Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
-
- Posty: 740
- Rejestracja: 11 lip 2014, 13:11
- Lokalizacja: Chiang Mai
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 17 times
Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Tak jak w temacie, prezent urodzinowy dla kolezanki dziewczyny, ja sie kompletnie nie znam na takich grach, najlepiej w klimatach fantasy.cos ktos? Najlepiej do 100, max 150.
- akahoshi
- Posty: 902
- Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 26 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Runebound, ale dostępne tylko z drugiej ręki.
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Dragons Ordeal, Relic.
Ostatnio zmieniony 06 paź 2015, 08:55 przez Rocy7, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Racja, po Talismanie to wydaje się być "jedyna słuszna" droga, jednak nie kupisz już nowej. Albo, skoro Talisman się podoba (tak wnioskuję) to może dodatek do niego?akahoshi pisze:Runebound, ale dostępne tylko z drugiej ręki.
Posiadam i lubim:
Spoiler:
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Wiedźmin w dobrej cenie jest na cdp.pl
https://cdp.pl/wiedzmin-gra-przygodowa-hobby.html
https://cdp.pl/wiedzmin-gra-przygodowa-hobby.html
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Nie polecajcie tej gry, naprawdę... To jest dużo gorsze od talismana, ja rozumiem, że wiedźmin, że wydanie fajne, ale ta gra jest niestety fatalna/słaba.
Tak na dobrą sprawę, Wiedźmin to gra single player do której potrzebujesz od 2 do 4 graczy :/
Tak na dobrą sprawę, Wiedźmin to gra single player do której potrzebujesz od 2 do 4 graczy :/
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
a może Drakon
gra jest oczywiście szybsza i mniej złożona ( coś innego niż prosta) niż Talisman , ale klimat jest podobny, są figurki...może na początek wystarczy...
gra jest oczywiście szybsza i mniej złożona ( coś innego niż prosta) niż Talisman , ale klimat jest podobny, są figurki...może na początek wystarczy...
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Ona może stać na półce, może fajnie wyglądać, ale bez homerulez gra się w to słabo.krzyss pisze:Nawet za taką cenę nie warto jej kupować?
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Nie rozumiem tego, że coś może być gorsze od Talizmana. Nie grałem co prawda w Wiedźmina, ale czy ta gra może być gorsza od monopoly w wariancie fantasy??
Z wszelakich obiegowych opinii, Wiedźmin podoba się graczom nie znającym nowoczesnych planszówek (Talizman taką grą nie jest).
Koniec offtopu.
EDYCJA: Aha, i Wiedźmin kończy się, nie trzeba brać urlopu, szykować prowiantu i miejsc noclegowych na trzy dni by usiąść do Talizmana
Z wszelakich obiegowych opinii, Wiedźmin podoba się graczom nie znającym nowoczesnych planszówek (Talizman taką grą nie jest).
Koniec offtopu.
EDYCJA: Aha, i Wiedźmin kończy się, nie trzeba brać urlopu, szykować prowiantu i miejsc noclegowych na trzy dni by usiąść do Talizmana
Ostatnio zmieniony 06 paź 2015, 17:48 przez ramar, łącznie zmieniany 1 raz.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
a ja trzymam talismana + dodatki i to wcale nie z nostalgii
myślę, że za ok. 4 lata pogram w to z moim synem z wielką radością...psioczenie na tę grę jest bardzo modne
myślę, że za ok. 4 lata pogram w to z moim synem z wielką radością...psioczenie na tę grę jest bardzo modne
- karawanken
- Posty: 2360
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 96 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Dokladnie z tego samego powodu trzymam swojego talizmana, chociaż kilka razy rozważałem sprzedaż.rastula pisze:a ja trzymam talismana + dodatki i to wcale nie z nostalgii
myślę, że za ok. 4 lata pogram w to z moim synem z wielką radością...psioczenie na tę grę jest bardzo modne
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Szczególnie, jak rozgrywka przedłuża się do 4 godzinramar pisze:Nie rozumiem tego, że coś może być gorsze od Talizmana. Nie grałem co prawda w Wiedźmina, ale czy ta gra może być gorsza od monopoly w wariancie fantasy??
Z wszelakich obiegowych opinii, Wiedźmin podoba się graczom nie znającym nowoczesnych planszówek (Talizman taką grą nie jest).
Koniec offtopu.
EDYCJA: Aha, i Wiedźmin kończy się, nie trzeba brać urlopu, szykować prowiantu i miejsc noclegowych na trzy dni by usiąść do Talizmana
i tak jak w talismanie, po godzinie wiadomo kto wygra
No i gra może być gorsza, porównując w tej samej kategorii, czyli przygodówki fantasy
Tyle ode mnie
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Po zmianie zasad na swoje warto kupić za te 80zł?Fegat pisze:Ona może stać na półce, może fajnie wyglądać, ale bez homerulez gra się w to słabo.krzyss pisze:Nawet za taką cenę nie warto jej kupować?
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
To nie jest tak czy warto czy nie.
Gra jest po prostu słaba porównując do przygodówek (co nie zmienia faktu, że ma swoich fanów - jednak ja od gier wymagam czegoś więcej), wydanie ma perfekto (pomijając pudełko które bardzo szybko się niszczy) i same elementy są tyle warte.
To jak zmienisz zasady zależy od Ciebie. Osobiście mam pomysł na dodatek, wprowadzjący 5 gracza i lekką zmianę mechaniki, tak aby była interakcja. Po pierwszych testach jest przyjemnie
Gra jest po prostu słaba porównując do przygodówek (co nie zmienia faktu, że ma swoich fanów - jednak ja od gier wymagam czegoś więcej), wydanie ma perfekto (pomijając pudełko które bardzo szybko się niszczy) i same elementy są tyle warte.
To jak zmienisz zasady zależy od Ciebie. Osobiście mam pomysł na dodatek, wprowadzjący 5 gracza i lekką zmianę mechaniki, tak aby była interakcja. Po pierwszych testach jest przyjemnie
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Stawałem kiedyś w obronie Wiedźmina, stanę raz jeszcze
Nie zamierzam negować różnych zarzutów stawianych grze - jest losowa, doskwiera brak interakcji, nie stawia większych wyzwań i decyzji przed graczem. Gra na pewno mogłaby być sporo lepsza, ale chyba od początku wiadomo było, że targetem gry nie są gracze planszowi, ale fani serii komputerowej.
Betatestowałem cyfrową wersję planszówki, rozegrałem pewnie coś koło 20-30 gier i serio przyjemnie się bawiłem. Ot, lekka turlanka osadzona w ciekawym świecie. Dużym atutem, którego nie podważy raczej nikt, jest CUDOWNE wydanie, chyba najładniejsza gra jaką miałem okazję do tej pory trzymać w rękach.
Grę wymieniłem w MH, gdyż niestety downtime, który w wersji cyfrowej był niezauważalny, na żywo przytłaczał - a grałem max w 3osobowym składzie. Ale z odpowiednimi homerulami osoby, które oczekują ładnej, lekkiej gry osadzone w wiedźmińskim świecie powinny być jak najbardziej zadowolone. Tytuł padł ofiarą nadmuchanych oczekiwań obeznanych graczy. Dla mnie ocena jakieś 5/10, co jednak nie oznacza że grę uważam za fatalną i gdyby trochę popracować nad zmianą zasad to mogłaby być całkiem przyjemna
tl;dr - jeżeli nie jesteś planszowym graczem, chcesz czegoś lekkiego i ładnego to wg mnie Wiedźmin jest OK - zwłaszcza po wdrożeniu modyfikacji zasad, których propozycje można znaleźć nawet na tym forum
Nie zamierzam negować różnych zarzutów stawianych grze - jest losowa, doskwiera brak interakcji, nie stawia większych wyzwań i decyzji przed graczem. Gra na pewno mogłaby być sporo lepsza, ale chyba od początku wiadomo było, że targetem gry nie są gracze planszowi, ale fani serii komputerowej.
Betatestowałem cyfrową wersję planszówki, rozegrałem pewnie coś koło 20-30 gier i serio przyjemnie się bawiłem. Ot, lekka turlanka osadzona w ciekawym świecie. Dużym atutem, którego nie podważy raczej nikt, jest CUDOWNE wydanie, chyba najładniejsza gra jaką miałem okazję do tej pory trzymać w rękach.
Grę wymieniłem w MH, gdyż niestety downtime, który w wersji cyfrowej był niezauważalny, na żywo przytłaczał - a grałem max w 3osobowym składzie. Ale z odpowiednimi homerulami osoby, które oczekują ładnej, lekkiej gry osadzone w wiedźmińskim świecie powinny być jak najbardziej zadowolone. Tytuł padł ofiarą nadmuchanych oczekiwań obeznanych graczy. Dla mnie ocena jakieś 5/10, co jednak nie oznacza że grę uważam za fatalną i gdyby trochę popracować nad zmianą zasad to mogłaby być całkiem przyjemna
tl;dr - jeżeli nie jesteś planszowym graczem, chcesz czegoś lekkiego i ładnego to wg mnie Wiedźmin jest OK - zwłaszcza po wdrożeniu modyfikacji zasad, których propozycje można znaleźć nawet na tym forum
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Też nie rozumiem płaczu, jaki to Wiedźmin słaby, zwłaszca dla kogoś kto oczekuje czegoś niezobowiązującego, przygodowego i podobnego do Talismana. Jasne, Talisman ma wiele dodatków, jest też ładnie wydany i jest klasyką. Ale popatrz na wersje podstawowe, czy Talisman serio jest wiele lepszy/ gorszy, CIEKAWSZY mechanicznie niż Wiedźmin? Gry stoją na podobnym poziomie w innym klimacie i nieco inną mechaniką, na tyle jednak podobną, że nowi gracze załapią w mig. Ok w Talismanie jest może trochę więcej interakcji, ale w podstawowej wersji jest ona prawie niezauważalna.
Osobiście nie lubię tego typu gier za bardzo, ale rozumiem, że ktoś lubi, gra z dziećmi i staram się dostrzegać wady i zalety tych gier. Tutaj nie widzę wielkiej różnicy poziomu funu, skomplikowania, możliwości mechaniki, wielkiej różnicy contentu porównując to w stosunku do ceny.
Osobiście nie lubię tego typu gier za bardzo, ale rozumiem, że ktoś lubi, gra z dziećmi i staram się dostrzegać wady i zalety tych gier. Tutaj nie widzę wielkiej różnicy poziomu funu, skomplikowania, możliwości mechaniki, wielkiej różnicy contentu porównując to w stosunku do ceny.
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Skoro Talisman podszedł to może Relic - taki talisman w kosmosie ?
P.S.
OT: Talisman jest jak muzyka disco-polo albo PiS - tej pierwszej nikt nie słucha, co widać po ilości gwiazd i koncertów, a na tych drugich nikt nie głosuje, a wybory wygrywają
A ja się przyznam - mam i lubię. Ot co.
P.S.
OT: Talisman jest jak muzyka disco-polo albo PiS - tej pierwszej nikt nie słucha, co widać po ilości gwiazd i koncertów, a na tych drugich nikt nie głosuje, a wybory wygrywają
A ja się przyznam - mam i lubię. Ot co.
-
- Posty: 740
- Rejestracja: 11 lip 2014, 13:11
- Lokalizacja: Chiang Mai
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 17 times
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Jak zawsze zrobil sie niesamowity smietnik z mnostwem nikomu niepotrzebnych opinii. Namawialem na Belfort, stanelo na SmallWorld, pozdrawiam.
Re: Cos jak talisman, do 150, dla poczatkujacych
Widzę że już gra została zakupiona ale może komuś się przyda dodatkowa opinia
Jak dla mnie wow adventure game jest bardzo fajną ulepszoną wersją talismana i chociaż przygodówki średnio lubię to najchętniej zasiadłbym ponownie właśnie do wowa a grałem akurat w wowa talismana i wiedźmina i przyznam szczerze że do talismana zasiadłbym z najmniejszą chęcią. Zaznaczam, że nie jestem z pokolenia, które grało w talismana lata temu w dzieciństwie i nie żywię do tej gry żadnego sentymentu stąd może mi osobiście ta gra najmniej ,,siadła":)
Jak dla mnie wow adventure game jest bardzo fajną ulepszoną wersją talismana i chociaż przygodówki średnio lubię to najchętniej zasiadłbym ponownie właśnie do wowa a grałem akurat w wowa talismana i wiedźmina i przyznam szczerze że do talismana zasiadłbym z najmniejszą chęcią. Zaznaczam, że nie jestem z pokolenia, które grało w talismana lata temu w dzieciństwie i nie żywię do tej gry żadnego sentymentu stąd może mi osobiście ta gra najmniej ,,siadła":)