Strona 4 z 68

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 15:08
autor: Valarus
@vojtas

Mam wrażenie, że mówimy trochę o tym samym, ale patrzymy z innej strony. Bo absolutnie się zgadzam, że należy rozpatrzeć wszelkie za i przeciw, zanim się kupi. I też chciałbym, że polski rynek się rozwijał. Tak, założenie z góry "nie kupię polskiej wesji" jest absurdalne. Niestety, moim zdaniem równie absurdalne jest założenie, że na pewno kupię tłumaczenie, bo chcę wspierać rynek i wydawców. Ci ostatni powinni sobie na klienta zasłużyć, a nie mieć z góry zapewnione wsparcie. Bo klient najzwyczajniej nie może być karany za kupowanie polskiego wydania, a często dochodzi do takich własnie sytuacji. Wspomniany już wcześniej Imperial Assault PL jest wciąż w wielu sklepach droższy od wersji angielskiej. Wiem, że to dosyć ekstremalny przykład, bo dolar dużo tutaj namieszał, ale jednak. Nie mogę się też oprzeć wrażeniu, że często to raczej sklepy walczą o klienta, nie wydawnictwa, ale to już zupełnie inny temat i mogę się tutaj całkowicie mylić.

Tak czy inaczej - to, że wydawnictwo sprowadza na nasz rynek jakiś tytuł, nie powinno stawiać go na uprzywilejowanej pozycji. Musi tak to zrobić, żeby klientowi opłacało się kupić wersję pl bardziej niż wersję ang - i przypominam, że rozważam tylko przypadki osób, którym wersja językowa nie robi żadnej różnicy, bo inni z oczywistych względów poczekaja na polonizację. Ciekawym przykładem walki o klienta była Martwa Zima, gdzie wydawnictwo zorganizowało promocję, i można było zamówić grę przed premierą za 140 zł w porównaniu do ponad 200 za wersję angielską. Ba, jeszcze promki dorzucili. Mnie w ten sposób wygrali, bo chociaż miałem obawy co do tłumaczenia i jakości elementów, cena swoje zrobiła. Odłożyłem poszukiwania wersji ang, czekając na wydanie rodzime.

Gdyby teraz galakta wyskoczyła z hasłem, że będą to wydawać, i będzie właśnie jakaś promocja, czy jakiś dołożony "super ekstra mikrododatek" to jestem pewien, że trochę osób by z zakupem poczekało. Jakoś się jednak czegoś takiego z ich strony nie spodziewam.

Podsumowanie? Wydaje mi się, że obaj apelujemy o myślenie przy zakupie i rozpatrzanie za i przeciw. Tylko twoimi za jest wsparcie wydawnictwa i rynku, bo może dzięki temu będziemy kiedyś mieli lepsze warunki, ja zaś opowiadam się za natychmiastową korzyścią dla klienta, który powinien stawiać swój zysk ponad wydawnictwem - tym samym próbując wymusić zmiany poprzez sygnalizwanie, że aktualna polityka wydawnictw jest nieadekwatna i nie spełnia oczekiwań. Nie mam zielonego pojęcia, która metoda ma więcej sensu, ale zawsze fajnie sobie pogadać na sieci :mrgreen:
vojtas pisze:czywiście dochodzi jeszcze do tego fakt, że w przypadku edycji obcej moi współgracze mogą mieć problemy ze zrozumieniem języka. Ciebie ten ostatni problem, zdaje się, nie dotyczy, ale wielu rodaków owszem. Nawet jeśli sami problemów z angielskim nie mają, to ich kamraci mieć mogą.
To też miałem na myśli mówiąc o problemach z językiem - nie tylko osoby kupującej, ale też współgraczy. Nie wyraziłem się dosyć jasne jednak.
vojtas pisze:Oczywiście jest prznaczony na rynek masowy, to jednak nie oznacza, że będzie to uproszczona gierka - w końcu ma trwać od 2 do 4 godzin, żaden casual tego nie zniesie.
O, jakoś nie zarejestrowałem informacji o czasie gry. 2-4 godziny brzmią bardzo dobrze, jestem jak najbardziej za:D
sirwei pisze:Ja wspominam czasy kiedy 90-100% gier komputerowych było po angielsku i zazwyczaj bez szans na polonizację.
To już jest w ogóle mega offtop, ale akurat polonizacje gier uratowały polski rynek, bo wtedy producenci zgadzali się na wydawanie ich w dużo niższej cenie niż oryginalne (nie miały żadnej wartości na rynku międzynarodowym). Fajnie by było, gdyby dało się to przenieść na planszówki, ale niestety koszta produkcji raczej to uniemożliwiają - taki plastik ma swoją wartość nawet jeśli karty są w innym języku.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 15:08
autor: sirwei
kaimada pisze:
sirwei pisze:Co do samej gry to przypomina przygodówkę z liniową fabułą gdzie na siłę dodano element strategiczny.
Po czym wnosisz?
Po tym po czym mogę, wstępnym opisie

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 15:09
autor: Dellas
kaimada pisze:
sirwei pisze:Co do samej gry to przypomina przygodówkę z liniową fabułą gdzie na siłę dodano element strategiczny.
Po czym wnosisz?
Przyłączam się do pytania. Ciekawi mnie skąd taki wniosek?

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 15:35
autor: kaszkiet
sirwei pisze:Koszt gry nie ma tu wiele do znaczenia. Grę zawsze można sprzedać, w przypadku eng zawsze znajdzie się miłośnik dodatków...
Angielski jest teraz nieoficjalnie drugim językiem Polaków. Kto go nie zna dużo traci z życia. A ci co go nie znają sami są sobie winni. Co do dzieci to rodzice pomogą z tłumaczeniem, zawsze pierwszą grę można rozegrać w otwarte karty. Nie wiem jaki jest wiek startowy Pandemii ale raczej nie określiłbym jej mianem gry rodzinnej...
W Battlestar Galactica też przez 3 godziny będziesz grać pierwszy raz w otwarte karty, wiedząc przez całą grę kto jest Cylonem?
W Pandemię grałem z p.o. teściów i podobało się im. Gry rodzinnej, jak dla mnie, nie określa tylko ograniczenie wiekowe, a rodzina to nie tylko dzieci, ale i starsze pokolenie (które znowu może niekoniecznie śmigać po angielsku).
Książki też czytasz tylko w oryginale?
Klimatyczne wstawki w takim np. Eldritch Horror też utracą przynajmniej sporo smaczków po angielsku w większości grup. W dodatku średnio widzę czytanie ich na głos po angielsku w polskiej grupie.
Tak, da się, ale czy jakkolwiek da się utrzymać klimat gry w ten sposób?

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 17:21
autor: sirwei
Jak ktoś nie zna angielskiego to nie wyciągam dla niego gry bogatej w tekst ani z motywem zdrajcy. Może jestem mało rodzinny ale gry po angielsku to dla mnie nie problem gdyż gram głównie z żoną lub w towarzystwie obeznanych z angielskim. Gry kupuję dla siebie a nie z myślą o rodzicach czy teściach. Jak wpadnie ktoś inny raz na ruski rok konkretnie z zamiarem gry i ma problem z angielskim to proponuję grę po polsku lub z minimalną ilością tekstu. Długo miałem AH po angielsku i nie czułem potrzeby zmiany. Dopiero jak na allegro trafiła się okazja to kupiłem wersję PL.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 17:38
autor: Gromb
Spójrz trochę szerzej. Są ludzie, którzy nie znają dobrze lub wcale języka, a chcieliby spróbować zagrać bo lubią gry planszowe i uniwersum SW. Dla nich są właśnie polskie edycje. Tak samo nie wszystkie dzieci uczą się angielskiego. Może wolą rosyjski lub niemiecki albo hiszpański.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 18:14
autor: Rune
A ja prosiłbym wyodrębnić wszystkie dywagacje na temat rynku i dostępności językowej do innego tematu, bo można tak przy każdej anglojęzycznej grze. Co by było gdyby i dlaczego tak, a nie inaczej. Wchodząc w ten wątek mam ochotę czytać o konkretnej grze, a nie przebijać się przez kolejne wiersze tekstu o odwiecznym problemie ENG, czy PL [emoji14]

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Re: STAR WARS: Rebellion

: 05 lis 2015, 18:16
autor: sztefyn
Rune pisze:A ja prosiłbym wyodrębnić wszystkie dywagacje na temat rynku i dostępności językowej do innego tematu, bo można tak przy każdej anglojęzycznej grze. Co by było gdyby i dlaczego tak, a nie inaczej. Wchodząc w ten wątek mam ochotę czytać o konkretnej grze, a nie przebijać się przez kolejne wiersze tekstu o odwiecznym problemie ENG, czy PL [emoji14]

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
Dobrze mówi! Dać mu rumu! :)

Re: STAR WARS: Rebellion

: 08 lis 2015, 21:20
autor: Nanking
Gra jeżeli będzie podobna do SW Rebellion na PC to będzie to wielki hit. Szkoda, że plansza w porównaniu z komputerówką czy Uniwersum to ułamek, ale widocznie wyszło w testach, że tyle wystarczy. :)
Mam nadzieję, że gra wypali i będzie jeden lub dwa dodatki, które rozbudują możliwości gry do poziomu komputerowego wzoru (o ile to ten wzór :) )

Odnośnie dyskusji of-topic:
Pytanie czy Galakta to w pełnym tego słowa znaczeniu polskie wydawnictwo gier w odniesieniu do wydawania tytułów FFG. :?
Cały wkład to tłumaczenie. Druk to zdaje się ciągle robota FFG. Stąd zresztą problem z ceną. No bo to jest ciągle spolszczona pełna wersja oryginalna.
I jak ktoś pisał widać, że taki rodzaj wydawani gry nie ma szans na pozyskanie krajowego klienta czy też walkę o jego portfel.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 13 lis 2015, 09:42
autor: uocie
Chłopaki z Shut Up & Sit Down już grali i dzielą się wrażeniami.

http://www.shutupandsitdown.com/podcast ... odcast-35/

Re: STAR WARS: Rebellion

: 12 gru 2015, 12:23
autor: Rocy7

Re: STAR WARS: Rebellion

: 16 gru 2015, 16:23
autor: Yanek
Wygląda na to, że Galakta zapowie STAR WARS: Rebellion w nadchodzący piątek.

http://galakta.pl/niszczycielem-gwiezdn ... galaktyke/
"Jeśli zaś ciągle nie znaleźliście tego, czego szukacie, to już w ten piątek 18 XII zapowiemy grę, która niebawem dołączy do zestawienia. Obiecujemy, że jest na co czekać!"

Plus dzisiejszy news z FB ;)

Re: STAR WARS: Rebellion

: 16 gru 2015, 16:33
autor: rastula
no cóż - będzie trzeba kupić - przynajmniej wygląda to na planszówkę a nie pozłacane plastikowe samolociki w nomen omen kosmicznych cenach... ;)

Re: STAR WARS: Rebellion

: 16 gru 2015, 16:44
autor: Szaweł
cóż z tego, że zapowiedzą, skoro zapowiedzą pewnie na lato 2016, co w praktyce zmieni się na zima 2016 (czytaj I kwartał 2017)... ;)

Re: STAR WARS: Rebellion

: 16 gru 2015, 17:03
autor: kaszkiet
Szaweł pisze:cóż z tego, że zapowiedzą, skoro zapowiedzą pewnie na lato 2016, co w praktyce zmieni się na zima 2016 (czytaj I kwartał 2017)... ;)
Rzeczywiście jest to spory problem, bo do tego czasu Galakta jednocześnie wydaje zakaz na granie w jakiekolwiek inne gry z kolekcji.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 16 gru 2015, 17:08
autor: Szaweł
kaszkiet pisze:
Szaweł pisze:cóż z tego, że zapowiedzą, skoro zapowiedzą pewnie na lato 2016, co w praktyce zmieni się na zima 2016 (czytaj I kwartał 2017)... ;)
Rzeczywiście jest to spory problem, bo do tego czasu Galakta jednocześnie wydaje zakaz na granie w jakiekolwiek inne gry z kolekcji.
Się nie czepiaj, że się czepiam ;)

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 00:04
autor: mauserem
Yanek pisze:....Plus dzisiejszy news z FB ;)
eee... a co to był za news na FB? bo jakoś przeglądam i niczego sensownego poza tym przekierowaniem do cytowanego wpisu nie widzę...

A co do czekania cierpliwie, poczekamy... Ja tak czekam na Forbidden Stars - model zapowiedzi był identyczny. Mija roczek i kiszka... ani widu ani słychu - święta na chudo ;) mimo szumnych zapowiedzi.


Tapnięte z Ciapciaka, albo odwrotnie?

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 09:14
autor: Dellas
A co do czekania cierpliwie, poczekamy... Ja tak czekam na Forbidden Stars - model zapowiedzi był identyczny. Mija roczek i kiszka... ani widu ani słychu - święta na chudo ;) mimo szumnych zapowiedzi.
Z tego co pamiętam, to Galakta nie obiecywała że FS wydadzą przed świętami. Zresztą na jednym z konwentów (chyba Falkonie) rozmawiałem przy stoisku wydawnictwa i wprost powiedziano mi, żebym nie liczył na FS przed Gwiazdką.
Zresztą policzmy FFG wydało FS pod koniec czerwca 2015 doliczając 6 miesięcy było można się spodziewać, że to jest niemożliwe, aby mieć tą grę pod choinkę.
Z FS stawiam na termin do końca stycznia.

Z Rebelion będzie podobnie.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 10:13
autor: Szaweł
mauserem pisze:
Yanek pisze:....Plus dzisiejszy news z FB ;)
eee... a co to był za news na FB? bo jakoś przeglądam i niczego sensownego poza tym przekierowaniem do cytowanego wpisu nie widzę...
Może chodzi o jeden z komentarzy pod wpisem :)
Janusz Romaniuk Star Wars™: Rebellion Emotikon wink
https://www.fantasyflightgames.com/.../ ... rebellion/
Galakta Polecamy uwadze samą końcówkę naszego poradnika. Być może ma to jakiś związek z Pana komentarzem. Nic więcej nie powiemy i serdecznie pozdrawiamy.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 10:57
autor: karawanken
Zakazane Gwiazdy (tytuł zabójczy :D) zapowiedziane zostały wtedy kiedy angielska była już w sprzedaży. Kto wie skoro tak szybko zapowiedza to może zagraniczni partnerzy ffg w końcu wymusili na nich wspólny druk. To w końcu SW obok takiej maszynki do produkcji pieniędzy nie można przejść obojętnie. Im szybciej pojawia się wersje lokalne tym lepiej dla wydawców.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 11:39
autor: Szaweł
karawanken pisze:Im szybciej pojawia się wersje lokalne tym lepiej dla wydawców.
Ale niekoniecznie dla FFG, bo wydając najpierw samodzielnie sprzedadzą więcej wersji oryginalnych językowo i zarobią więcej kasy, którą nie będą musieli się dzielić jak w przypadku wersji tłumaczonych.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 11:50
autor: karawanken
Szaweł pisze:
karawanken pisze:Im szybciej pojawia się wersje lokalne tym lepiej dla wydawców.
Ale niekoniecznie dla FFG, bo wydając najpierw samodzielnie sprzedadzą więcej wersji oryginalnych językowo i zarobią więcej kasy, którą nie będą musieli się dzielić jak w przypadku wersji tłumaczonych.
Czekałem na ten argument :D i pozwolę sobie z nim zgodzić częściowo. Liczba graczy którzy nigdy nie kupią angielskiej a kupią lokalną w skali całej Europy jest już na tyle duża aby lokalnym wydawcą wspólnie opłacało się wymusić druk razem z wersją angielską. Wiadomo dla ffg opłacało by się aby każdy kupił angielską. Ale hype na SW jest taki duży, że mogą połasić się na te dodatkowe tysiące $ które zarobią na wersjach lokalnych :D Ja i tak mogę poczekać nawet rok więc mnie ten problem nie dotyczy.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 12:22
autor: Szaweł
karawanken pisze:Czekałem na ten argument :D i pozwolę sobie z nim zgodzić częściowo. Liczba graczy którzy nigdy nie kupią angielskiej a kupią lokalną w skali całej Europy jest już na tyle duża aby lokalnym wydawcą wspólnie opłacało się wymusić druk razem z wersją angielską. Wiadomo dla ffg opłacało by się aby każdy kupił angielską. Ale hype na SW jest taki duży, że mogą połasić się na te dodatkowe tysiące $ które zarobią na wersjach lokalnych :D Ja i tak mogę poczekać nawet rok więc mnie ten problem nie dotyczy.
Zgodzę się również częściowo. FFG zarobi za lokalizowane produkty tak czy inaczej, ale najpierw zarobi na 'własnej' wersji.
Czysto teoretycznie:
Gra kosztuje 100PLN, wersja oryginalna to 100% zysku dla FFG, wersja lokalizowana 50%
mamy 2 warianty:
1. FFG wydało grę pierwsze a potem lokalizowane i sprzedało 125 gier w oryginale oraz 75 gier lokalizowanych
Zysk FFG: 16250
2. FFG wydało grę w oryginale i lokalizowane jednocześnie i sprzedało 100 oryginałów oraz 100 lokalizowanych
Zysk FFG: 15000

To oczywiście liczby wyssane z palca i przykład wyciągnięty z... kości ogonowej, ale myślę, że jasno obrazuje to, że w tym przypadku lepiej sprzedać czegoś więcej samemu i potem z kimś dzieląc się zyskami niż od razu wchodzić w spółkę i od początku dzielić się częścią zysków.

A zgranie się wydawców z całego planszówkowego świata przeciw takiej polityce to jeszcze większe sci-fatasy-fi niż moje przykłady :mrgreen:

A żeby nie było samego offtopu, to przyznam, że jaram się tą grą strasznie i może to być best SW planszówka ever i mocno na to liczę. Wojna o Pierścień, bo chyba do tego tytułu można tę grę najbardziej przyrównać nie podoba się każdemu ze względu na klimat fantasy i ciężar. Tu będziemy mieli coś dla odwrotnego bieguna fanów i (wydaje mnie siem) cos delikatnie lżejszego. Jak już wiele razy powtarzałem, wielkim fanem świata SW nie jestem (nawet nie wiem, jak się skończyła pierwsza trylogia :D), ale sam format gry (przynajmniej to co można wywnioskować ze skąpych informacji) mnie zachwyca.

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 14:17
autor: sewhoe
mauserem pisze: A co do czekania cierpliwie, poczekamy... Ja tak czekam na Forbidden Stars - model zapowiedzi był identyczny. Mija roczek i kiszka... ani widu ani słychu - święta na chudo ;) mimo szumnych zapowiedzi.
Na swoim forum Galakta utyskiwała iż przez szaleństwo Star Warsowe opóźnił się druk międzynarodowy Forbidden Stars. Zamiast ciskać gromy wyłącznie na Galaktę, należałoby puścić także kilka wiązanek w kierunku FFG za ich politykę dotyczącą lokalizacji wersji :)

Re: STAR WARS: Rebellion

: 17 gru 2015, 14:30
autor: karawanken
Żona kazała mi kupić wersję Polską. Nie pozostaje nic innego jak czekać :D