TI3 vs Eclipse vs Exodus
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
TI3 vs Eclipse vs Exodus
Cześć,
od kilku dni wertuję internet w poszukiwaniu informacji o tych grach.
Nr. 1 dotychczas na stole były u mnie Cyklady, obecnie zastąpione Grą o Tron.
Szukam czegoś co mogłoby zastąpić Grę o Tron. Gry która oferowałaby przede wszystkim sporo konfrontacji.
Zaznaczę, że miałem Runewars i jakoś za specjalnie mi gra nie przypasowała, a z tego co wiem jest bardzo zbliżona do TI3.
Prosiłbym o wasze sugestie co do tych gier.
Kilka pytań:
1. TI3 - czy walki jest sporo? Odnoszę wrażenie że wygląda to tak, że każdy buduje wielką flotę, dochodzi do jednego starcia i koniec. 1 duża bitwa na całą grę
2. Czy w Eclipse są jakieś zasady modyfikujące losowość dobierania technologi itd? Czytałem, że losowość bardzo psuje grę. Nie mam nic przeciwko jej niewielkiej ilości, ale Gre o Tron cenie właśnie za to, że jej praktycznie nie ma.
od kilku dni wertuję internet w poszukiwaniu informacji o tych grach.
Nr. 1 dotychczas na stole były u mnie Cyklady, obecnie zastąpione Grą o Tron.
Szukam czegoś co mogłoby zastąpić Grę o Tron. Gry która oferowałaby przede wszystkim sporo konfrontacji.
Zaznaczę, że miałem Runewars i jakoś za specjalnie mi gra nie przypasowała, a z tego co wiem jest bardzo zbliżona do TI3.
Prosiłbym o wasze sugestie co do tych gier.
Kilka pytań:
1. TI3 - czy walki jest sporo? Odnoszę wrażenie że wygląda to tak, że każdy buduje wielką flotę, dochodzi do jednego starcia i koniec. 1 duża bitwa na całą grę
2. Czy w Eclipse są jakieś zasady modyfikujące losowość dobierania technologi itd? Czytałem, że losowość bardzo psuje grę. Nie mam nic przeciwko jej niewielkiej ilości, ale Gre o Tron cenie właśnie za to, że jej praktycznie nie ma.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Jeśli chcesz konflikt bez losowości to warto zainteresować się Kemetem.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Konflikt w kosmosie, losowosci nic. Hegemonic. Albo Omega Centauri. Hegemonic jest bardziej 4X. Omega nie ma za bardzo eksploracji.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
damjel pisze:Cześć,
od kilku dni wertuję internet w poszukiwaniu informacji o tych grach.
Nr. 1 dotychczas na stole były u mnie Cyklady, obecnie zastąpione Grą o Tron.
Szukam czegoś co mogłoby zastąpić Grę o Tron. Gry która oferowałaby przede wszystkim sporo konfrontacji.
Zaznaczę, że miałem Runewars i jakoś za specjalnie mi gra nie przypasowała, a z tego co wiem jest bardzo zbliżona do TI3.
Prosiłbym o wasze sugestie co do tych gier.
Kilka pytań:
1. TI3 - czy walki jest sporo? Odnoszę wrażenie że wygląda to tak, że każdy buduje wielką flotę, dochodzi do jednego starcia i koniec. 1 duża bitwa na całą grę
2. Czy w Eclipse są jakieś zasady modyfikujące losowość dobierania technologi itd? Czytałem, że losowość bardzo psuje grę. Nie mam nic przeciwko jej niewielkiej ilości, ale Gre o Tron cenie właśnie za to, że jej praktycznie nie ma.
TI niekoniecznie zmusza gracza do walki, więc da się wygrać bez niej. Dużo zależy od graczy, ale w moich partiach różnie bywało, czasem prawie zupełnie pokojowo a czasem konflikt o jedną planetę przeradzał się w młóckę ogarniającą całą galaktykę. TI 3 jest świetną grą, ale "stereotypowy fan GoTa" nie znajdzie w niej nic dla siebie. Dodatkowo jeśli chcesz grać w TI 3 na 5/6 graczy to zarezerwuj 7-12h w zależności od tego jak myślą ludzie w twojej ekipie. Do pewnego momentu myślałem, że "mroczny rozkminiacz" może myśleć nad ruchem do 5 minut zanim coś zrobi, ale ostatnio przekonałem się, że nawet dosyć oczywiste ruchy w MK mogą trwać niemal wieczność.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Rex Final Days of Empire, jest konflikt, sojusze i zdrady.damjel pisze:Cześć,
od kilku dni wertuję internet w poszukiwaniu informacji o tych grach.
Nr. 1 dotychczas na stole były u mnie Cyklady, obecnie zastąpione Grą o Tron.
Szukam czegoś co mogłoby zastąpić Grę o Tron. Gry która oferowałaby przede wszystkim sporo konfrontacji.
Dlaczego nie przeniesiono wątku do działu Co kupić?
- krecilapka
- Posty: 968
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 188 times
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
TI to gra inna niż wszystkie. Choćby z racji czasu jaki trzeba poświęcić na grę. No i ma swoje lata. Mechanika funduje pokaźny downtime.
Eclipse to takie euro ubrane dość zgrabnie w kosmiczny konflikt. Ale koło gier typu Got nawet nie stało .
Exodusa znam tylko z 1 rozgrywki po której straciłem chęć na kupno. Ale to była brzydka 1 edycja. Ponoć dodatek niweluje wady czasu długiej fazy ruchów. Ale to już poważne koszty. Jak dla mnie byłby to ryzykowny zakup.
Ale faktycznie posłuchaj kolegów podpowiadających bardziej niezawiłe szybkie napierdzielanki w których bitwy to esencja gry. Kemet, chaos w Starym świecie czy wyczesany blood rage. forbidden stats jeśli zależy Ci na sf.
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Eclipse to takie euro ubrane dość zgrabnie w kosmiczny konflikt. Ale koło gier typu Got nawet nie stało .
Exodusa znam tylko z 1 rozgrywki po której straciłem chęć na kupno. Ale to była brzydka 1 edycja. Ponoć dodatek niweluje wady czasu długiej fazy ruchów. Ale to już poważne koszty. Jak dla mnie byłby to ryzykowny zakup.
Ale faktycznie posłuchaj kolegów podpowiadających bardziej niezawiłe szybkie napierdzielanki w których bitwy to esencja gry. Kemet, chaos w Starym świecie czy wyczesany blood rage. forbidden stats jeśli zależy Ci na sf.
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Polecam osobiscie Twilight Imperium 2, prawdziwe kosmiczne 4x i o wiele lepsze od TI3.
Niestety do zdobycia jedynie na ebay albo BGG market.
Niestety do zdobycia jedynie na ebay albo BGG market.
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
krecilapka pisze:TI to gra inna niż wszystkie. Choćby z racji czasu jaki trzeba poświęcić na grę. No i ma swoje lata. Mechanika funduje pokaźny downtime.
Eclipse to takie euro ubrane dość zgrabnie w kosmiczny konflikt. Ale koło gier typu Got nawet nie stało .
Exodusa znam tylko z 1 rozgrywki po której straciłem chęć na kupno. Ale to była brzydka 1 edycja. Ponoć dodatek niweluje wady czasu długiej fazy ruchów. Ale to już poważne koszty. Jak dla mnie byłby to ryzykowny zakup.
Ale faktycznie posłuchaj kolegów podpowiadających bardziej niezawiłe szybkie napierdzielanki w których bitwy to esencja gry. Kemet, chaos w Starym świecie czy wyczesany blood rage. forbidden stats jeśli zależy Ci na sf.
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Możesz powiedzieć coś więcej o Exodusie? Jest obecnie poprawiona edycja która jakościowo podobno jest b. dobra. Tylko co z mechaniką? Na ile można się w niej poczuć jako przywódca galaktycznego imperium?
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Mi to przypomina zmodyfikowaną, starą DiunęRocy7 pisze: Rex Final Days of Empire, jest konflikt, sojusze i zdrady.
Dlaczego nie przeniesiono wątku do działu Co kupić?
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Gambit
- Posty: 5236
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 1842 times
- Kontakt:
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Bo to jest stara Diuna, tylko w innych szatkach z uwagi na kwestie licencyjne.misioooo pisze:Mi to przypomina zmodyfikowaną, starą DiunęRocy7 pisze: Rex Final Days of Empire, jest konflikt, sojusze i zdrady.
Dlaczego nie przeniesiono wątku do działu Co kupić?
- kaimada
- Posty: 1130
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 126 times
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Eclipse absolutnie nie jest porównywalny do TI3 czy Exodusa. To nudne Euro z fantastycznym mechanizmem budowania statków kosmicznych, których nie ma sensu używać . Oczywiście to tylko moje zdanie. Eclipse'a bardzo dobrze podsumował Gambit w swojej ostatniej TOPce mówiąc o TI3.
TI3 ma wszystko co powinna mieć taka gra tylko, że czas gry jest poważny. Godzinę na gracza trzeba liczyć.
Exodus jest ok. Fajnie się grało, dobra gra, ale jest jak uboższy kuzyn TI. Mniejsza skala, mniejsze emocje, ale i dużo krótsza rozgrywka.
TI3 ma wszystko co powinna mieć taka gra tylko, że czas gry jest poważny. Godzinę na gracza trzeba liczyć.
Exodus jest ok. Fajnie się grało, dobra gra, ale jest jak uboższy kuzyn TI. Mniejsza skala, mniejsze emocje, ale i dużo krótsza rozgrywka.
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Dlatego dla mnie Omega Centauri to: Eclipse bez losowości (dla mnie plus) oraz TI3 z sensownym czasem gry (sojusze, dogadywanie się, przekupstwa). W Omedze każda jedna technologia (a podczas gry niewiele ich odkryjemy) drastycznie zmienia nasze możliwości. Każda technologia wydaje się mega przegięta, ale tak nie jest (bo da się każdą "skontrować" na kilka sposobów)... Gra bardzo szybko robi się mocno asymetryczna. Do tego limit technologii (przy 4 osobach z bazowych są po dwie - więc co najwyżej 2 graczy będzie je miało, a zaawansowane po 1 sztuce).
Do tego dwa tryby gry - podstawowy (krótki) i standardowy (długi) - w zasadzie to dwie różne gry są ;P Podstawowa to na półtora godzinki zabawa. Pełna gra to 2-3h gdzie dochodzą nowe mechaniki i całkowicie inaczej liczy się punkty (w podstawowym niemal za wszystko jakieś punkty są, podobnie jak u Felda w grach).
Z 3 gier w tytule wątku ja obstawiam TI3 Ze względu na interakcję pomiędzy graczami, radę galaktyczną, dyplomację... Eclipse mi się niezbyt podoba - jeden mały stateczek może rozwalić flotę wypasionych? Co to - jakaś gra w tematach superbohaterów? (przez kostki...) O proximie nie napiszę, nie grałem. Z opinii znajomych - bardzo mocno nastawiona na fruwające rakiety i walki.
Do tego dwa tryby gry - podstawowy (krótki) i standardowy (długi) - w zasadzie to dwie różne gry są ;P Podstawowa to na półtora godzinki zabawa. Pełna gra to 2-3h gdzie dochodzą nowe mechaniki i całkowicie inaczej liczy się punkty (w podstawowym niemal za wszystko jakieś punkty są, podobnie jak u Felda w grach).
Z 3 gier w tytule wątku ja obstawiam TI3 Ze względu na interakcję pomiędzy graczami, radę galaktyczną, dyplomację... Eclipse mi się niezbyt podoba - jeden mały stateczek może rozwalić flotę wypasionych? Co to - jakaś gra w tematach superbohaterów? (przez kostki...) O proximie nie napiszę, nie grałem. Z opinii znajomych - bardzo mocno nastawiona na fruwające rakiety i walki.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
A możesz rozwinąć tą myśl?kaimada pisze:Eclipse absolutnie nie jest porównywalny do TI3 czy Exodusa. To nudne Euro z fantastycznym mechanizmem budowania statków kosmicznych, których nie ma sensu używać . Oczywiście to tylko moje zdanie.
Można nie lubić jednej, czy drugiej gry, ale to jeszcze nie powód by pisać na jej temat bzdury
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Kaimada napisał, że to jego zdanie... Chcesz komuś narzucać swoje?
Jak pisałem dla mnie kostki w eclipse skreslaja tę grę... To moje zdanie.
Jak pisałem dla mnie kostki w eclipse skreslaja tę grę... To moje zdanie.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Można mieć swoje zdanie na temat tego, że brak klimatu, nie ten klimat, za dużo/za mało losowości etcmisioooo pisze:Kaimada napisał, że to jego zdanie... Chcesz komuś narzucać swoje?
Ale pisanie, że kluczowego mechanizmu w grze nie ma sensu używać, to nie jest kwestia gustu, tylko nieznajomości tytułu i beztroskiego wprowadzania innych w błąd.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Też chętnie się dowiem jak się wygrywa w Eclipse bez walki i generalnie bez używania statków.
W temacie - kupując TI3 trzeba być przygotowanym na to, że pierwsze 30-40 godzin grania to nauka tego tytułu, dopiero później gra idzie płynnie. Trzeba zainwestować sporo czasu żeby móc później z głową rozgrywać następne długie partie - na tę grę naprawdę trzeba mieć dużo czasu.
W temacie - kupując TI3 trzeba być przygotowanym na to, że pierwsze 30-40 godzin grania to nauka tego tytułu, dopiero później gra idzie płynnie. Trzeba zainwestować sporo czasu żeby móc później z głową rozgrywać następne długie partie - na tę grę naprawdę trzeba mieć dużo czasu.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 14 times
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Bardzo słuszna uwaga. Eclipse'a w przeciwieństwie np. do TI3 nie da się praktycznie wygrać bez walki - a jeśli tak to wymaga to dobrej konstrukcji statków (a przynajmniej dostosowanych do okrętów przeciwników).Też chętnie się dowiem jak się wygrywa w Eclipse bez walki i generalnie bez używania statków.
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Czyli Eclipse to w zasadzie... Ameritraszowa nawalanko-turlankaDellas pisze:Bardzo słuszna uwaga. Eclipse'a w przeciwieństwie np. do TI3 nie da się praktycznie wygrać bez walki - a jeśli tak to wymaga to dobrej konstrukcji statków (a przynajmniej dostosowanych do okrętów przeciwników).Też chętnie się dowiem jak się wygrywa w Eclipse bez walki i generalnie bez używania statków.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Gambit
- Posty: 5236
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 526 times
- Been thanked: 1842 times
- Kontakt:
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Nie lubię Eclipse z uwagi na cały system ekonomii, który dość mocno siedzi w grze. O Twilight Imperium się nie wypowiadam, bo to świetna gra. Natomiast bardzo podoba mi się Exodus. Jest bardzo podobny do Eclipse, jednak bez tej całej ekonomii, dzięki czemu gra mi się w to o niebo lepiej.
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
No to jak w końcu? Ameritrashowa nawalanka, czy ekonomiczne nudne euro?misioooo pisze: Czyli Eclipse to w zasadzie... Ameritraszowa nawalanko-turlanka
Exodus znam tylko na papierze, z lektury reguł i jakoś ciągle brak mi czasu i zapału by spróbować.
TI3 po początkowych zachwytach z radością sprzedałem. W teorii wszystko było świetne, w praktyce - na moich planszowych spotkaniach czas rozgrywki wyeliminował tą grę skutecznie i zbierała kurz.
Eclipse to hybryda elementów euro i at która świetnie trafiła w gust mój i ekip, z którymi grywam. Generalnie nie lubię eurogier i prawie w nie nie gram, ciągle łupię w ameritrashowe tytuły... oraz regularnie w Eclipse właśnie. Fajne mechaniczne tryby, świetnie pomyślane technologie, schematy statków i sojusze, warstwa ekonomiczna też mi tutaj pasuje. Do tego rewelacyjny czas rozgrywki i emocje przy turlaniu kostkami podczas rozstrzygania kto na kogo lepiej przygotował flotę.
Oczywiście rozumiem zarzuty w stronę Eclipse osób, w których gust ta gra nie trafia. Dla mnie osobiście jednak ta gra daje wszystko, czego oczekuję od gatunku.
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 14 times
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Trolling na słabym poziomie.Czyli Eclipse to w zasadzie... Ameritraszowa nawalanko-turlanka
Na wstępie, kolejny raz chcę zaprotestować na złożenie słowa Ameritrash ze słowem turlanka, bo kojarzy się pejoratywnie i sprowadza ten typ gier do bezmózgiego przepalania czasu, a tak nie jest. W domyśle grasz ameritrashe jesteś po prostu idiotą, albo przynajmniej gorszego planszówkowego sortu. A tak nie jest.
Eclipse wcale nie jest bezmyślną turlanką. Posiada mechanizmy euro, ale nie nazwałbym tej gry czystym suchym euro. Istota tej gry to, przygotowanie swojego imperium do dużego militarnego zderzenia w ostatnich 2-3 turach. I tak jak pierwszą część tej gry zdecydowanie przeważają aspekty euro (zarządzanie ekonomia, technologią, exploracja, rozwój i rozbudowa floty), tak klimat i napięcie ostatnich 2-3 rund można spokojnie nazwać ameritrashem i konfrontacją w pełnym tego słowa znaczeniu. Tyle ile jest knucia w tym kulminacyjnym punkcie, ile doświadczyłem zdrad i twistów w klimacie wielkiego zderzenia cywilizacji to mało w jakiej grze uważanej za Ameri tak jest. I co ważne wszyscy co siadają ze mną do Eclipse (a mamy sporą i ograną ekipę) wiedzą co będzie się działo od 7 tury i się na to przygotowują.
Walka w Eclipse jest losowa, ale tą losowością można bardzo skutecznie zarządzać przez technologię i update'y statków (a wliczając w to najnowszy dodatek - także przez żetony odkryć). Dlatego walka w Eclipse, to przede wszystkim test tego, czy konstrukcja statków była skuteczna czy nie - owszem zdarzają się dziwne walki ale to margines przypadków, którego nie powinno się rozważać.
Dlatego Eclipse'a nie nazwę grą Euro - nazywają go tak Ci, którym przez gardło i świadomość nie przeciśnie się myśl, że może zagrać w coś co nazywa się w środowisku Ameritrashem. Stąd Eclipse nazwę po prostu bardzo dobrą grą, a jeśli miałbym ją jakoś kategoryzować to udaną hybrydą Euro/Ameri.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Dellas zdaje się przemawiać z mojej głowy, więc do dalszych wypowiedzi po prostu +1
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Gram głownie w ameri, a ostatnio czesto gram w bitewne gry figurkowe, będace kwinesencją ameri mimo to nadal nazwę Eclipse w dużej mierze grą euro z elementami ameri.Dellas pisze: Dlatego Eclipse'a nie nazwę grą Euro - nazywają go tak Ci, którym przez gardło i świadomość nie przeciśnie się myśl, że może zagrać w coś co nazywa się w środowisku Ameritrashem. Stąd Eclipse nazwę po prostu bardzo dobrą grą, a jeśli miałbym ją jakoś kategoryzować to udaną hybrydą Euro/Ameri.
Z bardzo prostego powodu ekonomia ma kluczowe znaczenie dla wygranej. To od niej zależy nie tylko, możliwość budowania jednostek czy kupowania ulepszeń, ale też przede wszystkim ilość dostępnych akcji.
Mozesz miec świetny plan, lepszą sytuacje taktyczną, lepsze ulepszenia na okrętach, ale jak przeciwnik ma przewagę w ekonomii załatwi Cię przewagą w ilości dostępnych akcji. Nie ma najmniejszego znaczenia jak dobry mialeś plan, jeśli przeciwnik ma lepszą ekonomię spokojnie go skopiuje.
Dla mnie Eclipse to zabawa w głównego księgowego imperium, który czasem musi się zniżyć do walki.
Re: TI3 vs Eclipse vs Exodus
Zagraj w Space Empires 4X Tam na pewno będziesz Księgowym i generałem w jednym...Rocy7 pisze:Dla mnie Eclipse to zabawa w głównego księgowego imperium, który czasem musi się zniżyć do walki.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne