AkitaInu pisze:Doszedłem do momentu gdzie cycata blondynka zginęła ale nie wiem jak z wskrzeszaniem. Wiem za to że pomijała swoją turę.
Doszedłem i cycata blondynka użyte w jednym zdaniu brzmi dość ciekawie
No a na poważnie to z tego, co kojarzę to akurat w tym wypadku koleś grający magiem miał zbroję pozwalającą odnowić jedną ranę innemu graczowi i to ją postawiło na nogi
AkitaInu pisze:Podoba mi się fakt że kart jest sporo, jak i wrogów tak i ekwipunku i podzielony jest na 5 "tierów". System kupowania skilli za expa też nie najgorszy. Z tego co widze zbierasz expa i nawet między turami, jak Cie stać, możesz kupić skilla.
Dodałbym do tego jeszcze karty eventów. Pomysł fajny, ale same karty (przynajmniej te które weszły) średnie moim zdaniem... ^^"
AkitaInu pisze:Shadow mode też jest biedny, niby potwory nas nie widzą ale jakoś nie widziałem żeby to dawało nie wiadomo jakie możliwości taktyczne tak jak zapowiadali.
Nie widzą nas do momentu aż nie wejdą na nasz kafelek albo my na ich... Średnie to trochę... O ile rozumiem jeszcze, że w przypadku jak my wchodzimy na kafelek potworów to 'ujawniamy się' to ileż frajdy dawałoby zaciąganie potworków w pułapki - typu "wy kryjecie się w cieniu na tym kafelku, a ja biorę ich uwagę na siebie by podeszły" Niemniej nie ma takiej frajdy (chyba że zrobi się własne domowe zasady ulepszające ten tytuł xD).