GRY-PLANSZOWE.pl

Skoro mamy już datę wydania i okładkę, to może pora na osobny wątek? Co już wiemy (via BGG):

* Premiera: GenCon 2016 (4-7 sierpnia 2016)/
* 500 kart
* Pełna kooperacja
* Każda sesja będzie toczyła się wokół jednego epizodu (czyli pewnie scenariusz = odcinek serialu).

Curiosity dlaczego mi to zrobiłeś!!!

Kto popiera wniosek o bana dla Curiosity?

Będzie trzeba przycisnąć portfel. Jak żyć?

O ile theme Firefly uwielbiam - zarówno serial jak i grę - to tutaj odetchnąłem (a raczej portfel). Mechanika LE zupełnie do mnie nie trafia. Ale wciąż zadziwia mnie jaki hype zrobił Firefly ubity po 1 serii.

Offtopicowo powstaje też Firefly Online: https://keepflying.com/

ja z kolei lubię i mechanikę i serial natomiast połączenie tych dwóch akurat zupełnie do mnie nie przemawia. gdzie w ff duch tower defence?

dla mnie pass

Gambit pisze:Kto popiera wniosek o bana dla Curiosity?

No bo jak tu na to wszystko zapracować?

Kocham serial a właściwie to co z niego zostało. W wydaniu LE łyknę jak pelikan.

Pojawiła się pierwsza przedsprzedaż za 240zł

uff! nigdy nie lubiłem firefly chyba najmniej interesujący mnie temat dla legendary którego jako takiego lubie bardzo! dobrze dobrze człowiekowi zostanie coś na jedzenie

Premiera za pasem i jest pierwszy preview. Graficznie nie powala, gromy się sypią zwłaszcza na Inarę. Trochę się nie dziwię, może i wygląda na Towarzyszkę ale bardziej dla Gimliego.

Firefly

Faktycznie
Żal jak diabli, na dniach miałem robić preorder, a teraz się zastanawiam...

No fakt. Krasnoludzka urodę prezentuje. Ale wszystkie postacie jakieś kulfonowate wyszły . Poczekam z preorderem, mam podobne odczucia, co Curiosity.

serial lubię

ale żeby trzecie pudło z tą samą gra kupować... pass

Nigdy nie grałem w żadne Legendary, tutaj dopiero temat Firefly mnie skusił. Gdzieś tam czytałem, że Legendary a Legendary Encounters to dwie różne sprawy. Ktoś mógłby mnie oświecić na czym polega różnica?

Do tej pory gra była "must have" i nawet dziewczynę namówiłem, że dała mi prezent na imieniny 2 miesiące później. A po zobaczeniu tych grafik to zwątpiłem. Mal i Simon wyglądają jeszcze w miarę ale dziewczyny..

Choć z drugiej strony jak mignęła mi zapowiedź Wielkiej Draki...to jeszcze nie jest tak źle

Nie przepadam za serialem (łagodnie ujmując), ale to najładniejsza gra z cyklu Legendary Encounters. Gdyby w Alienie były ilustracje na tym poziomie, to zachowałbym go dla samych obrazków.

Po nocach będzie mi się śniła koślawa twarz Ripley z First Aid.

Ilustracje jak i design kart tragiczne. Uff i problem dla portfela z głowy

Otworzyłem link spodziewając się najgorszego, a tymczasem przesadzacie. Nawet Inara nie jest taka straszna, jak ją tu malują.

I jedziemy dalej, kolejna dawka informacji.

Jayne wygląda lepiej niż Inara

O.K. Odwołuję to, co mówiłem o dobrych artach. Nie było tematu. Nie ma mnie w tym wątku. Wszystko jest iluzją.

I gra zleciala z listy

Ja też odpuszczam.
@rastula, w sumie nieźle by było jakbyś kupił i zaprosił żeby pograć Może na żywo będą wzbudzać mniej kontrowersji.

No dobra. Karta "Talent" ma to coś .

Alien był OK, Predator też. Jakim cudem to wygląda jak...jak...nie wiem nawet jak to nazwać.

Taka szkoda. Bardzo chcialem nabyć te grę. Ale malunki rodem z tanich podrecznikow szkolnych przekreslily zakup. Such a shame.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka