Koszulka gracza
A ja nie popoeram nadźgania koszulki wszystkimi możliwymi grami.
Jak pisałem wcześniej.
pasek z 5-6 polami, na starcie jeden pionek kilka pól dalej drugi ( na starcie czarny, poruszył się biały). Obok kostka pokazująca tyle pól o ile ruszył się biały.
I podpis 'Twój ruch'.
Jak pisałem wcześniej.
pasek z 5-6 polami, na starcie jeden pionek kilka pól dalej drugi ( na starcie czarny, poruszył się biały). Obok kostka pokazująca tyle pól o ile ruszył się biały.
I podpis 'Twój ruch'.
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
Tu broń Panie Boże nie chodzi o "nadźganie" koszulki, tylko o umieszczenie paru motywów, a to jest pewna różnica. Powiedzmy karty,w tle jakaś plansza, pionki, bądź jeszcze inny motyw zamiast nich.Szept pisze:A ja nie popoeram nadźgania koszulki wszystkimi możliwymi grami.
Pomysł może i nie głupi, ale prosiaczek Kosmita Zamiast tego mogły by być poprosty zwykłe pionkiMaciej pisze:Pudełko z grą, widziane z boku leżące . Lekko uchylone, a przez szparę "uciekające" postaci z gier, wojownik, jakiś zombie, prosiaczek, i npo. kosmita.
czyli nadźganieMagma pisze: Tu broń Panie Boże nie chodzi o "nadźganie" koszulki, tylko o umieszczenie paru motywów, a to jest pewna różnica. Powiedzmy karty,w tle jakaś plansza, pionki, bądź jeszcze inny motyw zamiast nich.
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
Może jednak zdecydujemy się na kosmiczne prosiaczki?Magma pisze:Pomysł może i nie głupi, ale prosiaczek Kosmita Zamiast tego mogły by być poprosty zwykłe pionki
Nie chodzi mi o Świnie w Kosmosie, ale o takie ładne, trzy różowe, kosmiczne prosiaczki. Mogą mieć antenki albo czułki. A wokół gwiazdy. Założę się, że wyglądałyby ślicznie na czarnej koszulce.
Podpis: "Chrum, chrum, gry."
Ewentualnie jeden z prosiaczków mógłby być zombie.
"Jak tylko gra się skończy Król i Pion wracają do tego samego pudełka."
To chyba bardziej rpg niż planszówki.Maciej pisze:Pomysł jest ogólnie o tym, ze gry planszowe zawierają w sobie różne światy i pomagają nam się w nie przenieść (Itroche sloganowo brzmi, ale ...)
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
Koszulka czarna
Z tyłu napis: Kości zostały rzucone...
Obrazek: Wizerunek jakiegoś greckiego wodza, sama twarz widziana nieco od dołu; facet jest posępny i zapatrzony w dal, widać, że jest dowódcą wielkiej armii
Z przodu obrazek: Plansza do jakiejś prostej gry, tak żeby nie było za dużo szczegółów, a nad nią uśmiechnięty dzieciak rzucający dwiema kostkami do gry.
Podpis: On już zdecydował
Z tyłu napis: Kości zostały rzucone...
Obrazek: Wizerunek jakiegoś greckiego wodza, sama twarz widziana nieco od dołu; facet jest posępny i zapatrzony w dal, widać, że jest dowódcą wielkiej armii
Z przodu obrazek: Plansza do jakiejś prostej gry, tak żeby nie było za dużo szczegółów, a nad nią uśmiechnięty dzieciak rzucający dwiema kostkami do gry.
Podpis: On już zdecydował
kilka nowych pomysłów
- kojarzycie plakat z okresu którejśtam wojny usa? taki wyjek sam z palcem wskazującym na czytającego... o właśnie o to mi chodzi taka sama postawa, ale postać jakaś inna (co kto lubi, może to byc chińczk albo gość z kartami w ręce, coś w tym klimacie) a pod spodem napis "A Ty, w co dzisiaj grałeś?"
Kilka pomysłów na napisy
- "Shall we play?" (jakos polskie "zagramy?" nie brzmi tak ładnie)
- "Gram i jest mi z tym dobrze"
- "Jak nie lubisz planszówek, albo karcianek to sie do mnie nie odzywaj "
-"To nie gra. To życie"
uff na razie tyle, jak coś wymyśle to dam znać
- kojarzycie plakat z okresu którejśtam wojny usa? taki wyjek sam z palcem wskazującym na czytającego... o właśnie o to mi chodzi taka sama postawa, ale postać jakaś inna (co kto lubi, może to byc chińczk albo gość z kartami w ręce, coś w tym klimacie) a pod spodem napis "A Ty, w co dzisiaj grałeś?"
Kilka pomysłów na napisy
- "Shall we play?" (jakos polskie "zagramy?" nie brzmi tak ładnie)
- "Gram i jest mi z tym dobrze"
- "Jak nie lubisz planszówek, albo karcianek to sie do mnie nie odzywaj "
-"To nie gra. To życie"
uff na razie tyle, jak coś wymyśle to dam znać
Skoro dla Ciebie "nadźganie" koszulki to umiesznienie na niej np. otwartego pudełka i "wychodzącymi" z niego dwoma lub trzema postaciamy z gier, to w takim razie, inaczej pojmujemy słowo "nadźgane". Tak czy inaczej, chciałbym mieć ciekawą( ) koszulkę, a nie jakieś "badziewie", bez urazySzept pisze:czyli nadźganie
prosiaczek-zombie to już lepiejBard pisze:Może jednak zdecydujemy się na kosmiczne prosiaczki? (..)
Ewentualnie jeden z prosiaczków mógłby być zombie.
Właśnie i to trzeba przedstawić innym, którzy pojęcie o grach mają takie: "Chińczyk, monopoly, szachy". Trzeba pokazać, że świat gier planszowych jest wielki, że jest wiele gier, które potrafią być pasjonujące dla każdego, w zależności od jego upodobań. Jasne jest, że wszystkiego na koszulce umieścić się nie da, ale można chociaż uchylić, ową koszulką, kawałek tego planszowego świata(i nie tylko planszowego bo każdy tutaj wie,że gry to także, karcianki, bitewniaki etc.). Dlatego też uważam, że kilka pól + pionek = koszulka, to troche nie trafiony pomysł.Maciej pisze:Pomysł jest ogólnie o tym, ze gry planszowe zawierają w sobie różne światy
Te dwa hasła, jak dla mnie, dają radę Chociaż bardziej podoba mi sie pierwszeUiek pisze: Kilka pomysłów na napisy
- "Shall we play?" (jakos polskie "zagramy?" nie brzmi tak ładnie)
- "Gram i jest mi z tym dobrze"
To może jakiś rysunek ładnej pani (taki od pasa w górę) w długich czarnych włosach, pełnych ustach i w krótkiej bluzeczce, w ręce trzymałaby coś związanego TYLKO z grami planszowymi (chyba najbardziej uniwersalne są jednak kości). Do tego taki grymas na twarzy jakby nie wiedziała o co do końca chodzi i napis "w co Ty ze mną pogrywasz?"
Zagramy? - to bardzo ładme hasło. Po Polsku brzmi znacznie lepiej niż po angielsku. Wskazuje na naszą otwartość, chęć do wspólnej zabawy lub rywalizacji. Do tego proponowałbym jakąś mało pretensjonalną ilustrację. Coś, co kojarzy się z grami, ale z żadną konkretną grą (ewentualnie małe, nierzucające się w oczy symbole kostki, piona, figurki).Uiek pisze: - "Shall we play?" (jakos polskie "zagramy?" nie brzmi tak ładnie)
Jest to ktoś, kto ma chwilę czasu i potrafi obsługiwać PS, PSP albo chociaż Painta Może mógłby od razu szkicować te pomysły, o których mówimy?
"Jak tylko gra się skończy Król i Pion wracają do tego samego pudełka."
Magma-> Naźgane było do pomysłów umieszczenia kart, pionków, kości, innych ionków i całej reszty, nie do wychodzących z pudelka postaci. Jak nie pamiętasz to przeczytaj dyskusję od początku.
Ja chcę fajną koszulkę a nie patatyczny sztandar pod którym mają zię zbierac niewierni
Jasno pokazuje o co chodzi właścicielowi koszulki, dodasz adres www i jak ktoś będzie chciła to zaglądnie.
A co ty chcesz z tą koszulką za bilboard reklamowy robić? Może jeszcze nieść kadaniec;) oświaty w naród. Pfffff....Właśnie i to trzeba przedstawić innym, którzy pojęcie o grach mają takie: "Chińczyk, monopoly, szachy". Trzeba pokazać, że świat gier planszowych jest wielki, że jest wiele gier, które potrafią być pasjonujące dla każdego, w zależności od jego upodobań.
Ja chcę fajną koszulkę a nie patatyczny sztandar pod którym mają zię zbierac niewierni
Jest bardzo trafny, i mówi więcej niż jakieś tam karty, pionki z tuzina gier i inne badziewie.Dlatego też uważam, że kilka pól + pionek = koszulka, to troche nie trafiony pomysł.
Jasno pokazuje o co chodzi właścicielowi koszulki, dodasz adres www i jak ktoś będzie chciła to zaglądnie.
"Zagramy?" w połączeniu z tą panią od PrugiegoZagramy? - to bardzo ładme hasło. Po Polsku brzmi znacznie lepiej niż po angielsku. Wskazuje na naszą otwartość, chęć do wspólnej zabawy lub rywalizacji. Do tego proponowałbym jakąś mało pretensjonalną ilustrację. Coś, co kojarzy się z grami, ale z żadną konkretną grą (ewentualnie małe, nierzucające się w oczy symbole kostki, piona, figurki).
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
Pamiętam co pisałem, może niefortunnie się wyraziłem, ale sens został zachowany. Tak czy inaczej chodziło o przedstawienie wszechostronności gier planszowych.Szept pisze:Magma-> Naźgane było do pomysłów umieszczenia kart, pionków, kości, innych ionków i całej reszty, nie do wychodzących z pudelka postaci. Jak nie pamiętasz to przeczytaj dyskusję od początku.
Bilboard reklamowy Źle odbierasz moje myśli, jednak uważam, że przydało by się "oświecić" ludzi, którzy nie mają żadnego pojęcia o planszówkach. Spytasz, dlaczego tak uważam Dlatego, że wiem jak ludzie reagują na to. Sam mam wielu takich znajomych, którym pokazałem gre i odrazu się nią zafascynowali. Wcześniej nawet nie wiedzieli o istnieniu takich planszówek. Wydaje mi się, że nie jest to zły pomysł, bo może to przyciągnąć uwagę wielu ludzi.Szept pisze:A co ty chcesz z tą koszulką za bilboard reklamowy robić? Może jeszcze nieść kadaniec;) oświaty w naród. Pfffff....
Ja chcę fajną koszulkę a nie patatyczny sztandar pod którym mają zię zbierac niewierni
Skoro uważasz, że Twój pomysł ma wyłączność na realizację to zrób sobie swoją kszulkę i po sprawie. Mów więcej Wyrażaj się jaśniej, albo zachowaj swoje myśli dla siebie Poza tym nie mówiłem o tuzinie rzeczy nawalonych na koszulkę tylko o MAŁEJ( ) ilości, skrzętnie dobranej do całości. Co do adresu www zgadzam się z Tobą na całej rozciągłości. Poza tym to jest tylko moja wizja, dlatego prosze Cie zachowaj takie puste komentarze, mające na celu znegowanie czyjegoś zdania,dla siebie. Bo z tego co wiem, każdy ma prawo do własnych pogladów i wyrażania ich.Szept pisze:Jest bardzo trafny, i mówi więcej niż jakieś tam karty, pionki z tuzina gier i inne badziewie.Dlatego też uważam, że kilka pól + pionek = koszulka, to troche nie trafiony pomysł.
Jasno pokazuje o co chodzi właścicielowi koszulki, dodasz adres www i jak ktoś będzie chciła to zaglądnie.
I jeszcze jedno, zauważ, że nikt nie "pluje" się o swoje racje tak jak Ty, może powinieneś trochę "wyluzować"
Niemniej wtedy nie pisałeś o postaciach z pudełka tylko o czymś innym. I to o tamtym projekcie powiedziałem 'nadźgane'.Magma pisze:Pamiętam co pisałem, może niefortunnie się wyraziłem, ale sens został zachowany. Tak czy inaczej chodziło o przedstawienie wszechostronności gier planszowych.
I chcesz ich oświecać koszulką. Gratuluję :/Bilboard reklamowy Źle odbierasz moje myśli, jednak uważam, że przydało by się "oświecić" ludzi, którzy nie mają żadnego pojęcia o planszówkach.
Nie.Spytasz, dlaczego tak uważam
Ładując na koszulkę karty, pionki, żetony, kości i rożne inne elementy z różnych gier nic nikomu nie przekażesz. Takie coś zrozumie tylko ktoś kto wie jakie są gry.
Skoro ktoś nie ma pojęcia o rodzajach gier to nawet jak zobaczy całe mnóstwo elementów z nich będzie miało to na niego taki sam wpływ jakby zobaczył jeden. Jedyne co do niego dotrze to 'o jakaś gra'. TRównie dobrze będa to dla niego rzeczy z jednej planszówki.
Przyglądnij się innym koszulkom.
Na przyklad operatorów komórkowych. Czy oni pokazują na nich wszystkie dostępne modele telefonóe? Podają cały cennik i taryfy?
Koszulka ma nieco inne zadanie.
Wyluzuj bo chyba bierzesz to za bardzo do siebie.Skoro uważasz, że Twój pomysł ma wyłączność na realizację to zrób sobie swoją kszulkę i po sprawie.Szept pisze:Jest bardzo trafny, i mówi więcej niż jakieś tam karty, pionki z tuzina gier i inne badziewie.Dlatego też uważam, że kilka pól + pionek = koszulka, to troche nie trafiony pomysł.
Jasno pokazuje o co chodzi właścicielowi koszulki, dodasz adres www i jak ktoś będzie chciła to zaglądnie.
Dziesięć wdechów i możesz czytac dalej
Poza tym uwazam, że pomysł z kobieta z kośćmi i podpisem 'zagramy?' też jest fajny
Przeczysz sam sobie, twierdzisz że każdy ma prawo do wyrażania własnych poglądów, a chwilę wcześniej próbujesz mnie tego prawa pozbawićMów więcej Wyrażaj się jaśniej, albo zachowaj swoje myśli dla siebie Poza tym nie mówiłem o tuzinie rzeczy nawalonych na koszulkę tylko o MAŁEJ( ) ilości, skrzętnie dobranej do całości. Co do adresu www zgadzam się z Tobą na całej rozciągłości. Poza tym to jest tylko moja wizja, dlatego prosze Cie zachowaj takie puste komentarze, mające na celu znegowanie czyjegoś zdania,dla siebie. Bo z tego co wiem, każdy ma prawo do własnych pogladów i wyrażania ich.
Otóż właśnie wyrażałem swoje zdanie o twoim pomyśle. Uważam że jest chybiony, nie sprawdzi się i jest na nim nadźgane mnóstwo zbędnych elementów.
A ja gdzieś pluję Piszę ci wprost, ze twój pomysł moim zdaniem jest kiepski. Nucz się przyjmować krytykę, będzie ci łatwiej w życiu.I jeszcze jedno, zauważ, że nikt nie "pluje" się o swoje racje tak jak Ty, może powinieneś trochę "wyluzować"
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
W takim razie w tej kwesti poprostu zaszło nieporozumienie.Szept pisze:Niemniej wtedy nie pisałeś o postaciach z pudełka tylko o czymś innym. I to o tamtym projekcie powiedziałem 'nadźgane'.
Za bardzo powieszchownie rozumujesz. Koszulka ma być swego rodzaju drogowskazem(i to miałem na myśli mówiąc o "oświecaniu" innych), tak jak na koszulce może być adres internetowy tam już sobie ktoś wejdzie i wtedy w jego głowie wszystko sie rozjaśni. Skoro uważasz, że chciałem samą koszulką oświecać ludzi to zaszło kolejne nieporozumienie. Mam nadzieję, że teraz zrozumiałeś juz moją intencję.Szept pisze:I chcesz ich oświecać koszulką. Gratuluję :/
Suma sumarum coś w tym jest, jednak jeżeli już by zobaczył coś więcej,przeczytał adres strony i wszedł na nią, wtedy to by się dla niego rozjaśniło, nie prawdażSzept pisze:Nie.Spytasz, dlaczego tak uważam
Ładując na koszulkę karty, pionki, żetony, kości i rożne inne elementy z różnych gier nic nikomu nie przekażesz. Takie coś zrozumie tylko ktoś kto wie jakie są gry.
Skoro ktoś nie ma pojęcia o rodzajach gier to nawet jak zobaczy całe mnóstwo elementów z nich będzie miało to na niego taki sam wpływ jakby zobaczył jeden. Jedyne co do niego dotrze to 'o jakaś gra'. TRównie dobrze będa to dla niego rzeczy z jednej planszówki.
a czy była by możliwość umieszczenia wszystkich dostępnych telefonów, całych cenników itp. raczej nie, ale widziałem koszulki plusa np. z nazwami taryf Czyli tylko małą częścią dużej całości, jeżelikogoś zainteresuje przyjdzie do salonu i dowie się wiecej, sytuacja analogiczna.Szept pisze:Przyglądnij się innym koszulkom.
Na przyklad operatorów komórkowych. Czy oni pokazują na nich wszystkie dostępne modele telefonóe? Podają cały cennik i taryfy?
Koszulka ma nieco inne zadanie.
Do siebie może to za dużo powiedziane, chciałbym poprostu, żebyś mnie dobrze zrozumiał Co do kobiety i podpisu, owszem jest dobrySzept pisze: Wyluzuj bo chyba bierzesz to za bardzo do siebie.
Dziesięć wdechów i możesz czytac dalej
Poza tym uwazam, że pomysł z kobieta z kośćmi i podpisem 'zagramy?' też jest fajny
Czy ja gdzieś napisałem, że Ci tego zabraniam Mówłem tylko o "pustych komentarzach w których porównujesz mój pomysł do chęci zrobienia bilboard'u, albo sztandaru. Może i mój pomysł, dla Ciebie, jest nietrafiony, ale uważam, że takie komentarze także. Na temat i konkretnie, chociaż nasza rozmowa też pozostawia wiele do życzenia jeżeli chodzi o konkretySzept pisze:Przeczysz sam sobie, twierdzisz że każdy ma prawo do wyrażania własnych poglądów, a chwilę wcześniej próbujesz mnie tego prawa pozbawić
Otóż właśnie wyrażałem swoje zdanie o twoim pomyśle. Uważam że jest chybiony, nie sprawdzi się i jest na nim nadźgane mnóstwo zbędnych elementów.
Przyjąłem Twoją krytykę, ale nie dam sobie wcisnąć, że pomysł 6 pól jeden pionek jest najlepszy.Szept pisze:A ja gdzieś pluję Piszę ci wprost, ze twój pomysł moim zdaniem jest kiepski. Nucz się przyjmować krytykę, będzie ci łatwiej w życiu.
P.S.
Trzeba by w końcu coś ustalić.
No włąśnie powinien zobaczyć coś konkretnego i nie za wiele żeby chciał kliknąć i przeczytac więcej.Magma pisze: Suma sumarum coś w tym jest, jednak jeżeli już by zobaczył coś więcej,przeczytał adres strony i wszedł na nią, wtedy to by się dla niego rozjaśniło, nie prawdaż
3 nazwy jednego konkretnego peratora to jeszcze nie za dużo
a czy była by możliwość umieszczenia wszystkich dostępnych telefonów, całych cenników itp. raczej nie, ale widziałem koszulki plusa np. z nazwami taryf Czyli tylko małą częścią dużej całości, jeżelikogoś zainteresuje przyjdzie do salonu i dowie się wiecej, sytuacja analogiczna.
[/quote]
Czy ja gdzieś napisałem, że Ci tego zabraniam Mówłem tylko o "pustych komentarzach w których porównujesz mój pomysł do chęci zrobienia bilboard'u, albo sztandaru. Może i mój pomysł, dla Ciebie, jest nietrafiony, ale uważam, że takie komentarze także.[/quote]
Pomijając trafność lub bądź nietrafność, powiedziałeś bym zachował je dla siebie -> próbujesz mi powiedzieć bym nie wyrażał swojej opinii która tobie się nie podoba. A chwilę później piszesz o swoim prawie wolnosci wypowiedzi
Prosta sprawa, ty możesz sobie wychwalać swój pomysł, a ja mogę pisać że jest kiepski
Pionek i 7 pólP.S.
Trzeba by w końcu coś ustalić.
http://szept.deviantart.com
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
-I am James Hook, captain of the Jolly Roger.
-If you are Hook, then who am I?
-You are a codfish.
- Nataniel
- Administrator
- Posty: 5293
- Rejestracja: 03 cze 2004, 20:46
- Lokalizacja: Gdańsk Osowa
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
LOL, Szept & Magma, calm down. Powalczycie sobie w Brawla na jakims konwencie i rozstrzygniecie niejasnosci
Co do koszulki - imho nie ma mozliwosci, aby koszulka przekazywala cos wiecej niz zaciekawiajacy rysunek+haslo i ew. adres strony. Nie ma szans, aby dzialala w jakikolwiek uswiadamiajacy sposob - to w koncu tylko koszulka, nie robmy z niej sztandaru .
A moze cos takiego... (mix 3 pomyslow):
Napis: Kosci zostaly rzucone
Rysunek: Cezar zastanawia sie, ma skupiona mine jakby planowal najwazniejsze posuniecie strategiczne swego zycia. Przed nim siedzi Kleopatra (ew. jakis inny wodz, np. Napoleon, Patton - ale chyba wole Kleopatre ). Siedza przy stole... i graja w Settlers of Catan (czy cos podobnego lub w ogole inna gre - na pewno w prosta i familijna)!
P.S. Kleopatra moze byc półnaga
Co do koszulki - imho nie ma mozliwosci, aby koszulka przekazywala cos wiecej niz zaciekawiajacy rysunek+haslo i ew. adres strony. Nie ma szans, aby dzialala w jakikolwiek uswiadamiajacy sposob - to w koncu tylko koszulka, nie robmy z niej sztandaru .
A moze cos takiego... (mix 3 pomyslow):
Napis: Kosci zostaly rzucone
Rysunek: Cezar zastanawia sie, ma skupiona mine jakby planowal najwazniejsze posuniecie strategiczne swego zycia. Przed nim siedzi Kleopatra (ew. jakis inny wodz, np. Napoleon, Patton - ale chyba wole Kleopatre ). Siedza przy stole... i graja w Settlers of Catan (czy cos podobnego lub w ogole inna gre - na pewno w prosta i familijna)!
P.S. Kleopatra moze byc półnaga
= Artur Nataniel Jedlinski | GG #27211, skype: natanielx =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
= Festiwal gier planszowych w Gdyni - GRAMY! =
własnie coś konkretnego i nie za wiele, ale i nie za mało, czyli kompromis - w sam razSzept pisze:No włąśnie powinien zobaczyć coś konkretnego i nie za wiele żeby chciał kliknąć i przeczytac więcej.
3 motywy z różnych gier (na przykład) to już jednak za dużo Twoim zdaniemSzept pisze:3 nazwy jednego konkretnego peratora to jeszcze nie za dużo
Owszem, możesz pisać, że jest kiepski. Chodziło o formę w jakiej wyraziłeś swoją opinię, wystarczy "Mi ona się nie podoba". Koniec Poza tym nie zachwalam swojego pomysłu tylko go prezentujeSzept pisze:Pomijając trafność lub bądź nietrafność, powiedziałeś bym zachował je dla siebie -> próbujesz mi powiedzieć bym nie wyrażał swojej opinii która tobie się nie podoba. A chwilę później piszesz o swoim prawie wolnosci wypowiedzi
Prosta sprawa, ty możesz sobie wychwalać swój pomysł, a ja mogę pisać że jest kiepski
hehe uparci jesteśmy obydwajSzept pisze:Pionek i 7 pól
jestem zaNataniel pisze:LOL, Szept & Magma, calm down. Powalczycie sobie w Brawla na jakims konwencie i rozstrzygniecie niejasnosci
Jak dla mnie ona może być i całkowicie naga Mówiąc jednak poważnie, zgadzam się. Settlersi będą w sam raz na koszulkę, aczkolwiek z gier familijnych pasowało by jeszcze kilka tytułów Może taki mix WSZYSTKICH( ) zadowoliNataniel pisze:rysunek+haslo i ew. adres strony.
A moze cos takiego... (mix 3 pomyslow): (...)