Strona 1 z 1

Fabled Fruit / Owocowe Opowieści (Friedemann Friese)

: 21 kwie 2017, 07:35
autor: yosz
Nie znalazłem wątku o nowej grze Friedemanna Friese, a chciałem podzielić się swoimi wrażeniami po grze

https://www.youtube.com/watch?v=gK0R_CxA6Bk

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 21 kwie 2017, 16:02
autor: Pastorkris
Fajne materiały masz ;) Krótko i konkretnie.
Rhado ocenił grę jako idealny Gateway dla nowych planszówkowiczów.

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 21 kwie 2017, 18:47
autor: mikeyoski
Gra gra ma coś w sobie. Banalnie prosta a jednak fajnie przy niej płynie czas. Do tego dochodzi sporo interakcji.

Tapnięte z espiątki

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 26 kwie 2017, 10:19
autor: Legun
Co do tej interakcji - jak bardzo jest to konfrontacja (bezpośrednie i nieodwołalne zabieranie komuś)?
Do tego jeszcze jedno pytanie - czy konieczne jest podążanie za trybem przewidzianym przez grę, czy też można sobie wyobrazić, że ktoś po przejściu przez wszystkie karty wybierze sobie najbardziej mu pasujący zestaw, co najwyżej czasem coś urozmaicając - z grubsza tak jak w Dominionie?

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 26 kwie 2017, 11:56
autor: jax
Legun pisze:Do tego jeszcze jedno pytanie - czy konieczne jest podążanie za trybem przewidzianym przez grę, czy też można sobie wyobrazić, że ktoś po przejściu przez wszystkie karty wybierze sobie najbardziej mu pasujący zestaw, co najwyżej czasem coś urozmaicając - z grubsza tak jak w Dominionie?
Tego bym nie polecał, bo sąsiadujące karty często ze sobą 'współdziałają', ale można wyobrazić sobie wystartowanie od dowolnego zestawu np. 15 i wzięcie pięciu kolejnych na start (16-20). Po pewnym czasie może to być jedyny sensowny sposób gry (aby zapewnić sobie regrywalność).

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 26 kwie 2017, 17:31
autor: mikeyoski
Interakcja jest różna. Raz coś wymieniasz, raz coś zabierasz. Czasem może to lekko zdenerwować :-) Niektóre układy to niemalże pasjans, a niektóre wymagają interakcji. A swoją drogą oryginalna nazwa gry to Fabled Fruit :-)

Wysłane z mojego SM-T800 przy użyciu Tapatalka

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 24 cze 2017, 00:09
autor: Yavi

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 24 cze 2017, 00:50
autor: citmod
Gra nawet spoko, ale mi osobiście bardzo się nie podoba warunek zwycięstwa. Kto pierwszy zrobi kilka (3 z tego co pamietam) soki, przez co odebrałem tą grę jako nijaką. Zagraliśmy tylko jedną partię, ale koniec gry był jakiś taki bez emocji, że mimo iż sama mechanika i "system" fable mi się nawet spodobały, to zastanawiam się nad sprzedażą gry. Mam wrażenie, że nie ma tutaj za bardzo możliwości podejmowania lepszych decyzji od przeciwników (zakładając, że gramy z inteligentnymi ludźmi).
System punktowania przez wiele partii też mi się nie podoba, ponieważ rzadko gramy w identycznym składzie.

Także mam bardzo mieszane uczucia co do tej gry. Może po większej ilości partii zmienię zdanie, jednak problem w tym, że wątpię w to, że gra wróci jeszcze na stół.

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 24 cze 2017, 00:59
autor: Yavi
citmod pisze:Gra nawet spoko, ale mi osobiście bardzo się nie podoba warunek zwycięstwa. Kto pierwszy zrobi kilka (3 z tego co pamietam) soki, przez co odebrałem tą grę jako nijaką. Zagraliśmy tylko jedną partię, ale koniec gry był jakiś taki bez emocji, że mimo iż sama mechanika i "system" fable mi się nawet spodobały, to zastanawiam się nad sprzedażą gry. Mam wrażenie, że nie ma tutaj za bardzo możliwości podejmowania lepszych decyzji od przeciwników (zakładając, że gramy z inteligentnymi ludźmi).
System punktowania przez wiele partii też mi się nie podoba, ponieważ rzadko gramy w identycznym składzie.

Także mam bardzo mieszane uczucia co do tej gry. Może po większej ilości partii zmienię zdanie, jednak problem w tym, że wątpię w to, że gra wróci jeszcze na stół.
Dlatego też gdzieś w recenzji pisałem, że to dla mnie bardziej zabawa, niż rywalizacja. Chociaż na ogół grając siadaliśmy od razu do trzech partii (akurat schodziła godzinka) i wtedy już liczyliśmy punkty. Po trzech rozgrywkach sumowaliśmy i wyłanialiśmy zwycięzcę.

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 20 sie 2017, 06:32
autor: Legun
Zabraliśmy OO/FF jako główną grę na wakacyjny wyjazd rodzinny i sprawdziła się doskonale. Bardzo miła gierka, w której kolejne partie niosą za sobą coś ciekawego w postaci nowych opcji - szczególnie jeśli się ich wcześniej nie rozkminia. No głębi decyzji a la "Bumerang" to w tym nie ma, lecz na wakacje ja znalazł. Czasami układ kart pozwala na tworzenie jakichś małych kombosików, choć czasami to już nie.
Rzeczywiście kilka kart jest wyraźnie złośliwych - niby to zabranie jednej karty, lecz czasami to jest właśnie decydujące. Przy okazji jedna karta jest na mój gust zepsuta - surykatki, czyli zabieranie karty temu, kto ma ich na ręce najwięcej. W połowie przypadków jest to osoba najdalsza od zwycięstwa, czyli ta, która kupiła dotąd o jedną kartę mniej niż inni. Stąd pomysł, by przy ustalaniu takiej "ofiary" dodawać po 5 "kart" za każdy zrobiony już sok.
Generalnie jest to gra o bardzo żółtej, korelacyjnej interakcji. Ruchy innych graczy przynoszą nam niezamierzone korzyści, czyli to, co na naszym stole ceni się najbardziej.

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 10 wrz 2017, 08:58
autor: Legun
Na kolejnym wakacyjnym wyjeździe dociągnęliśmy z najmłodszą córką do końca talii. Pod koniec byłem już zdecydowanie znużony. W pierwszej połowie talii gra z partii na partię zyskiwała na dynamice. Gdzieś po czterdziestym zestawie najwyraźniej autorowi skończyły się nowe pomysły. Niektóre karty są zupełnie bezsensowne w rozgrywkach dwuosobowych. Inne są po prostu bardzo słabe. Nie grzebał ktoś na BGG - może gdzieś tam są listy najlepszych kart, z którymi można sobie wrócić do początku?

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 17 lis 2019, 19:45
autor: Matio.K
Jestem po 4 partiach 4 osobowych i na razie jestem zachwycony na tyle, że zamówiłem dodatek. Niesamowite jak nowa karta potrafi wprowadzić zmiany do dynamiki i mikro - ekonomii gry czyniąc najchętniej wybieraną kartę jedną z rzadziej. Nie mogliśmy się oderwać, choć miał to być filer pomiędzy czymś cięższym. Martwię się tym jak będzie się w to grało na 2 osoby, ale widziałem wariant zaproponowany przez Rahdo, by każdy z graczy kierował dwoma pionkami i tu upatruje nadziei.

Re: Fabled Fruit / Owocowe Opowieści (Friedemann Friese)

: 08 kwie 2020, 12:59
autor: ko2a
Cześć
Gramy już w planszowki kilka lat. Czy ta gra sprawdzi się na dwie osoby?

Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit

: 26 kwie 2020, 18:18
autor: ko2a
Matio.K pisze: 17 lis 2019, 19:45 Jestem po 4 partiach 4 osobowych i na razie jestem zachwycony na tyle, że zamówiłem dodatek. Niesamowite jak nowa karta potrafi wprowadzić zmiany do dynamiki i mikro - ekonomii gry czyniąc najchętniej wybieraną kartę jedną z rzadziej. Nie mogliśmy się oderwać, choć miał to być filer pomiędzy czymś cięższym. Martwię się tym jak będzie się w to grało na 2 osoby, ale widziałem wariant zaproponowany przez Rahdo, by każdy z graczy kierował dwoma pionkami i tu upatruje nadziei.
Cześć. Szukam wariantu na dwie osoby w tę grę. Mógłbyś polecić?

Re: Fabled Fruit / Owocowe Opowieści (Friedemann Friese)

: 11 maja 2020, 21:48
autor: mistrz_yon
Informacyjnie: pełna kampania dla 3 graczy to 26 partii. Średnio dziennie graliśmy 3 partie.
Nie ukrywam, że świetnie się bawiliśmy. Dynamika zmienna - czasami bardzo szybko, czasami gra zwalniała (mniejszy dociąg kart).
Pewnie wkrótce będziemy odpalać ponownie całość, ale na jakimś predefiniowanym decku.