Nadis pisze:Tzolkin to najlepsza gra, spośród tych, które wymieniłeś, działa dobrze na każdą ilość osób, jest trudna i po prostu dobra. Neuroshimę Hex albo się lubi bardzo, albo bardzo nie lubi, przynajmniej takie mam wrażenie jak patrzę po znajomych. Wysokie Napięcie kiedyś podobało mi się, teraz mam wrażenie, że ta gra się ,,zestarzała" i nie budzi już takich emocji, jak na początku przygody z grami. Osadników nie lubię, w 51 Stan nie grałam.
Pozwolę sobie się nie zgodzić odnośnie
Wysokiego napięcia - zagrałem w tę grę kilkadziesiąt partii, z czego chyba większość tych była wprowadzaniem nowych osób w planszówki. I przez te wszystkie lata spotkałem tylko jedną osobę, której gra się nie spodobała (jakiś kryptoameritraszowiec ewidentnie - nie było kostek ani figurek, więc nie mógł się odnaleźć). Moim zdaniem jest to gra warta zarówno swojej ceny, jak i poświęconego czasu - u mnie jeszcze się nie zgrała, moi znajomi ją uwielbiają, wielu kupiło. To tytuł, którego po prostu trzeba spróbować.
Jedna uwaga: granie w nią w dwie osoby nie jest zabronione w polskim prawie, ale POWINNO BYĆ. Nie powinno się jej NIGDY odpalać w takiej wersji, bo jest wtedy zaledwie cieniem samej siebie i nie daje nawet namiastki przyjemności. W 3 osoby już w miarę działa, ale czuć, że w więcej osób byłoby znacznie fajniej. Tak więc odpalajcie w składzie 4+, raczej nie mniej, nigdy w dwójkę. Na 6 osób można śmiało wyciągać - chodzi dobrze i downtime jest całkiem znośny, partia nie jest wcale za długa. Więc to na pewno na plus tej gry.
Tzolkin - gra jest świetna i na pewno bardzo przyciąga stroną wizualną (po wytłumaczeniu ludziom, że czaszki nie są żelkami i nie należy ich zjadać). Z pewnością należy do moich ulubionych i zawsze chętnie (by nie rzec: bardzo entuzjastycznie) do niej siadam. Przypuszczam, że będzie się podobała, jednak muszę uprzedzić, że próg wejścia do tej gry jest dość wysoki (mimo, że zasady tak naprawdę nie są wcale trudne) i potrafi ona zmęczyć graczy. Raczej nie dla "casuali". Ale za to w Tzolkina można grać w dwie osoby - chodzi przyzwoicie w każdej konfiguracji. Ogólnie ta gra (podobnie jak i poprzednia) nie powinny sprawić zawodu.
Neuroshima Hex,
Osadnicy NI - akurat ja ich nie lubię, ale jeśli Ci się w jakiś sposób podobają, to nie będę odradzał
chyba faktycznie zweryfikuje swoj wybór i zmienie lekko kolejność gier do kupienia