Strona 1 z 1

Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 10 cze 2017, 17:21
autor: lakebutler
Hej, doradźcie proszę, bo nieco nie jestem już na czasie z grami.
Chciałabym moją córkę zacząć wprowadzać w świat planszówek. Np mam i uwielbiam Caylus; W Roku Smoka; Puerto Rico; Small World,Mr Jack itp.
Z tych gier jakie mam na razie córka ogarnia granie w Stone Age.
Lubi grać w Farmera, Domek, Listonosza, Czerwonego Kapturka, Choco i inne lżejsze. No ale dla mnie to katorga, a skoro ona już radzi sobie w SA, to myślę, że jakąś lżejszą planszówkę mogę zaryzykować.
Mam Osadników z Catanu ale od 3 osób. Do takiej gry z przyjemnością bym przysiadła.
Czy ktoś może ukierunkować i podpowiedzieć coś o poniższych tytułach, lub dorzucić jakiś inny tytuł:
Splendor; Patchwork- czy te tytuły nadały by się dla dziecka w tym wieku?
-Carcasonne Dzieci
-Wsiąść do Pociągu (ta gra jakoś nigdy mnie nie pociągała ale teraz do gry z dzieckiem zaczynam rozważać)
-Cortex
-Ogródek
-Takenoko
-Catan Junior
Pamiętam, że przed laty świetnie grało mi się z 8letnią bratanicą w Filary Ziemi, Fincę i Podróż do Wnętrza Ziemi ale nie mam już tych gier.
Dodam jeszcze, że mam swoją ekipę od gier imprezowych. Gramy w każdy weekend w Taboo, Times Up, Podaj Dalej, Aliasy i taką wisienką na torcie jest dla mnie Dixit. Mam każdy dodatek i wydaje mi się, ze jest to top gier.
Chciałabym z córką czuć to co czuję gdy siadam do tych gier, a niestety jej tytuły mnie strasznie nudzą. Przyznam, że Domek też mocno rozczarował.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 10 cze 2017, 17:47
autor: poooq
Wesoła Farma od 2Pionków to lekkie wprowadzenie do eurogier.
Tokaido jako zabawa w kolekcjonowanie i "wolny wyścig".
Dobutsu shogi to uproszczone "japońskie szachy" ze zwierzaczkami.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 10 cze 2017, 20:44
autor: EdekDemolka
Nie rozumiem dlaczego nie grasz z córką w gry imprezowe które lubisz ? Przecież jest Taboo kids czy times up kids/family. A Dixit jest uniwersalny. W swojej kolecji masz "Pędzące żółwie" które są świetnym tytułem rodzinnym.
Może "Leo wybiera się do fryzjera", "Śpiące królewny". "Wesoła farma" też jest urocza."Takenoko", "Wsiąść do pociągu" to klasyki. Może coś zręcznościowego - "Super Rhino", "Villa Paletti", "Małpie figle". :D

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 11 cze 2017, 01:25
autor: gregos
Jeżeli tak bardzo lubisz Catan, to jest nowa wersja tylko dla 2 graczy - Catan Pojedynek.
Możesz jeszcze sprawdzić te tytuły: Tokaido, Potwory w Tokio lub Potwory w Nowym Jorku, Kingdomino, Takenoko, Kakao.
Ale ja najbardziej polecam Century: Korzenny Szlak - zarówno córka, jak i Ty, będziecie się dobrze przy tym bawiły.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 12:10
autor: tasil
Z moją (obecnie) 6-cio latką gramy w:
- Przebiegłe Wielbłądy,
- Patchwork,
- Splendor,
- Magia i Myszy,
- Rój,
- Potwory w Tokio (tutaj czytam jej opis kart),
- Robinson Crusoe (są fanowskie scenariusze dla dzieci, oraz można modyfikować istniejące)
- Descent :D ( na razie razem rozegraliśmy 1 grę, z aplikacją. Po jej stronie było turlanie kośćmi i przesuwanie figurek ;)

Co jej się nie podobało? : Tokaido, Nowy Jork 1901, Wsiąść do pociągu, Manila, Zakazana Wyspa, Ognisty podmuch, Pandemia

Może coś z powyższej listy Ciebie zainteresuje.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 13:07
autor: seki
Wszystko niestety zależy od indywidualnych preferencji dziecka. Mój 5 latek oprócz gier dzieciecych gra optymalnie i rozumie pełne zasady Pandemii i Carcassone. Bardzo je lubi a gra w Pandemie to dla niego święto. Gramy na najtrudniejszym poziomie i nie stanowi dla niego problemu, że zwykle przegrywamy. Jeśli chodzi o gry rywalizacyjne to radzi on sobie rewelacyjnie w dorosłą wersje Carcassone, która pozwala już wysilic komórki i daje satysfakcje dorosłemu. Zaczyna on też łapać Splendor i mechanikę i cel rozumie ale zauważalnie ma problem z wyborem - poprostu za duży wybór na raz. To się z nim nie sprawdza bo jest za duży downtime. Pokladam duże nadzieję w Karcianych podziemiach jeśli chodzi o grę z synem. Właśnie trwa akcja na wspieram, więc może zastanów się.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 14:42
autor: leśny człowiek
Ja też mam siedmiolatka i podobne dylematy. Z tego co graliśmy, najlepiej sprawdza się:
- Carcassonne, gramy z kilkoma dodatkami, mały ogarnia prawie wszystko i coraz lepiej kombinuje
- od niedawna Park Niedźwiedzi, syn polubił ją bardzo
- Żółwie z Galapagos, czasami są i łzy i frustracja po przegranej, ale dla tej grupy wiekowej to fajna gierka
- dobra dusza na forum poradziła mi czas jakiś temu Tikal i byłem zaskoczony, jak mój syn dobrze wczuł się w tę grę

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 14:45
autor: lakebutler
Dzięki za podpowiedzi. Muszę przestudiować kilka pozycji. Moje pytanie jest nieco egoistyczne, chciałabym grywać w gry może nie od razu Caylusa ale mieć takie nastawienie jak przy Osadnikach, niż jak mam zasiąść do Czerwonego Kapturka. A, że uwielbia Stone Age to widzę jest nadzieja.
Tasil to mówisz, że jest szansa, że taki Splendor i Patchwork sprawdziłyby się u nas?? Ostrze sobie zęby od dawna na te gierki ale nie mam z kim. Moje towarzystwo to bardziej szalone imprezówki.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 14:57
autor: konrad.rymczak
lakebutler pisze:Dzięki za podpowiedzi. Muszę przestudiować kilka pozycji. Moje pytanie jest nieco egoistyczne, chciałabym grywać w gry może nie od razu Caylusa ale mieć takie nastawienie jak przy Osadnikach, niż jak mam zasiąść do Czerwonego Kapturka. A, że uwielbia Stone Age to widzę jest nadzieja.
Tasil to mówisz, że jest szansa, że taki Splendor i Patchwork sprawdziłyby się u nas?? Ostrze sobie zęby od dawna na te gierki ale nie mam z kim. Moje towarzystwo to bardziej szalone imprezówki.
Splendor nadaje się w każdym wieku - masz prosty mechanizm handicapu (dajesz na początku od 1 do 3 losowych kart z najtańszej talii, wg potrzeb). Zasady gry rozumie 5-latka (może mechanizm rezerwacji jest odrobinę niejasny). 6-letnia córka grała na tablecie w Patchoworka, na easy wygrywała 80% partii, na medium trochę mniej ;)

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 15:11
autor: misioooo
Ja ostatnio z <10 grywam w Adrenalinę :) I spokojnie dają radę. Do tego mają mega frajdę bo mogą postrzelać legalnie do brata/rodzica ;P

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 12 cze 2017, 20:45
autor: tasil
lakebutler pisze: Tasil to mówisz, że jest szansa, że taki Splendor i Patchwork sprawdziłyby się u nas?? Ostrze sobie zęby od dawna na te gierki ale nie mam z kim. Moje towarzystwo to bardziej szalone imprezówki.
Splendor i Patchwork na spokojnie dla jej wieku. Przy Splendorze dodatkowo podciągnie dodawanie i planowanie. Patchwork to wyobraźnia oraz analiza przestrzenna. Obecnie Przebiegłe Wielbłądy z dodatkiem najchętniej wyciąga z półki, nitka hazardzistki :D

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 13 cze 2017, 11:42
autor: olo6353
Mam podobne rozterki jak autorka :). Próbuję swojego 8-letniego syna wprowadzać w trochę cięższe pozycje i różnie z tym bywa. Sukcesem okazały się:
- Magia i Myszy (regularnie gramy, ale przy dłuższych rozdziałach ciężko z koncentracją, no i modyfikujemy zasady, żeby było bardziej klimatycznie)
- Carcassone (daje radę, muszę spróbować wariant z 3 kafelkami na ręku)
- Legendy Krainy Andor (bardzo lubi, ale jeszcze nie zaczął kombinować i liczyć)
- Pandemia (kilka partii, podobnie jak powyżej)
- Santorini (to jest dla mnie na razie strzał w 10, krótka gra więc nie ma problemu z koncentracją i co ważne jak mu przypominam na co ma uważać, to potrafi wygrać ze mną w dużej mierze samodzielnie)

Bardzo bym chciał skierować jego zainteresowanie na lekkie euro, więc cieszą mnie głosy że Epoka Kamienia się nadaje. Chyba spróbuję.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 14 cze 2017, 00:58
autor: gregos
olo6353 pisze:Mam podobne rozterki jak autorka :). Próbuję swojego 8-letniego syna wprowadzać w trochę cięższe pozycje i różnie z tym bywa. Sukcesem okazały się:
- Magia i Myszy (regularnie gramy, ale przy dłuższych rozdziałach ciężko z koncentracją, no i modyfikujemy zasady, żeby było bardziej klimatycznie)
- Carcassone (daje radę, muszę spróbować wariant z 3 kafelkami na ręku)
- Legendy Krainy Andor (bardzo lubi, ale jeszcze nie zaczął kombinować i liczyć)
- Pandemia (kilka partii, podobnie jak powyżej)
- Santorini (to jest dla mnie na razie strzał w 10, krótka gra więc nie ma problemu z koncentracją i co ważne jak mu przypominam na co ma uważać, to potrafi wygrać ze mną w dużej mierze samodzielnie)

Bardzo bym chciał skierować jego zainteresowanie na lekkie euro, więc cieszą mnie głosy że Epoka Kamienia się nadaje. Chyba spróbuję.

Mojego syna, w takim wieku, wprowadzałem w gry poprzez Small World. Wypożycz i spróbuj, powinno spodobać się chłopakowi (jest dosyć kolorowo i śmiesznie, jest trochę "walki").

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 14 cze 2017, 23:29
autor: żagiel
Splendor i Patchwork jak najbardziej. Splendor to po prostu liczenie i robienie silniczka z kart które zbierzesz . Myślę, że z dzieckiem zacząłbym od Splendora a nie Korzennego Szlaku (wg mnie jest trudniejszy i nie wiem jak to do końca określić - bardziej abstrakcyjny? i więcej w nim kombinowania).

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 15 cze 2017, 22:38
autor: krzyss
Mój synek w wieku 7 lat grał z nami w:
- Nowy Jork 1901
- Wsiąść do Pociągu Europa + Europa 1912
- Talisman
- Pociągi Europa
- Metropolia z dodatkiem
- Zamki Szalonego Ludwika
- Carcassonne
- Patchwork
- Farmerama
- Ognisty Podmuch
- Eurobusiness
- szachy, warcaby.

Próbował w Stronghold i Ora et Labora ale za mały jeszcze do tych gier jest.

Może pomoże Ci ta lista.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 15 cze 2017, 22:50
autor: pegzi
Polecam przyjrzeć się takim tytułom jak:

Frogi,
Cukierki,
Kingdomino,
Nowy Jork 1901,

U mnie na blogu znajdziesz recenzje dwóch z nich, a w przygotowaniu recenzja frogów ;)

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 16 cze 2017, 15:15
autor: olo6353
gregos pisze:
olo6353 pisze:Mam podobne rozterki jak autorka :). Próbuję swojego 8-letniego syna wprowadzać w trochę cięższe pozycje i różnie z tym bywa. Sukcesem okazały się:
- Magia i Myszy (regularnie gramy, ale przy dłuższych rozdziałach ciężko z koncentracją, no i modyfikujemy zasady, żeby było bardziej klimatycznie)
- Carcassone (daje radę, muszę spróbować wariant z 3 kafelkami na ręku)
- Legendy Krainy Andor (bardzo lubi, ale jeszcze nie zaczął kombinować i liczyć)
- Pandemia (kilka partii, podobnie jak powyżej)
- Santorini (to jest dla mnie na razie strzał w 10, krótka gra więc nie ma problemu z koncentracją i co ważne jak mu przypominam na co ma uważać, to potrafi wygrać ze mną w dużej mierze samodzielnie)

Bardzo bym chciał skierować jego zainteresowanie na lekkie euro, więc cieszą mnie głosy że Epoka Kamienia się nadaje. Chyba spróbuję.

Mojego syna, w takim wieku, wprowadzałem w gry poprzez Small World. Wypożycz i spróbuj, powinno spodobać się chłopakowi (jest dosyć kolorowo i śmiesznie, jest trochę "walki").

Wypożyczyłem, spróbowaliśmy na razie raz, ale już mówi że się podoba. Szykuje się zakup :). Dzięki.

Re: Wprowadzenie siedmiolatki w coś poważniejszego

: 13 sie 2017, 21:28
autor: lakebutler
Więc tak, mamy:
-Takenoko- no miła gierka wizualnie, córka uwielbia, jak mówi to jej nr 1. Dla mnie max jedna gra dziennie. Średnio mi pasuje, jest zdecydowanie mniej chwytająca niż Stone Age a ta nie jest moim ulubieńcem.
-Patchwork- super gra, fajna rozgrzewka, córce się podoba, nawet udaje jej się czasem wygrać, chętnie grywam
-Splendor- o to to!!! Oczywiście, że są lepsze tytuły ale z tego co gramy najchętniej siadam do tego. Córka też lubi. Wciąga nas na długie godziny. I właśnie chodzi mi o takie moje nastawienie, żeby gra dawała mi takie odczucia....
No i się rozbrykałam tylko nie wiem czy nie za poważne tytuły ale na tę chwilę przyglądam się:
-Korzenny Szlak
-Instambul
- Tzolkin
-Winnica
-Zamki Szalonego Króla Ludwika
-Zamki Burgundi
- Tokaido
-Goa- od lat bardzo mnie korci- podpowie ktoś czy ma szansę się sprawdzić i zawładnąć zwłaszcza mną??
I chyba niedługo wyskoczę z Rokiem Smoka i Mr Jackiem (te posiadam od lat).