KeyForge (Richard Garfield)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
KeyForge (Richard Garfield)
Nowa gra karciana ffg, nie ccg ani lcg, jesli dobrze zrozumialem kupuje sie decki ktorych nie mozna zmieniac i kazdy deck jest inny
Co oznacza ze bedzie sie mozna wymieniac calymi deckami. Brzmi to dziwnie..
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... e-archons/
Co oznacza ze bedzie sie mozna wymieniac calymi deckami. Brzmi to dziwnie..
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... e-archons/
- pan_satyros
- Posty: 6131
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 646 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Keyforge
Jeszcze dziwniej brzmi zasada blokowania decków na turnieju. W skrócie - jak w statystyce coś za często wygra, to zablokujemy XD
Oj śmierdzi ten system pay to win.
Oj śmierdzi ten system pay to win.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: Keyforge
No wlasnie tez dzis mi to mignelo na fejsie, skoro maja byc tryliony deckowych kombinacji to na jakiej zasadzie maja blokowac jeden konkretny?
Jak jedna osoba bedzie ciagle wygrywac tzn ze jej deck jest przegiety czy ona jest swietnym graczem?
Do tego jakis dziwny swiat, nie wroze temu sukcesu, ale jakis gameplay obejrze.
Jak jedna osoba bedzie ciagle wygrywac tzn ze jej deck jest przegiety czy ona jest swietnym graczem?
Do tego jakis dziwny swiat, nie wroze temu sukcesu, ale jakis gameplay obejrze.
- mat_eyo
- Posty: 5609
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 797 times
- Been thanked: 1243 times
- Kontakt:
Re: Keyforge
Co za poroniony pomysł Nie chce się przy projektowaniu testować balansu kart, więc projektowane będą całe talie z określonymi już kombami kart? Co dalej? W następnej karciance od Garfielda dostaniemy tylko zasady i obrazki, do których możemy sami napisać sobie karty?
Nie widzę tego, totalnie. Nie sądziłem, że kiedyś to napiszę, ale CCG wygląda na sensowniejszy model wydawniczy
Nie widzę tego, totalnie. Nie sądziłem, że kiedyś to napiszę, ale CCG wygląda na sensowniejszy model wydawniczy
Ostatnio zmieniony 02 sie 2018, 09:55 przez mat_eyo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 92 times
Re: Keyforge
A mnie się ten system podoba, bo nie przepadam za budowaniem talii (jak już to draft), chociaż faktycznie turniejowo wygląda to tak sobie. W małych metach pewnie sprawdzi się system kilku talii na gracza i kilku rund (każdy ma np. 3 talie i musi z tym samym przeciwnikiem wygrać przy pomocy każdej swojej talii), ale póki co nie wiadomo ile czasu zajmuje jedna rozgrywka.
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1037 times
Re: Keyforge
Widzę to totalnie. Kupuję pudełko, otwieram i jazda? Kurcze, że też nikt wcześniej na to nie wpadł xD Nie sądzę, żeby to miała być konkurencja dla "poważnych" tytułów LCG/CCG - to raczej coś obok, przeznaczone do szybkiej, bardziej casualowej gry. Dla mnie bingo, idealna gra, żeby wprowadzić dzieciaki w świat karcianek (a i żona, która deck buildingu nie znosi, a same karcianki lubi, z pewnością nie wzgardzi). Przy tym totalny brak spiny na zbieranie kart, bo i tak nie możemy celować w nic konkretnego, więc każdy kolejny "booster" to po prostu kolejna nowa talia, żeby sobie zwiększyć różnorodność. A sama mechanika "banowania" talii jest całkiem spoko. Nie wiem, jak to ma wyglądać w praktyce, ponieważ jednak każda talia to unikalny Archon, można sobie wyobrazić, że po wygraniu turnieju przechodzi on do jakiejś tam Hali Sław. Czyli emeryturka, kolejne turnieje bez niego Naprawdę spoko pomysł, szczególnie w zalewie innych tytułów CCG i LCG - można powiedzieć, w końcu jakiś powiew świeżości. A jak ktoś chce grać super konkurencyjnie, ma do wyboru dziesiątki innych karcianek.
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Keyforge
Ja myślę, że głosy krytyczne pokazują na razie jedno - ludziom umknęła informacja o systemie handicapowym, który moim zdaniem może być kluczem do sukcesu.
Dobrze zbudowany system klasyfikowania decków - czyli ustalania ich wartości względem siebie pozwoli na konfrontację takich talii po zastosowaniu handicapu.
Taki system może w organized play wyznaczać np marginesy wygranej dla danego zestawienia. Np. gracz z deckiem o wartości N, w konfrontacji z graczem dysponującym deckiem o wartości N+5 ma będzie miał niższy próg zwycięstwa niż jego oponent. Na razie nie biorę pod uwagę mechaniki (nic o niej nie wiem) ale żeby miało to sens - cel gry raczej musi polegać na budowaniu dorobku punktowego podczas rozgrywki, niż na zerojedynkowym KO - np. karcianki z mechaniką "trick taking" (wziątek). Handicap byłby wtedy po prostu modyfikatorem do liczby "wziątek".
Takie systemy z powodzeniem działają w sporcie amatorskim - pozwalając na skuteczną konfrontację graczy o różnym stopniu zaawansowania.
Na razie Keyforge budzi moje zaciekawienie jako kolejny model marketingowy.
Dobrze zbudowany system klasyfikowania decków - czyli ustalania ich wartości względem siebie pozwoli na konfrontację takich talii po zastosowaniu handicapu.
Taki system może w organized play wyznaczać np marginesy wygranej dla danego zestawienia. Np. gracz z deckiem o wartości N, w konfrontacji z graczem dysponującym deckiem o wartości N+5 ma będzie miał niższy próg zwycięstwa niż jego oponent. Na razie nie biorę pod uwagę mechaniki (nic o niej nie wiem) ale żeby miało to sens - cel gry raczej musi polegać na budowaniu dorobku punktowego podczas rozgrywki, niż na zerojedynkowym KO - np. karcianki z mechaniką "trick taking" (wziątek). Handicap byłby wtedy po prostu modyfikatorem do liczby "wziątek".
Takie systemy z powodzeniem działają w sporcie amatorskim - pozwalając na skuteczną konfrontację graczy o różnym stopniu zaawansowania.
Na razie Keyforge budzi moje zaciekawienie jako kolejny model marketingowy.
Re: Keyforge
No wlasnie nie do konca z tym brakiem zbierania.
Bo jest system ze niektore decki beda oszukane i beda mialy zaburzone uklad kart, wiec zgaduje ze to beda mythic rary ktore beda ladnie chodzic na ebayu jesli gra sie przyjmie.
Najbardziej nie rozumiem tego ze kazdy deck jest inny i ma swoje personality.. Rozumiem ze moga zrandomizowac decki zeby byl kazdy inny ale zeby ten kazdy inny mial sens i jakos dzialal to tego nie widze.
Bo jest system ze niektore decki beda oszukane i beda mialy zaburzone uklad kart, wiec zgaduje ze to beda mythic rary ktore beda ladnie chodzic na ebayu jesli gra sie przyjmie.
Najbardziej nie rozumiem tego ze kazdy deck jest inny i ma swoje personality.. Rozumiem ze moga zrandomizowac decki zeby byl kazdy inny ale zeby ten kazdy inny mial sens i jakos dzialal to tego nie widze.
Re: Keyforge
A na jakiej zasadzie okreslisz sile decku skoro kazdy jest inny?mauserem pisze: ↑02 sie 2018, 10:53 Ja myślę, że głosy krytyczne pokazują na razie jedno - ludziom umknęła informacja o systemie handicapowym, który moim zdaniem może być kluczem do sukcesu.
Dobrze zbudowany system klasyfikowania decków - czyli ustalania ich wartości względem siebie pozwoli na konfrontację takich talii po zastosowaniu handicapu.
Taki system może w organized play wyznaczać np marginesy wygranej dla danego zestawienia. Np. gracz z deckiem o wartości N, w konfrontacji z graczem dysponującym deckiem o wartości N+5 ma będzie miał niższy próg zwycięstwa niż jego oponent. Na razie nie biorę pod uwagę mechaniki (nic o niej nie wiem) ale żeby miało to sens - cel gry raczej musi polegać na budowaniu dorobku punktowego podczas rozgrywki, niż na zerojedynkowym KO - np. karcianki z mechaniką "trick taking" (wziątek). Handicap byłby wtedy po prostu modyfikatorem do liczby "wziątek".
Takie systemy z powodzeniem działają w sporcie amatorskim - pozwalając na skuteczną konfrontację graczy o różnym stopniu zaawansowania.
Na razie Keyforge budzi moje zaciekawienie jako kolejny model marketingowy.
Re: Keyforge
Na turniejach w zależności do ilu wygranych gier gramy:
Przychodzimy z trzema taliami. Oponent banuje nam jedną my mu 2 i on wybiera z którą gra 1 grę. Później on nam banuje jedną a my wybieramy z którą gramy 2gą grę, a trzecia gra to co pozostało. Jeżeli mamy jedną grę to tylko pierwszy etap.
Przychodzimy z trzema taliami. Oponent banuje nam jedną my mu 2 i on wybiera z którą gra 1 grę. Później on nam banuje jedną a my wybieramy z którą gramy 2gą grę, a trzecia gra to co pozostało. Jeżeli mamy jedną grę to tylko pierwszy etap.
Re: Keyforge
Może czegoś nie zrozumiałem ale piszą jakby to był kompletnie inny model ale wygląda jakby zamiast kupować booster z 15 kartami kupujemy 'booster' składający się z pełnego decku więc jeśli ktoś chce mieć dobry deck kupuje aż trafi? A zamiast sprzedawać pojedyncze karty będzie się sprzedawać pełne decki
Re: Keyforge
(Siła kart + życie / koszty zagrania) * współczynnik czegoś tam^2
Sposoby na pewno by się znalazły
-
- Posty: 1838
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 935 times
- Been thanked: 588 times
Re: Keyforge
A co w tym dziwnego? Wiele turniejowych karcianek banuje karty. Nie raz tak skutecznie, że cały deck przestaje mieć sens, więc co za różnicapan_satyros pisze: ↑02 sie 2018, 07:41 Jeszcze dziwniej brzmi zasada blokowania decków na turnieju. W skrócie - jak w statystyce coś za często wygra, to zablokujemy XD
Oj śmierdzi ten system pay to win.
No i raczej "pay then ban then cry" niż "pay to win"
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Keyforge
To nie będzie raczej nasze zmartwienie, czyli graczy - zakładam, że decki będą miały oznaczenia, jakiś level, skill czy symbole.Wosho pisze: ↑02 sie 2018, 11:35A na jakiej zasadzie okreslisz sile decku skoro kazdy jest inny?mauserem pisze: ↑02 sie 2018, 10:53 Ja myślę, że głosy krytyczne pokazują na razie jedno - ludziom umknęła informacja o systemie handicapowym, który moim zdaniem może być kluczem do sukcesu.
Dobrze zbudowany system klasyfikowania decków - czyli ustalania ich wartości względem siebie pozwoli na konfrontację takich talii po zastosowaniu handicapu.
Taki system może w organized play wyznaczać np marginesy wygranej dla danego zestawienia. Np. gracz z deckiem o wartości N, w konfrontacji z graczem dysponującym deckiem o wartości N+5 ma będzie miał niższy próg zwycięstwa niż jego oponent. Na razie nie biorę pod uwagę mechaniki (nic o niej nie wiem) ale żeby miało to sens - cel gry raczej musi polegać na budowaniu dorobku punktowego podczas rozgrywki, niż na zerojedynkowym KO - np. karcianki z mechaniką "trick taking" (wziątek). Handicap byłby wtedy po prostu modyfikatorem do liczby "wziątek".
Takie systemy z powodzeniem działają w sporcie amatorskim - pozwalając na skuteczną konfrontację graczy o różnym stopniu zaawansowania.
Na razie Keyforge budzi moje zaciekawienie jako kolejny model marketingowy.
Keyforge to jest raczej dobrze zaprojektowany produkt, a więc na pewno policzony. Znając podejście Garfielda to decki są "wyceniane" już na etapie ich generowania.
Takie karcianki, żeby miały sens, muszą być dokładnie przeliczone (ich "wagi", współczynniki, ilość konkretnych kart w talii, interakcja z innymi kartami - i chyba najważniejsze ich interakcja z innymi deckami).
Podsumowując - wartości talii będą chyba od razu im przypisywane i będzie to częścią tego systemu handicapowego.
Re: Keyforge
Niby nie ccg, ale nadal będą rzadkie karty i trzeba będzie kupować paczki aż znajdzie się tę konkretną, albo najlepiej kombinację 2-3 kart...
I zupełnie nie rozumiem tego chwytu marketingowego, że jest 104,000,000,000,000,000,000,000,000 kombinacji talii. Przecież w każdej grze karcianej czy to ccg, czy to lcg jest tyle kombinacji.
I zupełnie nie rozumiem tego chwytu marketingowego, że jest 104,000,000,000,000,000,000,000,000 kombinacji talii. Przecież w każdej grze karcianej czy to ccg, czy to lcg jest tyle kombinacji.
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1037 times
Re: Keyforge
Przyznam, że nie rozumiem takiego myślenia. Robią grę, w której nie ma większego sensu polowanie na konkretny zestaw kart, bo prawdopodobieństwo jego zdobycia jest mikroskopijne. Odpowiedź graczy: będziemy kupować jeszcze więcej!
Po co - żeby się trochę pobawić, a potem trafić na listę "zbanowanych"? Toż cała idea tej gry jest taka, żeby odpakować i cieszyć się talią, odkryć jej możliwości, spróbować wygrać turniej. Bez żadnej spiny, bez prób "ogrywania" mety (której raczej nie będzie, bo skąd?). Wiele bolączek sceny turniejowej wynika z tego, że trudno w nią wejść po czasie, a tutaj? Dwie-trzy dyszki za talię i miłego grania. W turniej można wejść dosłownie z ulicy - czy to nie zaleta w środowisku, gdzie społeczność fanowska poszczególnych gier jest po prostu za mała? Może się mylę, ale uważam, że jeśli coś ma u nas szansę dłużej przetrwać, to właśnie gra o takiej konstrukcji.
Re: Keyforge
Wiadomo ile na start będzie liczyła pula kart z której będą losowane do booster decków?
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Keyforge
Przede wszystkim: przed kliknięciem łudziłem się, że to nowa gra Richarda Breese'a z cyklu Key ;].
Ale, ale; im więcej o tym myślę i czytam wasze komentarze, to dochodzę do wniosku, że to rzeczywiście może być ciekawa zabawa. Lubię konfrontacyjne karcianki dwuosobowe, gdzie trzeba planować, przewidywać itd. Ale nie lubię składać talii, kazać to robić przeciwnikowi, wymieniać się, sprzedawać... nie moja bajka. Dlatego przemawiają do mnie takie gry jak Neuroshima Hex, Summoner Wars lub Pixel Tactics, które opierają się na predefiniowanych armiach albo zamkniętej, wspólnej puli kart. A tutaj jest jeszcze inaczej, intryguje mnie to.
Ale, ale; im więcej o tym myślę i czytam wasze komentarze, to dochodzę do wniosku, że to rzeczywiście może być ciekawa zabawa. Lubię konfrontacyjne karcianki dwuosobowe, gdzie trzeba planować, przewidywać itd. Ale nie lubię składać talii, kazać to robić przeciwnikowi, wymieniać się, sprzedawać... nie moja bajka. Dlatego przemawiają do mnie takie gry jak Neuroshima Hex, Summoner Wars lub Pixel Tactics, które opierają się na predefiniowanych armiach albo zamkniętej, wspólnej puli kart. A tutaj jest jeszcze inaczej, intryguje mnie to.
Sprzedam nic
- Odi
- Administrator
- Posty: 6469
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 598 times
- Been thanked: 948 times
Re: Keyforge
Bart -> a Blue Moon Legends sprawdzałeś?
Pomysł faktycznie tym bardziej interesujący, im dłużej sie nad nim zastanawiać. Na pierwszy rzut oka - bleh. Ale w sumie... W sumie poszedłbym na turniej, na którym każdy gra świeżutką talią.
Trochę mnie tylko odrzuca grafa. Mam wrażenie, że projekt jest robiony pod młodszych graczy.
Pomysł faktycznie tym bardziej interesujący, im dłużej sie nad nim zastanawiać. Na pierwszy rzut oka - bleh. Ale w sumie... W sumie poszedłbym na turniej, na którym każdy gra świeżutką talią.
Trochę mnie tylko odrzuca grafa. Mam wrażenie, że projekt jest robiony pod młodszych graczy.
- Markus
- Posty: 2452
- Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 560 times
- Been thanked: 272 times
Re: Keyforge
I nagle "warhammer : czempions" CCG stał się starociem
Idea z zamkniętymi dekami ciekawa. Oby FFG nie skiepściło. Czasami mają fajne pomysły ( np bitewniak : RUNEWARS: THE MINIATURES GAME) ale coś nie zaskoczy.
Idea z zamkniętymi dekami ciekawa. Oby FFG nie skiepściło. Czasami mają fajne pomysły ( np bitewniak : RUNEWARS: THE MINIATURES GAME) ale coś nie zaskoczy.
-
- Posty: 1146
- Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Has thanked: 241 times
- Been thanked: 131 times
Re: Keyforge
W teorii wygląda to trochę jak NHex
Osobne armie/talie, jedne mocniejsze/słabsze na inne i brak budowania talii/hexów
Osobne armie/talie, jedne mocniejsze/słabsze na inne i brak budowania talii/hexów
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
Re: Keyforge
Obejrzałem rozgrywkę i zasady gry są proste. Spodziewałem się kolejnej bitki z potworami, ale na szczeście w tej grze nie chodzi o zabijanie potworów przeciwnika. Z tego co rozumiem trzeba zebrać 18 kasy.
A swoją drogą jak oceniacie, czy będzie wersja PL (DE, FR i inne)? W szczególności, że tytuł kierowany jest dla młodszych graczy. Jeśli zrobią tłumaczenia, to oznacza, że jedna talia będzie dostępna tylko i wyłącznie w jednym języku. Poprzez aplikację pewnie łatwo będzię można oglądać tłumaczenia kart.
A swoją drogą jak oceniacie, czy będzie wersja PL (DE, FR i inne)? W szczególności, że tytuł kierowany jest dla młodszych graczy. Jeśli zrobią tłumaczenia, to oznacza, że jedna talia będzie dostępna tylko i wyłącznie w jednym języku. Poprzez aplikację pewnie łatwo będzię można oglądać tłumaczenia kart.