13thSON pisze: ↑14 mar 2024, 13:27
Herman666 pisze: ↑12 mar 2024, 22:48
ewokacje speedpainting (nie slap chop)
Co to za metoda ? Pod jakim hasłem to znajdę w YT ?
Metoda podpatrzona u Marco Frisoniego (polecam!) - ma ich kilka i wszystkie w nazwie high quality speed painting, opiszę tą która mi się spodobała:
w skrócie - aero - czarny podkład, zenithal kolorami, na to ewentualnie jak potrzeba zmienić gdzieś kolor to contrast/metalicze farbki, washe olejne i szybkie podbicie całości rozjaśnieniem akrylem w kluczowym miejscu
Opiszę to lepiej na przykładzie tej pierwszej figurki, dużego minotaura - aero czarny podkład, na to 6 warstw zielonego, od ciemnego do prawie prawie żółto/białego - na elementy jak broń, kłódki czy inne koła zębate metaliki, na skórzane contrast brązowy - tego nie trzeba robić dokładnie
jak wszystko gotowe, zalewam całą figurkę washami olejnymi, następnie gąbki, patyczki co kto woli i usuwam nadmiar, tam gdzie trzeba.. Właściwie można by na tym poprzestać, ale warto dorzucić jak oleje przeschną (12/24 godziny) rozjaśnienia zwykłymi akrylamy w kluczowych miejscach, zrobienie oczu albo np. efektów zabrudzeń rdzy. Całość chociaż nie brzmi jak speed painting - przy odrobinie wprawy, jest wręcz błyskawiczna. W większości sporo poniżej godziny/model. A efekt jest w porównaniu do slap chopa o niebo lepszy imo. No i plus jest jeszcze jeden - jeśli zechcesz - możesz poświęcić więcej czasu na wykończenie tej figurki, a wtedy Panie drogi - sztos wychodzi
Ja się w to za długo nie bawię (może 1,5 roku) doświadczenia mam tyle co kot napłakał w porównaniu do wyjadaczy z forum, ale na necie jest wszystko i jak to odpowiednio wykorzystać, to nawet osoba średnio rozgarnięta pod kątem artystycznym (ja!) sobie poradzi
Wkrótce skrobnę coś w wątku o malowaniu w kwestii aerografu - bo byłem pewien, że to czarna magia, zbędny wydatek, warzenie mistycznych proporcji to już w ogóle poza zasięgiem śmiertelnika... och, ileż to fałszywych mitów wokół tego narosło