GRY-PLANSZOWE.pl

Gloomhaven: Jaws of the Lion – first look at Voidwarden and Demolitionist characters

Dla chętnych lub niezdecydowanych - przedstawienie dwóch postaci z Jaws of Lion. Karty, perki, itp.

LINK: Voidwarden and Demolitionist characters

I co państwo na to?

vikingowa pisze: ↑03 lip 2020, 19:06
I co państwo na to?

A ja na to pytam kiedy?

Oczywiście 2021 ale lepsze to niż nic. Zawsze można zamówić inglisz werszyn i zagrać w sierpniu... hmm kuszące nie powiem

Ja zdecydowanie docenię ruch Albi i poczekam na polską wersję

.

A ja poczekam na PL, bo w tej chwili nie mogę patrzeć na Glooma Za rok będzie szansa na zakup.

Fajnie, że będzie tłumaczenie, ale niefajnie że tyle trzeba czekać. Podobno ma być dopiero na połowę roku 2021 - czyli od teraz za calutki ROK (źródło: - dzisiejszy filmik z kanału yt: ON TABLE Gry Planszowe - https://www.youtube.com/watch?v=mWNBx8gYQGg&t=258s ). Trochę to dziwne, bo jednak nie jest to tak duży projekt jak podstawka Gloomhaven, poza tym większość słownictwa i nomenkaltury już jest przetłumaczona na język polski właśnie przy okazji tłumaczenia podstawki, więc opóźnienie 12 miesięcy jest po prostu ogromne.

Czy doczekam - nie wiem. Zdecydowanie preferuję gry w języku polskim, ale faktem jest, że teraz jestem wkręcony w klimat Gloomhaven, miałbym czas i ekipę do grania więc nie wiem czy nie skuszę się jednak na wersję angielską.

Będę wspierał Polskiego wydawcę i kupię wersję PL

Arek001 pisze: ↑04 lip 2020, 21:06 Będę wspierał Polskiego wydawcę i kupię wersję PL

Rozczaruje Cię. Albi nie jest Polska firmą.

A co ma piernik do wiatraka? Jest polskim wydawcą - wydaje obcojezyczne gry po polsku. Nikt nie pisał że jest polską firmą. I w jakim stopniu mialo by to kogoś rozczarować i dlaczego?

lou pisze: ↑04 lip 2020, 22:52 A co ma piernik do wiatraka? Jest polskim wydawcą - wydaje obcojezyczne gry po polsku. Nikt nie pisał że jest polską firmą.

Otóż nie - określenie "polski wydawca" nie jest tożsame z "wydawcą polskiej wersji". Tak samo jak Redimp wydawszy angielską edycję PLO nie przeistoczył się magicznie w angielskiego wydawcę, tak samo Albi nie jest polskim wydawcą.

Oczywiście to kwestia semantyczna i mogę śmiało zalożyć, że wszyscy jesteśmy świadomi stanu faktycznego, warto jednak szanować język. Co do zasady popieram całym sercem wybór wydań polskojęzycznych i mocno kibicuję Albi.

Matek173 pisze: ↑04 lip 2020, 12:30 Fajnie, że będzie tłumaczenie, ale niefajnie że tyle trzeba czekać. Podobno ma być dopiero na połowę roku 2021 - czyli od teraz za calutki ROK (źródło: - dzisiejszy filmik z kanału yt: ON TABLE Gry Planszowe - https://www.youtube.com/watch?v=mWNBx8gYQGg&t=258s ). Trochę to dziwne, bo jednak nie jest to tak dużo projekt jak podstawka Gloomhaven, poza tym większość słownictwa i nomenkaltury już jest przetłumaczona na język polski właśnie przy okazji tłumaczenia podstawki, więc opóźnienie 12 miesięcy jest po prostu ogromne.

Czy doczekam - nie wiem. Zdecydowanie preferuję gry w języku polskim, ale faktem jest, że teraz jestem wkręcony w klimat Gloomhaven, miałbym czas i ekipę do grania więc nie wiem czy nie skuszę się jednak na wersję angielską.

Obstawiam, że pliki będą mieli wcześniej, ale najprawdopodobniej koło tej daty planowany jest druk międzynarodowy pod, który chcą się podpiąć

Czyli to jest niezależny spin off w postaci minikampani? Posiadanie GH nie jest wymagane? Dobrze rozumiem?

ShapooBah pisze: ↑05 lip 2020, 12:20 Czyli to jest niezależny spin off w postaci minikampani? Posiadanie GH nie jest wymagane? Dobrze rozumiem?

Tak, jest to samodzielna gra. Nie musisz posiadać Gloomhaven. Jeżeli mini-kampanią można nazwać 24 scenariusze

Ogólnie zamysł jest taki, że jest to swego rodzaju tutorial Gloomhaven. W pierwszym scenariuszu masz ograniczone zasady w stosunku do podstawowej wersji gry, gdzie te rozszerzają się i mniej więcej koło 5/6 scenariusza masz zasady pełnego Gloomhaven. Czyli można powiedzieć że wprowadzenie

Dodatkowo, oprócz tego jest bardzo ułatwiony setup - nie masz już kafli terenu oraz żetonów, które kładziesz na planszy, wszystko załatwia książka, co ludzie strasznie chwalą i ogólnie jest sporo komentarzy "Czemu dopiero teraz!?!?!?!?"

Jeżeli zniechęciło Cię do Gloomhaven jego wielkość, a niekoniecznie mechanika - jest to tytuł, którym powinno się zainteresować. Tym bardziej, ze cenowo co się pojawia póki co w polskich sklepach w przedsprzedaży to 200 zł, a nie 500, więc też mniejszy ból dla portfela.

ShapooBah pisze: ↑05 lip 2020, 12:20 Czyli to jest niezależny spin off w postaci minikampani? Posiadanie GH nie jest wymagane? Dobrze rozumiem?

Tak, 4 postaci, mapy wydrukowane w książce, mniej zasad specjalnych i samodzielna kampania z wygodnym samouczkiem.

mecenas pisze: ↑05 lip 2020, 12:30

ShapooBah pisze: ↑05 lip 2020, 12:20 Czyli to jest niezależny spin off w postaci minikampani? Posiadanie GH nie jest wymagane? Dobrze rozumiem?

Jeżeli zniechęciło Cię do Gloomhaven jego wielkość, a niekoniecznie mechanika - jest to tytuł, którym powinno się zainteresować. Tym bardziej, ze cenowo co się pojawia póki co w polskich sklepach w przedsprzedaży to 200 zł, a nie 500, więc też mniejszy ból dla portfela.

Myślę, że właśnie dla takich graczy powstał ten tytuł - żeby zachęcić nowych, starzy fani i tak kupią wszystko z tej serii. Dodatkowo kafle w Gloomhaven wyglądają bardzo nijako, zero klimatu. Z tego co widziałem grafiki w tej książce są bardziej urozmaicone. Na pewno kupię polską wersję od Albi i w końcu zobaczę o co to wielkie halo i czemu gra dominuje w topkach.

Uważajcie na ostatni film On Table z newsem dotyczącym polskiego wydania tej gry. Nakręciła masę spoilerów nie informując o tym.

xtomashx pisze: ↑05 lip 2020, 17:57 Uważajcie na ostatni film On Table z newsem dotyczącym polskiego wydania tej gry. Nakręciła masę spoilerów nie informując o tym.

Tom Vasel tak samo, i SUSD itd... to są lekkie spoilery. Widać mapy, potwory itd... Zakładam, że ludzie nie robią stop-klatki i nie analizują dokładnie tych danych.
Moim zdaniem, zobaczenie map nieodblokowanych, bez treści, bez celu i w końcu bez zagrania ma pomijalnie niskie znaczenie.

Ponieważ oryginalny Gloomhaven mnie odstraszył objętościowo, to całkiem możliwe że się skuszę z kolei na tego. Zwłaszcza że na FB warlock polecał Mnie nie straszne czekanie do przyszłego roku. Jak zawsze mam czas na pozbycie się czegoś z regału. Z punktu widzenia takiego żółtodzioba jak ja jeśli chodzi o to uniwersum to zdążyłem już zapomnieć wszystko co było powiedziane i pokazane na filmiku "On Table" ale rozumiem, że starych wyjadaczy może to zirytować. Z kolei Gambit zawsze gdy robi recki gier kampanijnych lub legacy to dzieli recenzję na część ogólną i na część ze spojlerami.

A ja już wcześniej zamówiłem na Planszomanii i już nie moge się doczekać. A jeśli miałbym czekać jeszcze rok na polską wersję...to mniej więcej tak jak na Kickstartera Faktycznie premiery PL powinny być szybsze, no ale wierzę że czasem szybko się po prostu nie da, a i jestem pewien że Albi zapowiedziało polską wersję tak szybko jak tylko się dało.
Sam jestem ciekaw jak Szczęki Lwa przyjmą się na moim stole, bo z dużym Gloomhaven nie miałem styczności, a wiecie są 2 opcje: poprzestanę na tych 25 scenariuszach albo wciągnę się bez reszty i wtedy nastąpi Frosthaven...

xtomashx pisze: ↑05 lip 2020, 17:57 Uważajcie na ostatni film On Table z newsem dotyczącym polskiego wydania tej gry. Nakręciła masę spoilerów nie informując o tym.

"Te figurki w pudełkach chyba są po to, żeby dopiero w odpowiednim scenariuszu je wyjać. Moim zdaniem totalny brak profesjonalizmu. Spoilery co chwilę. Jak na unboxing, to materiał trwa zdecydowanie za długo."

Ktoś już fajnie odpowiedział:

"Widać nie grałeś w Gloomhaven, ale postanowiłeś się wypowiedzieć na jego temat, jesteś totalnym lamerem, uświadom nas kim mamy grać w szczekach, bohaterami w kartonikach ^^ I to jest brak profesjonalizmu To ile unboxing powinien trwać?

Masa spoilerów, a ja nie widzę żadnego

Zazdroszczę ludziom tej fotograficznej pamięci. Obejrzałem unboxing w niedzielę i już nie pamiętam ani tych scenariuszy, ani która figurka w którym pudełku. Jedynie tylko że ładne te figurki i miłe dla oka plansze w książce. Obawiam się że za rok zapomnę, że w ogóle oglądałem ten unboxing

Figurki masz 4 i na początku gry wybierasz jakim chcesz grać bohaterem , a jak gracie w 4 osoby to rozpakowujesz wszystkie 4 figurki. Czyli wspólnie dokonujecie masowego SPOILERA!

hadrian pisze: ↑09 lip 2020, 10:57 Zazdroszczę ludziom tej fotograficznej pamięci. Obejrzałem unboxing w niedzielę i już nie pamiętam ani tych scenariuszy, ani która figurka w którym pudełku. Jedynie tylko że ładne te figurki i miłe dla oka plansze w książce. Obawiam się że za rok zapomnę, że w ogóle oglądałem ten unboxing

Ta sama myśl, ktoś pisze o wielkich spoilerach bo mu mignęła mapa i ledwo czytelny tekst do gry w którą zagra za kwartał albo nawet za rok w innej wersji językowej xD Jak to mówią pozazdrościć problemów.