GRY-PLANSZOWE.pl

Jak już kiedyś pisałam, do szału doprowadza mnie powietrze w pudełkach. Ani to wygodne, ani praktyczne, ani estetyczne.
Już kiedyś znęcałam się nad pudełkami do K2 i Splendoru Efekty w tym temacie, dzis przyszedł czas na kolejne.
Jako miłośniczka karcianek, mam pełno gier, które spokojnie mieszczą się do deckboxa. Skoro przepakowuję je na czas podróży, to czemu nie wpakować ich tam na stałe? I tak do standardowych deckboxów powędrowały Fantastyczne światy, Point salad, i Niezłe ziółka. Star Realms też dostał trwalsze pudełko z homemade nalepką.
Wszystkie instrukcje zostały wrzucone w zapomnianą teczkę (gdyby jeszcze kiedyś były potrzebne), w planach mam wydrukowanie kodów QR do naklejenia na pudełko (link do oficjalnej instrukcji) plus kartę z podsumowaniem podstawowych zasad.

W kolejce czekają Red 7, Fox in the forest (chociaż akurat ten ma tak ładną okładkę, że nie wiem czy się skuszę), O mój zboże, Onirim, Kruki, plus kilka większych gier, które dostaną mniejsze pudła, bo do deckboxów na pewno nie wejdą.



Lista gier, które weszły do deckboxów:

-Point Salad
- Red 7,
- Fox in the forest
- Fantastyczne światy
- Niezłe ziółka
- O mój zboże + oba dodatki
- Rój
- Star Realms
- Załoga
- Not alone
- Air, land sea
- King is dead
- Valknut
- Sór o bór
- Shotten Totten 2
- Mindbug
- Lost Cities


I które udało się zmniejszyć:
- Mandala
- Gejsze
- Basilica
- Splendor
- K2
- Festiwal Lampionów
- Kruki
- Shipwreck arcana

Akcja zmniejszanie nie ominęła Mandali, chociaż trzeba przyznać, że nie ma największego pudełka. Ale i tak dwa razy za duże! Jako dawca kartonu posłużył 7CŚ: Panteon.



Tak, wiem, napis ciut krzywo. Nie zauważyłam przesunięcia a potem było mi już wszystko jedno...

Kolejną przeprowadzkę zaliczyły Gejsze, pudełko po O mój zboże, ponad dwa razy mniejsze.

I kolejna porcja deckboxów...

Dziś kondensacji uległa Basilica. Wymagało to przecięcia planszetki na pół, ale wyszło bardzo dobrze.

Festiwal lampionów:

Kruki dały się upchnąć w mniej-wiecęj 1/3 swojego pudełka.

Obserwuję Twój temat z mieszanką fascynacji i zgrozy. Za to cięcie pudełek chciałbym Cię jednocześnie rozstrzelać, ale i uhonorować.
Dawno nie miałem takiej mieszanki uczuć. Wrzucaj zdjęcia dalej, dwa wilki we mnie będą walczyć.

Domyślam się, że wzbudzam mieszane uczucia Sama czasem mam chwilę zawahania przed wbiciem skalpela w gładką powierzchnię kartonu.
Na złagodzenie mogę jedynie dodać, że duża część pudełek ma się dobrze i stoi sobie pusta (tego, że czeka na swoją kolej na oklejanie i krojenie nie muszę dodawać...)
Na razie zlikwidowałam prawie połowę jednej z 4 półek, a i tak nie zabrałam się za naprawdę duże pudła. Duża część niestety jest niezmniejszalna, bo musiałabym popsuć połowę komponentów (a aż tak hardkorowa nie jestem, chociaż na BGG ludzie beztrosko wywalają niektóre figurki czy żetony, żeby zastąpić je mini kostkami, na przykład). Stąd więc Legendy Blue Moon będą mnie kłuły w oczy przez wieczność :/ (chyba, że zdecyduję się podciąć smokom skrzydełka...)
Tak więc kontynuuję projekt, jak na razie tworzę sobie piękne kaskady (Np O mój zboże do deckboxa, Gejsze do pudełka z OMZ, Kruki do podciętego pudełka po Gejszach a pudełko po Krukach już mi pasuje pod kolejną pozycję), zobaczymy co będzie dalej.

Brawo dla ponika
Inicjatywa bardzo dobra. Mam nadzieję, taki temat zainteresuje wydawców. W moim otoczeniu słyszałem od każdego hasło: "W tym pudełku główna zawartość to powietrze".
Ja widzę 2 bardzo oczywiste plusy: zaoszczędzenie papieru oraz zwiększenie ilości powietrza w pokoju gracza.

Swojego czasu widziałem kampanię w której wydawca oferował w stretch goalach "extra pudełko", co w mojej opinii było conajmniej kuriozalne.

Ekstra sprawa! Kibicuje, bo wyglada to fantastycznie. Sam wkurzam sie na powietrze w pudelku, ale chyba nie na tyle aby samemu robic mniejsze

Także podziwiam napracowanko. Pytanie - skąd bierzesz projekty zmniejszonych pudełek w tak dobrej jakości? Sama projektujesz, są gdzieś na BGG?

Grafiki ściągam z internetu (stąd większość jest w anglojęzycznej formie), ostatecznie skanuje stare pudełko, wrzucam do inkscape na szablon siatki wygenerowany na pandagaming i drukuje na papierze samoprzylepnym. Jeszcze się uczę zarówno tworzenia tych grafik jak i cięcia wszystkiego (widać na kolejnych pudełkach, a tu linia cięcia została na górnej warstwie, a tu docielam na milimetr za wąsko, tam się napis rozjechał przy dopasowaniu itd itp), ale jest coraz lepiej.
Same pudełka z kolej dopasowuje metodą prób i błędów, bawię się w tetrisa żeby upchnąć wszystko na tyle ciasno żeby był w ogóle sens zmieniać opakowanie. Korzystam ze "zwolnionych pudełek" do dodatków i z już przeniesionych gier (plus oczywiście nóż idzie w ruch jeśli trzeba).

Ogólnie od siebie mogę polecić jedną rzecz do wykańczania - lakier matowy w sprayu. Pięknie wyciąga kolory, zapobiega rozmazywaniu się druku i daje fajny efekt w dotyku. Przejechałam nim też testowo zwykle pudełko od terraformacji i trzyma się świetnie, a nie daje efektu polukrowania.

Podobnie jak jeden z przedmówców, także bardzo bym chciał, by temat zainteresował wydawców. Rozumiem, że grę sprzedaje się oczami i duże pudło musi uzasadnić wysoką cenę, ale nie jestem pewny, czy w obecnych (zdalnych) czasach, kiedy i tak kupuje się przede wszystkim przez internet, ma to tak duże znaczenie. Osobiście dotarłem już do takiego momentu, że przestałem kupować gry, bo... zwyczajnie nie mam już na nowe gry miejsca. Mam sporo gier na wishliście (Abyss, Mystic Vale, Skrzynia skarbów do Robinsona z samego Portalu; Everdell, Ptaki Oceanii, 7CS: Agora z Rebela, a są jeszcze i inne wydawnictwa...), ale ich nie kupię, bo nie miałbym gdzie ich trzymać. Może gdyby pudełka były z założenia mniejsze, to nie zastanawiałbym się nad kupnem kolejnych gier. Też mnie bardzo irytuje powietrze w pudełku :/

ponika, jestem fanem tego co robisz! Zainspirowałaś mnie tym tematem. Obecnie ogarniam zmniejszenie miejsca, jaki zajmuje mi X-Wing (dokupiłem deckboxy i album na karty + organizery na statki, by wywalić większość opakowań). Może wezmę z Ciebie przykład jeśli chodzi chociaż o karcianki

Do malopudełkowych gier dołączyły Obecność i Shipwreck Arcana. Ta pierwsza rozgościła się w pudełku po Red7, a ta druga dostała w spadku pudełko po telefonie (wiedziałam, że kiedyś się przyda!)

Ja tylko rzucę dygresję na temat wielkości pudełek. Nie hejtujcie większych pudełek proszę, bo jakby producencie robili minimalistyczne wersje to raz - grę chowamy do szuflady, a nie na kallax,
a dwa po zakoszulkowaniu gry, która ma z dodatkiem ponad 100 kart, ich objętość byłaby za duża i karty nie mieściłyby się w pudełku.

Sabotażysta, Fasolki = to są gry które mają małe pudełka, ale po zakoszulkowaniu nie ma szans zamknąć pudełka, więc słaby deal z małym pudełkiem.

AntBehindLeaf pisze: ↑31 paź 2021, 10:31 Ja tylko rzucę dygresję na temat wielkości pudełek. Nie hejtujcie większych pudełek proszę.

Sabotażysta, Fasolki = to są gry które mają małe pudełka, ale po zakoszulkowaniu nie ma szans zamknąć pudełka, więc słaby deal z małym pudełkiem.

Tak BARDZO się nie zgadzam!
Deckboxy to najlepsze co spotkało świat gier planszowych. Myk, karty do pudełka, instrukcje przepisać na kartę wielkości... karty, stare pudełko do piwnicy i cieszymy się dwudziestoma grami w miejscu trzech. Że nie wspomnę o wygodzie wrzucania ośmiu gier do torby na wyjazdy czy zabraniu pudełka do plecaka na male wyjście do parku.

Przerabiam wszystkie pudełka które da się przerobić i mam bardzo ładna wystawkę na półkach.

Poza tym idąc Twoim tropem, to najlepiej byłoby robić pudełka wielkości wnęki w kallaxie, wtedy to dopiero byłaby harmonia i ład


Z ciekawostek: na poniższym zdjęciu widać 21 gier z czego tylko 4 w oryginalnych pudełkach. Reszta tej kolekcji zajmowała przed przeprowadzką do decboxow/mniejszych pudełek całą szerokość półki.

Niby nie małe pudełko, ale poniekąd łapie się na projekt pomniejszania ilości zajmowanego miejsca - oto zbiorcze pudełko do Arkham Horror. Mieści się w nim organizer z e-Raptora i zestaw kart z Core Boxa, plus pełne trzy sezony. W efekcie zamiast 4 pudełek mamy jedno, nawet jeśli duże.

Dawno już nie uaktualniałam kolekcji pudełek, a pojawiło się sporo nowych kieszonkowców.
I tak do zbioru dołączyły poniższe pudełeczka.
King is dead dostał nową składaną mapę (Edit: dostał mapę drukowana na papierze imitującym materiał, sprawdza się idealnie a wygląda jeszcze lepiej), a Valknut jest w całości PnP, bo niestety nie da się nigdzie dostać oryginału.

Pozwolę sobie na gościnny występ w tym temacie żeby pochwalić się swoim zmniejszonym Festiwalem – bez problemu zmieścił się w pudełku po Panteonie

Wydruk na nieco grubszym od standardowego, satynowym arkuszu A2.
Projekt graficzny własny.

Ja tez kiedyś rozważałem ideę zmniejszenia części gier. Bawię się też w PnP czasem, chociaż ostatnio rzadziej.
Z grupy na FB zaczerpnąłem ideę jak to robić łatwo, szybko i dość ładnie ( oczywiście można pudełka ładniej okleić).
Sa i kolorowe i przezroczyste.

Na razie kupiłem pudełka i... są świetne ale brakło czasu, więc stoją puste. Natomiast mają genialny potencjał, bo posortowałem w nich gry i puzzle córki 3,5 letniej i świetnie się to sprawdza.
Szczególnie, że można 2 czy 3 zabrać, a potem odłożyć.
niestety pudła nie są jakieś super tanie.

Możesz podać link/nazwę tych pudełek?

yosz pisze: ↑21 lip 2023, 10:50 Możesz podać link/nazwę tych pudełek?

Możesz je znaleźć u myfriendow na aliexpres o tu ( to są pierwsze lepsze linki możesz pogrzebać za innymi, bo tam cenowo skaczą strasznie)
https://pl.aliexpress.com/item/1005005118854392.html
https://pl.aliexpress.com/item/1005003985986513.html

Ja też pewnie w razie czego jeden zbędny bym znalazł po kosztach