Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4106
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 2551 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Gizmoo »

Powinienem zmienić pierwszy post, ale mi się nie chce. :lol:

Jestem srodze zawiedziony. Oczekiwałem gry przygodowej, a nie bitki na planszy. Czuję się jak Elfo, po kolejnym zawodzie miłosnym... :cry:
Torquemada666
Posty: 788
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Torquemada666 »

Na fb jest nadal o wersji przygodowej. Nie przypominam sobie żeby GTTV mówił o dwóch trybach gry.


Obrazek
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4106
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 2551 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Gizmoo »

Torquemada666 pisze: 19 mar 2021, 15:34 Na fb jest nadal o wersji przygodowej
Tylko, że ta cała "przygoda" ma opierać się na potyczkach. Na razie to, co zostało zaprezentowane na zdjęciach, to cztery drużyny i modularna plansza. Wygląda to na razie tak, że każda drużyna ma jakiś cel w scenariuszu do zrealizowania i sobie "przeszkadzacie" - walcząc. Więc wygląda to na taki prosty, planszowy skirmish. Może jest tam gdzieś więcej tej "przygody", ale na razie tego nie widać. Gracze kontrolują też nie jedną postać, a całą drużynę. No ale może Twórcy mają jeszcze jakieś ukryte asy w rękawie i okaże się, że jest tysiąc kart wydarzeń, które opowiadają jakieś historie (czyt. Kup książkę :lol: ).
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10929
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3358 times
Been thanked: 3218 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: japanczyk »

Poki co as w rękawie to kostka k6, ktora absolutnie mnie zniechęca do wsparcia
Mamy 2021 rok :-D
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1511
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 173 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Goldberg »

japanczyk pisze: 19 mar 2021, 16:15 Poki co as w rękawie to kostka k6, ktora absolutnie mnie zniechęca do wsparcia
Mamy 2021 rok :-D
Ale ty wybredny panie jestes! A Dodruk Talizmana juz sie rozszedł....a mamy 2021 :P


....a sorry tam jest 2k6 :lol: :lol: :lol: :lol:
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1523
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: mikeyoski »

Ameri bez k6 to nie ameri ;-)
Paskuder
Posty: 725
Rejestracja: 18 gru 2016, 13:22
Lokalizacja: Skawina
Has thanked: 118 times
Been thanked: 141 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Paskuder »

mikeyoski pisze: 19 mar 2021, 21:03 Ameri bez k6 to nie ameri ;-)
Ale słabe. Lepsze jest z k8 albo K12 :mrgreen:
crus221 - "Teraz pytanie czy sprzedać nerkę dla gry..."
olsszak - "Swoją drogą po ile nerka teraz?"
crus221 - "Jeden Lords of Hellas lub dwie Kawerny"
Torquemada666
Posty: 788
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Torquemada666 »

Śmichy chichy i zobaczcie co narobiliście :lol: Oby to wyszło grze na dobre :)


Obrazek
Awatar użytkownika
Goldberg
Posty: 1511
Rejestracja: 29 maja 2013, 13:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 83 times
Been thanked: 173 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Goldberg »

Nooooooo....ale oni nie zrobia gry przygodowej z psełdo skirmisza
A w "kirche" co ja mam? Cztery gołe ściany i tak pusto jakby się miał interes za chwilę zlikwidować! Pastor gada jakieś rzeczy o piekle nieprzyjemne, a czy ja idę do kościoła żeby się denerwować?; Moryc "Ziemia Obiecana"
Torquemada666
Posty: 788
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Torquemada666 »

Opis jak wygląda rozgrywka w jednym z dostępnych trybów:

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 6007973118
Ostojaostroga
Posty: 6
Rejestracja: 08 lis 2019, 11:36

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Ostojaostroga »

Byłem zagrałem, i załamałem się, ale głupimi komentarzami powyżej, żeby szydzić to trzeba być na prezentacji gry, a nie wróżyć z fusów, trollowanie to chyba jakaś choroba.
Dla mnie gra ma wszystko 9 na 10. 9 bo można jeszcze dodać to i owo żeby było miodnie i wiecej.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10929
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3358 times
Been thanked: 3218 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: japanczyk »

To moze napisz cos wiecej co jest zachwycajacego w grze, bo z prezentacji nie widac tego 9/10

Co wiecej slyszalem opinie osoby ktora byla na pokazie, grala i raczej wrażenia byly w postaci "ale to juz bylo", w dodatku mowila o mocnym nacisku na scene turniejowa co w obecnych czasach budzi tylko pusty smiech
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4106
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 2551 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Gizmoo »

Ostojaostroga pisze: 25 mar 2021, 22:26 Byłem zagrałem, i załamałem się.
Bez podania żadnych argumentów, to tutaj można to zdanie zakończyć. :lol:

Ale chętnie wysłucham, co takiego w tym projekcie drzemie. Bo ja, choć wprawdzie nie grałem, to na razie zapoznałem się ze wszystkimi udostępnionymi przez twórców materiałami. Jak również i tą zalinkowaną "recenzją", której zresztą twórcy nie kryją, że są bezpośrednio powiązani z projektem. Od takich wpisów, lekko wieje więc wazeliną, zamiast wiarygodnością. :wink:

No więc mam do Ciebie jedno bardzo, ale to bardzo ważne pytanie - Czym ta gra się wyróżnia?

Bowiem po materiałach, z którymi się zapoznałem, brzmi to tak mało oryginalnie, że aż zęby bolą. Takich gier na rynku są SETKI, jeżeli nie tysiące. Temat, tematem, ale mechanicznie musi się to jakoś wyróżniać, żeby choć trochę mieć szansę w starciu z ostrą konkurencją.

System hitów, czy aktywacji na K6, jest stary jak świat (przestarzały?). I jak pisali przedmówcy - nie jest on najlepszy, szczególnie dla graczy, którzy lubią mieć nad grą kontrolę, a tego zwykle oczekujemy po skirmishach. Osobiście nie znoszę testów na K6 i jest jedna, jedyna gra, w której dla mnie to w miarę działa (Lobotomy), ale ona jest dungeon crawlerem. Do bólu Ameritrashem, bez opisu "strategiczna gra przygodowa". Zresztą sam opis "strategiczna", w grze taktycznej, budzi pewne zastrzeżenia i obawy, co do doświadczenia twórców w niełatwym przecież gatunku.

Dlatego drogi Ostojaostroga, przydałoby się jakieś twoje uzasadnienie tej oceny 9/10, a przede wszystkim porównanie, do co najmniej kilku gier z tego samego segmentu. I opisanie nam, chorującym na "trolling" szydercom, co ta gra robi lepiej od innych.

P.S. Dobre IP nie robi gry. Powiem więcej - Dobre IP zasługuje na dobrą grę.
Torquemada666
Posty: 788
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Torquemada666 »

O grze na FB pisze Groteka
https://www.groteka.pl/


Obrazek
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4106
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 2551 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Gizmoo »

No sorry, ale ten wpis trudno traktować poważnie. Pomijając interpunkcję, to mam solidne wątpliwości, co do tego, czy autorka ma duże doświadczenie w grach planszowych, o skirmishach nie wspominając.
Umiejętności gry strategicznej mają również wielkie znaczenie.

Każda z naszych postaci ma kilka statystyk oraz dodatkowych umiejętności dzięki czemu każda postać jest unikalna.
Po drugie każdy gracz posiada pulę kart z której na początku każdej tury dopiera się do trzech kart.
Nie przepadam za grami figurowymi, ale ta gra zrobiła na mnie tak duże wrażenie [...]
Z opisu wygląda, jak mokry sen nastolatka. :lol:

Nie chcę tu wyjść na hejtera, bo sam założyłem wątek i na początku strasznie się ucieszyłem, że kapitalna trylogia Sapkowskiego została przeniesiona na planszę. Ale... Zapał do kibicowania temu projektowi zdecydowanie mi opadł. Zresztą... Moi znajomi widzieli prezentację gry na żywo i skwitowali całość rozgrywki tak - "Rzucasz kostkami. Patrzysz co wypadło. Koniec. Kontroli za dużej tu nie masz.". Może to niesprawiedliwa ocena, bo sami nie grali, tylko obserwowali rozgrywkę, ale wierze, że raczej się w swej ocenie dużo nie pomylili.

Post Scriptum - Ostojaostroga nie raczył odpowiedzieć na mój poprzedni post, więc chyba argumentów do obrony Częstochowy zabrakło. Miały być działa, a był kapiszon. :|
Torquemada666
Posty: 788
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Torquemada666 »

Scenariuszy w księdze przygód ma być 12. Sześć dla trybu rywalizacyjnego i sześć dla tryby przygodowego.
Udostępnili pierwszy scenariusz rywalizacyjny:

https://drive.google.com/file/d/1IMKlUe ... WnlnRJEAaY
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4106
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 2551 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Gizmoo »

Torquemada666 pisze: 14 kwie 2021, 13:15 Udostępnili pierwszy scenariusz rywalizacyjny:
Przepraszam, ale znowu ponarzekam. Obiecuję, że to już ostatni raz, bo po lekturze tego scenariusza, zapał opadł mi dokumentnie, a mam co robić.

No patrząc nawet mocno łaskawym okiem, to literacko jest to bardzo cieniutkie. To, że nie można porządnie wymyślić i opisać wydarzeń i motywacji postaci, jest po prostu słabe. Kim jest ten skazaniec? Za jakie zbrodnie został skazany? Dlaczego jego uwolnienie warte jest poświęcenia własnego życia? Jaka jest stawka dla wszystkich? Co będzie jak koleś zamieni się w skwareczkę?

Jako zawodowy scenarzysta, oceniam wkład pracy w otoczkę fabularną jako - "lenistwo". Smutne, to to. :evil:

Idąc dalej, jest niestety tylko gorzej. Bo oto założenia "fabularne" scenariusza są mocno abstrakcyjne. I nie przenoszą się tematycznie na mechanikę. Mamy publiczną egzekucję, bez gawiedzi i bez... Strażników. :lol: Człowiek się niby ma palić na stosie, ale kto go podpala? Pierun w niego strzela? Ajfon wybucha w spodniach? :lol: Mechanika uwalniania jest śmieszna, podobnie jak "odbieranie" sobie skazańca. Gość nie ma własnej woli rozumiem i nie zależy mu przez kogo zostanie uwolniony.
"Idę z tymi. Albo z tymi. A może wrócę jednak do tamtych. No idę, albo nie idę!"
:lol:

No serio, ale czy nie można było założyć, że jest to jakaś skrzynia z ważnymi dokumentami? Skoro i tak "skazaniec" jest przedmiotem, a miało by to większy sens.

Ech... Po najmniejszej linii oporu to wszystko. :|
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 347
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 259 times
Been thanked: 109 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: dispe »

Po lekturze tego marudzenia na forum z lekkim dystansem przystąpiłem do dzisiejszych testów gry ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie bo grało się bardzo przyjemnie. Zagraliśmy w ten scenariusz z ratowaniem kobiety ze stosu. Do ostatniego momentu ważyły się losy zwycięstwa i rozgrywka była bardzo emocjonująca. Zwykle nie gram w tego typu gry (skirmish?) więc trudno mi powiedzieć co można tutaj zrobić lepiej i czy rzeczywiście taki system potrzebuje jakiegoś nowatorskiego rozwiązania/mechaniki.

Zasady są dosyć proste, rundy trwają szybko (przy dobrej znajomości gry ok. godzinę na scenariusz), trzeba tylko na początku ogarnąć zdolności postaci. Było sporo taktycznego kombinowania, którą postacią i w jakim momencie się aktywować mając na względzie zdolności przeciwników i swoje karty przygody na ręku (niefortunna nazwa, powinny to być raczej karty akcji). Te karty mają różne zastosowania, pomagają nam m.in. w ataku lub obronie dodając kości lub przerzuty, czasem można wzmocnić ich efekt żetonami wpływu, których nie wydamy na licytację. Rzucania kośćmi jest sporo ale to chyba normalne w takich grach? często rzuca się całą garścią a jak mamy ziomka z frakcji zaangażowanego w walkę z tym samym przeciwnikiem to daje nam dodatkowe przerzuty. Zdolności postaci/frakcji są fajnie pomyślane i związane z charakterem postaci. Często są unikalne.

Figurki są zajebiste. Na pewno dobre malowanie wpłynęło na ocenę :) możecie zobaczyć:

Obrazek


Obrazek

Chętnie zagram w to jeszcze raz, sprawdziłbym inne frakcje i scenariusze. Czy wesprę kampanię? chyba nie bo nie planowałem a do tego nie jestem jakimś fanem książki a tu klimacik robi robotę. Jeszcze się zastanowię. Nie miałem żadnych oczekiwań względem tego tytułu i bawiłem się dobrze, fani książki powinni mieć sporo frajdy z kierowania znanymi postaciami jeśli tylko lubią taki rodzaj gier.
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 564
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Bartoszeg02 »

12 scenariuszy to szczerze mówiąc całkiem dobrze. S&S miało 5 czy tam 6 ale ten nr 6 to była alternatywa dla ostatniego. Cthulhu Death May Die z czego pamiętam również 6.
Co do grafik to o ile te na kartach postaci są tragiczne, tak już te na kartach ekwipunku (szkoda że jest ich tylko 10) prezentują się bardzo dobrze.
Karty przygód... są estetyczne. Jasne mogły mieć jakąś graficzkę ale nawet w hiciorach wielkich wydawców wiele kart grafik niema: Twilight imperium - pierdyliard kart i chyba żadna nie ma obrazka, S&S - karty zdolności też łyse a akurat one powinny coś mieć, Descent - bieda aż piszczy.
Wydaje mi się że będzie to dobra gra dla osób które nie są za bardzo obyte w skirmishach; Ci co na nich zjedli zęby faktycznie mogą poczuć spory zawód.
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10929
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3358 times
Been thanked: 3218 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: japanczyk »

Bartek, ale co ty w ogole porównujesz- scenariusz w S&S, a to to jakis kosmos. Juz w Cthulhu DMD jest więcej fabuły niz w tym ochlapie :-P

Przeciez tutaj to jest scenariusz na zasadzie - macie figurki i sie pobawcie, w innych pewnie kilka kafelków sie inaczej rozklada

W samym CDMD masz z 20 różnych kafli dwustronnych, które tworza za każdym razem inna mape
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 564
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Bartoszeg02 »

Do S&S moim zdaniem jak najbardziej można porównywać bo tam fabuła była beznadziejna. Kupiłem grę bo ludzie pisali że to taki Baldurs Gate :P ... no kurde... Płonie kuźnia, możemy ją albo ugasić albo okraść... bohaterowie przyzwani do świata żywych żeby uratować krainę przed zagładą mogą ukraść młotek z płonącej kuźni. Poziom zażenowania jedynie większy kiedy grałem w Podróże przez Śródziemie i jako Aragorn ratowałem owieczkę bo utknęła na środku potoku :P...

No nie popisali się ale może dali czadu w scenariuszach fabularnych - no nie skreślajmy ich z góry :P

A co się tyczy DMD to ok - jest tam 20 dwustronnych kafli ale wszystkie działają chyba tak samo - różnią się jedynie tym czy jest na nim 1 2 czy 3 pola; W tym jak to powiedziałeś "ochłapie" na kaflach bywają przynajmniej ściany które coś robią :D
Torquemada666
Posty: 788
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Torquemada666 »

Bartoszeg02 pisze: 15 kwie 2021, 20:34 12 scenariuszy to szczerze mówiąc całkiem dobrze. S&S miało 5 czy tam 6 ale ten nr 6 to była alternatywa dla ostatniego. Cthulhu Death May Die z czego pamiętam również 6.
Na razie wiemy, że może będzie 6 scenariuszy, tych fabularnych. Trudno scenariuszem nazwać to co przygotowali w ramach rywalizacji. W Descencie jest chyba 19 scenariuszy, z czego część dosyć rozbudowanych.
Oni robią grę, która ma w nazwie "Przygodowa". Robią ją na podstawie książki, która może dać inspirację do naprawdę wielu świetnych scenariuszy.
Dla mnie na razie wygląda to słabo, ale kto wie może czymś jeszcze pozytywnie zaskoczą.
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 564
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Bartoszeg02 »

Nie porównywałbym tej amatorszczyzny do tak wielkiej produkcji jak Descent... chociaż cenowo to ten ciężar wagowy :)

Cóż, zawsze staram się patrzeć przychylnym okiem na tego typu autorskie produkcje, które przynajmniej na pierwszy rzut oka wyglądają całkiem profesjonalnie. Faktycznie mogliby zmienić z "Przygodowa" na "Skirmishowa z domieszką przygody".

Nie liczyłbym na wiele więcej nowości :P...
Awatar użytkownika
Desaix1800
Posty: 284
Rejestracja: 01 mar 2011, 18:07
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: Desaix1800 »

arian pisze: 15 kwie 2021, 13:46 Figurki akurat są fajne, takie jakie muszą być, bez zbędnego plastiku w rozmiarze XXL, który nic nie robi w grze, bo służy jako wielki znacznik. ;) To akurat na plus.

Ale nie mogę przeżyć tych kafli. Z nich tak bardzo wieje nudą, że aż smutno się robi. Mamy wielki kafel z siatką, na którym nie ma kompletnie nic. Fajnie, że symbolizuje plac, ale tam się mogły znaleźć choćby jakieś śmieci. Domki też nudne, bo to po prostu zwykłe prostokąty i kwadraty. Nie ma żadej beczki nawet, żeby delikatnie zmienić ten kształt. Do tego szarobura paleta kolorów. Gdyby chociaż te tekturowe nakładki dodawały coś ciekawego, a nie tylko ognisko, studnię i dwa namioty.

Do tego brak ilustracji na kartach przygody też wyglada trochę, jakby to była wersja prototypowa. Mnóstwo tekstu i żadnej ilustracji. Takie to smutne trochę. Znów porównam do Imperium Atakuje, gdzie skirmish to tylko jeden z trybów gry, kart jest dużo, są małe, ale mimo tego każda z nich ma unikalną grafikę, przez co od razu jakoś przyjemniej się to zagrywa, klimat się wylewa i czujemy to uniwersum.
Spoiler:
Tutaj wszędzie suchy tekst.
Przy okazji tego tytułu zainteresowałem sie na nowo Anno 1666 bo widzę tu koncepcyjne podobieństwo. Anno 1666 nie wsparłem i trochę załuję. Ale wydaje mi się że tam kafle są jeszcze nudniejsze :D
Traktując tę grę jako planszowy skirmish można zawsze dodać sobie elementy 3d...jak w RPG ale fajnie jakby np takowe w formie plastikowej lub kartonowej znalazły się chociaż jako dodatek nie mówiąc że w pudełku

Karty też mnie bolą brak ilustracji i chociaż minimalnego pomysłu na "ikonkowanie" działań umiejek byłoby czytelne a nie kosztuje to dużo pracy.
Zawartość pudełka nie za dużą ale może cena to kwestia że produkcja całkowicie odbywa się w PL. Jak na planszówkę drogo..jak na skirmish też pudełko do Warcry w swoim czasie tyle kosztowało..albo dokładamy 200 zł i mamy A song of Ice and Fire PL :D...ale to juz planszowy bitewniak

Lubię książkę, mechanika nie nowatorska ale sprawna, tylko w sumie grając w D&D 5 ed każdy taki scenariusz na siatce kwadratów mogę rozegrać ze swoją drużyną figurki już mam pomalowane... świat zawsze mogę zmienić z Forgotten Realms na realia Sagi (oczywiście przeginam ale szukam punktu zaczepienia dlaczego warto)... więcej klimatu epoki ma Anno 1666 ale może się mylę.


Ponadto karty postaci mają w sobie coś z takich gier ala edukacyjnych z lat 90..lub grafik z podręczników do podstawówki...nie umiem tego określić...z resztą Anno też nie grzeszy layoutem ..znaczniki ran np czy oprawa karty postaci...
Awatar użytkownika
dispe
Posty: 347
Rejestracja: 03 gru 2019, 12:42
Lokalizacja: WWA
Has thanked: 259 times
Been thanked: 109 times

Re: Narrenturm/Hussite Trilogy the Adventure Game (Jan Raszynski, Oskar Kida)

Post autor: dispe »

Podrzucę link do opisu wrażeń po rozgrywce w jeden scenariusz:

https://starekosci.znadplanszy.pl/2021/ ... -wrazenia/
ODPOWIEDZ