GRY-PLANSZOWE.pl

Szukam czegoś co dobrze chodzi w dwie osoby na co zwracam uwagę :
rozgrywka do 2h, mała losowość , gra dla osób (25lat). Liczę na podpowiedzi kolegów i koleżanek

Mr. Jack - tylko 2 osoby, Small World, dodam jeszcze Caylusa bo też b dobrze chodzi na 2

Caylus, Agricola, Race for the Galaxy.

Neuroshima Hex!- rozgrywka 40 min-godziny, można grać od 2 do 4 osób i świetnie chodzi w każdym składzie. generalnie nie specjalnie się podoba kobietom. http://gryplanszowe.wikia.com/wiki/Neuroshima_Hex
Dominion- nie grałem ale się przymierzam. Podobno świetnie się gra w 2 osoby http://gryplanszowe.wikia.com/wiki/Dominion

Jak lubisz tematyke zoombie to fajny jest Last Night on Earth - tylko, ze jest calkowicie po angielsku, ale spokojnie da sie zrozumiec

Lekkie, krótkie a sympatyczne gry Bruno Cathali z serii dla 2 w edycji Descartesa

Atlas & Zeus,
Tino & Tony (te dwie widziałem na Allegro za 10 zeta)
Drake & Drake
i Molly & Lore

Najbardziej lubię z tej serii Atlas & Zeus i Drake & Drake - do tego ostatniego jest u nas recenzja, do Atlas & Zeus mamy na blogu polską instrukcję

Na dwie osoby polecam też Kahunę Güntera Cornetta u nas w zasadzie grę nieznaną, ale można zagrać w nią na Yucata.de
Wszystkie powyżej wymienione gry napędzane są kartami, ale nie demonizowałbym losowości w tych tytułach. Trzeba zarządzać ręką, losowość nas przy tym tylko ogranicza, ale nie odbiera radości z zabawy.

No i Witchcraft
jest pod względem grywalności naprawdę niezły - tak jakby do kompletu z Neuroshimą.

Caylus, Mr. Jack, Royal Palace.

Monev pisze:Jak lubisz tematyke zoombie to fajny jest Last Night on Earth - tylko, ze jest calkowicie po angielsku, ale spokojnie da sie zrozumiec

To dość specyficzny tytuł. Trzeba mocno lubić tematykę zombie, bo za dużo myślenia tu raczej nie ma.

samuraj

Geko pisze:

Monev pisze:Jak lubisz tematyke zoombie to fajny jest Last Night on Earth - tylko, ze jest calkowicie po angielsku, ale spokojnie da sie zrozumiec

To dość specyficzny tytuł. Trzeba mocno lubić tematykę zombie, bo za dużo myślenia tu raczej nie ma.

I moim zdaniem fajnie się gra dopiero w dużym gronie np 1 Zombie player i 4 graczy

Through the Ages

Nataniel pisze:Through the Ages

Moim zdaniem zdecydowanie lepiej chodzi to na 3-4 osoby a w 2 to tak na rozluźnienie można pyknąć .

Nataniel pisze:Through the Ages

A po co emotikona na końcu? Powinno być po prostu Through the Ages. Koniec kropka.
Ewentualnie czas gry do 2 h może być problemem, ale po kilku(nastu) partiach da się go osiągnąć. :]

Edycja: Aba bluźnisz! Fakt, że TtA najlepiej chodzi w 3, 4 osoby, ale gra na 2 jest tak czy inaczej rewelacyjna. Muszę przyznać, że nie znam innej gry na 2+, która równie dobrze spisuje się w wersji dla 2 graczy.

Ja rozumiem że gra jest świetna i osobiście także jest u mnie w TOP5 ale .... Wam już lekko palma odbija .

Mój top na dwie osoby to:
Agricola, Race For the Galaxy, Blue Moon

A ja polecam zajrzeć do jednego z kilkudziesięciu już chyba wątków na temat gier dla dwóch osób przed zakładaniem kolejnego i dalszym zaśmiecaniem forum.

Rzeczywiscie takich watkow bylo juz od 2004 roku chyba z 20, no ale sie deaktualizuja Ale i tak zarekomenduje stare gry.

W gry, ktore najlepiej mi sie gralo na 2 osoby to (kolejnosc nieprzypadkowa) : I kult ccg , II wladca pierscieni : konfrontacja, III zaginione miasta (ale tu mocno losowo) i IV neuroshima hex. Neuroshima ma ta ogromna zalete, ze jak akurat przyjdzie do was ktos trzeci czy czwarty to tez sobie pogra (kult zreszta tez, ale to karcianka i jak sie wciagniesz to popłyniesz.... )

Osobiscie odradzam czesto polecana na 2 osoby RFTG. Moim zdaniem lepiej chodzi na wieksza iosc graczy.

A ja osobiście odradzam Agricolę , dla mnie nie chodzi na każdą ilość graczy

Lord of the Rings - The Confrontation: Deluxe

Najlepsza gra na dwie osoby

Bialogwardzista pisze:Osobiscie odradzam czesto polecana na 2 osoby RFTG. Moim zdaniem lepiej chodzi na wieksza iosc graczy.

To ja dla równowagi: wg mnie R4tG na 3-5 osób jest świetne, ale na dwie po prostu genialne!

Ponadto: Mr. Jack, Cold War: CIA vs. KGB.

Aba pisze:Ja rozumiem że gra jest świetna ....................... ale .... Wam już lekko palma odbija .

Niom, też mam takie wrażenie Wygląda tak,że za niedługo TTA będzie polecana dla wszystkich, zawsze, wszędzie, w każdej możliwej konfiguracji.......

jak będzie topic o małych chwilerach do zagrania w podróży to pewnie też ktoś wyskoczy z TtA (bo w końcu karciana) a tak dobra, że może trochę dłuższa niż chwiler, i może zajmuje trochę więcej miejsca, ale nawet na podłodze w przedziale w pociągu da tyle frajdy, że HOHOHO - oczywiście całość potraktujcie bardziej jak żart a nie atak na kogoś etc., po prostu zaczynam już mieć wrażenie, że na tym forum działa hiper lobby na rzecz TtA (a biorąc pod uwagę, że znowu prawie nie da się jej kupić, to polecanie jej jest średnie imho).

Tommy pisze:jak będzie topic o małych chwilerach do zagrania w podróży to pewnie też ktoś wyskoczy z TtA

PS Wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać.

Ostatnio grałem w JAMBO, karcianka dla dwóch osób. Baardzo sympatyczne wrażenia! Tylko z dostępnością może być problem
Ale może
Al pomoże

Tommy pisze:a biorąc pod uwagę, że znowu prawie nie da się jej kupić, to polecanie jej jest średnie imho.

Kupić, to pół biedy. Spróbuj zagrać przed kupieniem . Znalezienie osoby, która będzie chciała Ci wytłumaczyć reguły nie jest łatwe (trochę tłumaczenia jest). A trzeba jeszcze brać poprawkę, że pierwsza gra nie będzie w trybie pełnym i jest obarczona pewnymi wadami, których w trybie pełnym nie ma. Jak na razie zagrałem raz w trybie średnim, z rok temu i nie było okazji, żeby zagrać w trybie pełnym. Dlaczego? Bo, na partię umawiają się osoby grę znające (oczywiście trudno im mieć to za złe). No i rozgrywka jest najczęściej na 3 osoby, co utrudnia zrobienie gry szkoleniowej dla większej ilości osób. Do tego gra nie jest tania, więc aż wiele osób jej nie ma. No i czas rozgrywki to też często poważna przeszkoda w zagraniu.

Nie powiem, gra mnie ciągle intryguję, ale nie chcę wydawać ponad 200 zł bez zagrania w trybie pełnym. W trybie średnim (advanced) grało mi się... średnio. Przede wszystkim przestoje były straszne (a ja na to zazwyczaj nie narzekam) no i wygrałem łojąc dużo punktów co turę, mimo, że moja cywilizacja zaczęła się mocno sypać pod koniec (problemy z korupcją, wyżywieniem, ataki militarne przeciwników).

Kupić, to pół biedy. Spróbuj zagrać przed kupieniem . Znalezienie osoby, która będzie chciała Ci wytłumaczyć reguły nie jest łatwe (trochę tłumaczenia jest). A trzeba jeszcze brać poprawkę, że pierwsza gra nie będzie w trybie pełnym i jest obarczona pewnymi wadami, których w trybie pełnym nie ma. Jak na razie zagrałem raz w trybie średnim, z rok temu i nie było okazji, żeby zagrać w trybie pełnym. Dlaczego? Bo, na partię umawiają się osoby grę znające (oczywiście trudno im mieć to za złe). No i rozgrywka jest najczęściej na 3 osoby, co utrudnia zrobienie gry szkoleniowej dla większej ilości osób. Do tego gra nie jest tania, więc aż wiele osób jej nie ma. No i czas rozgrywki to też często poważna przeszkoda w zagraniu.

ja gralem od razu w wersje pełna bo wspolgracze stwierdzil ize bez sensu kiedy oni juz inaczej nie chca zostale mzrzucony na głęboką wode i - dało rade
Następnego dnia zamówiłem swój egzemplarz...
Reguł sporo ale bez przesady w końcu to gamers game

Na 2 polecam Conflict of Heroes a z szybszych CMC, SJ oraz Diamonds Club i Stone Age które fajnie sie skaluje na wiecej graczy