Dixit (Jean-Louis Roubira)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- bubu
- Posty: 605
- Rejestracja: 21 lut 2014, 15:16
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 6 times
Re: Dixit
Trzy to trochę mało. Da się ale znacznie gorzej.
Co do "im więcej tym lepiej"- mi się najlepiej gra w 4-6 osób. Potem już się psuje- trudniej o "przegraną narratora" i utrudniony jest dostęp do wyłożonych kart jak tłum się gromadzi. Ten problem by się rozwiązał pewnie w grze online albo gdyby wyłożone karty rzucać wyświetlać na ścianie : )
Co do "im więcej tym lepiej"- mi się najlepiej gra w 4-6 osób. Potem już się psuje- trudniej o "przegraną narratora" i utrudniony jest dostęp do wyłożonych kart jak tłum się gromadzi. Ten problem by się rozwiązał pewnie w grze online albo gdyby wyłożone karty rzucać wyświetlać na ścianie : )
- 7koliberek9
- Posty: 283
- Rejestracja: 03 lip 2011, 14:23
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Has thanked: 33 times
- Been thanked: 12 times
Re: Dixit
Mi najlepiej gra się w 5-6 osób. W 3 jest trochę bidnie i częściej trzeba być narratorem. Gdybym miała jednak wybierać: nie grac w dixit wcale lub grać w 3 osoby to oczywiście wybrałabym druga opcję
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Dixit
Nie miałem na myśli opcji z Odysei. Powyżej 6 nie grałem i raczej nie zamierzam...bubu pisze:Co do "im więcej tym lepiej"- mi się najlepiej gra w 4-6 osób. Potem już się psuje
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 8740
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 2653 times
- Been thanked: 2332 times
Re: Dixit
Grywałem już nawet w 8 osób i było naprawdę fajnie. Jak dla mnie to tu nie ma limitu graczy.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Dixit
To wynika ze zmiany sposobu obsługi większej liczby graczy.
Jeśli zostawić standardowe zasady (dorabiając znaczniki), to pewnie 7-8 też jest fajnie.
Ale w Odysei jest to podwójne typowanie. Nie przemawia to do mnie...
Choć może powinienem spróbować?
Jeśli zostawić standardowe zasady (dorabiając znaczniki), to pewnie 7-8 też jest fajnie.
Ale w Odysei jest to podwójne typowanie. Nie przemawia to do mnie...
Choć może powinienem spróbować?
Re: Dixit
Bardzo podoba mi się ta gra, tylko że grać będziemy głównie w 3 (no może max 4 osoby).
Może wiecie czy dałoby radę grać tak w trójkę, że "narrator" wybiera tą 1 kartę, tak jak jest w normalnych zasadach, a pozostali muszą wybrać nie po 1, lecz po 2 karty pasujące do skojarzenia narratora ? Wtedy w wariancie 3-osobowym na stole byłoby 5 kart (z czego 3 do "wyboru" znacznikiem, a nie 2 jak normalnie) ? Jak myślicie czy dałoby radę to wypalić ?
Może wiecie czy dałoby radę grać tak w trójkę, że "narrator" wybiera tą 1 kartę, tak jak jest w normalnych zasadach, a pozostali muszą wybrać nie po 1, lecz po 2 karty pasujące do skojarzenia narratora ? Wtedy w wariancie 3-osobowym na stole byłoby 5 kart (z czego 3 do "wyboru" znacznikiem, a nie 2 jak normalnie) ? Jak myślicie czy dałoby radę to wypalić ?
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: Dixit
Coś mi się zdaje, że tak się właśnie gra w standardowych regułach. W każdym razie myśmy tak grali w czasach, gdy się nam jeszcze zdarzało grać we trójkę.
Zupełnie się natomiast nie zgodzę, że gra słabiej działa w więcej niż 6 osób. Działa inaczej - ubaw jest przeogromny. Kluczowe znaczenie ma to, czy komuś na rękę nie siądzie lepsza karta do hasła niż tak, którą miał bajarz. Bajarz może dostać maksimum 3 pkt, natomiast taki szczęściarz to nawet i 13 (przy 12 graczach). Tyle to może nie widziałem, lecz tak z 10 to i owszem.
Natomiast nigdy nie używaliśmy podwójnego typowania - po co psuć wyśmienitą zabawą. Grzybki w dwóch kolorach pozwalają tylko lepiej dobrać taki pasujący do kartonika .
Zupełnie się natomiast nie zgodzę, że gra słabiej działa w więcej niż 6 osób. Działa inaczej - ubaw jest przeogromny. Kluczowe znaczenie ma to, czy komuś na rękę nie siądzie lepsza karta do hasła niż tak, którą miał bajarz. Bajarz może dostać maksimum 3 pkt, natomiast taki szczęściarz to nawet i 13 (przy 12 graczach). Tyle to może nie widziałem, lecz tak z 10 to i owszem.
Natomiast nigdy nie używaliśmy podwójnego typowania - po co psuć wyśmienitą zabawą. Grzybki w dwóch kolorach pozwalają tylko lepiej dobrać taki pasujący do kartonika .
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
Re: Dixit
Niby jakim sposobem? Nie uważam też, żeby podwójne typowanie w grze na 12 osób psuło grę.Bajarz może dostać maksimum 3 pkt, natomiast taki szczęściarz to nawet i 13 (przy 12 graczach). Tyle to może nie widziałem, lecz tak z 10 to i owszem.
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: Dixit
Jeśli jestem jedynym, który zgadnie, zaś pozostałych 10 osób (czyli odejmując bajarza i mnie) wskaże mój obrazek.adalbert pisze:Niby jakim sposobem?Bajarz może dostać maksimum 3 pkt, natomiast taki szczęściarz to nawet i 13 (przy 12 graczach). Tyle to może nie widziałem, lecz tak z 10 to i owszem.
Co do psucia, to czyż nie jest do dodatkowa komplikacja, która wydłuża myślenie (które niektórym czasami zajmuje i tak za dużo czasu) oraz obliczanie wyników? Jako etatowy przesuwacz królików mam i tak dość zmagania się z tymi, którzy mają więcej zabawy z komentowania kart i wyborów poszczególnych osób, niż z dopilnowywania, by wszyscy dostali należne im punkty .
Ostatnio zmieniony 09 gru 2014, 09:01 przez Legun, łącznie zmieniany 2 razy.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Dixit
W Dixit Odyssey jest jasno w instrukcji wskazane ograniczenie liczby punktów, które można zdobyć w trakcie jednej rundy - 10 jest zdecydowanie powyżej ograniczenia.
Edit: i nie napisałem Jest ograniczenie do 3 punktów za wskazania naszej karty, czyli max 6 punktów na kolejkę można zdobyć.
Edit: i nie napisałem Jest ograniczenie do 3 punktów za wskazania naszej karty, czyli max 6 punktów na kolejkę można zdobyć.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Legun
- Posty: 1787
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 158 times
Re: Dixit
O to, tego nie doczytałem . Sprawdzę, lecz nie sądzę, byśmy to zastosowali. To w sumie nic szkodliwego.kwiatosz pisze:W Dixit Odyssey jest jasno w instrukcji wskazane ograniczenie liczby punktów, które można zdobyć w trakcie jednej rundy - 10 jest zdecydowanie powyżej ograniczenia.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- GrzeL
- Administrator
- Posty: 1140
- Rejestracja: 24 paź 2011, 15:13
- Lokalizacja: okolica Warszawy
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 56 times
Re: Dixit
Możliwość głosowania na dwie karty w grze 7-12 osobowej nie psuje gry, a wręcz jej pomaga, dlatego takie zasady przewidział autor. Jeśli ktoś jest pewny swojego typu, to przecież nie musi oddawać dwóch głosów.Legun pisze:[...]Natomiast nigdy nie używaliśmy podwójnego typowania - po co psuć wyśmienitą zabawą. [...]
Co do zasad Dixita, to mam spostrzeżenia, że niewielu czytało zasady, a wielu grało.
Zdarzyło mi się właścicielowi gry tłumaczyć zasady, bo przedstawione przez niego nie miały sensu.
Re: Dixit
+1, choc przy 7-8 osobach rzeczywiście można się zastanawiać nad sensem podwójnego obstawianiaMożliwość głosowania na dwie karty w grze 7-12 osobowej nie psuje gry, a wręcz jej pomaga
Nie pamiętam dokładnie, jak jest w zasadach (pożyczyłem grę), ale u nas taki ktos dostawał dodatkowy punkt.Jeśli ktoś jest pewny swojego typu, to przecież nie musi oddawać dwóch głosów.
- bubu
- Posty: 605
- Rejestracja: 21 lut 2014, 15:16
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 6 times
Re: Dixit
Wg instrukcji jest tak, że jak są trzy osoby to:Rahu pisze:Bardzo podoba mi się ta gra, tylko że grać będziemy głównie w 3 (no może max 4 osoby).
Może wiecie czy dałoby radę grać tak w trójkę, że "narrator" wybiera tą 1 kartę, tak jak jest w normalnych zasadach, a pozostali muszą wybrać nie po 1, lecz po 2 karty pasujące do skojarzenia narratora ? Wtedy w wariancie 3-osobowym na stole byłoby 5 kart (z czego 3 do "wyboru" znacznikiem, a nie 2 jak normalnie) ? Jak myślicie czy dałoby radę to wypalić ?
-na ręce mają po 7 kart a nie po 6
-narrator wykłada 1 kartę a pozostali po 2- przez to na stole jest 5
Re: Dixit
Legun pisze:Coś mi się zdaje, że tak się właśnie gra w standardowych regułach. W każdym razie myśmy tak grali w czasach, gdy się nam jeszcze zdarzało grać we trójkę.
Zupełnie się natomiast nie zgodzę, że gra słabiej działa w więcej niż 6 osób. Działa inaczej - ubaw jest przeogromny. Kluczowe znaczenie ma to, czy komuś na rękę nie siądzie lepsza karta do hasła niż tak, którą miał bajarz. Bajarz może dostać maksimum 3 pkt, natomiast taki szczęściarz to nawet i 13 (przy 12 graczach). Tyle to może nie widziałem, lecz tak z 10 to i owszem.
Natomiast nigdy nie używaliśmy podwójnego typowania - po co psuć wyśmienitą zabawą. Grzybki w dwóch kolorach pozwalają tylko lepiej dobrać taki pasujący do kartonika .
Dzięki za odp.bubu pisze:Wg instrukcji jest tak, że jak są trzy osoby to:Rahu pisze:Bardzo podoba mi się ta gra, tylko że grać będziemy głównie w 3 (no może max 4 osoby).
Może wiecie czy dałoby radę grać tak w trójkę, że "narrator" wybiera tą 1 kartę, tak jak jest w normalnych zasadach, a pozostali muszą wybrać nie po 1, lecz po 2 karty pasujące do skojarzenia narratora ? Wtedy w wariancie 3-osobowym na stole byłoby 5 kart (z czego 3 do "wyboru" znacznikiem, a nie 2 jak normalnie) ? Jak myślicie czy dałoby radę to wypalić ?
-na ręce mają po 7 kart a nie po 6
-narrator wykłada 1 kartę a pozostali po 2- przez to na stole jest 5
Dobrze mieć świadomość, że autor myślał tak samo jak ja
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
- charlie
- Posty: 999
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 49 times
Re: Dixit
W 3 Dixit jest dużo słabszy. Grać się da, ale dobrze zaczyna śmigać od 4 graczy. W zeszłym tygodniu poszliśmy na piwo po robocie i graliśmy w Odyseję w 10 osób, o ile dobrze kojarzę w wariant Party (ten, w którym narrator blokuje jedną kartę, a punktów dostajesz tyle, ilu graczy zagłosowało na tę samą kartę). Polecam do sprawdzenia, chyba ze 3 godziny zeszły.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Dixit
Grałem kartami z Dixita. Jako kart sprawy używałem zestawu z Cluedo Podejrzenia (bo i sprawca był i narzędzie i miejsce). Grało się OK, ale trudniej Duchowi coś sensownie wskazać - te obrazki z Dixita jednak słabiej się korelowały z miejscem, sprawcą i narzędziem niż te z TD. Można, warto gdy nie ma się TD, ale jednak zakup tej ostatniej ma większy sens.jolietjake pisze:Poleca ktos granie w Dixita kartami z Tajemniczego Domostwa albo granie w Domostwo kartami z Dixita?
W TD nie podoba mi się sztuczność ostatniego typowania. Co to za jakieś mozolne wskazywanie niewinnych by z nich winnych wybrać? Dlaczego nie mogło być po prostu kilku zbrodni? Wszystko zgadliśmy, a na końcu loteria - uda się, nie uda. Moim zdaniem można było odpuścić sobie finalne typowanie i skrócić grę o jedną turę - odkryliśmy wszystkie zbrodnie i koniec. Gra by tylko na tym zyskała.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
Re: Dixit
Ojejku, widzę, że ktoś grał w bardzo suchym składzie albo z duchem o małej wyobraźni...rattkin pisze:Ja polecam granie w Tajemnicze Domostwo bez kart w ogole. W zasadzie nie ma różnicy.
Mam oba - zastanawiałem się tak dla urozmaicenia jednego lub drugiego.FortArt pisze: Można, warto gdy nie ma się TD, ale jednak zakup tej ostatniej ma większy sens.
No najpierw znajdujemy kto w ogóle w domostwie był, potem kto z nich jest winny. Nie ukrywam, że też nie przekonuje mnie ten fragment, ale jakby go całkowicie wyciąć to fabularnie siadałaby ta gra - a tutaj jednak historia to duża część gry Portal miał teraz wydać alternatywny sposob rozgrywania koncowej fazy (taki jak w ukrainskiej wersji gry) - może on będzie lepiej działać. Ale dlaczego loteria? Akurat podpowiadanie w ostatnim etapie jest trochę ułatwione.FortArt pisze: W TD nie podoba mi się sztuczność ostatniego typowania. Co to za jakieś mozolne wskazywanie niewinnych by z nich winnych wybrać? Dlaczego nie mogło być po prostu kilku zbrodni? Wszystko zgadliśmy, a na końcu loteria - uda się, nie uda. Moim zdaniem można było odpuścić sobie finalne typowanie i skrócić grę o jedną turę - odkryliśmy wszystkie zbrodnie i koniec. Gra by tylko na tym zyskała.
Joliet Jake na BGG
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Dixit
Gdybyż tylko. Jedna z najbardziej bezsensownych i idiotycznych gier w jakie grałem i wyobraźnia czy opowiadanie nie ma tu nic do rzeczy. Nic tam się mechanicznie ani tematycznie nie składa do kupy, gra sama nie wie czym chce być. Słyszałem plotkę, jakoby była zestawem kart do Dixita właśnie, który Libellud odrzucił, a że grafiki się zostały, to coś trzeba było z nimi zrobić... ile w tym prawdy - nie wiem, ale patrząc na karty i na grę - mógłbym w to uwierzyć.jolietjake pisze:Ojejku, widzę, że ktoś grał w bardzo suchym składzie albo z duchem o małej wyobraźni...rattkin pisze:Ja polecam granie w Tajemnicze Domostwo bez kart w ogole. W zasadzie nie ma różnicy.
Dixita bardzo lubię, ale prawie nigdy nie gram na punkty, bo to generuje niezdrowe zapędy rywalizacyjne, które w takiej grze są niepotrzebne.
- jolietjake
- Posty: 849
- Rejestracja: 21 lip 2012, 11:28
- Lokalizacja: Warszawa / Sosnowiec
- Been thanked: 1 time
Re: Dixit
Łał, cóż za skrajna opinia. O gustach oczywiście nie ma co dyskutować, ale ile razy grałeś? Mnie po pierwszej rozgrywce również odrzuciło, a potem dopiero dokopałem się do fajnego potencjału i w sumie wole Domostwo od Dixita. Może daj mu jeszcze kiedyś szanse bez uprzedzeń jak się okazja nawinie Frajda z gry niestety mocno zależna od ludzi, z którymi gramy.rattkin pisze: Gdybyż tylko. Jedna z najbardziej bezsensownych i idiotycznych gier w jakie grałem i wyobraźnia czy opowiadanie nie ma tu nic do rzeczy. Nic tam się mechanicznie ani tematycznie nie składa do kupy, gra sama nie wie czym chce być. Słyszałem plotkę, jakoby była zestawem kart do Dixita właśnie, który Libellud odrzucił, a że grafiki się zostały, to coś trzeba było z nimi zrobić... ile w tym prawdy - nie wiem, ale patrząc na karty i na grę - mógłbym w to uwierzyć.
Joliet Jake na BGG
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: Dixit
Kilka razy. Ale to też nie ma znaczenia, to prościutki wyrób gro-podobny, widać jak na tacy, w których miejscach jest klejony na ślinę. Antytematyczność i nielogiczność tej gry zabija dla mnie jakikolwiek sens bawienia się w skojarzenia czy opowieści i udawania, że to wszystko dzięki grze. Nie bardzo rozumiem, gdze jest ta zależność od ludzi - to bezduszna zgadywanka: dostajesz kilka kart na rękę, próbujesz znaleźć skojarzenie i mieć nadzieję, że będzie w miarę odgadywalne dla drugiej osoby (uch, no oczywiście, że nie będziesz grał z takimi, którym słońce kojarzy się z traktorem, a księżyc z widelcem, ale to chyba się samo przez się rozumie ). Kładziesz jej kartę/karty. Osoba patrzy na kartę, zwykle robi minę "dude, wtf" albo "łe, to oczywiste", i wybiera. Duch przecież nawet nie może mówić.
Dla odróżnienia: zabawa w Dixit z kolei faktycznie od ludzi zależy, bo to oni decydują o haśle, jakie powiedzą, w dodatku po wybraniu kart, najfajniejszą częscią gry, jest pytanie innych, dlaczego akurat takie głosowania i takie skojarzenia. W tej grze bowiem ktoś pamiętał, że interakcja przy grze planszowej obejmuje także narząd mowy.
Dla odróżnienia: zabawa w Dixit z kolei faktycznie od ludzi zależy, bo to oni decydują o haśle, jakie powiedzą, w dodatku po wybraniu kart, najfajniejszą częscią gry, jest pytanie innych, dlaczego akurat takie głosowania i takie skojarzenia. W tej grze bowiem ktoś pamiętał, że interakcja przy grze planszowej obejmuje także narząd mowy.
Re: Dixit
Do Tajemniczego Domostwa polecam coś, co nazywam 'wariantem ukraińskim', tzn. najpierw typujemy osobę, potem lokację, a na końcu przedmiot. Jak wszyscy dobrze zgadną, to odpalamy wariant pełne śledztwo ze strony Portalu (czyli notabene zakończenie gry według ukraińskich zasad) - duch rozkłada swoje zestawy odkryte i do jednego z nich daje trzy karty podpowiedzi, nie mówiąc która opisuje jaką kartę.