Zapewne większość z Was zna ten scenariusz: 3-4 osoby, porządne kilka godzin przy planszy, ale danie główne kończy się tak, że została Wam jeszcze godzina. Z jednej strony szkoda się rozchodzić, a z drugiej nie ma czasu i mocy przerobowych na coś cięższego. I wtedy na stół wjeżdża?
Szukam gierki, która będzie:
- konfrontacyjna
- na 3-4 graczy
- łatwa do wytłumaczenia, rozgrywka zamknie się max w 60 minutach (może to być też kilka krótszych partii)
Mam albo nie zadzIałało: Krwawa Oberża, Fantastyczne Światy, Fasolki, Dixit (nie śmiga na 3), wszelkie Carcassone, Ticket to Ride, Neuroshima Hex (na 2 super, na więcej brrrr)
Gierka na dobicie
- Deem
- Posty: 1216
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 371 times
- Been thanked: 264 times
Gierka na dobicie
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
Re: Gierka na dobicie
Polecam Oriflamme.
Dość szybka konfrontacyjna rozgrywka, która łączy elementy blefu, planowania w oparciu o niepełną informację i coś w rodzaju programowania akcji. Zagrywamy zakryte karty w szeregu i jeżeli karta została odkryta to musi zostać użyta - nawet jeżeli spowoduje to niekorzystny efekt dla właściciela. Jedna partia to ok 20-30 minut więc na koniec można zagrać 2-3 partie, a sytuacja na stole potrafi zmieniać się dość dynamicznie i potrafi czasami przynieść salwy śmiechu. Na polskim rynku są 3 niezależne wersje, które można ze sobą mieszać.
Dość szybka konfrontacyjna rozgrywka, która łączy elementy blefu, planowania w oparciu o niepełną informację i coś w rodzaju programowania akcji. Zagrywamy zakryte karty w szeregu i jeżeli karta została odkryta to musi zostać użyta - nawet jeżeli spowoduje to niekorzystny efekt dla właściciela. Jedna partia to ok 20-30 minut więc na koniec można zagrać 2-3 partie, a sytuacja na stole potrafi zmieniać się dość dynamicznie i potrafi czasami przynieść salwy śmiechu. Na polskim rynku są 3 niezależne wersje, które można ze sobą mieszać.
Re: Gierka na dobicie
U nas gierką na dobicie się jest Nine Tiles Panic. Na ogół lecimy w niego 2-3 partie, jak jesteśmy mega zmęczeni to jedną. Jedną rozgrywka ok. 10-15 minut.
- karmazynowy
- Posty: 1021
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 428 times
Re: Gierka na dobicie
Na 4 graczy to Ethnos jest super, szybkie tury, proste zasady, interakcja. Do zagrania poniżej 60 min.
Z dedukcyjnych Kryptyda najlepiej działa na 3-4 i zdążycie zagrać 2 razy w godzinę.
Z trochę cięższych ale z bardzo wysoką interakcją to Yellow & Yangtze, druga partia zajęła nam już tylko 50 min.
Z dedukcyjnych Kryptyda najlepiej działa na 3-4 i zdążycie zagrać 2 razy w godzinę.
Z trochę cięższych ale z bardzo wysoką interakcją to Yellow & Yangtze, druga partia zajęła nam już tylko 50 min.
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
Re: Gierka na dobicie
Ja polecam The King is Dead.
Nie przepadam z Area Majority, ale to mi bardzo siadło. Bardzo łatwe zasady. Rozgrywka trwa 15 minut. Jest dużo miejsca na kombinowanie a jednocześnie zwroty akcji mogą zaskoczyć.
Jak dla mnie to idealna gra na dobicie.
Nie przepadam z Area Majority, ale to mi bardzo siadło. Bardzo łatwe zasady. Rozgrywka trwa 15 minut. Jest dużo miejsca na kombinowanie a jednocześnie zwroty akcji mogą zaskoczyć.
Jak dla mnie to idealna gra na dobicie.
- JollyRoger90
- Posty: 481
- Rejestracja: 28 lut 2020, 20:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 855 times
- Been thanked: 203 times
Re: Gierka na dobicie
Hmm, patrząc po swoich półkach to mogę zaproponować Kakao, królestwo w budowie, ryzykanci, Hero Realms (opcja Boss vs reszta)