GRY-PLANSZOWE.pl

It's the mid-19th century. The city of Barcelona is the most densely populated city in all of Europe. Shortly after the old city walls were finally destroyed, Ildefons Cerdà, who is now considered the inventor of urbanism, presented the plan for the creation of the "Eixample", the expansion that Barcelona so desperately needed. Its construction began in 1860.

In Barcelona, you will take on the role of builders in 19th-century Barcelona who are working on the new expansion to the city. Your main goal is to construct buildings to accommodate the citizens who want to leave the old city, and in the process, you will also build streets, create tram lines, and build public services. You may even decide to explore "Modernisme", a new architectural and arts style that has been gaining popularity among the rich.

Barcelona is played over a variable number of rounds interrupted by three scoring phases before a final scoring phase. Every round, each player takes a single turn consisting of two or more actions, a building phase, and then preparation for their next turn. At the end of the game, the player with the most points wins.

Link do BGG:
https://boardgamegeek.com/boardgame/383607/barcelona

Przykładowa rozgrywka:

Rahdo zachwycony
https://boardgamegeek.com/video/446920/ ... l-thoughts

cezaras pisze: ↑25 lip 2023, 10:28 Rahdo zachwycony
https://boardgamegeek.com/video/446920/ ... l-thoughts

A widziałeś kiedyś Rahdo w stanie niezachwytu ?

Niby tak, ale z latami można nauczyć się rozróżniać odcienie jego ekstaz. Ja w każdym razie umiem w Rahdo i oceniam jego zachwyt Barceloną jako 4/5. :⁠-⁠)

Bo to całkiem dobra gra. Na razie mój nr 1 na wishlist gier B&D razem z Nucleum.

Wygląda to całkiem nieźle. Jednak nie widziałem niczego co by tę grę wyróżniało w zalewie średnio ciężkich euro. I tak pewnie kupię i przetestuję

Grałem już i poniższy cytat idealnie oddaje moje wrażenia:

XLR8 pisze: ↑25 lip 2023, 12:23 nie widziałem niczego co by tę grę wyróżniało w zalewie średnio ciężkich euro.

z zacierających się w pamięci wspomnień tej pojedynczej partii zostało mi jeszcze wrażenie, że w pewnym momencie na planszy robi się nieczytelny bajzel - coś mi zgrzytało w układaniu kosteczek na drogach.

Ciuniek pisze: ↑25 lip 2023, 22:25 Grałem już i poniższy cytat idealnie oddaje moje wrażenia:

XLR8 pisze: ↑25 lip 2023, 12:23 nie widziałem niczego co by tę grę wyróżniało w zalewie średnio ciężkich euro.

z zacierających się w pamięci wspomnień tej pojedynczej partii zostało mi jeszcze wrażenie, że w pewnym momencie na planszy robi się nieczytelny bajzel - coś mi zgrzytało w układaniu kosteczek na drogach.

Mozna liczyć na jakąś mini recenzję?

Czy to nie była właśnie mini recenzja

XLR8 pisze: ↑25 lip 2023, 22:29 Mozna liczyć na jakąś mini recenzję?

Musiałbym zacząć zmyślać, bo z pamięci uciekło mi już zbyt wiele szczegółów. Ograniczę się więc do standardowego i ogólnego, zblazowanego marudzenia. To jest klasyczny przykład późnego, remiksowego eurosucharyzmu szukającego świeżości w komplikowaniu prostych i znajomych rzeczy na siłę. Nie ma miłości z mojej strony.

Ja grę bym porównał do gier Lacerdy, to typowa sałatka punktowa, bardzo ciekawa i wizualnie ładna. Jest sporo rzeczy, na które trzeba zwracać uwagę. Jak komuś nie podchodzą gry Lacerdy, to raczej nie ma czego tu szukać. Niestety, ale grałem w to tak dawno, że na jakąś rzetelną recenzję się nie pokuszę. Poza tym, nie wiem ile zmian od tego czasu wprowadzili.

konradstpn pisze: ↑25 lip 2023, 10:47

cezaras pisze: ↑25 lip 2023, 10:28 Rahdo zachwycony
https://boardgamegeek.com/video/446920/ ... l-thoughts

A widziałeś kiedyś Rahdo w stanie niezachwytu ?

On nawet jak się nie zachwyca to zwala winę na siebie.

Grałem dwa albo trzy razy w zaawansowany prototyp i mnie również nie porwało. Sam system akcji jest całkiem cwany, ale to tyle. Nie pamiętam już dokładnie, co mnie bolało, ale mam gdzieś z tyłu głowy wrażenie przypadkowości w tej grze i zbyt szybki koniec. Po każdym ruchu dociąga się mieszkańca na rękę, ale jest ich tylko dwóch. Grając z kolegą dociągaliśmy dużo niebieskich, nie mając wyboru na ręce musieliśmy ich zagrywać i gra szybko się skończyła.

Z gier od B&D z mocnym zacięciem logicznym zdecydowanie bardziej podoba mi się Founders of Teotihuacan.

Ja ogrywałem w sumie finalny prototyp pod względem instrukcji(blind testy). Akurat mi się spodobało. Zgadzam się z nasraniem na planszy w końcowych ruchach, ale cała reszta spina się na bardzo dobrym poziomie.

W sumie chyba jedno z niewielu ostatnio euro, w które po rozegraniu miałem ochotę zagrać ponownie.

Niestety musiałbym jak koledzy wyżej zagrać ponownie by wystosować jakieś konkrety

Wydaje mi się, że to kwestia podejścia. Na pewno bym nie porównał z Lacerdą Lekko - średnia sałatka punktowa na max 1,5h mi się skojarzyła z lżejszymi Feldami typu Zamki Burgundii. Nic odkrywczego i zgoda, że nasrane, ale grało się bardzo przyjemnie.

.

Barcelona PREMIERA , muszę powiedzieć, że naprawdę bardzo mi się podoba. Czuć spory powiew świeżości i mimo, że to kolejne suche euro to wszystko pięknie się zazębia. Interakcja jest na odpowiednim poziomie. Jednak co ją wyróżnia, ale jednocześnie może być jej dużą wadą to kombogenność. Możliwości co rundę jest mnóstwo, stan gry co chwilę się zmienia więc ciężko planować do przodu. Punkty też lecą masowo i można spokojnie robić po 20pz na rundę.
Ja na te chwilę jestem zachwycony i liczę, że to będzie mocna, przede wszystkim chętnie ogrywana pozycja w kolekcji.

Dodam tylko, że jesteśmy po drugiej partii na 3 graczy i jest jeszcze lepiej niż za pierwszym razem. Wszystko w tej grze jest dobrze zrobione i przemyślane. Fakt, to kolejna sucha sałatka punktowa, ale za to jaka przyjemna. Mapa jest organiczna i jest naprawdę wiele zmiennych, które musimy brać pod uwagę. Jednak same akcje jak i bonusy są szybkie i klarowne.
Czas gry też idealny, bo 70min na 3.

Mega pozytywne zaskoczenie.

XLR8 pisze: ↑16 sie 2023, 20:26 Dodam tylko, że jesteśmy po drugiej partii na 3 graczy i jest jeszcze lepiej niż za pierwszym razem. Wszystko w tej grze jest dobrze zrobione i przemyślane. Fakt, to kolejna sucha sałatka punktowa, ale za to jaka przyjemna. Mapa jest organiczna i jest naprawdę wiele zmiennych, które musimy brać pod uwagę. Jednak same akcje jak i bonusy są szybkie i klarowne.
Czas gry też idealny, bo 70min na 3.

Mega pozytywne zaskoczenie.

A mógłbyś napisać parę słów o poziomie i rodzaju interakcji w tej grze ?

konradstpn pisze: ↑16 sie 2023, 20:34 A mógłbyś napisać parę słów o poziomie i rodzaju interakcji w tej grze ?

Nie pasjans. Wybór akcji to worker placement, pola są blokujące. Dodatkowo standardowe wyścigi o wszystko, w tym także miejsce na efektywne wstawianie naszych rzeczy na planszę (budujemy Barcelonę i faktycznie zaczynamy od gołego pola, a kończymy na zbudowanym mieście).

Więcej niż w standardowych obecnie euro-pasjansach, ale dalej gra bardziej z grą, niż z graczami.

A jak to działa na 2 osoby?

konradstpn pisze: ↑16 sie 2023, 20:34

XLR8 pisze: ↑16 sie 2023, 20:26 Dodam tylko, że jesteśmy po drugiej partii na 3 graczy i jest jeszcze lepiej niż za pierwszym razem. Wszystko w tej grze jest dobrze zrobione i przemyślane. Fakt, to kolejna sucha sałatka punktowa, ale za to jaka przyjemna. Mapa jest organiczna i jest naprawdę wiele zmiennych, które musimy brać pod uwagę. Jednak same akcje jak i bonusy są szybkie i klarowne.
Czas gry też idealny, bo 70min na 3.

Mega pozytywne zaskoczenie.

A mógłbyś napisać parę słów o poziomie i rodzaju interakcji w tej grze ?

Zależy jak definiujesz interakcję. Jeśli jest to dla Ciebie bezpośredni konflikt i wpływ na przeciwnika to nie ma jej tutaj w cale. Natomiast dla mnie interakcją jest bezpośredni wpływ swoimi poczynaniami na moje akcje. Tutaj tego jest sporo. Ja nazywam to organicznoscia. Trochę jak w brassie. To gracze tworzą mapę, możliwości punktowania i wyścig po jak najlepsze akcje.
Dodam tylko,.że Barrage i Brass to moje ulubione rodzaje interakcji i przez to Barcelona tak bardzo mi się podoba.

Też Brassa i Barrage (bez dodatku) bardzo lubię, ale Barcelona jeśli chodzi o poziom interakcji moim zdaniem jest sporo niżej Dalej bardzo przyjemna gra.

XLR8 pisze: ↑16 sie 2023, 21:23

konradstpn pisze: ↑16 sie 2023, 20:34

XLR8 pisze: ↑16 sie 2023, 20:26 Dodam tylko, że jesteśmy po drugiej partii na 3 graczy i jest jeszcze lepiej niż za pierwszym razem. Wszystko w tej grze jest dobrze zrobione i przemyślane. Fakt, to kolejna sucha sałatka punktowa, ale za to jaka przyjemna. Mapa jest organiczna i jest naprawdę wiele zmiennych, które musimy brać pod uwagę. Jednak same akcje jak i bonusy są szybkie i klarowne.
Czas gry też idealny, bo 70min na 3.

Mega pozytywne zaskoczenie.

A mógłbyś napisać parę słów o poziomie i rodzaju interakcji w tej grze ?

Zależy jak definiujesz interakcję. Jeśli jest to dla Ciebie bezpośredni konflikt i wpływ na przeciwnika to nie ma jej tutaj w cale. Natomiast dla mnie interakcją jest bezpośredni wpływ swoimi poczynaniami na moje akcje. Tutaj tego jest sporo. Ja nazywam to organicznoscia. Trochę jak w brassie. To gracze tworzą mapę, możliwości punktowania i wyścig po jak najlepsze akcje.
Dodam tylko,.że Barrage i Brass to moje ulubione rodzaje interakcji i przez to Barcelona tak bardzo mi się podoba.

To poczekaj na Nucleum (jeśli lubisz Brass i Barrage). Tam jest po trochę z każdej gry, ale też dużo nowego. Uważam, że to będzie hit Essen. Testowałem to trochę i jest sporo interakcji na mapie, kombinowania aby wycisnąć jak najwięcej z swoich akcji, czasami nawet współpracy z innym graczem ale można też sobie przeszkadzać. Gra nie kończy się po określonej liczbie rund tylko po tym jak zostaną spełnione jakieś warunki. Mamy też asymetrię między graczami. No jest na co czekać.

Zagrałem wczoraj partię w 4os. Moja druga po dłuższej przerwie. W partii 2os po kilku partiach, jedna z 0 i ja z 1. Ukończyliśmy partię w 1.5h. Bardzo dobry czas, ale obstawiam, że można zejść jeszcze niżej(jednak pierwsze tury dla mnie i kolegi to były dość długie by to wszystko poukładać w głowie).

Plusy:
- czas gry
- combogenność - odpalamy minimum 2 akcje, a możemy z tego wykulać bardzo dużo dodatkowych rzeczy
- proste zasady
- dobrze działa na 2os(słowa kolegi po kilku partiach)

Neutralne:
- sałatka punktowa - możecie drapać się po dupie i dostaniecie za to PZ
- interakcja na niskim poziomie - robimy swoje i raczej przeszkadzamy przy okazji lub przypadkiem

Minusy:
- plansza jest pstrokata od startu, im dalej tym gorzej
- kolory zbyt jaskrawe jak dla mnie(a mówili przy testowaniu, że to tabletopia tak to podbija xD, dla mnie 1:1)
- na 4 graczy długo czeka się na swoją turę(nie da się planować do przodu, bo nie wiemy jakie pola akcji będą finalnie dostępne i jakie budynki, jeśli w ogóle, będziemy mogli postawić)
- tura gracza potrafi sporo zająć

Na 4 graczy więcej w Barcelonę nie zagram. Nie widzę tutaj żadnej potrzeby grania w takim składzie. Interesuje nas akcja poprzednika, która dyktuje często co w końcu będziemy mogli zrobić i co zbudować. Inni gracze to dla mnie trochę automy do przeskoczenia w finalnym punktowaniu(wiadomo, podbierają kafle budynków i punktowań, ale automa zrobi to samo xD). Grę widzę jako idealną dla 2-3 graczy, gdzie czas gry pewnie utrzyma się na podobnie niskim poziomie, ale jednak więcej akcji zrobimy i będziemy bardziej zaangażowani. Sama gra mi sprawia przyjemność. Jest sporo kombinowania. Trzeba się dopasować do tego co jest dostępne i łapać okazje. Gra trafi zapewne do mej kolekcji do ogrywania w domu w 2os.