GRY-PLANSZOWE.pl

Hejka,
Jak w temacie, mam możliwość kupna tych dwóch gier po super cenie, niestety, na obecną chwilę mogę tylko jedną, może za jakiś czas drugą. Chciałbym uzyskać od was opinie, która gra wg Was jest ciekawsze i lepsza, wiem że to dokładnie dwie różne gry, rodzaj, czas gry, mechanizm.

Rzuć przynajmniej dwoma tytułami gier, które lubisz/które wychodzą u Ciebie na stół.

Ja bardzo lubię obie, ale "która?" jest zależne od okoliczności.

Polecam, to najskuteczniejszy sposób rozstrzygnięcia mając takie a nie inne dane wejściowe: https://flipsimu.com/

Wbrew pozorom nie są aż tak różne, bo w swojej istocie obie to tableau buildery. Ale istotnie - wystarczająco różne, żeby nie dało się jednoznacznie określić, która lepsza.

Everdell jest ładniejsze, ma nieco więcej interakcji na planszy, jest nieco bardziej powtarzalne i szybsze. Ma też więcej dodatków.

Ark Nova jest troszkę cięższa, nieco bardziej taktyczna (mniej możesz się spodziewać, jakie karty wyjdą w grze), lekko asymetryczna (trochę na starcie, a trochę rozwija się w trakcie gry).

Obie lubię i oceniam bardzo wysoko. Jest to uproszczenie, ale z grubsza - jesli nie wiesz, która z tych dwóch, to bralbym Everdell. Jest nieco prostsza i mniej prawdopodobne, że się od niej odbijesz. Ale najlepiej na szybko przejrzyj jakieś recenzje

Everdell
- trudność polega na znalezieniu kombosów z kart, zasady raczej przystępne ale mogą pozostawiać wątpliwości
- im więcej graczy tym lepsza rotacja kart, więcej dostępnych pól dla robotników
- losowość kart może dopiec, rzeźbimy z tego co mamy

Ark Nova
- więcej zasad, ale odczucia z rozgrywki nie przytłaczają
- rozgrywki trochę bardziej różnorodne dzięki asymetrycznym planszetkom graczy i efektom na kartach
- poczucie większych możliwości, zawsze możemy próbować zagrać coś ciekawego mimo że to dalej karty, karty, karty

W obie grałem po kilkanaście partii, obie bardzo lubię ale się ograły i poszły w świat. Warto poznać każdą z nich.

kurdzio pisze: ↑02 lut 2024, 14:45 Everdell
- trudność polega na znalezieniu kombosów z kart, zasady raczej przystępne ale mogą pozostawiać wątpliwości
- im więcej graczy tym lepsza rotacja kart, więcej dostępnych pól dla robotników
- losowość kart może dopiec, rzeźbimy z tego co mamy

Ark Nova
- więcej zasad, ale odczucia z rozgrywki nie przytłaczają
- rozgrywki trochę bardziej różnorodne dzięki asymetrycznym planszetkom graczy i efektom na kartach
- poczucie większych możliwości, zawsze możemy próbować zagrać coś ciekawego mimo że to dalej karty, karty, karty

W obie grałem po kilkanaście partii, obie bardzo lubię ale się ograły i poszły w świat. Warto poznać każdą z nich.

Na podstawie wszystkiego powyżej zaznaczyłbym jeszcze, że w Everdell na ostateczny wynik mniejszy wpływ będzie miało doświadczenie/ogranie graczy, bo mamy raczej lżejszą grę z dużo większym czynnikiem losowym.