(Warszawa) Poniedziałkowe granie - Miejsce Chwila
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
U mnie ciekawie.
W Labyrincie mat_eyo zdetonował mi atomówkę w Arabii Saudyjskiej, ale to nie przeszkodziło siłom porządku w skontrolowaniu odpowiedniej liczby zasobów/krajów i ostatecznym triumfie. Wbrew aktualnym tendencjom chyba ani jedna komórka nie przeniknęła do EU i Stanów żeby tam snuć swe złowieszcze plany. Bliski Wschód i Pakistan były głównymi ogniskami zapalnymi.
W Prodigal's Club z kolei udało mi się zachować najlepszy balans między trzema dziedzinami i stać się zwycięskim bankrutem. Piotrek przeinwestował (mocno) w psucie relacji ze znajomymi a generalnie okazało się, że zwodniczy był obszar finansów i posiadłości, które nie tak łatwo było roztrwonić na koniec. Też to zauważyłem w pierwszej rozgrywce
W ten poniedziałek są plany na Dominant Species. Może ktoś zgłosza akces?
W Labyrincie mat_eyo zdetonował mi atomówkę w Arabii Saudyjskiej, ale to nie przeszkodziło siłom porządku w skontrolowaniu odpowiedniej liczby zasobów/krajów i ostatecznym triumfie. Wbrew aktualnym tendencjom chyba ani jedna komórka nie przeniknęła do EU i Stanów żeby tam snuć swe złowieszcze plany. Bliski Wschód i Pakistan były głównymi ogniskami zapalnymi.
W Prodigal's Club z kolei udało mi się zachować najlepszy balans między trzema dziedzinami i stać się zwycięskim bankrutem. Piotrek przeinwestował (mocno) w psucie relacji ze znajomymi a generalnie okazało się, że zwodniczy był obszar finansów i posiadłości, które nie tak łatwo było roztrwonić na koniec. Też to zauważyłem w pierwszej rozgrywce
W ten poniedziałek są plany na Dominant Species. Może ktoś zgłosza akces?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 05 lut 2015, 23:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 9 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja chętnie, jeśli w ten poniedziałek "Chwila" będzie otwarta.jax pisze:W ten poniedziałek są plany na Dominant Species. Może ktoś zgłosza akces?
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 784 times
- Been thanked: 1226 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
W pierwszej rundzie dostałem się do Wielkiej Brytanii, gdzie od razu mnie rozbiłeś, co ostudziło mój zapał. Mniej więcej w połowie gry posłałem komórkę do Filipin z myślą o przejściu do USA, ale w końcu nie wprowadziłem w życie tego planu. Czekam jax na Twój AAR na bgg, dziś widziałem, że wrzuciłeś tylko kawałekjax pisze:U mnie ciekawie.
W Labyrincie mat_eyo zdetonował mi atomówkę w Arabii Saudyjskiej, ale to nie przeszkodziło siłom porządku w skontrolowaniu odpowiedniej liczby zasobów/krajów i ostatecznym triumfie. Wbrew aktualnym tendencjom chyba ani jedna komórka nie przeniknęła do EU i Stanów żeby tam snuć swe złowieszcze plany. Bliski Wschód i Pakistan były głównymi ogniskami zapalnymi.
Kurcze dlaczego akurat kiedy mnie nie będziejax pisze:W ten poniedziałek są plany na Dominant Species. Może ktoś zgłosza akces?
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Jeżeli będzie otwarde to znalazłby się ktoś chętny na Leaving Earth (pod warunkiem, że mi dostarcza - niby dzisiaj ma być w Paczkomacie...)? Powinienem być wolny koło 17.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
mat_eyo, wracając do Nippona to gra mi nie daje spokoju, oglądam właśnie film z rozgrywki Rahdo i chętnie bym na spokojnie zagrał (mając już lepsze pojęcie o rozgrywce), jakby była okazja
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 784 times
- Been thanked: 1226 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Bo to dobra gra jest, zostaje w głowie na długo ja zawsze chętnie, następnym razem jak będę się wybierał do chwili to dam znać.Geko pisze:mat_eyo, wracając do Nippona to gra mi nie daje spokoju, oglądam właśnie film z rozgrywki Rahdo i chętnie bym na spokojnie zagrał (mając już lepsze pojęcie o rozgrywce), jakby była okazja
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
- KubaP
- Posty: 5830
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 404 times
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 784 times
- Been thanked: 1226 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja od przyszłego tygodnia będę się regularnie pojawiał od godziny 18tej
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja się może pojawię po 19stej. Zagrałbym w coś dłuższego.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Mogę jutro podskoczyć na jakiś fajny tytuł (ew. coś przynieść ). Ktoś się planuje pojawić?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Wczoraj w końcu i pierwsi warszawscy gracze mieli w końcu okazję zapoznać się z Terraformacją Marsa. Ja i mat_eyo bylismy mega-zadowoleni a i Piotrkowie się nie skarżyli.
Graliśmy na zupełnie najprostszym poziomie (bez specjalizowanych korporacji, wykupywania kart startowych, kart zaawansowanych i draftu kart) a i tak przyjemnego kombinowania była cała masa.
W grze z jednej strony budujemy silnik z kart, które umieszczamy w swoim tableau (zagranie kart kosztuje kasę, z którą jest ciężko (przynajmniej mi było) w czasie gry).
Z drugiej strony terrformujemy Marsa na planszy umieszczając tam różne żetony (zieleń, ocean, miasta itp.)
Z trzeciej strony grając przesuwamy do góry wskaźniki terraformacji Marsa (temperatura, stężenie tlenu i ilość oceanów).
Jest jeszcze ciekawy aspekt fundowania nagród (czyli wyznaczania (za kasę!) że jakaś kategoria (np. dochód graczy)) będzie punktowała na koniec gry. Oczywiście niekoniecznie fundator nagrody załapie się na VPki z ufundowanej nagrody (co wczoraj spotkało mnie i mat_eyo ). Z fundowaniem i tak trzeba się spieszyć, bo tylko 3 nagrody z 5 mogą być ufundowane.
Podobnie jest z tytułami - tylko 3 z 5 dostępnych można 'wykupić' (znów za kasę!). Ja np. wczoraj ogłosiłem się prezydentem (miałem 3 miasta) i Wielkim Ogrodnikiem (3 tereny zieleni).
Bardzo pasuje mi końcowa punktacja na którą składa się mieszanka: zasług w przesuwaniu znaczników terraformacji, układu własnych żetonów na mapie, zdobytych tytułów/nagród oraz punktów znajdujących się na kartach (nie za dużo tego ostatniego). Plus jeszcze jakieś fajne specyficzne dla pojedynczych kart rzeczy: zwierzęta domowe, badania nad mikrobami, hodowle ryb etc etc.
Zarówno budowa silnika z kart jak i aspekt kombinowania z umieszczaniem żetonów terenu na mapie bardzo mi odpowiadały.
No i jeszcze jedna rzecz - klimat! Super były powiązania między nazwami kart a tym co faktycznie robiły.
Rzadko daję 9/10 po pierwszej rozgrywce, ale tu nie ma wyjścia. Daję
A wszystko, przypominam, w wariancie najbardziej podstawowym. Bardziej zaawansowany jawi mi się jeszcze fantastyczniej
Mimo to spokojnie kolejne partie mogę grać w wariant najprostszy, tak dobra to gra.
--
Na innych stołach zombiaki, Scythe, Wyspy Kanaryjskie (West of Africa) i jakaś zombiakowa nuda ( ) a ja zakończyłem Draculą z piotremsmu, niestety nierozstrzygniętą przez moje zawahanie względem przepisów. Partia była dramatyczna - Dracula ukąsił 4 kobiety a jedncześnie ja odkryłem jego 3 kryjówki (przegrywałem 3-4) i już wydawało się, że zrobiłem ruch na 5-4, ale po uważnym doczytaniu przepisów, okazało się że tylko na 4-4 i w kolejnej rundzie (której błędnie juz nie rozegraliśmy) miałbym 50% szans na zwycięstwo/porażkę. Szkoda. Ech :-/
Graliśmy na zupełnie najprostszym poziomie (bez specjalizowanych korporacji, wykupywania kart startowych, kart zaawansowanych i draftu kart) a i tak przyjemnego kombinowania była cała masa.
W grze z jednej strony budujemy silnik z kart, które umieszczamy w swoim tableau (zagranie kart kosztuje kasę, z którą jest ciężko (przynajmniej mi było) w czasie gry).
Z drugiej strony terrformujemy Marsa na planszy umieszczając tam różne żetony (zieleń, ocean, miasta itp.)
Z trzeciej strony grając przesuwamy do góry wskaźniki terraformacji Marsa (temperatura, stężenie tlenu i ilość oceanów).
Jest jeszcze ciekawy aspekt fundowania nagród (czyli wyznaczania (za kasę!) że jakaś kategoria (np. dochód graczy)) będzie punktowała na koniec gry. Oczywiście niekoniecznie fundator nagrody załapie się na VPki z ufundowanej nagrody (co wczoraj spotkało mnie i mat_eyo ). Z fundowaniem i tak trzeba się spieszyć, bo tylko 3 nagrody z 5 mogą być ufundowane.
Podobnie jest z tytułami - tylko 3 z 5 dostępnych można 'wykupić' (znów za kasę!). Ja np. wczoraj ogłosiłem się prezydentem (miałem 3 miasta) i Wielkim Ogrodnikiem (3 tereny zieleni).
Bardzo pasuje mi końcowa punktacja na którą składa się mieszanka: zasług w przesuwaniu znaczników terraformacji, układu własnych żetonów na mapie, zdobytych tytułów/nagród oraz punktów znajdujących się na kartach (nie za dużo tego ostatniego). Plus jeszcze jakieś fajne specyficzne dla pojedynczych kart rzeczy: zwierzęta domowe, badania nad mikrobami, hodowle ryb etc etc.
Zarówno budowa silnika z kart jak i aspekt kombinowania z umieszczaniem żetonów terenu na mapie bardzo mi odpowiadały.
No i jeszcze jedna rzecz - klimat! Super były powiązania między nazwami kart a tym co faktycznie robiły.
Rzadko daję 9/10 po pierwszej rozgrywce, ale tu nie ma wyjścia. Daję
A wszystko, przypominam, w wariancie najbardziej podstawowym. Bardziej zaawansowany jawi mi się jeszcze fantastyczniej
Mimo to spokojnie kolejne partie mogę grać w wariant najprostszy, tak dobra to gra.
--
Na innych stołach zombiaki, Scythe, Wyspy Kanaryjskie (West of Africa) i jakaś zombiakowa nuda ( ) a ja zakończyłem Draculą z piotremsmu, niestety nierozstrzygniętą przez moje zawahanie względem przepisów. Partia była dramatyczna - Dracula ukąsił 4 kobiety a jedncześnie ja odkryłem jego 3 kryjówki (przegrywałem 3-4) i już wydawało się, że zrobiłem ruch na 5-4, ale po uważnym doczytaniu przepisów, okazało się że tylko na 4-4 i w kolejnej rundzie (której błędnie juz nie rozegraliśmy) miałbym 50% szans na zwycięstwo/porażkę. Szkoda. Ech :-/
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Bardzo mnie cieszy, co napisał Jax, bo grę kupiłem impulsywnie
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 784 times
- Been thanked: 1226 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Świetna, świetna decyzja. Ja też kupuję, choć grać będę miał okazję pewnie tylko w Chwili, a jak widać już dwóch chwilowiczów grę maGeko pisze:Bardzo mnie cieszy, co napisał Jax, bo grę kupiłem impulsywnie
Gra jest tak dobra, w tak przystępnej cenie, że grzech nie kupić.
Btw Geko kiedy będziesz w Chwili? Można by zagrać w Nippon jeśli nadal masz chęć.
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Jak będę się wybierał to dam znać. Nippon nadal chętnie.
Edycja: w ten poniedziałek na pewno nie będę.
Edycja: w ten poniedziałek na pewno nie będę.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
- tytus
- Posty: 154
- Rejestracja: 12 sty 2010, 21:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 19 times
- Kontakt:
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Jutro niestety mamy event i nie możemy planszować. Wpadajcie za tydzień!
WinyloKINO - najpiękniejsza muzyka filmowa spod igły!
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Czy w związku z zamknięciem chwili, ktoś chciałby np. w Podwieczorkach pograć jutro w Terraformacje Marsa?
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
jingowawa pisze:Czy w związku z zamknięciem chwili, ktoś chciałby np. w Podwieczorkach pograć jutro w Terraformacje Marsa?
Zagrałbym ale zależy o której. Przed 19stą nie dam rady.
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja jeszcze sprawdzę, czy dam radę, ale wstępnie mógłbym koło 17.30.
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 252 times
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja i mat_eyo też chętnie TM
Będziemy na 19:00 - zatem może do nas dołączysz, szadoł?
Wtedy będą 2 TM-owe 'trójki' - całkiem zacna liczba do gry.
Będziemy na 19:00 - zatem może do nas dołączysz, szadoł?
Wtedy będą 2 TM-owe 'trójki' - całkiem zacna liczba do gry.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: [Warszawa] Poniedziałkowe granie - Chwila Klub
Ja niestety jutro będę wiedział na 100% czy się wyrobię. Jak będę to z Terraformacją + czymś .