KOSHI pisze: ↑09 lip 2021, 12:58 Kruki mi nie pasują jakoś do tematyki zombi.

Kruki żywią się padliną, więc jakiś związek tematyczny można znaleźć

Ja raczej będę grał tak, że samochody będę wykorzystywał tylko do transportu ocalałych, bez możliwości atakowania samochodem (ale atak z samochodu w ramach akcji ocalałych już tak). Przy szybkiej jeździe nie ma ograniczeń ruchu, co już samo w sobie jest sporym bonusem. No chyba że w celach misji będ...

Ja rozumiem to tak: Atak to jazda przez dwa pola (nie liczę pola startowego). Na każdym polu rzucam trzema kostkami (o ile są tam zombi), więc mogę na każdym polu trafić trzech. Nietrafione rzuty ranią innych ocalałych. Dzięki. Grałem bardziej restrykcyjnie, na tyle, że nie warto było jeździć samoc...

Jeśli wjeżdżam samochodem w grupe 8 zombie i ich atakuje, to wykonuje jeden rzut kostkami i zdejmuje np. 3 zombie? Czy jeden atak to wiecej rzutow kostkami? Jak generalnie dziala atakowanie samochodem, bo w instrukcji jest to tak opisane, ze mam watpliwosci...

Też tak mam. Jak użyję za mało siły to się nie przesuwa, a jak mocniej to przeskakuje o 7 pkt...

Tak, a jak natrzepiesz w ten sposób kasę, to spłacasz pożyczki przed ostatnią turą. Natomiast przewaga kończy się w momencie, gdy wszyscy gracze taką strategię znają i stosują.

lotheg pisze: ↑30 cze 2021, 20:12 pożyczki nie można sobie wziąć od tak tylko można wtedy jak musimy zapłacić, a nie mamy pieniędzy, tak?

Zgadza się.

Jeszcze moja ocena regrywalności. Można pomyśleć, że misje są powtarzalne, bo w każdej są podobne cele. To prawda, ale zmienia się sytuacja na mapie, można grać różnymi ocalałymi, wychodzą różne zombie, jest element losowości/zmienności. Gralem kilka razy te same misje, gdy za pierwszym razem mi się...

Ta gra to moje pierwsze spotkanie z serią zombicide. Miałem kupować najeźdźcę, ale jak dowiedziałem się o tej edycji, to wstrzymałem się z zakupem. Do tej pory grałem wyłącznie w suche euro, o zombicide naczytałem się, że to prosta turlanka i tak do niej podchodziłem. Zasady jednak nie są takie pros...

Dzięki za propozycje! Poczytam recenzje, obejrzę na YT i coś na pewno wybiorę. W międzyczasie, gdybyście znaleźli coś jeszcze, podrzucajcie kolejne tytuły

Siedzę głównie w grach ekonomicznych, ale swego czasu, jako dzieciak, zagrywałem się w "Obcy" (gra z przełomu lat 80/90). Pasowała mi wtedy rozgrywka, mechanika tej gry, mimo że była stosunkowo prosta. Chciałbym wrócić do tych klimatów, choć niekoniecznie w stylu sci-fi. Szukam gry raczej ...

Le havre?

Oprócz tych co wymieniłeś u mnie dobrze chodzą potwory do szafy. Mona pierwsza gra: w ogrodzie też cały czas, mimo że dzieciaki grają w to od wieku ok. 2 lat.

Dzięki za szczegółowe wyjaśnienia.

Podłączę się pod wątek. Czy zboże mogę zamieniać na chleb w każdym momencie gry w stosunku 1:1 a jak mam odpowiednie duże ulepszenie, to na korzystniejszych warunkach także w dowolnym momencie? Czy na tych korzystniejszych warunkach mogę zamieniać zboże na żywność tylko poprzez akcję upiecz chleb?

Czy umieszzenie jeziora wywoluje rozpatrzenie sasiadujacych kafelkow? Instrukcja moim zdaniem nie jest tu jasna, poniewaz zupelnie milczy w tym zakresie. Z kolei w przypadku: 1. kafli z rynku nieruhomosci i podstawowych instrukcja wprost wskazuje, ze rozpatruje sie kafle sasiadujace z wylozonym kafl...

Po lekturze recenzji wybór padł na agricole, dzięki za pomoc.

Nie wspomniałem o tym wcześniej, ale przydałoby sie też trochę interakcji. W Le Havre dużo jej nie ma choć można podbierać zasoby czy blokować budynki. Z tego co wiem w agricoli interakcji nie ma, Ora et Labora chyba nie będzie w kręgu zainteresowań.

Cześć jestem zauroczony Le Havre, rozegrałem kilkadziesiąt partii i w ogóle mi się nie nudzi, szukam jednak czegoś podobnego, choć całkiem innego;) szukam gry, która bedzie miała nie mniej skomplikowane zasady, będzie pozwalała na wygranie na wiele różnych sposobów, ale niech będzie inna niż Le Havr...