Jeśli wszystko pójdzie dobrze to jest szansa na ukazanie się AA w tym roku?

Wysłane z mojego MI NOTE LTE przy użyciu Tapatalka

Dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości :) jeszcze tylko muszę doczytać w których fazach można odrzucać karty dające jednorazowy bonus i chyba będzie ok z zasadami. A inne pytanie: jak porównujecie odczucia z gry elektronicznej (keldon, BGA) z graniem na żywo? No bo z jednej strony mamy rzeczywiście...

A jeszcze pytanie jedno: W instrukcji jest napisane że "Jeśli gracz wybierze dwie akcje Rozwoju albo dwie akcje Kolonizacji, wtedy mają miejsce dwie fazy danego typu wykonane do końca, jedna po drugiej (a gracz ten otrzymuje premię za każdą z tych faz). Jeśli jego przeciwnik również wybrał jedn...

Zacząłem grać w R4TG na BGA, kurczę, naprawdę fajna gra zagrałem już 12 partii, 2 udało się świadomie wygrać :) Mam tylko parę pytań: 1. Ile razy przewijacie talię w rozgrywce? 2. Technologie o koszcie 6 punktują tylko właściciela? 3. Jak to jest z tą Nową Taktyką Wojenną i bodajże Statkiem Koloniza...

Też tak myślę żeby kupić obie.. Tylko która pierwsza?

Pory roku odrzucone, zostało RftG i Innowacje, cholera jest 50:50, żadna gra nie przekonuje mnie bardziej.. W międzyczasie doszło jeszcze Na chwałę Rzymu.

Może Runewars? Chociaż kostek tam nie ma, ale losowość jest

Cóż, wszystko zależy od współgraczy. Tłumaczenie zasad i rozkładanie/składanie gry to chyba największe problemy w "dużych" grach. Może dlatego Talisman jest taki popularny, bo tam właściwie siada się do gry "z miejsca".

MK jest na mojej liście do kupienia od dawna, ale jednak jest to dość ciężka gra, jeśli chodzi o prostotę zasad. Wcale nie jest tak ciężko, wystarczy przeczytać porządnie instrukcję i zagrać chociaż 1-2 razy. Po tym czasie większość zasad staje się tak oczywista, że aż to dziwi. A paraliż decyzyjny...

Może Mage Knight? Losowości jest niewiele, mamy dużo wyborów i możliwości. Jednocześnie jest to nadal przygoda

Też tak myślałem i mam za sobą jakieś kilkanaście rozgrywek z dwoma dodatkami. Na początku nawet myślałem żeby kupić sobie własny egzemplarz. Ale wraz z kolejnymi rozgrywkami pojawiły się okropne schematy których nie da się ominąć. Rzut kostką, ruch, walka. W międzyczasie gdzieś czary (które też czę...

Szukam dobrej karcianki która: - Ma krótki setup - oferuje zaawansowane zagrania przy lepszym poznaniu gry (kombosy, wiele taktyk etc) - Jest w polskiej wersji językowej - Nie straszy oprawą graficzną - Można do niej siąść z nowym graczem i nie będzie problemu z nauczeniem go gry - Dobrze chodzi głó...

Aż żałuję że nie ma MEQ po polsku, sam bym się na pewno skusił. Nie grałem osobiście w Descenta, tylko obejrzałem filmy z rozgrywki, recenzje i przeczytałem instrukcję i w sumie.. To może być dla Ciebie dobra opcja. Marzy mi się kiedyś taką gra jak Runebound, tyle że z udoskonalonym rozwojem postaci...

Na dobrą sprawę każda kooperacja będzie na ten syndrom cierpieć mniej lub bardziej. Chociaż np taki Eldritch Horror cierpi zauważalnie mniej, gdyż każdy może się skupić na swojej postaci, mamy wątki indywidualne.

Talisman sobie odpuść, na początku fajna gra, potem zaczyna się nuda. Pomyśl może nad Descentem ew jakąś karcianką. A na Mage Knight nie zawiedziesz się

Z wyżej wymienionych grałem tylko w Eldritch Horror i Pandemię i Eldritch Horror mogę z czystym sumieniem polecić.

No to może odrzućmy kryterium czasu rozgrywki a zostawmy kryterium krótkiego setupu i przyjemnej rozgrywki na 2-3 osoby. Jak wypadają wyżej wymienione gry?

Guildhall niestety z tego co widzę tylko po angielsku.. A co sądzicie o Munchkinie i Porach Roku?

Edit: przeglądając oferty sklepów natrafiłem jeszcze na:
-Cytadela
- Na chwałę Rzymu
- Innowacje
- Osadnicy: Szybka gra karciana

Poszukuję czegoś do nie zobowiązującej rozgrywki, jakiejś odskoczni od Mage Knight, który jak wiadomo lekki nie jest. Głównie ma to chodzić na 2 i 3 graczy (raczej 2) i ma mieć łatwy i krótki setup. "Duże" gry właśnie tym zniechęcają, czasem chce się w coś zagrać ale nie ma się ochoty na r...

Zgodzę się, że jest to przerywnik (bardzo fajny moim zdaniem) między dłuższymi tytułami, a także w kwestii nazwania chorób (no kurczę, nazwać cztery choroby to chyba nie jest wielki wyczyn). Jeśli chodzi o klimat, to jest to kwestia gustu, dla mnie jest ok i często np. czuję presję walki z czasem (...

Mam za sobą dobre kilkanaście partii(sama podstawka). Strasznie ciężko wczuć się w klimat walki o losy świata. Generalnie gra wygląda tak, że co turę dochodzą w losowych miejscach nowe kostki. Nasze postacie je usuwają, w międzyczasie musimy zdobyć 4-5 kart jednego koloru żeby utworzyć "lekarst...

Może Runewars? Losowość generują karty

Pandemię bym odradził, jest cholernie abstrakcyjna(choć to może tylko moje zdanie). Choć jeśli koniecznie chcesz spróbować kooperacji to możesz się nią zainteresować. Do K2 nie mam zarzutów

Dobrze widzę że Warcraft przygodowy jest trudniej dostępny niż Runebound?

Również byłbym za MK. Jako takich questów nie ma, jest tylko główny quest(zabić pozostałych, odszukać miasto etc.), ale nie można narzekać na klimat. Mimo że to generalnie główkowanie to wszystkie zasady, miejsca które można odwiedzić czy potwory tworzą spójną całość, dzięki czemu można czuć przygod...