Jak dobierasz 2 karty z wykrzyknikiem na koniec fazy intruzów, nie muszą to być intruzi. Możesz dobierać mieszkańców. Talia jest trochę grubsza poaza tym intruzi bardziej dają w kość.

W waszych partiach też pierwszym wykonanym przedmiotem jest zawsze łóżko? Wydaje się to najlepszym, czasem wręcz jedynym słusznym "openingiem". Raz, że jest tanie i nas na nie stać, a dwa bez niego zmęczenie zabierze nam masę akcji. Spanie na zmiany w ciągu dnia to u nas w grze standard :...

Jaka jest różnica między lekami a lekami ziołowymi. Na kartach losu jest, że podnosi się poziom choroby jeśli nie ma się leków/leków ziołowych. To rozumiem. Obniża się poziom jak są leki. (Jak rozumiem TYLKO leki a nie leki ziołowe). Następnie wszystkie leki się odrzuca ( zarówno leki jak i leki zio...

Ten update wisi od stycznia 2016...

Nareszcie coś drgnęło z licencją a nie tylko LCG. Czekam na więcej.

Obie instrukcje do pobrania ze strony

Gdzie?

Ajfel, zamawiałeś starter w Polsce czy bezpośrednio w Manticu?

Dzięki za odpowiedź.
Tak też myślałem, że to błąd druku.
Swoją drogą giera jest przegenialna jak dla mnie najlepsza przygodówka w jaką grałem.

A ja mam pytanie. Z góry przepraszam, że tutaj ale w dziale z zasadami zostało zignorowane.
Czy kartę Urgent Summons mogę zagrać w dowolnej lokacji czy też tylko w Rohanie tak jak pokazuje klejnot na dole karty

Mam pytanie do posiadaczy Middle-earth Quest.
Konkretnie chodzi mi o działanie 2 kart:
Urgent Summons oraz A promise of Rings.
Czy mogę zagrać je w dowolnym regionie czy też tylko w Rohanie zgodnie z nadrukowanym klejnotem. Jednym słowem czy wydrukowany klejnot jest missprintem czy też nie.

A ja mam takie pytanie, czy będziecie wydawać do tego dodatki, zwłaszcza tyczy się do adventurer's companion. w przypadku tej gry to dość głupie pytanie na tym etapie. Może i głupie ale podstawka wygląda na wykastrowaną z najlepszego mięska jakiem jest właśnie rzeczony companion. Osobiście nie cier...

A ja mam takie pytanie, czy będziecie wydawać do tego dodatki, zwłaszcza tyczy się do adventurer's companion.

Jeśli chodzi o setup i rozgrywkę to mi Robinson zajmuje dokładnie 2 godziny. Rozgrywka jest bardzo fajna i jak się dobrze pokombinuje to nie jest aż tak strasznie trudna. Porównując do Arkham Horror na pewno nie jest tak frustrująca jeśli chodzi o losowość. Bardzo fajny jest też klimat, zdecydowanie...

Czyli jednak można

Najlepiej od Herezji Horusa.

Bardzo brzydko... Powiało Games Workshopem

Partia w Cash & Guns. Pierwsza runda i jakoś tak wyszło, że przyznałem się że jestem gliniarzem. Dzięki jednak Kwiatoszowi i reszcie wygrałem bo się ciągle kłócili kto ma mnie ubić

Off top:
Dobra Panowie gadu, gadu a ja mam ochotę na pogranie zwłaszcza, że jestem świeżo po obejrzeniu pierwszego sezonu
Kwiatosz, Dąbi może jakaś ustawka w Spartacusa bo bym przyciął, hę?

Mam i gram. Ale nie w Wawie. Gierkę polecam, mocno mi przypomina leciwą Necromundę, zwłaszcza to jak rozwiązano kampanię. Możesz mi powiedzieć coś więcej na ten temat? Czytałem tylko basic rules i te mi się podobają natomiast z chęcią bym się czegoś dowiedział o kampanii. Porównania do Necromundy/M...

sirkozi pisze:Wyjdę pewnie na jakiegoś hejtera albo antypatriotę, ale ta gra nie zasługuje na tak wysokie miejsce. Top50 spoko, top30 może, ale top10?

Zasługuje. Jak dla mnie najlepszy coop jaki dotychczas wyszedł.

kwiatosz pisze:Ok, to albo grałem jakiś wariant, albo ktoś mi to źle wytłumaczył. To już nie pierwsza gra, która mi się podobała tylko do momentu poznania prawidłowych zasad

A to Mati przypadkiem nie tłumaczył ?

kwiatosz pisze: Prawda, aczkolwiek twierdziłem, że nudne i w ogóle w porównaniu do Dooma, natomiast czasem mogę zagrać. Ale nie na tyle, żeby mrozić w tym 200zł

Żadne mrożenie, toż to najlepsza gra solo pod słońcem (zaraz obok Mage Knighta )

Gears of War - każdemu komu pokazałem się nie podobało. Kupiłem od gościa , który stwierdził, że nudne i w ogóle (prawda Kwiatoszu ?). A ja tą grę ubóstwiam, zwłaszcza w trybie solo z dwoma figurkami. Mogę grać non stop

jolietjake pisze:

sugai pisze: Aha, jeszcze Resistance, za każdym razem było potwornie nudno.

Dla mnie ta gra to największe przeciwieństwo nudy, bo mało która tyle emocji potrafi wyzwolić. Zmień skład do grania, nie zwalaj na grę

Próbowałem, próbowałem i nic. Najdurniejsza gra w jaką grałem.