Ja bym mógł być ok 18, może chwilę po.

Mogę przywieźć Root (ENG), scythe (ENG). W root grałem tylko raz w dwie osoby, więc musielibyśmy trochę ogarnąć.

Mnie bardzo zaciekawiła ta gra. Nie mam problemu z kupowaniem gier od SM po angielsku (mam Scythe, i Viti: EE), ale tutaj chyba poczekałbym na wersję polską ze względu na nazwy ptaków, zwłaszcza naszych rodzimych (zakładam, że jakieś się trafią).

Chętnie zagram po świętach. Mam wszystkie 3, najsłabiej pamiętam lisboa, ale grałem 2-3 razy.

Spirit island kupione z dodatkiem od razu, bo czytałem że bardzo poprawia rozgrywkę.

Pewnie po nowym roku przyjdzie także wtedy dam znać.

Bardzo Wam dziękuję za pomoc!

Zdecydowanie near and far. Tyle że po angielsku jest ale może to być ciekawa nauka dla dziecka.

Bardzo podoba mi się spirit island. Zarówno tematyka, jak i rozgrywka wydają się bardzo pasjonujące. Mam tylko obawę do stopnia skomplikowania, chociaż z drugiej strony piszecie że tu nie ma tego syndromu gracza a. Też wg bgg jest najlepsza na 2 osoby. 😀 Na ten moment zatem moje faworyty: - pandemic...

Trudność zwycięstwa może być, zresztą frajda z wygranej pewnie większa wtedy. :) Nie chciałbym, aby rozgrywka była trudna ze względu na liczność zasad i szczegółów (jak w Robinsonie). Jutro chyba w końcu będę miał chwilę aby przejrzeć Wasze propozycje i wybrać faworytów - i tak gra będzie do kupieni...

Ja się z kolei bardzo cieszę, że The Rise of Fenris po angielsku trafił z powrotem do sklepów.

Tydzień temu to była jeszcze beznadziejna sprawa, bo niestety jestem posiadaczem tej angielskiej wersji.

To znaczy poziom trudności mnie nie przeraża, o ile nie wiąże się to z kosmicznym setupem. To bardziej gra na wieczorek w tygodniu niż danie główne. :) Nie boimy się Vitala Lacerty, Projektu Gai, Scythe'a, etc/ więc nie trudność jest barierą. Chociaż z drugiej strony pewnie to wiąże się z ryzykiem b...

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi. :) Po kolei: - ognisty podmuch: słyszałem o tym, ale nie wiem jak działa, sprawdzę to - dead men tell no tales: wydaje się fajne, tylko nie wiem, czy klimatem podpasuje Żonie ze względu na trupy. Ale też sprawdzę dokładnie - defenders of the realm / last stand: ...

Cześć :) Wiele razy unikałem tematu Pandemica, jakoś zawsze odrzucał mnie temat walczenia z choróbskami, ale widać ta seria tak bardzo ewoluowała, że tematyka jest teraz niemal dowolna, więc pomyślałem, czy by nie spróbować, nawet ew. z tymi choróbskami. :) Ogólnie szukam gry co-op / semi co-op do p...

Grałem na razie niestety tylko raz w Lisboa :( Gra od razu mnie oczarowała. Losowości w grze nie zauważyłem w zasadzie żadnej, poza rozdaniem kart początkowych, ale tu zawsze można grać z draftem. Nie wiem czy kojarzę drugie takie euro w którym mimo że mamy tylko 1 akcję do wyboru w każdej rundzie,...

Czy ktoś z Was wie gdzie można jeszcze upolować dodatek w polskiej wersji językowej? (przejrzałem już wiele sklepów z planszówkami ) A może planowany jest dodruk w wkrótce?

Będzie wdzięczny za odpowiedź / wskazówki

Lisboa, tylko to już waga ciężka.

Clans of cultures, koniecznie z dodatkiem civilizations, choc to starożytność.

Jeśli nie podeszła Wam Terra mystica że względu na słaby tryb 2 os, to warto sprawdzić projekt Gaja, świetnie się skaluje, euro pełna gębą. Moja żona męczy mnie codziennie abyśmy pobrali, co jest zupełnym ewenementem. :D Dodatkowo jeszcze clans of caledonia jest bardzo przyjemne i ładne. +1 dla gier...

Dziękuję wszystkim bardzo za pomocne propozycje.

Przedstawiłem je Jury (rodzicom chrześnicy) i wybrali Małpie Figle (Coconuts), ale przy najbliższej okazji pewnie też dziewczynka dostanie jeszcze Zaklętą Wieżę.

Hej, poszukuję teraz dość nietypowej rady jak na mnie :) Chciałbym kupić 4-letniej chrześnicy grę planszową, w którą pograłaby z rodzicami. Jak bym to widział: - wiek gracza może być 4-6 lat, chrześnica jest bardzo rozgadana i sprytna, może grać w gry dla trochę starszych dzieci - fajnie, gdyby rodz...

Moja Żona też kochała Zamki Burgundii, ale ja nie mogłem na nie patrzeć i ta suchość mnie dobijała, ale doceniam grę i na pewno nie powiem, że jest słaba. :) Zaproponuję inne: - Great Western Trail (już padło powyżej): baaardzo regrywalna, ładna gra, super mądra mechanika i dla mnie fajny klimat, ch...

Mam bardzo podobną sytuację - ja lubię gry regrywalne/strategiczne, gry prostsze bardzo szybko mnie nudzą na 2 osoby. Żona zaś żona lubi, gdy ma jasne zasady i wie, jak skończyć grę. :) Co jakiś staram się podrzucić coś cięższego, aby sprawdzić czy zadziała. Zatem: - great western trail: duża liczba...

Dzięki wszystkim za pomocne sugestie.

Niestety nie umiałem się zdecydować, więc wziąłem gallerista i vinhos deluxe - żona już wie i jeszcze żyję, także jest już dobrze.

Detrytusek, bardzo dziękuję za szczegółową odpowiedź! Faktycznie wcale mi to nie ułatwiło, chociaż zniechęciłeś mnie do rozważania Vinhos Deluxe nieco. :) Czyli rozumiem, że V. Deluxe jest lżejsze, ale czy prostackie? Moja żona uwielbia wręcz Viticulture, ale wiadomo - to trochę inny poziom trudnośc...

Hej, przymierzam się, aby w końcu wypróbować pierwszą grę tego Pana, który specjalizuje się w raczej cięższych tytułach. :) Oglądałem trochę recenzji, ale nie pozwoliły mi one wprost rozstrzygnąć. ;) Jakie kryteria przeważałyby o wyborze: - przede wszystkim musi chodzić fajnie na 2 osoby, bo zapewne...

Angielski w scythe jest dość prosty - najwięcej jego jest na kartach wydarzeń, ale one są jawne, więc tu nie będzie problemu. Ew. karty celów jeszcze zostają.

Hej, ja jeszcze organizacyjnie spytam. Czy trzeba brać na miejsce napoje (bezalkoholowe) i posiłki we własnym zakresie, czy na miejscu jest jakaś kawa/herbata do zamówienia/zrobienia sobie?