Ja jutro spasuję i chyba najprędzej zjawię się dopiero 19ego przed świętami, może coś prędzej, lecz nie obiecuję niczego. Czuję, że muszę trochę przystopować z wyjazdami bo czuję się zmęczony jeżdżeniem.

Ja jutro będę.

Jacku - nie zapomnij Aeona

Ja się zjawię:)

Ja też jutro spasuję.

Ja się mogę zjawić, lecz póki co tylko ja i Jacek?

Ja też będę i mam nadzieję, że tym razem bez sensacji, bo po ostatnim okazało się, że mnie jelitówka wzięła

Jacku! Aeona poproszę!

Się zjawię i mogę wziąć Dominiona jest ktoś chętny? Jeśli nie to wezmę standardowy zestaw jutro.

Się zjawię z tym co zwykle. Staszku, do kiedy musimy dać Ci znać? Ja co prawda jestem regularnie,lecz Damian bywa wcześniej. Damian, słówko?

EDIT: Tak w ogóle wydaje mi się, że Damian jakiś czas temu mówił mi, że życie go trochę ciśnie i chyba nie będzie go przez jakiś czas.

piton pisze: ↑26 wrz 2018, 13:47 [...]
Czemu nie. Sezon grzewczy blisko.
Za palenie Dominionem (i pochodnymi) w piecu mandatów nie dają

Nie? Lepiej się pilnuj, milicja jest blisko...

Zgłaszam się! I wezmę to co zwykle.

Ja mógłbym potencjalnie być

Ok, to sobie odpuszczę w takim razie. Do zobaczenia za tydzień.

Ja będę, wezmę Hero Realms (tym razem wszystko ) i Kingdom Builder

Wczoraj było skromnie, 3 osoby. Najpierw zagraliśmy Hero Realms, które ostatnio wygrałem całkiem przyjemnie się grało mimo, że zapomniałem spakować jedną stertę kart ogólnych Potem Terraformowaliśmy Marsa, gdzie Bartek wygrał, ja zaś niewiele mu ustępowałem.

Ok, to ja te si pojawi ok. 17tej i wezmę Hero Realms + Kingdom Builder ze sobą

To może pytanie kto będzie? Ja mogę być, lecz muszę wiedzieć czy warto mi drałować do Opola

Było nasz sześciu, w tym byli Damian z Kasią. Łącznie miałem 3 rozgrywki, w dwóch zdominowałem grę, w trzeciej zaś popełniłem błąd, który mnie sporo kosztował i poległem, lecz i tak mam co chciałem: Hero Realms :D Wyszło bardzo dobrze, a tak to nie grałem dla pierwszego miejsca, choć nie obraziłbym ...

Dałem czadu! Drugie miejsce Foty wrzucę jak będę je miał

Ja też się zjawię jutro.

Nice chyba wezmę i spróbuję, choćby dla zabawy, a zobaczę co z tego wyjdzie

Zmiana planów: Nie będzie mnie jutro. Sąsiadka, młoda dziewczyna po porodzie jest w stanie zagrożenia życia i chcę się wybrać pomodlić za nią.

Ja bym mógł potencjalnie być, pytanie brzmi czy będzie dla kogo się zjawiać i czy ma to sens?

pomysł fajny, dystans w zasadzie dla mnie taki sam co do Opola, nie mam nic przeciwko.

Ja spasuję dzisiaj. Ten piekarnik na dworze jest niemiłosierny a nie mam ochoty się smażyć po drodze

Ok, to spasuję jutro raczej, chyba że okaże się, że będzie więcej osób popołudniu to zmienię zdanie.