Po 40+ rozgrywkach z żoną osobiście uważam, że wersja 2-osobowa z podstawki jest lepsza niż ta z dodatku. W podstawce jedyną rolą "kapelana" jest przydzielenie losowego wsparcia. W dodatku gracze zawiadują na zmianę nowicjuszem - a la 7 Cudów. Z dodatku karty misji działają bardzo dobrze, ...

W moim doświadczeniu Undeady są jednak o klasę lepsze od pozostałych ras - w grze 1 na 1 (a najczęściej gram z żoną) póki co nie udało się ich pokonać. Przy większej liczbie graczy jest łatwiej, wiadomo - efekt bicia lidera robi swoje ;) Wampiry i Mroczne Elfy są dobre, choć miewają gorsze match-upy...

Chyba nawet świat realny z takiego punktu widzenia jest kiczowaty i generyczny. Zestawianie Warhammera z Terrinoth jest śmieszne. Współpracy obu firm żal - choć Chaosa nikt mi nie zabierze to nadal po cichu liczyłem na ostatni dodatek do Blood Bowl. Trudno - może faktycznie GW zabierze się na poważn...

Piękna okładka - niczego innego się po p. Brzozowskim nie spodziewałem. Szkoda, że pozostałe grafiki nie będą jego autorstwa

10 gier, najwięcej w The Grizzled z dodatkiem At Your Orders!

Powrócił Tribune: Primus Inter Pares, również z dodatkiem.

Z nowości: Fluxx Firefly - takie sobie. ale klimat zabawny

Evolution, a tym bardziej majaczące na horyzoncie Evolution:Climate.

Waka Tanka i Happy Salmon - fajne małe fillerki od siostry z Hameryki

W lipcu 34 gry.

Najwięcej w nowość: Waka Tanka (8) od CMoN, z małych, leciutkich nowości pograłem też w Happy Salmon od NorthStar Games.
Na drugim miejscu Blood Bowl: Team Manager.
Powróciły m.in. Ankh-Morpork, Splendor i Kolejka.

Bardzo fajny kanał na youtube założył popularny kiedyś Jeremy Salinas (Drakkenstrike): https://www.youtube.com/channel/UCTU7xJ ... BeUFLpWGUA

33 partie w 7 gier.

Powrót miesiąca, rok, dekady: Zbuduj Swój Kaczogród - zaskakująco nowoczesny deckbuilder sprzed lat

Najczęściej na stole: Blood Bowl: Team Manager (odświeżone przez dodatek Foul Play), The Grizzled, Tokaido.

Nic dziwnego - Rzeczpospolita 2033AD

Propsy za efekty specjalne, tylko nad dialogami mogliby popracować. Do polotu chłopaków za SU&SD nadal trochę brakuje

Z pisanych recenzji moim zdaniem bezkonkurencyjny jest blog https://thurot.com

Chaos na 3 osoby to może nie to samo co na 4-5, ale nadal wybitna gra. Dla fana Warhammera "must have" nawet jeśli miałaby stać na półce

Z innych polecam Blood Bowl: Team Manager. Trochę lżejsza strona Starego Świata, ale gra się bardzo przyjemnie. Skaluje się dobrze od 2 do 4 osób.

Dodatek zdecydowanie wybitny. Może nowe karty faktycznie rozwadniają nieco frakcje, ale i tak zwiększają istotnie i tak ogromną regrywalność CitOW. Z Rogatym Szczurem i starymi kartami grałem wiele razy i również jest super. Talia Morrslieba wprowadza nieco zamieszania (chaosu?), ale jako ktoś ma oc...

W mnie w maju 38 gier: Dzięki dodatkowi Sudden Death w wielkim stylu powrócił Blood Bowl: Team Manager - 10 partii, czas zamawiać Foul Play :) Nadal dość często na stole lądowały m.in. Lost Cities (7x), The Grizzled (6x) i Evolution (5x). Udało się też zagrać w Ankh Morpork i starego, dobrego Warham...

Faktycznie, i karty mają inny design... Niemcy po swojemu zrobili, ale może gry nie popsuli.

Żeby była tańsza :) Zresztą autor chyba na BGG też pisał, że gdyby miał robić kolejne wydanie to ograniczyłby liczbę graczy do 5, bo na 6 jest ten szybki wariant i w sumie trochę za dużo chaosu. Chyba są też jednokolorowe szcześcianiki, a nie zielone i brązowe jak w wydaniu angielskim? Miłego grania...

Evolution: Climate ma 2 wersje - Conversion Kit, czyli czysty dodatek (do grania razem z podstawką, podobnie jak wydany wcześniej Flight), albo podstawka razem z dodatkiem w jednym pudełku, czyli Standalone Expansion. Posiadając tą drugą można bez problemu grać w podstawową wersję Evolution - trzeba...

Nie ma za co, dobra gra BTW, recenzował Zee Garcia na Dice Tower. Ogólnie mam hype na te małe gry, które coraz śmielej zaczyna wydawać CMON.

Zdecydowanie gra, ale ma bardzo chwiejną równowagę. Trudno zaproponować dobrą strategię, bo trzymanie się jakiejkolwiek skutkuje straszliwą porażką - cały czas trzeba się dostosowywać, cały czas być o jeden krok przed innymi. Przez to bardzo dobrze oddaje swoją tematykę (co zresztą potwierdziło &quo...

Ożywię wątek, bo pojawiają się pierwsze recenzje dodatku "At Your Orders!". Bardzo przychylne, co nie stanowi specjalnego zaskoczenia. Tylko tryb solo i 2-osobowy określane są jako takie sobie. Osobiście nie mogę się doczekać, bo chociaż nawet 60+ gier później podstawka mi się nie znudziła...

Małe jeże są faktycznie dobre z wymienionych powodów. Jeśli jednak doprowadzają do wyginięcia drapieżników (a trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś upierał się przy byciu mięsożercą w takim środowisku) to pojawić się muszą bardziej efektywne, bo zapewne bezbronne (albo broniące się tylko wielkością) ...

Wygląda fajnie - dawno dobrych Tzeentchowych figurek nie było, a tutaj taka rozpusta. Gra może być przyzwoita. Szkoda tylko, że to AoS.

Całe 26 gier - najwięcej w The Grizzled (9), Evolution (6), Tokaido i Pandemic Legacy (po 3).

Marzec jeszcze trwa w najlepsze, ale do tej pory udało się zagrać 29 razy - najczęściej w The Grizzled, Jaipur i Evolution. Nowości nie było - budżet poszedł na Kickstartera Evolution: Climate
Godne uwagi rozgrywki - Tokaido z dziadkami i Tokaido z rodzicami, podobało się bardzo i jednymi i drugim!