Z niewielu na razie komentarzy na bgg przebija, że QG EF może być równie dobre. Na pewno zasady są bardziej zakręcone od zwykłego QG (7 reakcji!), więc rozumiem konfuzję przy pierwszej rozgrywce. Do tego wszystkie karty są z tekstem, co trochę utrudnia szybki wgląd w grę. W innych seriach od razu wi...

Co do "więcej", to niestety, ale we wtorek mnie nie będzie. Faktycznie, ostatnio mocno poszedłem w dwuosobówki, ale z drugiej strony wieloosobowych w tym momencie dostatek. A jeszcze taki Root czeka na lepszy czas. Europe in Turmoil II - Z tego co widzę, to podobieństw z TS jest bardzo wie...

Jutro 8 czerwca mija dokładnie 9 lat od pierwszego zalożycielskiego posta Odiego w tym wątku. Gromkie HIP HIP HURA dla Ojca Założyciela Lub :wink: https://i.postimg.cc/qhStCQd4/BB4q-B6u-CUAE60-Ee.jpg Rafał dzięki, ale bez przesady - poczułem się jak Ceausescu :D ;) Fakt faktem, że nie tylko 9 lat, ...

Tak się składa, że jutro odbieram kilka gier, które mogą zainteresować parę osób ;) Europe in Turmoil II - czyli Twilight Struggle w epoce dwudziestolecia międzywojennego ( link ) Quartermaster General: East Front - czyli podobno najmniej quartermasterowy ze wszystkich quartermasterów, ale też rzeko...

Od razu zapowiadam, że gram "na koniec talii"

A raczej 17:00-17:30

1. Masz, dopóki nie zużyjesz 2. Zeby przyjąć przybysza musisz zrobić specjalną akcję, opisaną na planszy. Niczego za darmo nie dobierasz. 3. Tak. 4. Jedną, ale tylko wtedy, kiedy wskażą tak karty losu. 5. ??? 6. Budowanie łóżka to akcja. Korzystanie z łóżka to osobna akcja. 7. Kiedy masz 5+ jakichś ...

To ostatecznie kto sie zapowiada jutro?
Lacki, Markus, ja...

?

Faktycznie, Total Domination trzyma się mocniej realiów i schodzi na niższy poziom (rozwój technologiczny, różne rodzaje broni, szczątkowa dyplomacja). W QG największy problem jest z Włochami, które ze względów grywalnościowych (teamplay 3vs3) podniesiono do rangi mocarstwa, i którym przydzielono me...

Jak na tak mimo wszystko prosta grę, ona całkiem nieźle modeluje podstawowe uwarunkowania II wś w ujęciu "grand strategy". Może nawet najlepiej w kategorii gier lekkich. Ale to mniejsza, bo przede wszystkim jest niebywale grywalna drużynowo. II edycja zmienia tylko drobne rzeczy na kartach...

Czuję się wywołany do tablicy i lekko zbesztany przez starych wyjadaczy na zasadzie " jak śmiesz się w ogóle wypowiadać po pierwszej partii " ,ale potratuję to to z przymrużeniem oka :wink: .. I bardzo dobrze! To prostu starzy gracze marudzą, jak to na forum ;) Ale z drugiej strony warto ...

Abizaas pisze: ↑02 cze 2024, 10:06 Ale pisanie że TTA to klasyk więc nie można kwestionować balansu nie jest merytoryczne.

Tak wiem. Po prostu mi osobiście trudno podejść do TtA jak do nowej, powszechnie jeszcze nieogranej gry.
"Hej, zagrałem raz, czy nie uważacie, że pierwszy gracz zawsze wygrywa?"

Uwielbiam, gdy o złożonych grach, a w dodatku uznanych klasykach, wypowiadane są opinie po jednej rozgrywce i to w dodatku w bardzo okrojony wariant ;) Też mam pewien... absmak ;) Gra jest na rynku od 20 lat (liczę pierwszą edycję), ma dziesiątki tysięcy ocen, status legendarnej i teraz jakoś tak c...

Dziś w powiększonym składzie, bo gościnnie z Legunem, rozegraliśmy dwie partie w Quartermaster General (II wś). Podobno ostatni graliśmy w QG w 2016 roku. Aż mi się nie chce wierzyć, że naprawde tak dawno... Anyway - gra niczego nie straciła. Wręcz przeciwnie, każda z dwóch rozgrywek przebiegała zup...

Ja już powoli jadę. Będę ok 17. Stolik mamy zarezerwowany na "Bartek".

We wtorek zapowiedział się Legun, no i możliwe, że będzie też dawno niewidziany Antek
Kto jeszcze planuje być? Nastawiany się na Quartermaster Generala.

Wieczór pełen wrażeń paxrenesansowych. Najpierw dwa nokauty zadane nam przez Mirka (jeden w 45 min!), który był wczoraj klasą sam dla siebie. Wreszcie na koniec ostra rozgrywka, w której każdy był blisko zwycięstwa (ostatecznie przerwana na kilka kolejek przed zakończeniem). W międzyczasie kilka dob...

Hej! Super, miło będzie się spotkać po latach! :) Czy QG1914 będzie teraz dostępne, to trudno mi powiedzieć. Kto to ma? Hańcza? Maciej? Wpadlibyście? Alternatywnie możemy zaproponować Wojnę o Pierścień: Grę Karcianą (ech, wiem że to nie gra historyczna, ale to ten sam projektant, Iain Brody, mechani...

Raczej 17 najwcześniej.
Ale jeśli będziesz wcześniej, to zdobędziesz stolik. A ja postaram się coś urwać.

To może rozłożę PaxRen? We dwójkę można jak najbardziej, a jak będzie Lacki, to wtedy w trójkę.

Czyli łącznie kto będzie?
Tylko my we dwójkę? Czy ktoś jeszcze ma ochotę wpaść?

No jeśli będę (a planuję) i zbierze się ekipa, to jak najbardziej.

Już mnie oczywiście namawiali bym kupił zestaw startowy i różne takie pojedyncze karty za 200-300 zł za sztukę :) Jak dla Ciebie, to 190-290 :P No ale zobacz jak to się fabularnie spięło z rdzeniem gry No właśnie nawet nawet historycznie się nie spinało, bo z jednej strony miałem reformację i ochro...

Zwycięstwo, to zawsze miły bonus, ale w tym wypadku nie ma się za bardzo czym chwalić, bo to nie był wynik jakiejś przemyślanej strategii. W połowie gry zorientowałem się, że przypadkiem kupiłem dużo kart z renomą Mecenasa, co dawało zwycięstwo na zakończenie gry. I to było jedyny rodzaj zwycięstwa,...

Dziś nie mogłem pojawić się w Krolmie (opieka nad młodym), ale za to udało się rozegrać u mnie partię Pax Renaissance, razem z Lackim i Markusem. Bardzo fajna rozgrywka, bo już wszyscy mniej więcej poruszali się w grze swobodnie. Lacki miał na koncie 20 rozgrywek na BGA, ja trochę rozkminek solo, Ra...