Szkoda, że to pokpili w polskiej wersji, myśmy się czasem uśmiechali do co zabawniejszych zlepków. Nawet pamiętam, że skomentowałem to pt „ciekawe, jak w polskiej wersji to będzie, jeśli wyjdzie”.

co do insertów i edycji. Znajomy wczoraj zagrał na portalkonie (posiada angielską edycję w kolekcji) i zdziwili się bo zabrakło im żetonów terenu. wg instrukcji ma być 56 i tyle było w PL edycji (ale zasób nie jest ograniczony wg odpowiedzi na BGG). W swoim egzemplarzu ma 112, bo jakiś zły druk był...

Da się w AoI grać we dwóch? Jest jakiś sensowy tryb? Potwierdzam, gra się b dobrze, moim zdaniem podobnie jak w PG, albo i nawet lepiej (bo ze lepiej od TM, to wiadomo). Jednak porównując do rozgrywki 3-osobowej (bo tylko w takich składach grałem) jest jednak wciąż luźniej, co dla mnie na minus (no...

Seraphic_Seal pisze: ↑20 sty 2024, 12:54 Jak to jest z Projektem Gaja? Z czego widzę w 2017 wydało to w Polsce jakieś nic nie mówiące mi wydawnictwo, to był jedyny druk? I bez dodatków?

Przecież do PG nie było jak na razie żadnych dodatków.

Tak, wszystko to prawda. Mi po prostu chodziło o znaczenie tego słowa (Marauder) we współczesnym, "cywilnym" angielskim vs. właśnie to , co piszecie o znaczeniu w jęz. polskim.

Tak, znam to słowo jednak fabularnie średnio to trochę pasuje w kontekście frakcji. Z drugiej strony - biorąc pod uwagę chronologię dodatków - jakoś tam śmiesznie pasuje. Niech będzie, że się czepiam

Czy gdzieś zostało opublikowane wyjaśnienie, dlaczego tytuł The Marauder Expansion został przetłumaczony w wersji polskiej jako Maruderzy? Przecież to jest kompletnie inne słowo...

Proszę wskazać post lub stronę w instrukcji, bo liczba strzałek wg mnie jest nielimitowana. Limitowane jest wszystko inne co stawiamy w fabryce. Dodatkowo sami twórcy jasno pisali, że można używać strzałek w innym kolorze tła: https://boardgamegeek.com/thread/3006155/spec-markers-arrows-wrong-colou...

Ja nie grałem jeszcze, dopiero dostałem swój egzemplarz, ale po zapoznaniu się z nim, a wcześniej z materiałami w sieci mogę jednoznacznie stwierdzić, że do gry znajomość jęz. angielskiego potrzebna jest raczej minimum dobra.

Ardel12 pisze: ↑30 mar 2023, 13:08
Ja wydrukowałem naklejki i obkleilem te błędne. Teraz zamówiłem i tak zestaw naprawczy by podbić liczbę elementów. A nóż już nie braknie

Ale wiesz, że w ten sposób grasz niezgodnie z zasadami? Bo wedle nich liczba elementów jest określona, tzn nie może być ich więcej, niż jest.

kuba32 pisze: ↑27 mar 2023, 23:13 (…)niewykluczone, że w najbliższym czasie pojawi się możliwość zamówienia większej ich liczby w ramach jednej przesyłki.

Taka możliwość jest i teraz, widnieje tam prośba o kontakt mailowy w przypadku takiej potrzeby.

Niestety tłumaczenie nie jest wolne od błędów Jest krążownik „kalamarski”. Kłuje to w oczy trochę (powinno być oczywiście „kalamariański”).

japanczyk pisze: ↑02 mar 2023, 13:18 Aczkolwiek, glowny wplyw na cene ma na pewno lepszy card stock i plotnowanie

Płótnowanie? Ja ze smutkiem odkryłem, że to chyba pierwsza gra FFG, ktora ma gladkie karty gorszej jakosci (a, dobra, Keyforge chyba mial podobne, no ale tam to inna sprawa bo talie unikatowe).

Abyss, lewis & clark, le havre. Jako człowiek interesujący się historią gier planszowych/towarzyskich i w związku z tym mający blade wprawdzie, ale jako takie rozeznanie w tytułach, które krążą wśród kolekcjonerów wtrącę tylko, że te wymienione przez Ciebie gry to nie żadne "białe kruki&qu...

rozumiem, dziéki za objasnienie

Galatolol, swietna robota! Ja wprawdzie tylko romansowalem z 18xx przez chwile (nie wykluczam w przyszlosci), ale zawsze ciekawiá mnie takie subiektywne rankingi. Mam tylko pytanie (z racji zainteresowania historia gier planszowych w ogole) - dlaczego uznaje sie powszechnie 1830 za pierwsza z serii,...

Ja dodam od siebie, że żetony (niekoniecznie iron clays, chociaż te ładnie pasują stylistycznie) nie są tylko fanaberią, bo moim zdaniem ułatwiają odkładanie wydanej kasy na planszę - jeden na drugim, a nie w rozsypującym się stosiku.

Ja widze jednak miejsce dla obu gier w mojej kolekcji (abstrahujac, ze temat realistycznej eksploracji kosmicznej jest mi szczegolnie bliski). HF to eksploracyny sandbox osadzony we wzglednie niedalekiej przyszloscia LE to taka zabawa w dwudzeistowiecznego inzyniera/konstruktora, z kajetem w rece i ...

Ja na razie upchałem wszystko w woreczkach z zapasów, ale planuje zrobić insert z piankokartonu, coś na wzór tego, jaki wrzucił Daniel Mizieliński na BGG.

Tak tak, dokladnie o to mi chodzilo - naklejenie tych drobniutkich poprawek nijak nie burzy estetyki w powaznym stopniu (bo dla niektorych to wazne), a poza tym my przy pierwszej rozgrywce uzywalismy zielonych bodajze D jako zoltych brakujacych i nie bylo problemu (tak samo, jak opisal to kamron6). ...

Co tak cichutko o tej grze? Jeśli ktoś boi się, że po rozpakowaniu nie da się tego wcisnąć z powrotem do pudełka, to uspokajam, że się da :) chociaż na styk ;) Co do rozgrywki, to na razie z kolegą spróbowaliśmy zapoznawczo wariant dwuosobowy, korzystając z bota Enzo z BGG i zadziałało to zaskakując...

Tak, a ponadto to pierwsza gra z z katalogu Ion/SMG wydana po polsku, co daje nadzieje na kolejne. Paxy paxami, ale taki Stationfall albo seria Bios mogłyby się spodobać szerszej publice u nas.

Legun pisze: ↑20 lis 2021, 21:14 Szata graficzna pomysłowa, choć w szczegółach chyba lepszy byłby jednak profesjonalny grafik...

Co masz na myśli? Zastanawiam się nad zakupem, jak dla mnie to te ilustracje są rewelacyjne i nie widzę nic "amatorskiego"...

A mnie cieszy, że oprawa nie została zmieniona, bo najzywczajniej w świecie mi się podoba. Są gusta i guściki, a mój najwyraźniej nie jest zbieżny z tzw. „fandomowym” kanonem piękna

Moonday pisze: ↑26 lut 2022, 19:25

oduck pisze: ↑24 lut 2022, 12:06 Tak więc domysły o piątej edycji są jak najbardziej uzasadnione.

Obstawiam Kickstarter

oj, chyba to nie tego typu produkt.