Taki cienki papier kredowy, w przeciwieństwie do późniejszego grubego papieru, ale już matowego. Problem z cienkim papierem kredowym jest nawet taki, że wypada z podstawek na postacie i trzeba dopychać np grubszym żetonem. Grę dostałem w 1988r., więc nie wiem, czy to był jakiś dodruk, czy pierwszy ...

Chodzi mi o to żeby móc precyzyjniej określić swoje hobby. Oczywiscie mogę zrobić to opisowo, ale zazwyczaj, zwłaszcza w krótkich rozmowach, to nie zdaje egzaminu. Przydałoby się jakieś określenie - pojedyncze słowo, które od razu budziłoby właściwe skojarzenia. Może podawaj po prostu tytuł w który...

Pamiętam oba wydania. To pierwsze (które miał mój kolega) wydanie było naprawdę badziewne. To nie jest prawda, co piszesz, no chyba, że mówisz o jakimś "kartkowym" dodruku pierwszej edycji w czarnym pudle. Pierwsze wydanie było wyraźnie lepszej jakości, karty dość grube aczkolwiek na zwyk...

Jakby ktoś się naśmiewał to się spytaj czym się ten ktoś interesuje . Bo jak powie że sportem lub muzyką to w 90% będzie to bierne patrzenie jak inni grają. Trudno by było inaczej :wink: . To podobnie jak z interesowaniem się filmem. Też polega na biernym patrzeniu jak inni grają. Ja myślę, że częs...

To tak dla równowagi, w mojej ocenie Takenoko to bardzo przeciętna, choć pieknie wydana gra, która dla autorki wątku byłaby krokiem wstecz. Padło tu wiele lepszych propozycji. W mojej również. Zamiast Takenoko, lepsze się wydają: Na skrzydłach, Everdell a z pozostałych gier, zawierających zwierzęcy...

Nigdy nie graliśmy ani w kooperację ani w taką prawdziwą przygodówkę. Wypróbuj więc kooperacje Pandemic . Najlepiej z dodatkiem Stan zagrożenia (pojawia się w nim motyw zwierząt). Komplet dostaniesz w kwocie 200zł z małym plusikiem więc może to by był dobry prezent, o którym wspomniałaś: Na wielkan...

Akurat to nie jest argument za odrzuceniem Chinatown, bo instrukcja polska jest na BGG. Za odrzuceniem Chinatown przemawia nie tylko wersja anglojęzyczna (polska dostępna dopiero po rejestracji na bgg, co raczej nie jest zwykłym postępowaniem u nowicjuszy) ale i to, że jest grą licytacyjną w pełnym...

Cyklady są za trudne jak na coś "pierwszego". Zdecydowanie Wyprawa do El Dorado. Carcassonne najlepiej z dodatkami (wspomniany wyżej Smok, wprowadzający negatywną interakcję oraz Karczmy i Katedry zawierające dodatkowe elementy bazowe dla szóstego gracza, których nie ma w innych rozszerzen...

No ale gry są różne, jedne wydane lepiej inne gorzej. Niestety mam wrażenie że opinie o jakości wydania często są powierzchowne . W sensie np w Arnaku - ludzie się zachwycają bo świecidełka, ładne grafiki i grube żetony(które pewnie 5+ lat temu by były wydane jako karty), ale trzymanie farby jest m...

Nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc o bombardowaniu ta tematyką ? Tą czyli jaką ? Zdrowym trybem życia :wink: To trochę tak jak z tematyką typu eko. Łatwo przesadzić osiągając efekt odwrotny do zamierzonego. I tak, naprawdę sa ludzie co lubią Twistera. To chyba kwestia gustu, nie uważasz ? Ja w...

To może gry zręcznościowe zamiast typowych planszówek ? zamiast grać o tym, że warto sie ruszać można się poprostu zacząć ruszać :wink: Twister i Twister Hoopla się kłania na początek, w założysz się ? jest dużo zadań na rozruszanie. Są pewnie lepsze tytuły w segmencie zręcznościówek ale akurat ich...

brutusss pisze: ↑18 mar 2021, 20:44 A oto upgrade pack do wersji deluxe, poza kapeluszami można nawet kolor konia zmieniać

Spoiler:

Wersja deluxe to dobre spostrzeżenie, niedługo się taką stanie bo plastik nawet u Lego znalazł się na cenzurowanym

brutusss pisze: ↑18 mar 2021, 20:30 Tak samo ani słowa o reedysji samego dodatku (zakładam, że kompatybilne nie będą).

Było pisane, że dodatek też się ma ukazać, tyle, że nieco później.

Kapelusze do meepli, czego ludzie nie wymyślą . Szkoda, że ubrania im brakuje (może będzie w dodatku )

Mnie grafika nowej edycji (pudełka) się podoba. Ciekawe jaka będzie grafika planszy.

Nie wiem od ilu postów usiłuję właśnie przekazać że zależy od ludzi i od groma nie traktuje planszówek z takim pietyzmem jak geeki. To nie ma z geekowaniem nic wspólnego. Raczej z podejściem do swojej własności. Oczywiście, że są ludzie którzy nie zwracają uwagi na stan kupowanych rzeczy, wyznając ...

Kakao - przez brak chemii do Carcassone inne kafelowe gry zawsze odpadały ale ta gra ma dużo pozytywnych opinii więc chyba się przełamię Dzieci z Carcassonne to nie są typowe Carcassonne, nie ma co porównywać jednego z drugim. Wersje junior powstają bo jest popyt na "juniory" ale często n...

Chodzi o takie rzeczy jak zdrowe odżywianie, aktywność fizyczną itp. Czyli nagradzała by za dobre wybory a zniechęcała do "złych" . Czyli do wyboru marchewek zamiast chipsów albo do grania w piłkę czy jazdy na rowerze zamiast przesiadywania przed kompem/tv? Tego to chyba najlepiej uczy si...

A ja Ci usiłuję przekazać że to nie ma znaczenia czy są na chwile czy nie. Ale juz poległem, odpadam, skoro nawet sytuacja ze zdekompletowanymi drewnianymi porządnymi szachami nie przemawia :). A jak odkurzacz wciągnie literkę od scrabbli to sie potem magicznie nie znajdzie :P Ma znaczenie. Są taki...

Ok, tylko ile tych scrabbli i wracabów wylądowało w koszach? Ja pamiętam że miałem przynajmniej 2 zestawy szachów w dzieciństwie których już nie mam, bo były rozkompletowane, zestawów kart klasycznych czy np do piotrusia pewnie jeszcze więcej poszło w kosz, bo sie gdzies karty pogubiły. Oczywiście ...

Bez obrazy ale mam wrażenie że piszemy o innych rzeczach i wygląda jakbyśmy się kłócili, a tak nie jest :D. Ja po prostu uważam że klasyfikacja planszówki jako coś wielorazowego to jest przesada, bo obstawiam ze większość tego co nie trafia do geeków po kilku latach właśnie w koszu wyląduje. Nie wa...

Oczywiście, że nie, ale ilość błędów w rodzimych wydaniach wszystkich firm jest bardzo duża. Portal nie jest wyjątkiem. Coraz więcej osób z mojego grona zwyczajnie woli dopłacić do wersji zagranicznych. Błędy są nawet w wydaniach zagranicznych. Przykładem najlepszym jest plansza do jubileuszowego P...

Ok, tylko teraz idz sie przejść i zobaczyć w jakim stanie planszowka będzie u normalnego niegeekowego dziecka. Rzeczy sie zużywają. A te gry ktore sa u mnie w pokoju dziecięcym mimo tego że dzieciaki mam w miare dbajace to sa w najgorszym stanie. Odpowiem w podobnym stylu: teraz idź pooglądaj zdjęc...

Myślę że patrzenie przez pryzmat "niejednorazowości" planszówek to też trochę skażenie patrzenia przez własny forumowy bąbelek. No zabawki naszych dzieciaków też niby jednorazowe nie sa(przynajmniej te które nie pekły na nastepny dzień ;) ), a obstawiam że generują od groma śmiecia. To ni...

Niby tak... Ale z drugiej strony skąd ma płynąć presja, żeby redukować plastikowe podparcie naszej cywilizacji? Z urn wyborczych. Z portfeli. Na rynku są dostępne np kartonowe klocki, drewniane klocki były dostępne od dawien dawna. Nie mają jednak takich właściwości jak klocki zrobione z dobrej jak...

Ciężko powiedzieć to zależy od rodzaju gry. W takim Robinsonie figurki plastikowe wręcz psują survivalowy klimat grafik. Najbardziej pasują drewniane piony z grawerem, zamiast naklejki. W Nanty z kolei lepsze są figurki plastikowe, ewentualnie drewniane meeple i budynki (które mogą mieć bardzo cieka...