Lothrain pisze: ↑18 wrz 2021, 21:53 Skoro już tak testujecie żony, to przetestowałem swoją. Zobaczyła grę o dinozaurach i jakiejś pewnie walce o to, kto przetrwa na planecie. Hmm, chyba inni za dużo Gry o Tron oglądali, że takie oko goni myślami od razu do smoków.

W sumie to dinozaury mają tyle samo wspólnego z tą grą, co smoki

To nie skreślanie wydania, tylko, jako że będą dwie wersje na rynku, wybranie tego, które bardziej się spodoba. Odwracając temat, to mamy skreślić wersję angielską tylko dlatego, że Phalanxy wydają też tę grę po polsku, niezależnie jak im to wyjdzie? No i, moim zdaniem, popularyzowanie gry u nas moż...

W sumie oryginał piękny nie jest, ale w oczy nie razi i jest czytelny, a grywalność ta sama, więc mi wystarczy. Do tego ma mniejsze pudełko co, dla mnie, jest sporym plusem. W Phalanxowej wersji tytuł bardzo mi się nie podoba, a okładki nie rozumiem, bo nie ma praktycznie nic wspólnego z rozgrywką. ...

Też podstawowego DS nie mam i czekam na rozwój wydarzeń :D Na razie, angielska wersja dużo bardziej mnie zachęca. Nie wiem, co Phalanxy musieliby wrzucić do pudełka, żeby mnie do swojej przekonać. No, niektóre zwierzaki na oryginalnej okładce nie są chyba całkiem współczesne (?), ale zgoda - skreślm...

Warto wkleić definicję: DOMINACJA GATUNKOWA (ekologia lasu, podstawowe pojęcia z zakresu ekologii), [łac. dominor = panuję, władam], zjawisko występujące w wielogatunkowych zgrupowaniach roślin i zwierząt, polegające na tym, że jeden lub kilka gatunków ze względu na swą wysoką liczebność, wielkość ...

Gra stara się oddać swój temat, anglosasi ładnie to zatytuowali, a tu wjeżdża coś w klimacie biedofantasy z daaawnych lat... Serio uważasz, że DOMINUJĄCE GATUNKI to byłby lepszy tytuł? :? na pewno w sexshopie byłaby lepsza sprzedaż :lol: Wspomniana już przez kogoś wcześniej "Dominacja Gatunkow...

Okładka jest, dla mnie, średnia "na szynach", bo jak wjeżdżamy w tematy kenozoiczne, powinno być oko ssaka, a nie krokodyla, bo wtedy gady były już passe ;) Za to tytuł, to jest dramat. Dziękuję Atenie za natchnienie, do zakupu Marinsów po angielsku, bo tam przeczuwam podobnego potworka. G...

Czytam o gameplayu oraz odczuciach z nim związanych i FCM zaczyna trafiać w strefę zainteresowań :) Tylko jedna rzecz mnie jeszcze zastanawia - umiejscowienie ciężaru rozgrywki. Mamy tu proste zasady i ciężar gry wynika z istotności decyzji i interakcji, czy bardziej w drugą stronę, czyli skomplikow...

Widzę, że nową wersję trochę popsuli, zabrali zielony kolor gracza

Tak na pierwszy rzut oka, to nowa oprawa graficzna oraz mapa + zasady do trybu dwuosobowego (a dokładniej to trybów, bo są dwa warianty). Było też parę małych zmian w zasadach: Brass: Lancashire, the 2018 edition from Roxley Games, reboots the original Warfrog Games edition of Brass with new artwork...

Jeśli gra jest w lubianym przeze mnie IP, czy temacie, to oceniam ją surowiej przez wzgląd na zgodność ze światem przedstawionym. U większości ludzi zauważyłem odwrotny trend, gdzie gra jest lepiej przez nich przyjmowana, bo ma napis Star Wars czy inny Władca Pierścieni, mimo że na tym zgodność z un...

Ale fajnie, że przypomniałeś o spojrzeniu na estetykę gry. Teraz nadchodzi opinia, która sprowadziłaby na mnie ogromny lincz... przez zaśmianie: Terraformacja Marsa jest spójna graficznie i przyjemna dla oka (mojego oczywiście)! Też mam takie odczucie. Ta mieszanka w grafikach kojarzy mi się z gaze...

Do dodatku Pharaoh nie ma plastikowych zamienników żetonów (poza sfinksami), czy, po prostu, nie mogę ich znaleźć?

To złe przycięcie żetonów w FitS jest minimalne i spokojnie można z tym żyć a na planszy jest niewidoczne. Owszem, rozumiem, że komuś przeszkadza i go to razi, nie podoba się i chce wymienić, ale bez histerii. Owszem, nie powinno być tego błędu ale świat nie jest idealny. Ok, jest błąd, naprawiają,...

Dostałem informacje, że wysylają poprawione żetony. Pelen szaczunek dla Phalanx!!! Pełen szacuneczek mógłby być, gdyby w grze za prawie 300zł nie doprowadzili do sytuacji, że muszą coś dosyłać :) Ja to bym chętnie zobaczył inne gry wojenne wydawane w takiej jakości w cenie 260 PLN. Ale my już tak m...

gregoff pisze: ↑09 sie 2021, 20:18 Dostałem informacje, że wysylają poprawione żetony. Pelen szaczunek dla Phalanx!!!

Pełen szacuneczek mógłby być, gdyby w grze za prawie 300zł nie doprowadzili do sytuacji, że muszą coś dosyłać

Jak wygląda sytuacja z Fire in the Sky? Będzie dostępna w szerszej dystrybucji, czy trzeba brać póki w sklepie macie?

W Pandemica z Cthulu grałem i mi się podobało, także tutaj mechanicznie też będzie git. Co do świata Warcrafta, to bardzo lubię, zwłaszcza wątek Arthasa. Widziałem też, że Thrall będzie grywalny, więc gra raczej na pewno do kupienia

Orientuje się ktoś jak ma wyglądać dostępność tej gry? Będzie kiedyś w sklepach, czy brać od Phalanxów, póki mają na stanie?

Rebel, żeby, jako tako, wyglądać w tej sytuacji, mógłby dorzucić Dziewiątą Kronikę, bo ciężko wyjść z twarzą, z takiej parodii bez łapówki Zwłaszcza, że, nie trzeba tu jakos exclusivowych zasad naginać, bo angielska wersja byla dość łatwo dostępna w sklepach.

W hobby nie siedzę bardzo długo i, tak jak na początku swojej "kariery", starałem się brać nasze wersje gier, tak teraz coraz częściej decyduję się na oryginalne wydania. Ale oryginalne wydania i ich wydawcy miewają podobne problemy (no może z wyjątkiem tych wynikających z translacji na j...

Nie chciałem usprawiedliwiać żadnego z tych wydawnictw, ani traktować tego jako normalność, bo mnie też to podejście dość mocno denerwuje. W hobby nie siedzę bardzo długo i, tak jak na początku swojej "kariery", starałem się brać nasze wersje gier, tak teraz coraz częściej decyduję się na...

Przy grach "zewnętrznych" wydawcy chyba lubią się wypierać odpowiedzialności za bylejakość wydania. Np. Phalanx i śmieciowej jakości plastiki w Tortudze, albo Rebel, który na moje pytanie o niedoróbki w dodatkach do Everdell, stwierdził tylko, że nie mają na to wpływu.

Jakie są grywalne rody? Zgaduję, że będą Atrydzi i Harkonnenowie. W ogóle, jakiś dziwny obyczaj w planszówkach panuje, że często znalezienie tego czym możemy grać (rody, klany, nacje, postacie itd.) wymaga sporo przekopywania się przez informacje okołogrowe, bo wydawca bardzo broni się przed zamiesz...

Na upartego, to nawet dziewięciu farbek nie trzeba. Można wziąć mniej i mieszać ze sobą