Gdy ktoś ma w domu na półkach tysiące książek, to się mówi, że inteligent i erudyta. A jak się ma setki gier na półkach to zbieractwo? Says who?

Skąd ten negatywny podtekst i po co?

Sorry, wg. mnie wątek nic nie wnosi do hobby.

Polski gracz na pewno cienko piszczy przy obecnych cenach gier z KS. Dlatego jeśli polska wersja jakiejś gry jest uzależniona od liczby wspierających, to równoległy hicior może pogrzebać temat.

Ja nie lubię lodów morelowych.

Nie wyraziłem się precyzyjnie. To coś jak z kolejką górską. Gdy oglądamy ją z dołu, czekając po bilety, nie podoba się nam, że jest stara, obrzęchana, skrzypiąca, a tapicerka w wagoniku wygryziona. No i obsługujący wygląda na menela. ALE gdy już machina ruszy, to wszystkie obiekcje nie mają znaczeni...

Gra jest tak jadowita i wciągająca, że nikt nie zwraca uwagi na grafikę.

4 są super. 5 moze byc zbyt muląco. Smialo atakuj temat.

Wg mnie w każdej grze można zmienić temat. Lords of Hellas mógłby być równie dobrze w klimacie Klubu Myszki Miki (figurki!) :) Bzdura. Powiedz to Wallace'owi albo Chvatilowi. W tym rzecz. Gry bez głębszego pomysłu na temat faktycznie są dość uniwersalne, ale w takim przypadku nawet milion figurek t...

Klimat jest kwestią wyobraźni. Każdy, kto grał w RPG-a bez makiet, figurek, map czy przebieranek, ten wie, o co chodzi. Bazą jest dobra opowieść. W przypadku planszówek o klimacie decyduje mechanika i jej powiązanie z tematem. Dlatego gry Wallace'a mają tylu fanów. Dlatego lubię Tygrys i Eufrat. Dla...

Paradoks planszówkowy:

Kto ma większą wyobraźnię? Ktoś, to potrzebuje figurki smoka z tysiącem realistycznych łusek czy ktoś, komu wystarczy żeton z literką S?

Nowa gra od twórcy Shoguna i najwyraźniej wariacja na temat. Jest wieża i programowanie prowincji. Doszli jacyś bogowie/bohaterowie. Nie ma karmienia, są za to energie do ładowania bohaterów. Ciekawe, na ile zasadne jest istnienie takiego klona? Może czas gry będzie krótszy. Obaczym. https://boardga...

Kisun pisze:powiem tylko że lepszy MS w garści niż oryginał na dachu.

Osobiście wolę Bolesława Chrobrego w grobowcu, niż Bolo-zombie na ulicach.

Chyba że Oracz wykupi prawa i wyda wersję KS z FIGURKAMI. Wtedy się uda na 100%.

Co Wy bredzicie, chłopy? MS od Portalu oznacza kastrację gry. Niech nie dotykają niczego.

- Tato, a kto to gejsza?
- Córko, to taka ładna pani, która tańczy i gra na fortepianie, można ją pokazać kolegom, a na deser serwuje happy end. O ile DUŻO zapłacę.
- Tato, mogę zostać gejszą, gdy dorosnę?

Nie boicie się, że wykoleicie córki?

Na pierwszy rzut oka to wypisz wymaluj TM . Aspekty, które rozbudowano, jakoś mnie nie pobudzają. 100x bardziej wolę Gaia Project - tam zmiany są zdecydowanie atrakcyjniejsze, no i zrobione przez autorów oryginału, co MA znaczenie. Najwyraźniej rozbudowywać i tak już wymagające euro trzeba umieć. Co...

Czy zostało coś zmienione w regułach?

Grałem w Conquesta i wrażenia świetne. Gadacie, jakby gra była zepsuta. Bez przesady.

Jedynki są imho dla gier zepsutych albo gier, które gry tylko udają. Dlatego nie czytam takich jedynkowych opinii gier poważnych, bo są one owocem frustracji i jakiegoś megalomańskiego przekonania, że świat powinien usłyszeć mój krzyk. Sorry, szkoda czasu na robienie za kozetkę dla jakiejś beksy. Ca...

Zaskoczyłem sam siebie i zapledżowałem. Powód? 1. Nie ma ciurlania kośćmi! A karciana mechanika walk kojarzy się z Mage Knightem, co już zamyka temat. 2. Skoro wszyscy recenzencji na Bgg pieją, że to najlepszy lochołaz, to tak jest. Do top10 gnioty nie trafiają. 3. Jest to chyba najrzetelniej wyceni...

Mała firma, 100$/sztukę, 10 kg gry. Z drugiej strony taki High Frontier 3 ed., też 100$, a w pudełku 120 kart, plansza i parę garści drewienek. Albo pierwszy autor to frajer, albo drugi chapacz.

Widzę, że nadzieja umiera ostatnia.

10+, do 60 minut? Czyli cięższa familijna. Czyli MW idzie drogą Knizii i szuka kasiorki - o co trudno mieć pretensje.
Imho, jeśli oczekujesz ciężkich hitów, znajdź sobie nowych idoli. No i zawsze jest Splotter...

Taka forma zahacza o regionalizm. Jest poprawna, ale regionalizmow w oficjalnym druku powinno się unikać.

Forma dopuszczalna, zwłaszcza nieformalnie. Natomiast zawodowy korektor powinien to wyłapać i podmienić. Czyli na forum spoko, w instrukcji już mniej.

Sprawdź na Amazon.uk - masz gwarancję ENG

Niby fajnie, ale znając filozofię Barda, mogą się wycofać z dodatków i dodruków o dowolnej porze. Ten romans jest dla ludzi o mocnych nerwach.

Nieźle, prawie nic nie wiadomo o grze, a już trzy nabite strony wątku.

RS ma być Langową „Grą o tron”. Z drugiej strony, GoT miała już swoją lżejszą wariację w postaci „Senji”. Zbieżność tematów przypadkowa???