Gra nie jest bardzo złożona (choć z 5 letnim synem gram bez kłopotu w ghost stories, a robinson jest dla niego trudniejszy i nie sprawia mu takij radości bo jest jednak za trudny), potrzeba tylko 1 osoby która wszystkie faqi opanuje i dobrze pozna zasady by rozstrzygać watpliwe sytuacje, wtedy reszt...

Medici vs. Strozzi - najlepsza licytacyjna gra dwuosobowa:)

Z tym kładzeniem na nieodkryte to przekręt i ściema, bo ich tam po prostu nie ma, a nie leżą odwrócone. Nie ma wyspy - nie ma na niej mgły, to moja dewiza na ten scenariusz. Kluczowe jest odkrycie wzgórz zanim najdzie na nie mgła, żeby móc tworzyć dzwon co kolejkę - pierwszy raz w to grając nie wie...

Przecież to jest w instrukcji, która genialna nie jest ale bez jaj, połowa pytań na forum ma w niej odpowiedzi...
Jak masz np. 2 skarby i pazury to ciągniesz i rozpatrujesz pierwsze 2 karty ze skarbami i 1 z pazurami.

Póki co, po kilkunastu rozgrywkach w trzy pierwsze scenariusze, ten drugi wydaje się najłatwiejszy zdecydowanie. Długo myślałem, że robimy coś źle, no bo zbudowanie tych 5ciu krzyży nawet bez potrzeby pozbywania się mgły nie przyszło z trudem...;) A dla nas zdecydowanie najtrudniejszy - zawsze szyb...

A ja jeszcze jedno mam pytanko. Głownie gram w robinsona solo i chciałem zapytać czy ktoś z Was grał również solo w arkham horror i czy te gry jakoś da sie porównać pod względem: -klimatu -poziomu trudności (przyswojenia regół i zasad) -która gra wypada lepiej w grze solo Dzieki za odpowiedź jeżeli...

Dla mnie grasz na pałę - żeby zdobyć najwięcej punktów, a nie żeby wygrać :wink: Boostowanie lidera sam dodałem bo nie zawsze to wystąpi i nie zawsze popsujesz grę ale ruszając się w oderwaniu od sytuacji na planszy czasem to zrobisz i popsujesz komuś grę. I tylko do takiej pojedynczej rozgrywki odn...

@Myszaq36 - Ja grając z takim "niedzielnym" graczem który chcąc zdobyć najwięcej punktów nie patrzy na układ na planszy i boostuje lidera czułbym się naprawdę mocno sfrustrowany... Nie rozumiem na czym polega dobra zabawa - na ruchch bez sensu? Swoją drogą "najgorsze" przeżycie z...

Gmt nadal stosuje tę praktykę:)

Razem nie graliśmy więc na pewno graliśmy w inny egzemplarz;) Zresztą ja już nie gram;) U nas replayablity zniknęło całkowicie i od zachwytu grą doszliśmy do jej sprzedaży - może wy kiepsko gracie bohaterami a może my Sauronem - tego już nie rozstrzygniemy:) Ale sytuacja gdy wszechpotężny Sauron nie...

Odniosę się głównie do replayabilty - które jest zerowe od momentu gdy gracze wpadną na pomysł by każdą turę kończyć w havenach (jesli przekręciłem nazwę przepraszam ale z rok już nie grałem). Od tego momentu szanse na wygraną Saurona spadaja do zera jak i radość z rozrgywki. Reguły tłumaczy się w m...

To że grają wszystkie frakcje wiedziałem, ale byłem ciekaw jak się sprawdza sztuczna inteligencja bo granie w 4 osoby u mnie występuje od święta. Skoro dobrze to w promocji grudniowej AA przybędzie do mnie - wielkie dzięki za szybka odpowiedź:)

A jak widzicie skalowalność rozgrywki? Czy gra w 3 osoby ma sens czy raczej nie bardzo i jak w większosci asymetrycznych wieloosobówek jest dodana na siłę?

A w jakiej muszą być żebyś uznał że jesszcze są wyjątkami ? Użyłeś pewnego kwantyfikatora (dość dużego) i mi wystarcza liczba 1 żeby przyjąć że się myliłeś:) Do tego ozy napisał: "Ci dwaj zilustrowani ludzie wydali decyzje, mocą których zabito tysiące innych ludzi, często niewinnych. Oni nie p...

OK. A Lech Wałęsa. Nie był znaczący, czy nie był przywódcą? Ktoś powie, że przez Wałęsę zginęło/cierpialo mnóstwo niewinnych ludzi (pośrednio). Oczywiście nie podejmuje dyskusji czy tak mozn ujmowac sprawe. Poza tym wyjątki mają to do siebie że często występują w ilości większej niż 1. Genialny arg...

Można (ja tak gram) z tymże wtedy 2 autorów ma 3 obrazy co nieco ułatwia osobie która w nie pójdzie dostanie bonusu, więc pasuje po jednym ich obrazie odrzucic i grać resztą. Poza tym trudniej o bonus skoro reszta autorów ma nadal po 2 obrazki a pula z której sa losowane większa.

Przecież mogą na tym tylko zyskać więc nie bardzo widzę dlaczego mieliby zakazywać, sami się za to nie biorą i nic ich to nie kosztuje a 40-ka zyska na popularności. To że wcześniej tego nie było wynika raczej z mniejszej popularności ich produktów niż podane przez Ciebie jako przykłady: Star Wars c...

5-10 minut. Chyba że masz bajzel w pudełku;)

maciejo pisze: Koszulki to najgłupszy dodatek do planszówek-rozczarowanie dekady
Ale ok.To tylko moje zdanie-przepraszam

Niepotrzebnie, jedni lubia koszulki inni nie i tak jest oki.
Ja generalnie koszulkuję, bo często sprzedaję/wymieniam gry i staram się zachować ich dobry stan dla następców.

Zwłaszcza gdy gra (jak Dominion) ma mnóstwo dodatków wychodzących w różnych okresach i możliwe jest dopasowywanie zagrań po stopniu zniszczenia kart w decku (dociagnąłbym ze Studni życzeń bo potrzebuję Barona, ale karta jest za mało zniszczona jak na tę z Intrygi więc mówię kartę z najświeższego dod...

Ilość informacji jest po prostu dużo bardziej ograniczona - nie widzisz większości ruchów swojego przeciwnika, czasem nawet nie wiesz, jak wygląda "plansza", na której grasz, dopóki jej nie odkryjesz, w związku z czym warunki do podejmowania decyzji są znacznie trudniejsze W MK też nie zn...

Do tego gra jest kiepska i szkoda na nią papieru/czasu

Sklep nic nie musi kupować przecież, jak widzi że towar nie cieszy się zainteresowaniem przed premierą to sprowadzi 2 egzemplarze i tyle, a wydawca musi od razu wyłożyć na cały nakład pieniążki. W moim myśleniu jest inna luka - wydawca jest jeden a sklepów wiele, więc rzeczywiście kwotowo może to wy...

Poza tym z tej tabelki wynika, że zyski rosną wraz z końcem łańcuszka (czyli że sklep zarabia więcej od wydawcy, bo przyjąłeś sztywna marżę po 20%) co wydaje się mało prawdopodobne uwzględniając rozkład ryzyka, fakt że rebelowi opłaca się sprzedawać własnągrę innym sklepom w niższej cenie niż we wła...

Bo prowadzą do pata? Kto zaatakuje ten przegra - tak mieliśmy ostatnio z kumplem że stalismy obok siebie i żadnemu nie opłacało się zaatakować ani odejść (gralismy scenariusz z przejmowaniem keepów) więc w połowie gry uzgodnilismy remis. Trochę kiepsko, zwłaszcza że z premedytacją wybralismy scenari...