Może tu też istnieje możliwość skarcenia przeciwnika który próbuje grać lustrzanie? Jeżeli tak to wtedy nie jest to problemem. Dotknąłeś sedna sprawy, mimo że się nie znasz :). Niestety w tej grze tylko drugi gracz może karcić pierwszego (o ile nie popełni bardzo prostego błędu w początkowym rozsta...

Strategia symetryczna, to akurat drobiazg (chociaż oczywiście również psuje grę). Wystarczy zabronić drugiemu graczowi ustawić się na symetrycznym polu startowym co pierwszy i z głowy. No chyba nie jednak. Jesli ty ustawiasz się na B a ja na C i np. ty zaczynasz grę. W pierwszym ruchu ruszasz się n...

Strategia symetryczna, to akurat drobiazg (chociaż oczywiście również psuje grę). Wystarczy zabronić drugiemu graczowi ustawić się na symetrycznym polu startowym co pierwszy i z głowy.

konev pisze:Mnie niestety jutro nie będzie . Muszę robić rzeczy, które robią duzi ludzie...

Nie wierzę. Umówiłeś się na koszykówkę zamiast przyjść na testy??

Z euforią graniczącą z histerią oświadczam, że dam radę się pojawić w tym tygodniu. I w przyszłym. I w następnym też. I może nawet jeszcze w kolejnym. :D Jako że słychać narzekania na brak prototypów, może coś przyniosę, ale najbardziej chcę ponadrabiać zaległości i pograć w te wszystkie świetne gry...

Jeśli grałeś w Le Havre, to szczerze mówiąc już nic lepszego nie ma. Loyanga mogę śmiało polecić, jeśli gracie w dwie osoby. Przy większej liczbie graczy można się zrazić przez downtime. Jak się najpierw liźnie w 2 osoby, to gra potrafi przekonać, dla mnie to ciągle 10 na BGG. Nowych wrażeń poszukaj...

Wattage pisze:No nie wiem. ja juz 3 miesiace probuje kupic Szoguna na forum a i tak zawsze ktos mnie uprzedza.

To może daj anons, że kupisz Szoguna i wtedy sprzedający zamiast zakładać swoje ogłoszenie będą próbowali najpierw dogadać się z Tobą.

yosz pisze:Sent from my Lumia 800 using Board Express

Szpaner .

Ja wtedy tylko się śliniłem patrząc jak gracie :) I faktycznie - była to pierwsza wizyta i skalanie koła zatwardziałych strategów na Smolnej przez eurograczy ;) Z tamtego wpisu wynikają dwie rzeczy: po pierwsze w Santiago grałeś z nami, a po drugie w sobotę mija równo 6 lat od tamtej wizyty na Smol...

Na piatek szykuję do wzięcia: Santiago Rozumiem, że mówisz o tej z 2003 roku, a nie de Cuba z zeszłego roku?? Tak, wredna gra z 2003 o nawadnianiu, plantacjach itd. :) Och, łezka się kręci w oku. To była chyba pierwsza eurogra, która (razem z Torres) zawitała do klubu na Smolnej. Nawet jest wpis na...

Punktem odniesienia jest dla mnie Ingenius - gra która ma kilka reguł a bardzo bogatą i decyzyjną rozgrywkę. Oparta jest na jednym, prostym ale genialnym pomyśle i sprytnym systemie punktacji. Knizia wyekstrahował te dwa elementy i dodał do nich tylko tyle ile było konieczne, ani grama więcej. (..)...

Wydaje mi się, że mówił coś takiego w wywiadzie udzielonym gościom z BGG, w ramach podcastów BGG, które kiedyś były dostępne (pewnie jeszcze ten wywiad da się ściągnąć ze strony). Na bazie tego wywiadu robiłem artykuł biograficzny do pierwszego numeru ŚGP, więc pamiętam. Wywiad zacny, warto posłuchać.

pebro pisze:Proszę, podajcie które z gier P&P, które z gier polacanych są przetłumaczone na język polski.
(o Pocked Civ i Micropul wiem)

Oczywiście The Thing jest przetłumaczona, poszukaj w odpowiednim wątku tutaj na forum.

Będę pewnie po 18.00 z The Thing.

To tylko przykłady, przy czym "inny sklep" nie oznacza najtańszego, co można sprawdzić powiedzmy na przykładzie Eclipse: http://i-szop.pl/szukaj/1/eclipse Czyli to chyba nie działa w sposób, który opisałeś. Wydawca może puszczać swoje gry w swoim własnym sklepie z pominięciem kosztów dyst...

Essen wydaje się idealnym miejscem do startu dla nowych wydawnictw, gdzie najłatwiej o zwrot kosztów produkcji (a co za tym idzie zmniejszenie ryzyka). Ktoś jest w stanie przerobić tabelkę do warunków Essen? :D Wydaje się, tyle że raczej Tobie, a nie w ogólności. Tak Ci się wydaje, bo znasz tylko p...

Przymierzam się do wizyty na PW w ten piątek, mam zamiar szukać ekipy do The Thing. Gra jest do 6 graczy i właśnie na pełnym składzie by mi zależało. Będą chętni?

Moje doświadczenia to oczywiście Decathlon - świetna gra do zaimprowizowania na poczekaniu, polecam. Grałem w komputerową (online) wersję Zombie in my Pocket i po kilku grach uznałem, że decyzji w tej grze po prostu nie ma żadnych i choć pomysł wydaje się fajny, to gra się nudzi błyskawicznie. Kilka...

Dzięki za plik, ale zrobię raczej własny. Żetony są mało czytelne - mała czcionka i tło, więc zrobię je większe i na białym tle. Dodatkowo nazwiska, które są czerwone na kartach będą też czerwone na żetonach, żetony będą dwustronne (o dwóch różnych stronach), żeby było od razu widać czy gość ma podł...

Druga rozgrywka w 4 graczy była oczywiście kompletnie inna niż pierwsza. Zupełnie nie udało się uruchomić Spodka Blaira (dopiero na samym końcu dołożyłem tam drugą kartę), ale Placówce nie udało się też przygotować helikoptera ani radia. Dotarliśmy do Ostatecznej Konfrontacji, ale niewiele się tam w...

Dodatkowe pytanie po kolejnej rozgrywce (tym razem było bardzo ciekawie). Jest taka karta w Talii 1 Cosia, chyba nazywa się "coś pod lodem" czy jakoś podobnie. Mówi "Wszyscy gracze odrzucają 1 kartę". Czy Coś też odrzuca dodatkowo, oprócz zagrania? (gdy na wydarzeniu jest napisan...

Karty rzutu kostką zagrywa się w resolution phase, już po rzucie podstawowymi kostkami. Coś nie zagrywa więc karty odejmującej sukcesy za graczy placówki nim Ci tam pójdą. Co do wydarzeń to w grze do 4 osób muszą wszyscy isć na wydarzenie. W jakiej kolejności zagrywamy karty w resolution phase? Roz...

Po pierwszej rozgrywce, w trzy osoby. Podstawowa wątpliwość, jaka się nasunęła, to faza drużyny i kwestia tego jak wolno wysyłać ludzi. Z instrukcji wynika, że postacie graczy nie mogą być wysyłane na zadania, tylko na wydarzenia. Pytanie - czy rzeczywiście tak jest? Drugie pytanie - czy MUSZĄ iść n...

Dzięki, sprawa mi się wyjaśniła. Wreszcie czuję się gotowy zagrać .

Dzięki Łukasz. Kolejne pytanie - za chwilę będę grał w 3 osoby. Właśnie wykryłem w talii 1 placówki kartę "Zostałeś zainfekowany". Ta karta, wraz z kartą infekcji w ręku Czegoś (może mieć jedną taką kartę) może oznaczać, że prawie całą grę Cosie będą grali ze sobą, nie wiedząc o tym. To rz...