Na końcu zapowiedzi w formie wideo była o tym mowa. Potwierdzenie czegoś, o czym pisałem kilka dni temu. Jakieś PnP, co najmniej w wersji anglojęzycznej - nie wiem, czy ktoś od nas coś tłumaczy(ł).

Zdecydowanie coś nowego, aczkolwiek odczucia dość mieszane, bo za mało danych. Przede wszystkim klucze brzmią jak wielki plus i naturalne rozszerzenie podstawowych założeń, ale wszystko zależy od implementacji. Matt mówił o tym, że są dwustronne - więc ich ułożenie może być losowe w razie potrzeby. ...

Strażnicy Otchłani są trudni, ale warto dodać, że to dwa połączone scenariusze które są całkiem kompetentne i dają smak mechaniki eksploracji. Motyw jest nęcący i dobrze oddany, łatwo je polubić. Ich trudność można przytemperować łagodząc lekko sugerowany worek (do poziomu kampanii z podstawki) albo...

In other news , za dwa dni pierwsza prezentacja Innsmouth. Ja już zacieram rączki, bo na tę kampanię czekałem od samiuteńkiego początku. Optymistycznie nastraja mnie to, że - mym skromnym zdaniem - do tej pory najlepiej wychodziły im kampanie mocno zakorzenione w prozie Lovecrafta i spółki. A mało ...

A nie wiem, sam sobie odpowiedz. Chyba już tu kiedyś pisałem, przewiń sobie wątek. ...albo, parafrazując, słowa to wiatr, nie na mnie leży obowiązek poparcia swoich słów, poszukaj, może to kiedyś zrobiłem. Lata lecą, a klasa ta sama! Wiem za to, że nawet jeśli NPI nie są kiepskimi graczami, to być ...

IMHO słaby bait. Dość mocny na trzy linijki najwyraźniej, a jak to powiedział Skrzetuski, dla takiego non-reaction, w ogień bym skoczył (nie naprawdę) - szczególnie, gdy odnajdujesz dość ciepła w sercu, by napisać o moim domniemanym dramacie. Doceniam i ślę całusa przez całą długość Internetu (a je...

Blind-play w Carcosę skopał im cztery litery? Bardzom ciekaw, co powiedzą o Forgotten Age xD Powinni powiedzieć to samo co o Carcosie, nie? Postulowałeś tyle czasu, że PtC i TFA są na tym samym poziomie trudności, skąd się teraz biorę te iksdeki? Busted! Czas izolacji sprzyja fajnym przykładom tego...

Zawsze jak myślę o ośmiu graczach, do głowy od razu przychodzi mi Captain Sonar. Dzielicie się na dwa zespoły, każdy z nich jest załogą łodzi podwodnej. Cel: zatopić łódź drużyny przeciwnej. Każdy w zespole pełni inną rolę. Jest to gra w której łatwo o przybijanie piątek swojej drużynie, ale i nazyw...

A dlaczegóż to w tym podsumowaniu krypto-ameritrashowca cierpiącego na nadmiar euro nie znalazła się choćby drobna wzmianka o AH LCG? Czyżby było z tą grą aż tak źle...? Chyba nie rozumiem pytania. Sposób w jaki organizuję swoje podsumowanie podałem na starcie. Tak samo zrobiłem rok i dwa lata temu...

Ponieważ zamknęliśmy kolejny rok kalendarzowy, oświadczam arbitralnie i w zgodzie z tradycją, że nastąpiła obligatoryjna konieczność dokonania podsumowania roku i rachunku sumienia. Jako że każdy inaczej wyraża swoje podsumowania, frywolnie ogłaszam dowolność: top 10, top 3, top 2 i 1/2, zwitek myśl...

Mem śmieszny, bo ukazuje, jak wygląda rozmowa z ludźmi, którzy nie są zainteresowani rozmową albo argumentami, czy coś... Dobrze, że tu - na forum, gdzie się przychodzi rozmawiać - nie ma takich osób! Kamień z serca! I dlatego właśnie mem taki, że boki zrywać!

Tryb dla cieniasow Huh, nie wiedziałem, że sukcesy w tej grze zamieniają się wymiernie na szacunek na dzielni. Może na złej dzielni całe życie mieszkałem. Co to komu przeszkadza, że sobie ktoś potrzebujący ułatwi, nigdy nie będzie dla mnie jasne. Ludzie na wózkach korzystający z podjazdów to też są...

Dzięki wielkie za zbiór porad i sugestii, współforumowicze. Nie spodziewałem się takiego odzewu i nawet nie mam mocy przerobowej, żeby go przetrawić i rozważyć. Teraz dopinam wszystko na ostatni guzik, jak to zwykle przed świętami. Ale w świąteczny dzień, gdy już wiadomo, że wszystko się ułożyło i w...

AH już się przejadł? Grupie się przejadło. Mam problem z grupowym graniem w AH od pewnego czasu, więc pozostawało mi solo. Wolę jednak AH w multi, więc straciło trochę blasku, tak. Nauka Netrunnera którą prowadzę idzie do przodu, ale poowooluutkuu. Grania multi mi nie brakuje, ale szybszej infiltra...

Wiele w życiu widziałem, ale koszulkowanie pudełek to za duży hardkor, nawet dla mnie. Szacun. Bardzo proste! Wystarczy tylko naciąć folię na pudełkach, zamiast rozrywać - i później wślizguje się pudełko jak koszulka. Blistery to już większa robota, ale tutaj folia przezroczysta marki (usunięto za ...

Przyglądam się bacznie scenie designerskiej i widzę, że Serbów, Albańczyków czy Bośniaków właściwie tam nie ma. Czy to oznacza, że wydawcy z jakiegoś powodu nie lubią twórców z tamtych stron? Dobre pytanie. Jakbyś je zadał kilka tygodni temu, to bym zapytał. Byłem w Bośniackiej restauracji, może zd...

*Przygląda się końcówce posta* Ah, das ist ein dowcip! Bardzo lustig, herr Trolliszcze! Zgodziłbym się co do całości wymowy Twojego postu, gdyby wraz z kolejnymi kampaniami dochodziło do spiętrzenia tych negatywnych efektów, ale tak nie jest, bo jedne efekty zastępują inne. Od Ery. Ta zmienna o któ...

Schemat jest zawsze ten sam: albo ktoś w pewnym momencie przestrasza się/zniechęca się i odpada (lub wraca do grania coreset-only) albo idzie all-in. Z mojego doświadczenia po prostu nie ma przestrzeni "pomiędzy", stąd tak surowy wyrok. Nie ma przestrzeni pomiędzy? Przeca jest ! Żarty na ...

Moim zdaniem, żadna. Deckbuilding w obrębie któregoś z core'ów powinien zaznajomić z podstawami. Jeśli od tego momentu ktoś nie przejawia wyraźnej chęci (i pewności) wchodzenia w to głębiej, to - przykro mi - ale to już się raczej nie wydarzy. W przeciwnym wypadku, udostępnienie dużego wyboru, to n...

Mam problemy i potrzebuję porady. Od ponad pół roku wprowadzam jedną osobę w Netrunnera. Generalnie - osoba niezbyt obeznana jeśli chodzi o pewne aspekty gry, takie jak na przykład budowanie talii (choć i to się już udało - system influence bardzo w tym pomaga). Jak dotąd graliśmy wyłącznie na revis...

Czas był taki, że rozmawialiśmy, przyszedł weekend listopadowy... i zapomniałem, żeśmy rozmawiali. Cóż powiedzieć? Starość nie radość. *wink wink* Oczywiście zgodzę się, że worek jest tak trudny, jak dotkliwe są konsekwencje porażki - ale jakie znaczenie mają te konsekwencje na poziomie rozgrywki, g...

Jeśli chcemy ocenić trudność obiektywnie, to trzeba spojrzeć na wartości mierzalne Też lubię wartości mierzalne, ale czy jesteś pewien, że trudność pojawia się tylko w liczbach i funkcjonuje w oderwaniu od kart gracza? Prosty przykład: co czyni jednego wroga trudniejszym od drugiego? Wartości liczb...

serio? jako taki pedant jezykowy, zaczynajacy kampanie "Skid 2020" (tak, wiem, ze to zart. chyba. mam nadzieje ;) ) uzyles zwrotu "wejsc w gre w dowolnym punkcie" w znaczeniu "stosunek sukcesow do porazek"? jak ktokolwiek mialby sie tego domyslic, ze wlasnie w tym konk...

A to luzik, takie akcje zawsze na propsie. *Z uśmiechem od ucha od ucha* Dzięki, dzięki, te słowa wiele dla mnie znaczą! *Trąca sąsiada* Te Staszek, co to jest "props"? To coś seksualnego? Co komu przeszkadza nazewnictwo. Przeszkadza, nie przeszkadza... Nieprecyzyjność tworzy nieporozumie...

Trolliszcze pisze: ↑29 paź 2019, 21:55 Taka językowa sekta, można by rzec.

A widzisz, już łapiesz co się tu dzieje. Zakładam językową sektę. A już w przyszłym roku wypuścimy fanowską kampanię "Słowniki z R'lyeh".