Wiecie, nie trzeba zjeść całej kanapki z szynką, żeby wiedzieć, jak mniej więcej smakuje kanapka z szynką. Wystarczy ugryźć. Może nie rozłożę jej na czynniki pierwsze, nie napiszę rozbudowanej analizy smaku kanapki z szynką, ale będę mógł do czegoś porównać, np. do kanapki z serem. I to samo robię d...

Aeons End, nie jest jakis wybitnie dlugi, ale stworzenie marketu i talii Nemesis chwile trwa.

SLAY THE SPIRE - recenzja Dzisiaj recenzja, ale nie gry planszowej, tylko kapitalnej karcianki dostępnej na Steamie. I tak jak już dawno oddałem się grom bez prądu, tak tutaj robię wyjątek, bo to niesamowita pozycja. Uzależnia i zakrzywia czasoprzestrzeń. Na zmianę wnerwia i wprowadza w zachwyt. Ot...

Z Królową Roju chyba jeszcze nie zdarzyło mi się przegrać ale pojedynek zawsze był bardzo emocjonujący, czuć przytłoczenie tą armią karaczanów. Osobiście bardzo lubię tego nemezis, grając przychodzą automatycznie na myśl Starcraftowe zergi :) (może nie wszyscy wiedzą ale autor gry wcześniej był esp...

Zamki Burgundii. Ruchów jest naprawdę sporo i o ile nie popełniło się wielu błędów(a ta gra dość przyjaźnie traktuje graczy) to na końcu jest się w pełni usatysfakcjonowanym i ma się praktycznie całą planszetkę zapełnioną kafelkami. A sama gra to przede wszystkim dwuosobówka - śmiga w tym składzie G...

Wieczko pudełka jest białe, więc autor posiada drugą edycję. Planszetka z torem punktacji oraz z dodatkowymi warunkami gry ( random rules generator) są to materiały fanowskie, dostępne na bgg. Dodatkowe warunki widziałem, ale o istnieniu planszetki nie byłem świadomy ;) Tak czy inaczej - jak mówisz...

Znudzeni klasycznym deckbuildingiem? A co, jakby tak dodać planszę, możliwość nieustannego reagowania na poczynania przeciwnika, walkę o kluczowe lokacje na mapie i umieścić grę w klimacie wojen brytyjsko-francuskich w Ameryce Płn. - i ten klimat faktycznie czuć? Wyjdzie A Few Acres of Snow - gra tr...

Znudzeni klasycznym deckbuildingiem? A co, jakby tak dodać planszę, możliwość nieustannego reagowania na poczynania przeciwnika, walkę o kluczowe lokacje na mapie i umieścić grę w klimacie wojen brytyjsko-francuskich w Ameryce Płn. - i ten klimat faktycznie czuć? Wyjdzie A Few Acres of Snow - gra tr...

Czy jest znana jakas przyblizona data wydania dodatku do Monolith Areny? Poza tym, ze 2019

1) Zdecydowanie obadaj Strażników Xobos. Ciężko lepiej odwzorować komputerowego rtsa. Jest rozbudowa bazy(budynki technologiczne, generujące dochód, wieżyczki etc.), jest wynajdywanie technologii, jest nawet mgła wojny choć oddana w dość nietypowy(ale za to jak skuteczny!) sposób.

Scythe. To gra ekonomiczna ALE z istotnym aspektem area control właśnie, bo pola na koniec gry są dość mocno punktowane. Gra jest tym lepsza im ciaśniej jest na planszy - na 5 osób super, a gra wyróżnia się tym, że posiadane zasoby nie leżą w naszym prywatnym magazynie, a na planszy - i należą do na...

Po zalinkowanym powyzej opisie gra zapowiada sie miodnie. Czuc podobienstwo do Dominsnt Species w pewnych kwestiach, ale na pewno nie jest to kalka. Mechanika wydaje sie tez prostsza, ale zapewniajaca miesiste wybory. Mechanizm poznawania potencjalnych miejsc kataklizmu - super! Mam tylko wrazenie, ...

Monolith Arena - szybki, taktyczny skirmish, 30 minut gry a masa "mięsa" i interesujących decyzji. Świetny miks losowości i taktyki. Cztery frakcje, cztery odmienne style gry. Niedawno pisałem recenzję tego tytułu, w której wspominam też o tytułowych monolitach - świetnym narzędziu odśwież...

Luty to całkiem dobry miesiąc, 33 partie. Grą miesiąca zdecydowanie zostają Zamki Burgundii , z którymi to zetknąłem się zupełnie niedawno. Całkowicie rozumiem i podzielam zachwyty nad tym tytułem! Stosunek ilości(i jakości!) podejmowanych decyzji co do czasu rozgrywki jest po prostu fenomenalny. Gr...

Jak wyżej. Zamki oferują znacznie lepszy stosunek decyzji do czasu gry. Partia nie zajmuje dużo czasu, a po grze ma się wrażenie, że naprawdę podejmowało się wartościowe wybory. Terraformacja może oczarować klimatem - wiem, bo sam się na nią rzuciłem z tego powodu - lecz w trakcie samej rozgrywki le...

Mnie się rozgrywka dwuosobowa średnio podoba. Brakuje kogoś "balansującego" rozgrywkę - w 3 i 4 osoby gdy jedna osoba wychodzi na prowadzenie, pozostałe mogą doprowadzić ją do pionu :) W przypadku pojedynku, błędy kosztują bardzo dużo. Efekt kuli śnieżnej jest dość spory i ciężko wrócić do...

Neuroshima Hex - kto nie słyszał tej nazwy? Gra będąca niekwestionowanym klasykiem, wśród pewnego grona urosła nawet do rangi kultu. Po ponad 10 latach otrzymujemy nowy tytuł oparty na znanej mechanice - jest to Monolith Arena, oparta na motywach fantasy zamiast post-apo. Czy kupno drugi raz "t...

Neuroshima Hex - kto nie słyszał tej nazwy? Gra będąca niekwestionowanym klasykiem, wśród pewnego grona urosła nawet do rangi kultu. Po ponad 10 latach otrzymujemy nowy tytuł oparty na znanej mechanice - jest to Monolith Arena, oparta na motywach fantasy zamiast post-apo. Czy kupno drugi raz "t...

Wcześniej ktoś wspominał o Few Acres of Snow , Nie wiem, na jakiej zasadzie tutaj Akry - to najzwyklejszy deck building, z wykorzystaniem kart na jeden sposób :P (nie żebym się czepiał) A przy okazji, przyszła mi do głowy jeszcze jedna gra - Blue Moon City . Co prawda używamy kart tylko na dwa spos...

Bo to zdecydowanie najtrudniejszy Nemezis, jeśli chodzi o podstawkę

Idąc powyższym tropem nie pomijajmy Lincolna, który w zasadzie hand managementem stoi :) nie wiem, czy było wspominane, ale ja bardzo lubię karty w Cry Havoc. Każda karta może być zagrana albo do wykonania jednej z trzech rodzajów podstawowych akcji(przy czym wybieramy albo ruch, albo rekrutację, al...

W żadnym tam wypadku najlepszy, ale dość innowacyjny: Najeźdźcy z Północy.

ZAMKI BURGUNDII - recenzja Z okazji zapowiedzenia odświeżonej edycji zapraszam na najnowszą recenzję. Pewnie nie powiedziałem nic nowego, ale są jeszcze osoby które jeszcze w to nie grały(w tym do niedawna ja), a naprawdę warto. Zachęcam też do polubienia nowo powstałego fanpage'a: HOW TO BOARD GAM...

ZAMKI BURGUNDII - recenzja Z okazji zapowiedzenia odświeżonej edycji zapraszam na najnowszą recenzję. Pewnie nie powiedziałem nic nowego, ale są jeszcze osoby które jeszcze w to nie grały(w tym do niedawna ja), a naprawdę warto. Zachęcam też do polubienia nowo powstałego fanpage'a: HOW TO BOARD GAM...

Szarlatani z pasikurowic. Prosta gra o warzeniu mikstur, dosc losowa ale wystepuje istotny element kalkulacji ryzyka. Do zagrania w 45 minut, zasady sa banalne a tury rozgrywane jednoczesnie, wiec nikt sie nie nudzi czekajac na swa kolej. Gracze bedacy w tyle pod wzgledem punktow sprawdzaja ile ich ...