Zdecydowanie Ojciec Chrzestny i Rozbicie Dzielnicowe - bardzom ciekwaj jak to wyjdzie

Wtorek to wybitnie nie-mój-dzień...

Wypasik. Ekspansja Molocha trwa... pierwsze droidy już lądują za oceanem

To może powiecie, dlaczego Osadnicy są tacy beee?

Aleście mnie tym GoTem wystraszyli

wujaw pisze:A dlaczego nie grywamy w Osadników z Catanu?

Ja tam Osadników lubie - są losowi, ale ich lubię - zazwyczaj Chętnie zagram przy okazji, bo gra już trochę odleżała na półce. Czas odświeżyć klasyka

Ale w GoT można policzyć wszystko 10 ruchów na przód i mimo to jest niefajny A może właśnie dlatego?

Wolę Warrior Knights, gdzie nie mozna policzyć tych ruchów, ale za to jest fajny klimacik

... ale co to za przeszkoda dla prawdziwych graczy z bujną fantazją

Zresztą Gra o Tron jest niefajna, więc po co ją mieć

Na tak postawione podchwytliwe pytanie odpowiem, że Piotr :>

Już po drugiej grze Gheosa zauważyłem, że Solo traci formę

Spoks, kiedyś (miejmy nadzieję) przyniosę
Ale w ten wtorek prawdopodobnie nie przytargam nawet własnego ciała

Tomi, czytasz czasem to co piszemy?
Nikt z nas NIE ma Shoguna... póki co.

Wziąłbym Queen's Necklace

Gheos jest obiecujący, ale z opinią powstrzymam się do czasu pełnokrwistej rozgrywki. Może moje wątpliwości zostaną rozwiane...

Jakby Def miał na półce, to by nie miał

Narazie nic nie obiecuje. W środę mam egzamin. Zobaczymy czy się wyrobie.

NeuroshimaHex

Jest jeszcze do obczajenia PuertoRico, Tikal i SanMarco z mojej kolekcji :) i pare mniej konkretnych gier np. The X-Files Trivia Game on Video :P Może zrobimy kiedyś turniej NSHexa? W Shoguna co prawda nie grałem, ale udało mi się zagrać w Wallensteina po sieci. Spodobało się na tyle, że teraz czeka...

Wtorek = występna jaskinia hazardu, zwana dla niepoznaki sklepem "Wszystko Gra" na Gdańskiej
Sobota, pierwsza w miesiącu = Pegaz, ul. Pod Blankami

Piotr? A może tym razem nie oszukiwał?

Luźna gra familijna?!
Bluźnierca!

Jutro niestety nie dotrę.

Wszystko wskazuje na to, że w ten wtorek bym się pojawił, chociaż z opóźnieniem. Ot, choćby po to, żeby pomacać Maćkowe figurki

Będąc po lekturze planszówkowego bloga powiem tak: Odpowiedź w ŚGP#3

Przysięgam, że żadnej klątwy nie rzuciłem

Wtorki to ewidentnie nie mój czas

Bez Ciebie klub się nie zawali... beze mnie owszem a może odwrotnie