Pewnie:) albo ojciec chrzestny

Graliscie w coś wczoraj? W następny poniedziałek ja się melduję, koniec tej przerwy:) w co gramy?

Zakazane gwiazdy fajne, ale męczące. Radek wygral tylko w polowie, przeczekal nas, tak sie z Vinim okopalilsmy przy jego zetonach, ze non pasaran:) juz tylko dla funu, wiadomo bylo ze zadne z nas nie wygra. Wole Rebelię. Wesolych wszystkim

Gwiazdy moga sie nie zniescic w moim mieszkaniu. Radek, wez moze Cywilizacje ze soba:)

Chlopaki, aktualizacja. Jutro kończę dopiero o 19, jak wam pasuje, to zapraszam. Nie dalam rady inaczej, swieta, mama i matury szalenie komplikuja mi zycie towarzyskie:(

vini pisze: ↑18 kwie 2019, 14:24 4 jest z Tobą, więc zagrajmy w coś co zmieści się na stole u Ani.

Jestem za:)

Ania po weekendzie majowym wraca do zycia

Taaa, prawdziwi mężczyźni to na wojnie sie zazynaja, a nie slimakami bawią... kazdy mial sloik na balkonie, gdy mial 8 lat i kazdemu się to cholerstwo rozlazilo, ku uciesze rodziców. Tak ze nie pisz, ze zabawa slimakami to oznaka meskosci i odwagi. Co innego kilka zombie zatłóc...

A ja moge jednocześnie kawę i herbatę robic, bo mi Zajaczek zlodziejke pradowa przyniósł:) Dziekuje zajaczkowi:)

Posiadlosc proponuje lub martwa zimę. Albo Ojca chrzestnego, bo dawno nie gralam, albo sie polki przejrzy. Vini, jak Eons end?? Radek, bądź:)

Moga byc gwiazdy, ale ja ich nie mam i nie umiem w nie grac:( zawsze tez jest Martwa Zima:)

Moze posiadlosc wtedy?

czeczot pisze: ↑16 kwie 2019, 12:03 Przemek czytają to tez kobiety! Ja nie wiem czy one chcą oglądać wasze ptaki i jajka, szczególnie to jedno Janka. Naprawdę opanujcie się

Mogę słuchać, jak trzeba to nawet oglądać, byle grać się przy tym dało...

Kotek zdrowy prawie, ja chce grac w piątek!!!!!! W cokolwiek, proszeeeee:) Radek, uwielbiam twoja narracje:) brawo ty

A gdzie zyczenia zdrowia dla Nutki? I szczera troska?

Ja odpadam, Nutka jest chora, potrzebuje spokoju a nie gości:(

Ja chcę naklejki!!!!!!!!!!!!!!!!

Fajnie było:) mi się szczególnie podobaja moje nowe zakupy, zmienilam sobie czapke i mam jeszcze jeden woreczek:) Mam jedną refleksję. Lecimy z poziomami i dochodzą nowe karty, co jest fajne, ale jednak troche chaosu wprowadza. Trzeba mocno przemyslec, które karty wybrac. Janek, czy ty nie za dlugo ...

I jeszcze zloto pozbierac:)

Tam gdzie wiecej kasy:)

Czulam sie przez chwile jak w Martwej Zimie, kiedy probowalismy odczytac z miny Hańczy, czy warto juz wchodzic na zapadnie czy nie:)

Choc ile sal będzie:)

Hańcza, my tu sie umawiamy, Janek spasowal a wiesz czy Vini i Przemek będą? Bo we dwojke nawet tacy mocarze jak Brut i ten twoj malo zwojuja:)

Wredzcie Gloom jutro. Stesknilam sie za Brutem:)

Gramy!