Módlmy się, żeby to wydali z One Deck Galaxy - podobno jutro startuje KS! A co do zasad - upolujcie sobie ODD na Steamie za dobrą cenę - nauczycie się zasad w sekundę. Żeby jeszcze tylko wydali jakąś kolejną część... Ma byc cos niewielkiego: https://boardgamegeek.com/boardgameexpansion/295146/one-de...

Udało mi się w końcu zagrać. Kapitalna gierka! Dokładnie tego oczekiwałem od kościanego lochołaza. Trzeba pokombinować, są potwory, skarby, skile, napoje, uciekający czas, expy, poziomy trudności, multum postaci. Dungeon Roll to przy tym syf ze śmietnika. Cieslik to jednak jest gość! Jak on to zrobi...

Ja tym razem po prośbie: czy ktoś mógłby ładnie zeskanować nowe gildie i je podesłać? Mogę się odwzajemnić podobnym aktem na bazie mojej kolekcji.

Autor obiecał, że wstawi na BGG, ale nie chce mi sie czekać ruski rok.

Dzięki!

Z ciekawości: myślicie, że gdyby Tapestry kosztowała tyle co Wingspan, odniosłaby podobny sukces?

Przestań. Pozwól ludziom pytać się, o co chcą. Nikogo nie obrażają. Ucz, jak żyć, gdzie indziej.

Skończyłem.

Czy sama gra podoba się waszym drugim połówkom? Ale wiesz, że kobiety to tacy sami ludzie jak faceci. Mają swoje gusta niezależne od tego jaką płeć reprezentują czy od stanu cywilnego. Jednej spodoba się Tapestry, inna będzie wolała Blood Rage, a jeszcze inna w ogóle nie będzie lubić planszówek. To...

Ale kolejnym razem biorę kredki, bo rysowanie samym ołówkiem jest nieco nieczytelne Kredki to must. Nie wyobrazam sobie grania bez nich :) Funkcjonalność i wrażenia estetyczne +100 Nie sądziłem, że kiedykolwiek zadam to pytanie na forum, ale cóż... Kredki świecowe czy ołówkowe czy cienkopisy? Kompl...

Może tłumacz przestraszył się wielkiej pały?

"Wirujący seks" i inne "Orbitowania bez cukru" wymyślili copyrighterzy dystrybutora, z tego, co wiem. Dobrzy tłumacze nawet tak nie potrafią - to jest pewien tajemniczy skill wyczuwania sprzedaży. A tłumacze od "klubu" - nie byli dobrzy. Obawiam się, że branża gier tnie...

Ktoś to gdzieś ładnie opisał, że to mechanicznie taki Istanbul, tyle że większy i bardziej klimatyczny.

@Vester Przychodzi mi do głowy jeszcze inna metafora. Każde hobby jest jak kopalnia diamentów - i z początku trafia się na nie co chwilę. Ale jak każda kopalnia, tak i ta nie jest bez dna, można ją wyeksploatować. I może Twoja kopalnia jest już wyeksploatowana? Możesz mieć oczywiście nadzieję, że g...

@Vester Przeczytałem (dopiero teraz) Twojego posta wyżej i już rozumiem, skąd ta reakcja. Uspokajam zatem: nie, nie odnosiłem się do Twoich słów :D Natomiast to, co sam napisałem wyżej, utrzymuję. Ponieważ "obżeranie się" grami, filmami, muzyką jest mimo wszystko czym innym, niż obżeranie...

To za mało. To raczej remasterowane płyty, czyli czasami ciut lepiej, czasami strata kasy.

Blue pisze: ↑05 lis 2019, 13:14

Vester pisze: ↑05 lis 2019, 13:04 Ciekawe, czy planszówki mają/będą miały taki odpowiednik? Nowy stół? Stoło-tablet?

Już mają, odświeżone wersje graficzne, czasem z delikatnymi zmianami w zasadach etc .

Trolliszcze --> Połączyłeś pogoń za nowościami z malkontenctewem? To chyba bardzo patologiczny i rzadki przypadek. Wiekszość nowych w hobby (<5 lat) ma raczej permanentną radochę z gier. A z kolei ci >10 lat nie potrzebują detoxu, bo i tak kupują i grają rzadziej niż kiedyś. Poza tym postawa "j...

Nie będę tu oceniał średniej ocen, jedynie odpowiem na główne pytanie: Nie, nie jest to przesłanką do zmiany hobby. Ja mam jeszcze drugie - muzykę. Mam w głowie wiele tysięcy płyt, od lat 70. w górę, ogarniam ich historię i muzykologię i od wielu lat przy nowinkach nie doświadczam już mrowienia na p...

Egmont odpisał na fejsie, że dodatku nie ma teraz w planach. :/

Wallace nie odnalazł się w ostatniej dekadzie. Zatrzymał się na jazzie, a tu ejtisy, panie... Figurki, kolorki, koopy, słońce, jachty, dragi. Coś tam próbuje, ale nie czuje hajpowania ni chu - a hajp to hasło do sejfu. Szkoda, że nie poszedł drogą Lacerdy - wypaśne wersje skomplikowanych eurosów. Bo...

Z tego co widzę, miks regrywalności i lekkości kojarzy mi się z Kingdom Builderem. Nie to, że podobne mechanicznie, ale czuję, że uplasują się smakowo w tej samej szufladzie. Innymi słowy, najeżam się pozytywnie. Jeżeli losowość będzie akceptowalna, to kupuję.

W wersji angielskiej ta karta nosi nazwę Explorer, a w wersji niemieckiej Forscher (według słownika to badacz, uczony albo odkrywca) Uuu, to jako redaktor nigdy bym nie zatwierdziła takiego tłumaczenia. :? Robię w branży tłumaczeń i redakcji od 25 lat, z akademikami współpracuję od 10 i powiem Ci j...

Msbs - niewolnictwo istniało od zawsze, istnieje do dzisiaj i z perspektywy tysięcy lat historii nie jest zdominowane przez białego człowieka. Co powiesz o telenoweli 'Niewolnica Izaura'? Wyrządziła więcej szkód czy korzyści? Przyszło Ci to do głowy? Że rozrywka 'o czymś' nie musi być od razu agitką...

Znak czasów, a będzie jeszcze gorzej. Jak? Pomyślmy. 1. Feministki mogą się wkurzyć na wszystkie gry o mariażach, gdzie męskie szowinistyczne świnie zmuszają córki do ożenków. 2. Ekolodzy mogą się wpienić na grę Lignum o wyrębie lasów. Czemu nie? 3. Strażnicy moralności powinni bojkotować gry o mafi...

I chyba dlatego jestem eurograczem, a nie ameritem. Te wszystkie cechy Outer Rim posiada Istanbul: zakupy, dostawy, tuning pojazdu, skille postaci, załoga, podbieranie załogi, hazard, dile ze złodziejami, karty z dopalaczami - a wszystko po to, by zdobyć 5 czerwonych kryształów niezbędnych do budowy...

Co Wy tak świrujecie z tym Ra vs Priests of Ra? To praktycznie identyczne gry, tyle że jedna CIUT bardziej szalona od drugiej, i tyle. To dwa identyczne samochody, jeden z automatem (PoR), drugi z manualem (R!). Co komu pasuje. Ja wybrałem Ra!

Na pewno bez sensu jest mieć obie wersje.

Nie grałem, ale lubię lakoniczne opinie. Over.

Jax, rozważ ponownie essenową stopkę. Nieś ludziom nadzieję zamiast kopać po kostkach.