Zerknij na Taluva lub Tokaido - powinny to być odpowiednie gry dla Was.

Możesz jej sprezentować Great Western Trail albo również "śliczną" grę jak Five Tribes, mianowicie Yamatai.
Trochę duża rozpiętość graczy, którą podałeś, więc powyższe tytuły odpadają przy 6 osobach. W takim składzie osobowym proponuję Antike II.

Jeżeli wrzucimy do jednego worka wątki planów poszczególnych wydawnictw, to może to jedynie utrudnić przegląd sytuacji. Jeśli wiem, że dane wydawnictwo nie ma w ogóle nic interesującego dla mnie, to nawet nie zaglądam do danego wątku.
Poza tym większość (np. głosów) nie zawsze znaczy lepiej.

Zatem bierz Five Tribes, a na pewno nie pożałujesz wyboru.

Do tego co napisałaś powinny pasować Zamki Burgundii (w każdą ilość graczy działa bardzo dobrze).

Five Tribes jest bardzo fajne, ale trochę przy tym trzeba pogłówkować, więc za bardzo nie odpoczniesz przy niej, chyba że będziecie grali tylko dla zabawy przekładania z jednego pola na inne.

Ja grywam drużynowo w Five Tribes. Jest tam bardzo fajny wariant dwuosobowy - każdy dostaje po 2 piony (dwa ruchy), ale można go zaadoptować na 2 graczy w drużynie i naprawdę świetnie to działa.

O tak, tak. Taki liniowiec lub lokomotywa doda okładce magnesu przyciągającego wzrok potencjalnego nabywcy.

detrytusek pisze:Zdecydowanie powinieneś spróbować w The Capitals. Suburbia na sterydach. Nie mylić z Capital.

Suburbia niby fajna, Quadropolis też, ale to jest właśnie to czego szukałem - dzięki za wskazanie tytułu.

Puerto Rico jak najbardziej wytrzymuje, poza tym Chaos in the Old World, Shogun, YINSH.

Whelps to Wyrms
The Grimm Forest - dla dzieci (na pewno miałyby uciechę)

Jeśli chodzi o okładkę, to sądzę, że ciekawym pomysłem byłoby ukazanie w tle różnych regionów świata (w końcu ma być to podróż po różnych kontynentach, nie tylko po Afryce). Ponadto zamiast przedstawionej pary, mogłyby to być postaci z kart bohaterów, albo przynajmniej jedna lub dwie. A żeby jeszcze...

Tak jak zauważył Chaaber, Quadropolis ma dwa warianty gry, więc w zależności od ilości wolnego czasu, albo też ochoty na łatwość/trudność rozgrywki, wybierzesz odpowiednią w danym momencie opcję. No a poza tym, to w końcu wygląd i jakość stajni Days of Wonder.

warlock pisze:

gregos pisze:Wojna o Pierścień powinna przypasować.

A to nie jest esencja ameritrashu przypadkiem?

Ano jest, lecz zasady oraz karty mają pewien poziom uproszczenia w stylu Euro.

Ja bym postawił na Pandemic.

Wojna o Pierścień powinna przypasować. Albo spróbuj dopatrzyć się klimatu w Zamkach Burgundii.

Popieram przedmówcę - Antike jak najbardziej godne polecenia. Pozostaje tylko kwestia doboru (2 osobówka, czy wariant na 3-6 osób).

Puerto Rico polecam jak najbardziej - wiekowa już, aczkolwiek nadal świetna to gra. W dodatku wcale nie taka trudna (ja grywam w nią z dziećmi - 11 i 13 lat).

Najczęściej na stół trafiało pudełko z Five Tribes, ale zaraz za nim była Concordia oraz Fresco.
Poza tym parę partyjek w nieśmiertelne Puerto Rico i szybkie 7 Cudów Świata.

Ja polecę ze swojej strony Five Tribes (Pięć Klanów) - na dwie osoby świetna, a i przy innym zestawie liczbowym graczy bardzo dobrze działa.

Antike Duellum - co prawda tylko na dwie osoby, ale powinno Twoją wybrankę zauroczyć.

No to może Antike II.

No to może weź na celownik Abyss lub Stone Age.