No to raczej się zgadza, raczej nie masz na tyle transportu by zdobywać zaopatrzenie z domu daleko wgłąb terytorium wroga. Wtedy głównie korzysta się z forage / ravage. No chyba że się oblega, wtedy wypada mieć szlak do domu i przynieść kanapki ze sobą. Szczególnie że tu wchodzi zasada (która ma być...

Już trochę pograłem, to takie krótkie podsumowanie w stosunku do Nevskiego: Na minus: - Brak interesującego cyklu pogodowego i transportu (Nevski chyba będzie wyjątkowy pod tym względem - co zauważyłem przeglądając 25 "tworzonych" tytułów z tej serii) - Więcej rzutów kostkami (głównie fora...

To ciekawe, bo ten gracz prawie zawsze od początku jest celem ataków

U mnie widzę inny ciekawy problem: póki co u mnie, w różnych grupach, zawsze wygrywa gracz kontrolujący Macedonię od początku.

Co do wojenności gier i odpowiedniości mechanizmów to można utworzyć osobny wątek

Jestem raczej graczem wojennikowym (powoli mam więcej gier wojennych, a na pewno w ciągu ostatnich 5 lat więcej takich kupiłem), ale takie rozwiązania jak liczba punktów ruchu zależna od rzutu kością to skamielina straszna. Takie gry jak np. Nevsky, Segigahara pokazują że można stosować bardziej sen...

A to przepraszam! Samej instrukcji nie czytałem, ale interesuje się tą grą dość mocno, choć teraz czuje się trochę odstraszony. Zastanawiam się też czy nie wstrzymać się do kolejnej wersji toczącej się w Toskanii. Jeśli lubisz kostki ;) Inferno zapowiada się bardzo na modłę: "chcemy wprowadzić...

Instrukcja jest napisana dla kogoś kto już to zna - wtedy taka forma jest w miarę spoko ;) Powinni zrobić wprowadzenie jak w Navajo Wars, tam też jest instrukcja zrobiona w ten sposób, ale playbook powoli wprowadza do gry od zera. Rozłożyłem sobie ostatnio i mam wrażenie, że odczucia jednak będą cał...

Nie czytałem instrukcji do Almoravidu, ale w Nevskim zasady były może mało czytelne "na sucho" - jednak bardzo intuicyjne jak się już gra, a wszystkie zasady były umieszczone na pomocy gracza. Seria ma duży fanbase i powstaje ponad kilkanaście gier z tej serii (oczywiście nie wiadomo ile p...

Dlatego zastanawiam się nad komentarzem na temat losowania plemion

A to nie było tak że całe forum uważa galów za niepokonanych?

To może dodam od siebie: niech autor zmieni system walki, w mojej opinii stał za bardzo w rozkroku pomiędzy klasycznymi crawlerami, a gloomhaven. Jeśli to się zmieni na plus (w jedną lub drugą stronę) to kupuję w ciemno ;) (Och, jakby mi się marzyło walka na poziomie taktycznym z gloomhaven i całą r...

Dałem PP2 drugą szansę. Zmieniłem ekipę i zagraliśmy dwa razy. Od razu dostała status gry stycznia. Jej główny wady czyli downtime i losowość zostały od razu zniwelowane dzięki zmianie ekipy na mniej zamulającą. Losowość nadal boli, ale nie tak bardzo, bo gra najzwyczajniej nie jest już 4 godzinną ...

Zauważcie ze po dostarczeniu Polskiej wersji nie widać negatywnych opinii o grze. Ile przeciez było zadymy ze jak SUSD i NPI zjechali grę to ta nadaje się do kosza ;-) Fajnie że jednak daje rade u graczy a druga fala jest już projektowana z konkretnym feedbackiem społeczności. SUSD i NPI to inni gr...

Do każdej bramy snu potrzebne są przynajmniej dwa klucze a co za tym idzie przynajmniej dwa kółka wokół Przedmieść czyli przynajmniej 6 drzemek no chyba że znasz jakieś tajemne skróty ?? :) Moim ulubionym przedmiotem stał się Klucz do wszystkiego :). Można choćby w Głębi sporo uzbierać niezbyt się ...

Zbliżam się do końca pierwszej kampanii i rzeczą, która mnie najbardziej zaskoczyła na plus jest cała kwestia drzemek i zdobywania kluczy. Tyle się naczytałem, że trzeba godzinami farmić drzemki, żeby uzbierać klucze do snów, a tymczasem dla mnie ten problem nie występuje. Ze snów wychodzę zazwycza...

Chyba pracują nad nową instrukcją, wie ktoś czy to prawda?

Tekstu jest mało i jest on jawny, występuje tylko na umiejętnościach specjalnych.

Pamiętaj, że punkty dostajesz co rundę zgodnie z tym co jest narysowane na ostatnim polu na torze. Dodatkowo za niszczenie żetonów są dodatkowe punkty. I najważniejsze to jest minimalizować zamieszki: tylko 1 niebieskia karta na budowanie, dużo kart na ruch bo z ruchu bardzo trudno o zamieszki.

COINy czy Paxy według mnie podpasują ograniczonej liczbie graczy. Są nie tylko złożone w zasadach (relatywnie), ale przede wszystkim wymagają akceptacji: 1) losowości, 2) sensownej gry nad stołem 3) bardzo skomplikowanej, zmiennej i niejednoznacznej sytuacji na planszy. Nie mówiąc już o tym, że trze...

Polecam, choć oczywiście losowość w jakimś stopniu wpływa na grę, to jest dużo kombinowania jak się dobrze zrozumie zasady (szczególnie bitew), sytuację na mapie, karty w talii. A jakie są wasze wrażenia?

O, to dobra wiadomość, ale większość statystyk jakie znalazłem mówi jednak co innego ;) Pytanie się samo nasuwa: jak Anglicy sobie radzą z dyplomatycznym przejęciem w Europie na początku gry? To jest jeden z powszechniejszych scenariuszy przez który Francuzi wygrywają: zdobycie obniżenia długu oraz ...

Gra jest skrzywiona na stronę Francji. Ogólnie na początku gry nie za bardzo chcesz punkty zwycięstwa (bo tracisz inicjatywę), chcesz jedynie zasoby dające opsy lub sojusze czy jak to się zwie (zwłaszcza taki jeden europejski ;) ). W pierwszych rundach dyplomacja jest na wagę złota, szczególnie taka...

Tak to zawsze jest marudzenie czemu gry polskich wydawnictw nie są po polsku, a jak ma się zebrać 250 chętnych na dobrze ocenianą i sprawdzoną grę to jest problem ;P https://phalanx.backerkit.com/hosted_preorders/302322 poklikaj sobie i sprawdź ile jest wsparcia na inne wersje językowe (najwięcej n...

Tak to zawsze jest marudzenie czemu gry polskich wydawnictw nie są po polsku, a jak ma się zebrać 250 chętnych na dobrze ocenianą i sprawdzoną grę to jest problem ;P (tak zamówiłem "przez przypadek" w sklepie, nie wiedząc nic o przedsprzedaży i teraz patrzę na licznik ze zwątpieniem w serc...

A mnie śmieszy to, że jak część recenzentów i polskich graczy marudzi na gry kampanijne 50+ godzin, to dużo zagranicznych komentarzy ma nutkę: "mam nadzieję że to będzie naprawdę długa kampanijna gra". Plus oczywiście mikro aferka na bgg, że Wookie jest seksistowski, bo nie będzie wiedźmin...