A czy ktoś kazał Vegas przejmować te Obiekty?

Chociaż w sumie widzę tu potencjał na ciekawe zagrania, jak np. celowe wchodzenie w zasięg Agitatora w celu uzyskania immunitetu względem ataków Vegas Interesujące.

SCNR?...

Nie jestem z Warszawy. Miłego testowania

Miałeś chyba na myśli wersję POPRAWNĄ

Uffff, to dobrze, że jednak nie grałam przez całe życie źle
Byłabym naprawdę zła, gdyby moje ulubione Innowacje okazały się czymś innym niż myślałam... Przykro mi, rastula, że akurat Tobie się to przydarzyło...

Nie wiem, jak można w ogóle grać inaczej. :shock: Jak dla mnie ciągnięcie z dogmatu jest tożsame z wykonaniem akcji Pociągnij, tylko że ze zmienionym dolnym limitem wartości karty. (Tak na logikę, na to by wskazywało też istnienie dogmatów typu "Pociągnij" bez sprecyzowanej wartości.) Inst...

Hej, też miałam taką wątpliwość, ale już ją rozwiązałam. Jeśli dogmat mówi: dociągnij kartę o jakiejś tam wartości, a nie ma takiego stosu, to ciągniemy wyższą. Inaczej jest przy dogmatach, które każą np. oddawać karty z wpływu. Jeśli w tym przypadku nie ma karty o konkretnej wartości, to nie oddaje...

Dogmaty typu "Rozsuń stos" są na kartach, a zaczynają się bodajże już w drugiej epoce na Kodeksie.

Samowolnie nie rozsuwamy nigdy żadnych stosów ;P

Haha, bardzo dobre pytanie

Zapytam MOracza.

Dokładnie. W fazie trzeciej normalnie wybierasz świat, który chcesz skolonizować, a dopiero potem opłacasz jego koszt - kartami z ręki, kartą ze stołu albo jeszcze jakoś inaczej. Nie da się zrobić kombosów typu "odrzucam karty ze stołu, żeby skolonizować więcej światów", bo kolejność jest ...

@Sandman Z doświadczenia wiem, że jedni mają dobrą pamięć do imion, inni do fabuł, a jeszcze inni do tytułów książek. Mój chłopak, dość oddany fan, po dwóch latach nadal nie pamięta, jak się pisze moje nieskomplikowane nazwisko :P oraz myli się w tytułach swoich ukochanych książek. Za to wymienia be...

Z tego co wiem na co istotniejszych turniejach obowiązują koszulki z nieprzezroczystymi plecami, właśnie ze względu na ewentualne nawet niecelowe znaczenie kart.

Tak obrazowo opisujesz te cierpienia, że prawie zaczęłam Ci współczuć takiej męczarni

Trolliszcze pisze:

Senthe pisze:Zaprawdę niech będzie. :>

Senthe, to jednak kupisz jeszcze jakąś grę Portalu?!

Póki co nie widzę żadnych przeszkód, drogi Trollu
No i nawet niekupowanie nie oznacza niekibicowania

Zaprawdę niech będzie. :>

Zgadzam się z Sandmanem.

Andy, prosisz się o flejma.

Zależy od gry. Czasem chodzi nie tyle o strategię, co o umiejętność przystosowania się do zmiennych warunków (np. Innowacje, RftG).

@powermilk
Ja właściwie nie wiem, co jest czym, ale kolega wyżej używał podziału na "bazy" i ich "sektory", więc odpowiedziałam mu, używając tej samej terminologii.

Hanabi - Spiel des Jahres 2013 - to już są naprawdę jakieś jaja :lol: Ta "nagroda" już od kilku lat to jakieś nieporozumienie (wyjątek - Dominion) ale teraz to już przegieli,z resztą całe niemcy schodzą na psy więc nie dziwota :wink: Ode mnie +1. Chociażby dlatego, że ta gra ma bardzo pod...

Grać można. Wystarczy nie dbać.

Fakt. To brzmi logicznie.

Wszystkie karty w bazie działają na całym jej terenie. Na żadnej karcie nie było mowy o podziale na sektory. Ogólnie zadaniem sektorów jest tylko sensowne rozdzielanie postaci przy ewentualnym Szturmie.

Hm, no nie wiem, ja tak tasuję.
Jak karty są w koszulkach to przecież całkiem dobrze się je tasuje na wcisk, więc może to kwestia zmiany nastawienia?

Albo zawsze możesz kupić Avalon i go sprzedać/wymienić. Ostatecznie nie bierzesz przecież z tą grą ślubu, żeby się tak mocno zastanawiać

Nie wiem, może źle zrozumiałam problem, ale czy nie pomoże takie tasowanie "na wcisk":

Gdzie niebieska linia to otwarty brzeg koszulki?