Gazeta na bank jest dedykowana, więc wydrukować musisz. Masz tam też spis informatorów. Mapy jeszcze nie widziałem w samej grze, choć wydaje mi się że to może być Whitechapel. Rozwiązania też będziesz potrzebował, ale tego raczej nie ma sensu drukowac.
Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- kaimada
- Posty: 1130
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 126 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
- detrytusek
- Posty: 7330
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Mapy są dwie. Jedna do kampanii (zoom), a druga do reszty czyli 6-ciu spraw.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Jeśli dobrze pamiętam, to Rebel już zapowiedział, że kolejnych części nie będzie po polsku wydawał, bo strasznie dużo pracy nad tym tytułem. Ale może liczba sprzedanych kopii spowoduje zmianę decyzji.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- detrytusek
- Posty: 7330
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
E tam kiedyś i tej mieli nie wydawać
Psst..Musimy zrobić jakąś akcję, żeby Im się wydawało, że nas są setki, tysiące, milio...
Hasło: Pawiany wchodzą na ściany
Odzew: Żyrafy wchodzą do szafy
Psst...może jednak nie w tym topicu
Psst..Musimy zrobić jakąś akcję, żeby Im się wydawało, że nas są setki, tysiące, milio...
Hasło: Pawiany wchodzą na ściany
Odzew: Żyrafy wchodzą do szafy
Psst...może jednak nie w tym topicu
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Munchhausen
- Posty: 728
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Pisali, że roboty nad tytułem było tyle, że wyłącznie fantastyczna sprzedaż może ich przekonać do wydania kolejnych części, bo w czasie potrzebnym na ogarnięcie Sherlocka mogą wypuścić kilka mniejszych tytułów. Dlatego Sherlocka zwyczajnie warto polecać: dzielić się wrażeniami z rozgrywki na facebooku, pstrykać fotki na instagrama, wspominać w rozmowach ze znajomymi etc. W moim odczuciu Detektyw Doradczy to idealny tytuł do wciągania ludzi w hobby - Sherlock Holmes to marka sama w sobie, a mechanika gry jest banalna i doskonale współgra z jej tematyką. Nie mówiąc już o sprytnym patencie z gazetami :)
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
No i dali demko, więc każdy może sobie druknąć, nawet nieplanszówkowy, a potem się może przekona, chociaż w tych czasach to wydruki nie są aż tak potrzebne i pewnie drukarek może być u Kowalskich nawet mniej niż kiedyś.
No i cena ponad 100zł pewnie skutecznie może blokować laików na naszym rynku, detektywa, czy kroniki zbrodni się dostanie poniżej stówki.
No i cena ponad 100zł pewnie skutecznie może blokować laików na naszym rynku, detektywa, czy kroniki zbrodni się dostanie poniżej stówki.
- Sir_Yaro
- Posty: 1643
- Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 47 times
- Been thanked: 356 times
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Ciekawe kiedy pojawi sie lista błędów do gry...
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Hmm, nie jestem przekonany, czy akurat to jest dobry tytuł na wciąganie ludzi w hobby. Rozgrywka dopiero przede mną, więc wiele jeszcze może się zmienić, ale po zaznajomieniu się z zasadami i licznymi opiniami wyrobiłem sobie obraz tej gry, jako produktu specyficznego. Pozycji, do której trzeba podchodzić świadomie. Zresztą już same gazety, o których wspominasz, były kilkukrotnie wypunktowywane, jako element w pierwszej chwili ciekawy, ale po kilku scenariuszach nieco przytłaczający przez ogrom informacji do przeanalizowania (jeśli dobrze rozumiem, to wszystkie poprzednie gazety w kolejnych misjach dalej są "w grze" i także je trzeba na nowo sprawdzać pod kątem poszlak). Reasumując taka gra może wciągnąć w hobby specyficznego odbiorcę, który lubi rozrywkę nastawioną na głęboką analizę.Munchhausen pisze: ↑24 sty 2019, 10:05 W moim odczuciu Detektyw Doradczy to idealny tytuł do wciągania ludzi w hobby - Sherlock Holmes to marka sama w sobie, a mechanika gry jest banalna i doskonale współgra z jej tematyką. Nie mówiąc już o sprytnym patencie z gazetami
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- ZygfrydDeLowe
- Posty: 486
- Rejestracja: 17 sty 2017, 13:47
- Has thanked: 932 times
- Been thanked: 204 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
To niestety jest pewnym problemem drugiej części gry (Carlton House). Są sprawy, do których poprawnego rozwiązania istotna jest znajomość jakiegoś faktu wyciągniętego z wzmianki w gazecie sprzed kilku spraw, oraz jego poprawne połączenie z bieżącymi wydarzeniami.Bary pisze: ↑24 sty 2019, 10:42 [...] Zresztą już same gazety, o których wspominasz, były kilkukrotnie wypunktowywane, jako element w pierwszej chwili ciekawy, ale po kilku scenariuszach nieco przytłaczający przez ogrom informacji do przeanalizowania (jeśli dobrze rozumiem, to wszystkie poprzednie gazety w kolejnych misjach dalej są "w grze" i także je trzeba na nowo sprawdzać pod kątem poszlak). Reasumując taka gra może wciągnąć w hobby specyficznego odbiorcę, który lubi rozrywkę nastawioną na głęboką analizę.
Nie ma takich przypadków wiele, ale jest to jednak odczuwalne i dość uciążliwe, jeśli nie gra się regularnie, a robi dłuższe przerwy między sprawami.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
No to klops bo grając w demo prawie wszystkie informacje z gazety łączyły się ze sprawą.
Czyli rozwiązując 6 sprawę będzie trzeba zaangażować jedną osobę która będzie tylko wertować gazety, bieżącą i te wstecz
A jak ktoś będzie chciał zacząć zabawę od 6 sprawy (wiem że bez sensu ale z drugiej strony dlaczego by nie?) to na dzień dobry ma sporo lektury
Mam tylko nadzieję że ten diabeł nie będzie taki straszny jak go malują
Czyli rozwiązując 6 sprawę będzie trzeba zaangażować jedną osobę która będzie tylko wertować gazety, bieżącą i te wstecz
A jak ktoś będzie chciał zacząć zabawę od 6 sprawy (wiem że bez sensu ale z drugiej strony dlaczego by nie?) to na dzień dobry ma sporo lektury
Mam tylko nadzieję że ten diabeł nie będzie taki straszny jak go malują
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- detrytusek
- Posty: 7330
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Dlatego trzeba zacząć od sprawy nr 5 i mieć jedną gazetę. W kolejnych sprawach coś tam w głowie zostaje.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Odi
- Administrator
- Posty: 6451
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 583 times
- Been thanked: 936 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
No przecież na tym własnie polega zabawa w SHCD Wertowanie gazet i próba połączenia informacji, to sama przyjemność i doskonały patent. Gdy mamy do dyspozycji 1-2 numery, łączenie jest stosunkowo proste. Zabawa zaczyna się przy większej ich liczbie...
Może jeszcze w uzupełnieniu dodam króciutkie porównanie Detektywa z SHCD. Detektyw rysuje przed graczem drzewko możliwości, które z poziomu na poziom coraz bardziej się rozgałęzia, a trudność polega na wyborze odpowiedniej ścieżki/ścieżek i optymalnym dla rozwiązania sprawy gospodarowaniem zasobami (czas i żetony). SHCD nie rysuje graczowi drzewka - przeciwnie: w każdym momencie mamy do WSZYSTKICH miejsc/postaci, a są ich setki czy nawet tysiące (choć oczywiście tylko nieliczne - w stosunku do wszystkich dostępnych - mają w danej sprawie coś do powiedzenia). Sztuką jest zbudowanie własnego drzewka na podstawie samodzielnie odnalezionych powiązań, czerpanych z analizy informacji prasowych w powiązaniu z zeznaniami indagowanych postaci.
Może jeszcze w uzupełnieniu dodam króciutkie porównanie Detektywa z SHCD. Detektyw rysuje przed graczem drzewko możliwości, które z poziomu na poziom coraz bardziej się rozgałęzia, a trudność polega na wyborze odpowiedniej ścieżki/ścieżek i optymalnym dla rozwiązania sprawy gospodarowaniem zasobami (czas i żetony). SHCD nie rysuje graczowi drzewka - przeciwnie: w każdym momencie mamy do WSZYSTKICH miejsc/postaci, a są ich setki czy nawet tysiące (choć oczywiście tylko nieliczne - w stosunku do wszystkich dostępnych - mają w danej sprawie coś do powiedzenia). Sztuką jest zbudowanie własnego drzewka na podstawie samodzielnie odnalezionych powiązań, czerpanych z analizy informacji prasowych w powiązaniu z zeznaniami indagowanych postaci.
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Niech nie gadają, bez przesady. Jako wydawnictwo powinni wydawać też inne tytuły niż dobble. Jak w każdym biznesie koszt wytworzenia poszczególnych produktów może być inny, tak samo jak marża. I doskonale to rozumiem, ale wydawanie gier z Top100 BGG powinni być chyba mierzone nie tylko marżą jednostkową, a także prestiżem. Ja już dziś mogę robić przedpłatę na kolejne 2 części i nie muszę ich mieć w tym roku. Niech cyrklują na grudzień 2020, albo styczeń 2021.Munchhausen pisze: ↑24 sty 2019, 10:05 Pisali, że roboty nad tytułem było tyle, że wyłącznie fantastyczna sprzedaż może ich przekonać do wydania kolejnych części, bo w czasie potrzebnym na ogarnięcie Sherlocka mogą wypuścić kilka mniejszych tytułów. Dlatego Sherlocka zwyczajnie warto polecać: dzielić się wrażeniami z rozgrywki na facebooku, pstrykać fotki na instagrama, wspominać w rozmowach ze znajomymi etc. W moim odczuciu Detektyw Doradczy to idealny tytuł do wciągania ludzi w hobby - Sherlock Holmes to marka sama w sobie, a mechanika gry jest banalna i doskonale współgra z jej tematyką. Nie mówiąc już o sprytnym patencie z gazetami
W każdym razie życzę Rebelowi wysokiej sprzedaży i mam nadzieję, że każdą kolejną część będzie łatwiej wydawać, ze względu na znajomość specyfiki problemu
- Odi
- Administrator
- Posty: 6451
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 583 times
- Been thanked: 936 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Problem w tym, że wydawnictwa nie podpisują z pracownikami umów na zasadzie: 2000 w PLN na konto, reszta w prestiżu
Też bym chciał, żeby wyszły po polsku kolejne części, bo gra jest świetna, ale wyobrażam sobie ogrom pracy nad tą produkcją. Czyli nie tylko tłumaczenie, nie tylko stylizacja jezykowa, ale tez wielokrotne i żmudne sprawdzanie sieci wzajemnych powiązań między poszczególnymi fragmentami spraw i tekstów w prasie. Nie mówiąc już o książce adresowej i mapie... Zauważcie, że nie ustrzegł się błędów utrudniających rozwiązanie sprawy także Detektyw, a tu jest jeszcze więcej pułapek dla wydawnictwa, bo tu nie ma wprost podanej ścieżki dalszego działania (np. pogadaj z kimś tam 131), tylko czytelnik samodzielnie, z niuansów i kontekstow, na się domyślić z kim porozmawiać.
Ja się Rebelowi nie dziwię, bo w wydawnictwie wszyscy mają pewnie Sherlocka serdecznie dość
Też bym chciał, żeby wyszły po polsku kolejne części, bo gra jest świetna, ale wyobrażam sobie ogrom pracy nad tą produkcją. Czyli nie tylko tłumaczenie, nie tylko stylizacja jezykowa, ale tez wielokrotne i żmudne sprawdzanie sieci wzajemnych powiązań między poszczególnymi fragmentami spraw i tekstów w prasie. Nie mówiąc już o książce adresowej i mapie... Zauważcie, że nie ustrzegł się błędów utrudniających rozwiązanie sprawy także Detektyw, a tu jest jeszcze więcej pułapek dla wydawnictwa, bo tu nie ma wprost podanej ścieżki dalszego działania (np. pogadaj z kimś tam 131), tylko czytelnik samodzielnie, z niuansów i kontekstow, na się domyślić z kim porozmawiać.
Ja się Rebelowi nie dziwię, bo w wydawnictwie wszyscy mają pewnie Sherlocka serdecznie dość
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Wow! Solidne wykonanie. Nie spodziewałem się że te karteluszki będą ważyć tyle co gra planszowa.
Czepne się jednej rzeczy: fajnie by było gdyby mapa była w formie głównej planszy czyli z tektury plus znaczniki do zaznaczania na mapie (tu morderstwo, tu świadek, tu ofiara była ostatnio widziana itd.). Wiem, wiem, wiem...
Generalnie mega pozytyw
Czepne się jednej rzeczy: fajnie by było gdyby mapa była w formie głównej planszy czyli z tektury plus znaczniki do zaznaczania na mapie (tu morderstwo, tu świadek, tu ofiara była ostatnio widziana itd.). Wiem, wiem, wiem...
Generalnie mega pozytyw
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- tomuch
- Posty: 1901
- Rejestracja: 21 gru 2012, 03:17
- Lokalizacja: zza winkla
- Has thanked: 147 times
- Been thanked: 172 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Porównałem elementy scenariusza demonstracyjnego z tym, co znajdziemy w pudełku. Na wszelki wypadek ukryję wszystko.
Spoiler:
kolekcja
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
rabaty: Planszostrefa 11%, Planszomania 7%, 3trolle 7%, Rebel 5%, Cdp 5%, Aleplanszowki 5%, Mepel 5%
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Jestem po samotnej rozgrywce sprawy nr. 1, ta z Kubą R.
Sromotna porażka, nie było co liczyć
Tu naprawdę trzeba się napocić żeby cokolwiek wykminić...
Grałem jakieś 3 godziny. Mimo wszystko jest to ciekawa, dedukcyjna przygoda.
Sromotna porażka, nie było co liczyć
Tu naprawdę trzeba się napocić żeby cokolwiek wykminić...
Grałem jakieś 3 godziny. Mimo wszystko jest to ciekawa, dedukcyjna przygoda.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 28 gru 2016, 15:13
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 91 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Przeszedłem wczoraj z żoną scenariusz demonstracyjny. Bardzo nam się podobało, faktycznie trochę za proste sie wydawało, ale mam jedno zastrzeżenie.
Spoiler:
- detrytusek
- Posty: 7330
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 459 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
No właśnie czy to nie jest problem, że pytań nie znamy na początku? Skąd mam wiedzieć kiedy przestać kopać?
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Trzeba się nastawić na to że takich zastrzeżeń będzie więcej.
I jedna ważna sprawa: scenariusz demonstracyjny to pikuś.
I jeszcze jedno: trzeba zaczynać od oczywistych oczywistości, czyli w pierwszej kolejności: szpital, kostnica, posterunek policji, miejsce zbrodni, świadkowie a dopiero potem reszta tropów.
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 80 times
- Been thanked: 92 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Właśnie w tym cały urok i immersja w wykreowany świat. W rzeczywistości też nikt by Tobie nie powiedział "no, dobrze się spisałeś, możesz już przestać", więc to też fajny sprawdzian pewności siebiedetrytusek pisze: ↑25 sty 2019, 09:21 No właśnie czy to nie jest problem, że pytań nie znamy na początku? Skąd mam wiedzieć kiedy przestać kopać?
- Breżniew
- Posty: 824
- Rejestracja: 26 paź 2015, 12:47
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 51 times
- Been thanked: 122 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Czy w SH:CD jest jakiś mechanizm upływu czasu, czy kopie się i analizuje dopóki właśnie nie uzna się, że sprawa jest rozwiązana i można przejść do testu?
Nie grałem nigdy w żadną grę tego typu, ale zakładam, że ewentualne zeznania świadków, NPC itp zmieniają się w miarę postępu w sprawie?
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Sęk w tym że sam musisz się domyślić i ustalić co jest ważne i istotne dla sprawy, a że są różne gusta i guściki to tych tropów i domysłów może być wiele a niestety nie można wszystkiego sprawdzić. A jak już się przekonałem z pytań z 1 zeszytu, potrafią one być baaaardzo precyzyjne, wręcz aptekarskie.detrytusek pisze: ↑25 sty 2019, 09:21 No właśnie czy to nie jest problem, że pytań nie znamy na początku? Skąd mam wiedzieć kiedy przestać kopać?
Nie ma co liczyć na pytania w stylu gdzie mieszkała ofiara albo ile miała lat, raczej trzeba się przygotować na pytania w stylu na którą nogę utykał morderca.
No i są jeszcze pytania poboczne dotyczące np. osób z drugiego planu.
Więc... ogólnie jest niezła rozpierducha umysłowa..
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
- Dr. Nikczemniuk
- Posty: 2821
- Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
- Has thanked: 447 times
- Been thanked: 318 times
Re: Sherlock Holmes Consulting Detective (S. Goldberg, G. Grady, R. Edwards, J. Ropert, ...)
Za upływ czasu robią miejsca które sprawdzasz. Np. Sherlock Holmes rozwiązał sprawę po sprawdzeniu 8 a ty po 10, więc o 2 więcej niż Sherlock, więc 2x5=10 i masz 10 punktów w plecy. Więc nie ma opcji że wszystko sprawdzisz.Breżniew pisze: ↑25 sty 2019, 09:41Czy w SH:CD jest jakiś mechanizm upływu czasu, czy kopie się i analizuje dopóki właśnie nie uzna się, że sprawa jest rozwiązana i można przejść do testu?
Nie grałem nigdy w żadną grę tego typu, ale zakładam, że ewentualne zeznania świadków, NPC itp zmieniają się w miarę postępu w sprawie?
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.