K2 (Adam Kałuża)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

Naprawdę nikt już nie gra w tą grę?

Dziś 14 pkt, czyli poziom alpinisty. Karbowany wszedł na szczyt (bez namiotu) i został tam do końca gry, natomiast gładki zakończył w namiocie pod 7000. Przypominam, że gram solo tylko na trudnej planszy i z zimowymi kaflami pogody.

Następny raz spróbuję wejść na szczyt inną drogą (tą z prawej strony), wg mnie trudniejszą, bo pola z minusowymi dwójkami zaczynają się niżej.
thegammer
Posty: 152
Rejestracja: 13 kwie 2017, 17:06
Has thanked: 15 times
Been thanked: 29 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: thegammer »

bdm pisze: 27 mar 2019, 14:54 Naprawdę nikt już nie gra w tą grę?
U nas wyląduje na stole ze 2 razy na kwartał, wtedy gramy 2 - 3 partie pod rząd w zależności od czasu. Bardzo fajna gra. W dobie wysypu nowości może trudno jej się przebić, a szkoda bo to dobra gra jest.
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Ja gram solo nagminnie. Ale kieruję jednocześnie trzema, czterema lub pięcioma duetami alpinistów. Czasem za sobą współpracują, czasem rywalizują na ostro. Punkty nie są ważne, liczy się przygoda :)
Kafelki pogody mieszam - letnie, zimowe i lawina. Nigdy nie wiem, co się trafi. Plansza zawsze zimowa lub dodatek Broad Peak, lub jak ostatnimi czasy Lhotse.
Dla dwóch graczy polecam zmianę zasad - każdy gracz kieruje dwoma zespołami alpinistów, którzy mogą nawzajem korzystać ze swoich namiotów (ale nie z namiotów przeciwnika). Namioty oczywiście są dwuosobowe.
Veto
Posty: 157
Rejestracja: 09 gru 2006, 16:27
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Veto »

bdm pisze: 27 mar 2019, 14:54 Naprawdę nikt już nie gra w tą grę?
W wersję elektroniczną na BGA - dość często gram.
Na stół ląduje rzadko - częściej ostatnio pojawia się Lothse :D

Ale popieram przedmówców - w natłoku gier - często ciężko jest jej przebić...
Do tego w kwietniu ma w końcu dotrzeć do europejskich wspierających Mountaineers - więc K2 raczej na dłużej pójdzie w odstawkę :(
Awatar użytkownika
Pisarka
Posty: 508
Rejestracja: 24 kwie 2018, 08:49
Has thanked: 12 times
Been thanked: 31 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Pisarka »

A który dodatek bardziej byście polecali do gry solo?
„Władca Pierścieni” jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie.” — J.R.R. Tolkien
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

K2 solo według podstawowych zasad nie bawi mnie prawie w ogóle, i to niezależnie od tego, czy gram w podstawkę czy w któryś z dodatków. Ale ogólnie tę serię gier uwielbiam. Dlatego dużo gram solo, ale według własnych home rules. Jak się chce, można z tą grą sporo pokombinować.
Biorę na przykład trzy zespoły himalaistów, jak dla trzech graczy, dobieram wszystkim karty, wykładam i wykonuję ruchy zgodnie z kolejnością. Gra niby przebiega normalnie, ale co nieco zmieniam - celem oczywiście jest zdobycie jak największej ilości punktów, ale gram jakby kooperacyjnie, żeby każdy himalaista mógł wejść jak najwyżej, bez wzajemnego blokowania się; albo ustalam, że namioty są wspólne (żółty może wejść do zielonego, niebieski do czerwonego itd.), albo namioty są wspólne, lecz tylko jednoosobowe.
Czasami trudno zapamiętać, które karty już zeszły, ale tak naprawdę problemem jest tylko żeton ryzyka - komu dać? Czasami "zdobywcę" żetonu losuję kostką, czasami zakrywam żetony i odkrywam jeden dopiero po wybraniu kart (kto ma najwięcej punktów ruchu w górę, bierze żeton; gdy jest remis, biorą go remisujący), czasami z automatu żeton dostaje para rozpoczynająca turę.
W każdym razie - zdobywanie tych górek nie nudzi mnie :)
Acha - i zawsze losuję kafelki pogody, mieszam letnie, zimowe i lawiny, nigdy nie wiadomo, co będzie ;)
Ostatnio najczęściej gram w "Lhotse". Jest tu pewna namiastka himalajskiej współpracy - ktoś idzie pierwszy, zakłada liny, rozstawia namioty, reszta idzie za nim(i), na szczyt. Albo na śmierć...
Awatar użytkownika
Pisarka
Posty: 508
Rejestracja: 24 kwie 2018, 08:49
Has thanked: 12 times
Been thanked: 31 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Pisarka »

Ja trochę nie rozumiem działania lawiny - jest tak samo przewidywalna jak każdy inny kafelek pogody, prawda? (znaczy - nie wyskakuje znienacka, wiemy, że będzie za x dni). Poza tym wiem, że ludzie używają ją, by efektywnie zejść niżej tymi himalaistami, którzy już zdobyli szczyt, itd.
„Władca Pierścieni” jest zasadniczo dziełem religijnym i katolickim; początkowo niezamierzenie, lecz w poprawkach świadomie.” — J.R.R. Tolkien
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Tak, lawina jest przewidywalna. Czasem, jak piszesz, przydaje się do "zjazdu", ale zazwyczaj jest to zjawisko dość nieprzyjazne graczom.
Żeby lawina (i ogolnie pogoda) była mniej przewidywalna, możesz mieć odkryty zawsze tylko jeden kafelek pogody. Po trzech turach odkrywasz kolejny i masz niespodziankę - albo na plus albo na minus :)
Awatar użytkownika
bobule
Posty: 1008
Rejestracja: 21 wrz 2017, 22:09
Has thanked: 45 times
Been thanked: 207 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bobule »

Erni pisze: 12 maja 2019, 21:28 Ostatnio najczęściej gram w "Lhotse". Jest tu pewna namiastka himalajskiej współpracy - ktoś idzie pierwszy, zakłada liny, rozstawia namioty, reszta idzie za nim(i), na szczyt. Albo na śmierć...
Możesz napisać coś więcej o dodatku? Bo opinii o nim mało i nie wiem, czy skusić się na Broad Peak(który chyba jest bardzo chwalony), czy może Lhotse (a może oba ;) ) ?
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Obie te gry mają swoje plusy i minusy. Lhotse to podstawka K2 na sterydach - więcej szlaków, więcej wyborów, dodatkowe liny, osuwisko itd. Ale podejście do podstawki i Lhotse jest bardzo podobne strategicznie.
Broad Peak to więcej matematyki. Niekoniecznie ważne jest zdobycie wszystkich szczytów. Trzeba zoptymalizować - może iść na jeden szczyt, może na dwa, a może zrobić trawers, i liczyć (dosłownie) co się bardziej opłaci punktowo. Broad Peak jest trudniejszy i bardzo ciekawy, nadaje się na dłuższy wieczór.
Trudno ocenić, który dodatek jest lepszy. Moim zdaniem oba, więc oba mam i w oba gram równie chętnie :)
Awatar użytkownika
matten
Posty: 265
Rejestracja: 27 gru 2015, 20:36
Has thanked: 12 times
Been thanked: 7 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: matten »

Mógłby mi ktoś powiedzieć które to wydanie K2 i czym one się różnią? Zdjęcie w spoilerze. Z góry dziękuję.
Spoiler:
Top 3 moich ulubionych gier dla dwóch osób: 1. Patchwork // 2. Splendor // 3. 7 Cudów Świata: Pojedynek

Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/matten
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

To tak zwana druga edycja gry.
Różnice pomiędzy pierwszym a drugim wydaniem są tylko wizualne: kwadratowe pudełko, parę graficznych zmian na planszy, na kartach.
Szczegóły tutaj:
https://www.wydawnictworebel.pl/pages/n ... 2-285.html
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

Dziś zagrałem sobie w Broad Peak w scenariusz z trawersami ale solo (pogoda zimowa i zmieniłem losowo dwa kafle na lawinę) i zdobyłem wszystkie trzy wierzchołki począwszy od tego najniższego oraz jeden trawers (lewa strona masywu). Na drugi zabrakło czasu, bo w ostatni dzień schodziłem poręczówkami z głównego szczytu i skończyłem na granicy 8000 i 7000 z trzema punktami aklimatyzacji. Wcześniej użyłem namiotu pod 8000. Drugi himalaista nie ruszył się z bazy.

Następnym razem pójdę drugą stroną góry i spróbuję od najwyższego szczytu
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Ale drugiemu himalaiście też daj szansę na punkty (i przygodę).
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

Musialbym przetasować kafle i rozłożyć jeszcze raz. :) Nie ma szans aby obaj zdobyli cały masyw W 18 dni.
A propo... instrukcja przewiduje grę solo w tym scenariuszu?

Aha, od pewnego czasu gram z tylko jednym kaflem pogody na wierzchu i jest ciekawiej.
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Oficjalnego trybu solo nie ma, ale nikt Ci nie broni czegoś pokombinować.
:roll:
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

Muszę grać solo, bo rodzina jakoś jest nieprzekonana do tej gry. Ja za to ją UWIELBIAM i szykuję się już na zakup Lhotse.

A Mount Everest A. Kałuży wyklucza zupełnie grę solo? Erni, próbowałeś tak grać?
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Mam wszystkie dodatki do K2 i praktycznie zawsze gram tylko sam. Mount Everest też mam, ale grałem tylko kilka razy, też niestety sam; jakoś mi ta akurat gierka nie podeszła. Oficjalnie Mount Everest trybu solo nie ma.
Gdy gram sam (obojętnie w którą z górskich gier pana K.) zawsze biorę pionki jak dla dwóch, trzech, czterech lub pięciu graczy i kieruję wszystkimi himalaistami. Pełna kooperacja i moje home rules, czyli np. wspólne namioty (wciąż dwuosobowe, ale np. czerwony himalaista może sobie z zielonym posiedzieć bezpiecznie w żółtym namiocie itd.). Wiadomo, najtrudniej było mi znaleźć najlepszy sposób na przydzielanie żetonu ryzyka. Ostatnio gram tak: odkrywam trzy żetony, wybieram wszystkim parom himalaistów karty i według kolejności rozgrywam turę. Rzucam kostką K6. Jeżeli zielonemu wypadnie mniej oczek niż suma punktów ruchu w jego kartach, bierze ryzyko. Potem rzucam kolejnemu i jeżeli też wypadnie mniej niż suma punktów ruchu, to też bierze (ten sam!) żeton ryzyka. Jest tu pewna losowość, ale jakoś trzeba sobie radzić.
:wink:
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

Próbowałem zagrać online ale grało się TRAGICZNIE i musiałem opuścić grę. :(
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Online w K2 mam za sobą ponad tysiąc gier. Z niemałymi sukcesami
:wink:
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

No to gratulacje.

A grałeś na kompie czy na telefonie?
Awatar użytkownika
Erni
Posty: 348
Rejestracja: 07 gru 2013, 23:06
Lokalizacja: Jakaś wiocha pod Gnieznem
Has thanked: 69 times
Been thanked: 74 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: Erni »

Mówimy oczywiście o BoardGameArena (?). Gram i na kompie i na telefonie.
bdm
Posty: 580
Rejestracja: 18 mar 2019, 13:41
Has thanked: 382 times
Been thanked: 63 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: bdm »

Tak, chodzi o BGA.

Pewnie to kwestia wprawy.
Pamiętam jak swego czasu przestawialem się z kompa na telefon w literaki na kurniku. I po pierwszych grach mówiłem sobie: ale dramat. A teraz nie wyobrażam sobie gry na kompie. :D

Tak więc muszę po prostu się ogrywać. Chociaż co plansza w domu na stole to plansza. :) K2 jest moją ulubioną planszówką obok Carcassonne i Catanu.
_leigam_
Posty: 941
Rejestracja: 25 kwie 2018, 20:19
Has thanked: 112 times
Been thanked: 196 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: _leigam_ »

Pytanie do tych którzy coś z górami mają wspólnego, jak gra traktuje temat wspinaczki górskej? Bardzo z przymrożeniem oka?
Preferuje: średnie/ciężkie euro, rywalizacja. Gram we wszystko :D
Niezwiązany z branżą.


NA SPRZEDAŻ Wyspa dinozaurów i inne
buhaj
Posty: 1039
Rejestracja: 27 wrz 2016, 08:01
Lokalizacja: chrzanów
Has thanked: 856 times
Been thanked: 506 times

Re: K2 (Adam Kałuża)

Post autor: buhaj »

Temat jest związany z mechanika i pomimo tego, że jest to eurogra (zarzadzamy kartami ktore wchodxa nam na reke i daja punkty ruchu i wytrzymalosci) to emituje sporą dawkę klimatu. Jest ładna planszą z podziałem na strefy wysokościowe do których przypisana jest zmieniającą się co rundę pogoda. Przechodzimy klimatyzację na niższych partiach A wyczerpujący organizm w wyższych partiach góry i podczas złej pogody. Rozkładamy namiot, przechowujemy śnieżyce i atalujemy w okienku pogodowy. W dodatkach mamy lawiny, osuwiska, możemy zakładać placówki, trawersowac wierzchołki, itd. Należy dodać, że do gry i do każdego dodatku dołączona jest historia związana z danym wierzcholkiem i polskimi himalaistami.
ODPOWIEDZ