Pret-a-Porter (Ignacy Trzewiczek)

[rebus85]

A ja tak trochę z innej strony...odkupiłem p-a-p od użytkowniczki forum i zastanawiam się czy w takim przypadku zestaw kart mógłby trafić również w moje ręce? tak w ramach śląskiej solidarności.

[trzewik]

Proszę o kontakt na maila. Na pewno sytuacja znajdzie pozytywne rozwiązanie.

[FortArt]

A nabywcy nowych egzemplarzy ze sklepu dostają od razu przy zakupie?

[rebus85]

Dodatkowe karty dotarły - były zabezpieczone tak solidnie, że wysyłający spodziewał się chyba mocnych przygód w trasie

[Maddas]

Mam szybkie pytanie:
Czy jest szansa na opublikowanie zasad do gry w 5 osób?

Pozdrawiam Maddas

[trzewik]

Na razie nie ma takich planów.

[espresso]

Z utęsknieniem czekam na wariant dla 5 graczy... Skoro nie zanosi się na oficjalny, to może ktoś dysponuje jakimś sprawdzonym wariantem dla 5?

[Arhtu]

Czy można nadal otrzymać dodatkowe karty do polskiego wydania?

[trzewik]

Tak, oczywiście. Proszę o kontakt mailowy z wydawnictwem.

[mig]

Noszę się z zamiarem kupna Pret-a-porter. Na rynku są dwie wersje - polska i angielska. Z grubsza wiem czym się różnią od siebie. Czy warto kupować angielską? jest zwykle o 25-30 zł droższa od wersji PL. Różnice są aż na tyle dotkliwe, że opłacalne jest dopłacać taką kwotę (i rezygnować z oryginalnej polskiej instrukcji na rzecz drukowanej)?

[zachi]

Noszę się z zamiarem kupna Pret-a-porter. Na rynku są dwie wersje - polska i angielska. Z grubsza wiem czym się różnią od siebie. Czy warto kupować angielską? jest zwykle o 25-30 zł droższa od wersji PL. Różnice są aż na tyle dotkliwe, że opłacalne jest dopłacać taką kwotę (i rezygnować z oryginalnej polskiej instrukcji na rzecz drukowanej)?

Obie! Kupuj obie!

A tak serio, to zależy czy przeszkadzają Ci szczegóły (w stylu odwróconych kolorów na planszy) i czy wolisz papierowe banknoty (PL) czy drobne tekturowe (ENG). Odczucia z gry są moim zdaniem w obu wersjach równie wspaniałe.

[mst]

IMHO b.warto grać z kartami (kontraktów, budynków, pracowników) z edycji angielskiej (ale to chyba - pewności nie mam - da się zrobić kupując polskie wydanie + osobno karty z IIed.).

[mig]

IMHO b.warto grać z kartami (kontraktów, budynków, pracowników) z edycji angielskiej (ale to chyba - pewności nie mam - da się zrobić kupując polskie wydanie + osobno karty z IIed.).

Czy to chodzi o te karty, które Portal wysyła do osób, które kupiły polską wersję? Z tymi kartami uzyskanymi od Portalu do I ed. (poza tymi drobnymi bugami typu odwrócone kolory i tektura zamiast papieru w banknotach) będą jeszcze jakieś różnice?

Te odwrócone kolory to coś co w grze przeszkadza (tzn gra nie przebiega dostatecznie płynnie), czy po prostu drobny błąd, istotny (mylący) przy pierwszym kontakcie z grą?

Banknoty papierowe lub tekturowe to bardziej kwestia gustu/przyzwyczajenia gracza czy też tekturowe w grze sprawdzają się znacznie lepiej?

Wiem, że pewnie odpowiedzi na te kwestie w dużej mierze bazują na subiektywnym odbiorze/preferencjach/przyzwyczajeniach, ale nawet takie bardzo indywidualne odczucia będą przydatne...

Cisnę temat, bo nie mogę się się zdecydować. Te 3 dychy to niby nie za wiele, ale jeśli różnice to zwykła kosmetyka to szkoda mi ich wydawać. No i nie ma to jak solidna kolorowa polska instrukcja z drukarni - bo jak rozumiem w wersji angielskiej polskiej instrukcji nie ma...?;)

[adikom5777]

to nie tylko te karty, które rozsyłał Portal. Można kupić całą talię kart z edycji angielskiej i grać w edycję polską (http://www.rebel.pl/product.php/1,1295/ ... talie.html)

[FortArt]

Te odwrócone kolory to coś co w grze przeszkadza (tzn gra nie przebiega dostatecznie płynnie), czy po prostu drobny błąd, istotny (mylący) przy pierwszym kontakcie z grą?

Karty pracowników kładziesz na polu z wielkim napisem Pracownicy, a karty Budynków na polu z napisem Budynki. Oba pola mają swój kolor w tle i pech chciał, że jest to kolor kart tego drugiego pola. Kompletnie bez znaczenia.

W nowej edycji zamienili nie kolory, a podpisy właśnie. Co zmienia kolejność pól Budynki-Pracownicy w rundzie. Nie wiem na ile to jest znacząca zmiana. Ponoć tak bardziej logiczniej jest.
http://www.boardgamegeek.com/image/1108 ... size=large

Banknoty papierowe lub tekturowe to bardziej kwestia gustu/przyzwyczajenia gracza czy też tekturowe w grze sprawdzają się znacznie lepiej?

Zgodnie z zasadami część zarobionych pieniędzy masz obowiązek wkładać pod plansze gracza. Papier dobrze się do tego nadał, jak to jest z żetonami nie wiem. Zresztą co to za problem, gdyby Ci się zaczęły targać banknoty to na rynku jest multum żetonów pokerowych.

Głowna różnica to zastąpienie polskiego opisu na kartach ikonami.

[vaski]

Niegdyś nawet był cień nadziei na instrukcję polską do angielskiej edycji, ale zapewne zostało to porzucone z racji braku zainteresowania graczy. Granie angielskimi kartami (opartymi na symbolach, a nie na drobniutkim tekście), które można spokojnie dokupić było by znacznie wygodniejsze.

[Vester]

Kiedy do polskich sklepów trafi wersja angielska? Bo coś sucho jest...

[bogas]

Tom Vasel i recenzja Pret-a-Porte tu: http://www.youtube.com/watch?v=V5NFp_nM ... =g-all-lik

[macike]

Tom Vasel i recenzja Pret-a-Porte tu: http://www.youtube.com/watch?v=V5NFp_nM ... =g-all-lik

Designer is the same guy who did Neuroshima Hex

A ja myślałem, że Michał tylko grafiki robił.

[Radeku]

Mam takie pytanie.

Jak Pret-a-Porter ma do Pupili podziemia? Jak wygląda rozgrywka i skalowanie?

[mst]

PaP jest dużo bardziej złożona, ma więcej interakcji, decyzji, liczenia. Można powiedzieć, że Pupile to trochę taka PaP light.

[Ryu]

Oczywiście powiem czysto subiektywnie więc:

a) skalowność - dla mnie zdecydowanie PaP
W Pupilach są sztuczne piony zajmujące po kolei kilka akcji. Ja osobiście nie przepadam za takim rozwiązaniem. Osobiście w 4 osoby gra działa aż miło. Wg mnie w mniej już średnio. PaP jest świetny na każdą liczbę ludzi. Fakt, ze na 2 jest inny, na 4 jest inny ale zawsze bardzo dobry.

b) rozgrywka - to już zależy od liczby ludzi przy planszy. Na 4 emocjonująca zarówno dla PaP'a jak i Pupili. W mniejszą emocje są tylko dla PaP'a. Przynajmniej ja to tak odczuwam.

Poza tym tym PaP generuje większość ilość możliwych opcji do wyboru (proszę nie krzyczeć bo oceniam czysto subiektywnie) i w zasadzie każda droga może dać zwycięstwo. Walka o gwiazdki na każdym pokazie to rzeź... W ogóle nie pisze więcej bo PaP bije na głowę Pupile pod każdym względem oprócz klimatu. W PaP mam temat w poważaniu, natomiast w Pupilach jest fajowy, impy śliczne i w ogóle bardziej śłitańnie jest

[asiok]

Mnie osobiście Pupile "nie ruszają". Grałem jakieś 4-5 razy i nie potrafię się do nich przekonać (może dlatego że za każdym razem zbierałem baty...).

PaP jest krwiożerczy, mózgożerny i - co też ważne - jeżeli nie gramy z Mst można go skończyć w 90 minut spokojnie.

Jeśli chodzi o wersje - angielska jest lepsza.

[IRON]

Jeśli ktoś byłby jeszcze zainteresowany tymi dodatkowymi kartami, które były rozsyłane to niestety są już nie do zdobycia.
Wydawca oferuje jedynie zakup zestawu kart z wydania angielskiego

[Hyde]

Witam
Czy ktoś może posiada tłumaczenie ikonek do kart