calisto1411 pisze:walkingdead pisze:Czy myślicie,że 10 latek będzie się dobrze bawił grając w Zombiaki albo Small World?
W życiu nie dałabym mojemu dziecku grać w gry z zombi czy jakieś inne propagujące w ten sposób śmierć. Całe to High School z truposzami dla dzieci - koszmarki.
Natomiast Small World myślę, że 10 latek da sobie wspaniale radę. Tylko cierpliwości.
jakby tu odpowiedzieć, żeby nie obrazić ?
hmmm, dzieci to tacy sami ludzie jak dorośli - tyle że mniejsi - wszelkie aspekty życia , radości i troski dotykają ich w ten sam sposób co dorosłych - jeśli wytniemy jakiś kawałek rzeczywistości to nie dajemy im pełnego obrazu świata i chowamy swoistego "emocjonalnego kastrata" (ups
... oczywiście że to nie znaczy że mamy dziecko brać od razu do prosektorium...
choć jeśli zastanowimy się dlaczego ludzie dzisiaj umierają w samotności na szpitalnych łózkach, a nie jak jeszcze niedawno wśród bliskich w domu?
Większość baśni roi się od okrucieństwa, śmierci i złych charakterów - i jakoś niewielu neguje ich edukacyjna wartość...
nie wspomnę o lekcjach naszej jedynej ukochanej religii w szkole, gdzie Sodoma i Gomara to podstawa straszenia maluczkich...
żeby był jakiś kompromis to Monster High School też tępię bo to kiczowate amerykańskie gówno nastawione na mieszanie w kieszeniach rodziców - ale tego gówna jest wiecej w każdej odmianie tematycznej , to że jest o jakichś potworach... powiewa mi
i żeby było jasne - nie chcę wychowywać cudzych dzieci, to tylko moja opinia i moja droga