W Rallymanie chodzi o to, żeby - inteligentnie zarządzając pulą kostek (jedna dla każdego z pięciu dostępnych biegów oraz dwie, pozwalające przyspieszać bez zmiany biegu) - pokonywać proste i zakręty na modularnym torze. Może on składać się się z 1-4 dwustronnych map (warunki sprzyjające lub śnieg). Każdy zakręt można pokonywać na dwa lub trzy sposoby: jadąc po wewnętrznej na niższym biegu, po zewnętrznej na wyższym, a czasami również - ścinając go po błocie. W każdej turze można wybrać, czy jedziemy agresywnie, czy zachowawczo. Pomiędzy wyścigami można zmieniać opony - do wyboru są zimowe i letnie. Na koniec swojej tury, każdy gracz bierze kartę ostatniego biegu, z którego korzystał. Im wyższy bieg, tym krótszy czas, wypisany na karcie. Wygrywa ten, kto - gdy wszyscy dojadą już do mety - pokonał odcinek w najkrótszym czasie (następuje sumowanie wartości z kart), a więc niekoniecznie ten, którego pionek pierwszy przekroczy na planszy linię mety.
Tu jest strona wydawcy: http://www.rallyman.fr/en,
tu profil na Geeku: http://boardgamegeek.com/boardgame/60435/rallyman,
a tu grę można zamówić u polskiego dystrybutora: http://www.luzodajnia.pl/sklep/gry-bez- ... /rallyman/.
Dobra, informacje zebrałem, to teraz trochę wrażeń własnych (udało mi się pograć na "Rzuć Kostką"):
Nie jestem fanem wyścigów samochodowych, a gra bardzo mi się spodobała. Mechanika wygląda inteligentnie, ale jest tak prosta, że tury lecą jak z bicza strzelił (jeden OS przejeżdża się w 20 minut - można na tym poprzestać, choć standardowa gr powinna składać się z trzech odcinków), a zabawa wydaje się być naprawdę przednia. Dobrze pokonany zakręt może świetnie ustawić nas do szybkiego łyknięcia prostej, a czasem i przyblokować przeciwnika. Mechanizm, zarządzający ruchem zmusza do stałego kombinowania, a jakby tego było mało - gra naprawdę ma klimat!
Oczywiście powyższe, to tylko wrażenia na gorąco. W przyszłym tygodniu zamierzam położyć jeszcze na Rallymanie swe ciężkie łapy i dopiero po rozegraniu kolejnych kilku(nastu?) partii wypowiedzieć się na blogu w formie pełnej recenzji. Dla ciekawych - link znajduje się w mojej sygnaturce.
Wrrrrrrum...
jak sądzisz czy jest szansa zakupu gry przed świetami 
