Quarriors! (Mike Elliott, Eric M. Lang)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Quarriors! (Mike Elliott, Eric M. Lang)
Od paru dni interesuję się tą grą, autorstwa panów odpowiedzialnych za Warhammer: Invasion, Chaos in the Old World i Thunderstone.
Grą, która wygląda i prezentuje się obłędnie dzięki super grafikom i 130 kostkom, które pełnią taką rolę, jak karty w Dominion. Gra mechanicznie jest z gatunku Dominionowego właśnie - tylko zamiast kart do talii, kupuje się za walutę gry kostki do worka, z którego się je potem losuje. Kostki - a raczej ścianki na kostkach mają różne działanie: waluty (ścianki z nią występują na wszystkich kostkach), stworków, które są potrzebne do walki ze stworkami innych graczy i zdobywania punktów zwycięstwa i czarów, które dają jakieś jednorazowe wzmocnienie.
Quarriors! zbiera pełne spektrum ocen, ale grą jest na tyle oryginalną, że warto się chyba zainteresować - zwłaszcza jak ktoś lubi ten typ rozgrywki. Polecam zwłaszcza recenzje Drakkenstrike'a, ale i te z Dice Tower są zachęcające.
Na BGG punktowane są jednak wady gry:
- losowość do kwadratu - losowo ciągniesz kości z wora, a potem rzucasz i wypada zupełnie nie to co chciałeś (na kostkach monstrów może wypaść waluta, a nie stwór, który był potrzebny- nawet jeśli sensownie planuje się zakupy i kombowanie stworów z czarami, to trzeba jeszcze rzucić to, co jest potrzebne - brak więc możliwości zaplanowania czegokolwiek.
- zarzut o braku sensownych decyzji przy kupowaniu kostek do worka - to samo co przy Dominion - że zawsze wiadomo, co warto kupić - najdroższą kość/kartę, na którą cię stać.
- brak możliwości łatwego/swobodnego zarządzania wsadem w worku - do odrzucania kostek niepotrzebnych trzeba spełnić określone warunki - nie wystarczy kupić i zagrać czegoś w stylu dominionowej Kaplicy czy Faktorii.
- szczęściarz, który fortunnym rzutem odskoczy na początku (kupi najlepszą i najdroższą kostkę stwora), jest trudny do powstrzymania, bo w grze jest niewiele możliwości atakowania lidera (jeden czy dwa czary, które nie muszą pojawić się w grze).
Mimo powyższego (nie sposób przesądzić, na ile powyższe zarzuty są uzasadnione i sensowne bez rozegrania paru partii - może poza tym, że gra jest losowa, ale w sumie jaka ma być kościanka ), dość fajnie to wszystko wygląda, gra ma być szybka i luźna, i o ile tylko nie gra się sama, tylko coś tam można w niej zadecydować, to trafia na radar.
Ktoś już grał?
edit: dopiero teraz zauważyłem, że jest temat z Quarriors, ale dotyczyć miał konkretnie preordera - modów proszę o ew. przesunięcie mojego posta do tamtego wątku.
Grą, która wygląda i prezentuje się obłędnie dzięki super grafikom i 130 kostkom, które pełnią taką rolę, jak karty w Dominion. Gra mechanicznie jest z gatunku Dominionowego właśnie - tylko zamiast kart do talii, kupuje się za walutę gry kostki do worka, z którego się je potem losuje. Kostki - a raczej ścianki na kostkach mają różne działanie: waluty (ścianki z nią występują na wszystkich kostkach), stworków, które są potrzebne do walki ze stworkami innych graczy i zdobywania punktów zwycięstwa i czarów, które dają jakieś jednorazowe wzmocnienie.
Quarriors! zbiera pełne spektrum ocen, ale grą jest na tyle oryginalną, że warto się chyba zainteresować - zwłaszcza jak ktoś lubi ten typ rozgrywki. Polecam zwłaszcza recenzje Drakkenstrike'a, ale i te z Dice Tower są zachęcające.
Na BGG punktowane są jednak wady gry:
- losowość do kwadratu - losowo ciągniesz kości z wora, a potem rzucasz i wypada zupełnie nie to co chciałeś (na kostkach monstrów może wypaść waluta, a nie stwór, który był potrzebny- nawet jeśli sensownie planuje się zakupy i kombowanie stworów z czarami, to trzeba jeszcze rzucić to, co jest potrzebne - brak więc możliwości zaplanowania czegokolwiek.
- zarzut o braku sensownych decyzji przy kupowaniu kostek do worka - to samo co przy Dominion - że zawsze wiadomo, co warto kupić - najdroższą kość/kartę, na którą cię stać.
- brak możliwości łatwego/swobodnego zarządzania wsadem w worku - do odrzucania kostek niepotrzebnych trzeba spełnić określone warunki - nie wystarczy kupić i zagrać czegoś w stylu dominionowej Kaplicy czy Faktorii.
- szczęściarz, który fortunnym rzutem odskoczy na początku (kupi najlepszą i najdroższą kostkę stwora), jest trudny do powstrzymania, bo w grze jest niewiele możliwości atakowania lidera (jeden czy dwa czary, które nie muszą pojawić się w grze).
Mimo powyższego (nie sposób przesądzić, na ile powyższe zarzuty są uzasadnione i sensowne bez rozegrania paru partii - może poza tym, że gra jest losowa, ale w sumie jaka ma być kościanka ), dość fajnie to wszystko wygląda, gra ma być szybka i luźna, i o ile tylko nie gra się sama, tylko coś tam można w niej zadecydować, to trafia na radar.
Ktoś już grał?
edit: dopiero teraz zauważyłem, że jest temat z Quarriors, ale dotyczyć miał konkretnie preordera - modów proszę o ew. przesunięcie mojego posta do tamtego wątku.
_________
Moje gry
Moje gry
- BartP
- Administrator
- Posty: 4719
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 383 times
- Been thanked: 885 times
Re: Quarriors!
Mnie przede wszystkim odrzuca ogólnie negatywna ocena dotycząca jakości wykonania kostek - rozmazane obrazki, uszkodzenia rogów ścian, błędy w nadruku (braki gwiazdek). Ktoś pisze: "tylko 5 kostek na 130 miało wady, to nie jest tak źle". Jak to k**** nie jest źle? A jak 500 kart masz w Dominionie, to z 20 ma być urąbanych czy coś? Ja pomyślę o tym tytule przy poprawionym wydaniu.
Sprzedam nic
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Quarriors!
kostki wydawca wymienia na dobre od ręki, więc bym nie dramatyzował. Co do ceny - u nas 200 zł, ale w US 50 USD - za 130 kostek i talię kart, to jednak chyba w miarę uczciwa cena - zważywszy, że kostka luzem kosztuje ok. 1 zł. Do tego fajna puszka i dopasowane wypraski. Są gry z wyłącznie kartonowymi elementami, które kosztują tyle samo, albo niewiele mniej.
_________
Moje gry
Moje gry
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Quarriors!
ja dopiero dzis dostalem. Prawie wszystkie kosci sa czytelne. Uwazam ze liczby na nic sa stanowczo za male. Jeszcze nie przejrzałem wszystkich ale na pewno niektórzy beda mieli problemy z odczytaniem symboli
- tajemniczy_padalec
- Posty: 469
- Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18
Re: Quarriors!
Jestem po zaledwie dwóch szybkich rozgrywkach i chociaż wszystkie kości, które widziałem były dobrze "wybite", to przez szeroki stół zdecydowanie trzeba się schylać (lub pytać), by dowiedzieć się, jakie charakterystyki ma hodowany przez współgracza potworek.janekbossko pisze:ja dopiero dzis dostalem. Prawie wszystkie kosci sa czytelne. Uwazam ze liczby na nic sa stanowczo za male. Jeszcze nie przejrzałem wszystkich ale na pewno niektórzy beda mieli problemy z odczytaniem symboli
Ogólne wrażenie, po dwóch rozgrywkach: jest całkiem nieźle. Łba nie urywa, ale inwestycja 30 minut wydaje się spłacać - gra się szybko i zabawnie. Tylko cena trochę miażdżycielska...
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Quarriors!
a w jakim składzie graliście? Jak gra chodzi na 2 osoby? wydaje mi się, że przy większej liczbie graczy chaos większy, ale też szansa, że megafuksy jednego znajdą kontrodpowiedź, jest większa.
_________
Moje gry
Moje gry
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Quarriors!
gralem na razie raz na dwie osoby, gra sie szybko i przyjemnie. Nowe jest to ze zamaist kart uzywa sie kostek i to chyba sprawia najwieksza frajde
Grze dobrze wróży ilośc mozliwych kombinacji kart i koszci przy rozkladaniu uklau początkowego.
Najbardziej podobało mi się korzystanie ze zdolności i wyprowadzanie niszczycielskich komb
Jedyne co delikatnie mi sie nie podobało to przesadzony SMOK, ale juz rozmawiałem z jednym znajomym, ktory ma kila rozgrywek na koncie i podobno na jaszczury tez jest niezla taktyka.
Nie mniej jednak chyba na ten czas najlepsza gra deckbuildingowa w jaka grałem.
Grze dobrze wróży ilośc mozliwych kombinacji kart i koszci przy rozkladaniu uklau początkowego.
Najbardziej podobało mi się korzystanie ze zdolności i wyprowadzanie niszczycielskich komb
Jedyne co delikatnie mi sie nie podobało to przesadzony SMOK, ale juz rozmawiałem z jednym znajomym, ktory ma kila rozgrywek na koncie i podobno na jaszczury tez jest niezla taktyka.
Nie mniej jednak chyba na ten czas najlepsza gra deckbuildingowa w jaka grałem.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Quarriors!
tego smoka wiele osób na bgg wywleka, ale wszyscy oni zagrali po 3-5 razy i mam wrażenie, że jest to zarzut podobny do tego, że w Dominion jedyną taktyką jest granie na kasę, a kupowanie srebra jest lepsze od kart wartych 4 czy 5.
_________
Moje gry
Moje gry
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
- Fruczak Gołąbek
- Posty: 918
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 00:56
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 39 times
Re: Quarriors!
Napaliłem się na tę grę. Mam parę pytań.
1. Jak jest z interakcją? Można przeszkadzać przeciwnikom?
2. Wypadałoby zakoszulkować karty? Zmieszczą się wtedy do wypraski?
3. Jaki rozmiar koszulek byłby potrzebny?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Niedługo dodatek http://boardgamegeek.com/boardgameexpan ... the-demons oby cena była milsza.
1. Jak jest z interakcją? Można przeszkadzać przeciwnikom?
2. Wypadałoby zakoszulkować karty? Zmieszczą się wtedy do wypraski?
3. Jaki rozmiar koszulek byłby potrzebny?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Niedługo dodatek http://boardgamegeek.com/boardgameexpan ... the-demons oby cena była milsza.
- janekbossko
- Posty: 2614
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 27 times
Re: Quarriors!
Koszulki sa niepotrzebne. Kartami sie nie gra tylko kostkami. W zasadzie jedyny moment kiedy dotykasz kart jest przy rozlozeniu i skladaniu gry
Interkacja jest w momencie atakowania innego gracza swoimi potworkami, on wtedy musi sie bronic lub kiedy rzucasz czar dotyczacy przeciwnika.
Interkacja jest w momencie atakowania innego gracza swoimi potworkami, on wtedy musi sie bronic lub kiedy rzucasz czar dotyczacy przeciwnika.
Re: Quarriors!
Drogo? 1,5zł za kostkę? Plus talia kart? W porównaniu z takim Carcassonne: Gra Kościana gdzie jedna kostka kosztuje ponad 5zł?
- tajemniczy_padalec
- Posty: 469
- Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18
Re: Quarriors!
Drogo. Dwunastomilimetrowa kostka sześcienna kosztuje około 50 groszy. Oczywiście, te nie są standardowe, ale w sumie, to kupujemy je "hurtem" (wszak nabywamy na raz 130 sztuk - kto z was kupił tyle kości na raz?). Wiem, do tego dochodzą karty, metalowa puszka no i... sama gra. Nie chcę tak naprawdę otwierać puszki Pandory opisanej etykietką "gry są za drogie" - mam tylko osobiste odczucie, że od po grze dużego wydawnictwa, drukującego w dużym, jak na naszą niszę, nakładzie, można by się spodziewać nieco niższej ceny. Nie ukrywam jednak, że osobiście, za grę na 30 minut wolałbym zapłacić ze 40-50 złotych mniej. Gdyby miała w Polsce taką cenę, to pewnie mogłaby być wielkim hitem.bazyn pisze:Drogo? 1,5zł za kostkę? Plus talia kart? W porównaniu z takim Carcassonne: Gra Kościana gdzie jedna kostka kosztuje ponad 5zł?
- Qlaqs
- Posty: 493
- Rejestracja: 17 lut 2008, 18:38
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 14 times
Re: Quarriors!
Drogo ?
Za to co dostajemy w pudełku ? [130 kości + talia]
Nie sądzę. Po za tym standardem jest 100zł +/- tak więc nie sądzę by była to cena wygórowana.
Jak kogoś cena odrzuca - zawsze może zapłacić ok 300zł za 2 inne dobre gry .
Nikt nikogo na siłę nie zmusza.
Tak to puszka pandory [ceny gier] - ale tak samo jak każde inne hobby.
Pozdrawiam.
Za to co dostajemy w pudełku ? [130 kości + talia]
Nie sądzę. Po za tym standardem jest 100zł +/- tak więc nie sądzę by była to cena wygórowana.
Jak kogoś cena odrzuca - zawsze może zapłacić ok 300zł za 2 inne dobre gry .
Nikt nikogo na siłę nie zmusza.
Tak to puszka pandory [ceny gier] - ale tak samo jak każde inne hobby.
Pozdrawiam.
Moja skromna kolekcja to co mam, czego chce sie pozbyc i to co w drodze!
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Quarriors!
Mimo wszystko. Zobacz na takich masowych producentów jak Chessex czy QWorkshop - ich kostki tanie nie są chociaż też je robią masowo. To co podraża takie kostki to laserowo żłobiona / wytłaczana kostka - kostki za 50gr to zazwyczaj kostki 'malowane' z których po jakimś czasie kropki się zmazują. Tutaj kostki są naprawdę super jakości i licząć trochę ponad złotówkę w detalu za kostkę to koszt jest jak najbardziej do przyjęcia.tajemniczy_padalec pisze:Drogo. Dwunastomilimetrowa kostka sześcienna kosztuje około 50 groszy. Oczywiście, te nie są standardowe, ale w sumie, to kupujemy je "hurtem"bazyn pisze:Drogo? 1,5zł za kostkę? Plus talia kart? W porównaniu z takim Carcassonne: Gra Kościana gdzie jedna kostka kosztuje ponad 5zł?
No i nie nabywasz 130 tych samych kości tylko wiele różnych modeli. Producent musi też doliczyć koszt wytworzenia jakiegoś wzornika na każdą z tych kości.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- tajemniczy_padalec
- Posty: 469
- Rejestracja: 16 paź 2009, 01:18
Re: Quarriors!
Z puszką Pandory, chodziło mi o to, że wolę nie otwierać całej dyskusji spod znaku "gry są za drogie".Qlaqs pisze:Tak to puszka pandory [ceny gier] - ale tak samo jak każde inne hobby.
Pozdrawiam.
@Yosz: wiem, poszedłem na skróty z tym hurtem. Poza tym, cenę "oryginalną" (USA - 36 dolków), nie uważam za nazbyt rozdmuchaną. Po prostu cena polska wydaje mi się nieco "rozbojowa" (wiem, że grę trzeba sprowadzić, że różne koszty, ale takie jest moje odczucie). Zresztą, dużo ważniejsze dla mnie jest to, że (po raz kolejny - w moim odczuciu) za lekki, półgodzinny tytuł raczej nie powinien tyle kosztować. Gdy jednak zabiorę się za pisanie recenzji Quarriors (a ten moment się zbliża), cena w ogóle nie będzie czynnikiem, bo ta - jestem tego prawie pewien - w Polsce spadnie.
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Quarriors!
36$ to cena w thoughthammerze. MSRP to 50$ co jest już nieźle zbliżone do naszej ceny. Swoją drogą nie wiem jak TH udaje się mieć takie przeceny (np Star Trek Fleet Captains zamiast 100$ kosztuje 70$ )
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Quarriors!
+ koszty wysyłki do Polski które tanie nie są. Ja się juz zdążyłem przyzwyczaić że gry zza oceanu kosztują w PL kilkadziesiąt złotych więcej jeżeli nie ma oficjalnego dystrybutora w Polsce / Europie jak np jest w przypadku Galakta / FFG
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- BartP
- Administrator
- Posty: 4719
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 383 times
- Been thanked: 885 times
Re: Quarriors!
No ale właśnie o tym jest cała rozmowa, yosz. Że gdyby gra kosztowała nawet te 150 zł, to miałaby jeszcze jako-tako cenę do przełknięcia. 200 zł za szybkie turlu-turlu to dla pewnych osób zbytek.
Sprzedam nic
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Quarriors!
po kolejnej euforycznej wideorecenzji na bgg nie zdzierżyłem i wybuliłem ciepłą rączką te dwie stówy... dawno nie dałem się tak wkręcić i zhajpować...
_________
Moje gry
Moje gry
- Fruczak Gołąbek
- Posty: 918
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 00:56
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 39 times
Re: Quarriors!
Ja tak samo nie wytrzymałem i kupiłem. Dziś gra przyszła. Jak na razie zagrałem z dziewczyną 2 razy i było nieźle. Rozgrywka dość szybka tak na oko nie więcej niż 30min, gra pięknie wygląda. Bardziej mi pasuje dice building niż deck building . Dodatkowo dużą radość sprawie samo dotykanie kostek . Ja jak na razie oprócz ceny nie mam grze nic do zarzucenia. No może poza paroma kostkami - są małe niedoskonałości w produkcji ale to nic wielkiego. Jeszcze worek jest za mały na moje łapska, używam ten z Carcassonne .
Zdecydowałem się zakoszulkować karty. Wielkość standardowa ( siwe koszulki od FFG idealnie pasują ). Co prawda wtedy koszulki nie mieszczą się do wypraski ale w ich miejsce wrzuciłem trochę kostek, a reszta jest w dolnej przez co łatwiej je ustawiać na początku gry. Karty w koszulkach spokojnie się mieszczą w dolnej wyprasce leżąc na kościach.
Do gry mogli też dorzucić po małej planszy dla każdego gracza, wtedy byłoby czytelniej. Zawsze można sobie wydrukować matę z BGG ale to nie to samo co jakaś oryginalna.
Zdecydowałem się zakoszulkować karty. Wielkość standardowa ( siwe koszulki od FFG idealnie pasują ). Co prawda wtedy koszulki nie mieszczą się do wypraski ale w ich miejsce wrzuciłem trochę kostek, a reszta jest w dolnej przez co łatwiej je ustawiać na początku gry. Karty w koszulkach spokojnie się mieszczą w dolnej wyprasce leżąc na kościach.
Do gry mogli też dorzucić po małej planszy dla każdego gracza, wtedy byłoby czytelniej. Zawsze można sobie wydrukować matę z BGG ale to nie to samo co jakaś oryginalna.
- JAskier
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 kwie 2006, 15:31
- Lokalizacja: Toruń
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Quarriors!
6x bardziej losowy Dominion, zdecydowanie nie polecam. Gra jest frustrująca. Pod względem wydania też mogłoby być lepiej. Kostki mają napaćkane małe cyferki, które w dodatku się zamazują. Gra do tego jest nudna, przy czterech osobach są spore przestoje (choć graliśmy dopiero dwie partie, zresztą na więcej nie mam ochoty), zaś cena jak za ten tytuł to już wogóle jakiś kosmos. 200zł za taką gierkę?