Mage Knight (Vlaada Chvatil)

[szutek]

Rzeczywiście pudełko i wypraska to dramat. Nie wiem o czym myślał ten kto to projektował. Trudno nawet oczekiwać jakiegoś dedykowanego insertu mając na uwadze ile w tym pudle będzie pustej przestrzeni.

[woytas]

Rzuciłem sobie okiem na nową instrukcję, ale dosłownie 5 minut i rzuciło mi się w oczy, że wcześniejszy klasztor został przemianowany na monastyr.

[Golfang]

Ja dostałem MK UE z uszkodzonym pudełkiem! Wg mnie te ciężkie żetony musiały jakoś uderzyć od wewnątrz i rozerwać pudełko wewnętrzne jak i zewnętrzne. Reszta jest idealna

Spoiler:

https://zapodaj.net/311d6419371d7.jpg.html

Na razie napisałem do 3Trolli maila i nie wiem co z tym zrobić... Najpierw myślałem że to ja rozerwałem wewnętrzne pudełko - ale później zauważyłem że zewn. też jest uszkodzoene i to w mega dziwny sposób od naroża do połowy. Chyba gdybym ja to rozerwał to od dołu do góry by poszło...

[Darkstorm]

U mnie czarna część pudełka była w podobny sposób uszkodzona. Ale zauważyłem po kilku dniach i sobie dałem spokoj.

[lazarro]

Delikatny odgniot mam od dołu i zauważyłem to dopiero wieczorem gdy wróciłem z tyrki.
Drugi raz studiuję zasady gry w drodze do pracy i przyznaję, że lepiej się spamiętuje reguły gdy czytało sie wcześniej. Za pierwszym razem czytałem w PDFie i jest to mega niewygodne. Czekam jeszcze na swoją matę gracza i we wtorek zaczynam grać... Tak mało czasu... Chlip chlip.

[dave8]

Delikatny odgniot mam od dołu i zauważyłem to dopiero wieczorem gdy wróciłem z tyrki.
Drugi raz studiuję zasady gry w drodze do pracy i przyznaję, że lepiej się spamiętuje reguły gdy czytało sie wcześniej. Za pierwszym razem czytałem w PDFie i jest to mega niewygodne. Czekam jeszcze na swoją matę gracza i we wtorek zaczynam grać... Tak mało czasu... Chlip chlip.

Ooo a gdzie da się kupić matę gracza?

[lazarro]

Ooo a gdzie da się kupić matę gracza?

Spójrz na stronę 113 lub 114 tego wątku, a znajdziesz link do maty gracza z bgg. Można wydrukować. Ja zleciłem wydruk jednej takiej maty.

[trynitor]

Ooo a gdzie da się kupić matę gracza?

Spójrz na stronę 113 lub 114 tego wątku, a znajdziesz link do maty gracza z bgg. Można wydrukować. Ja zleciłem wydruk jednej takiej maty.

W jaki sposób drukujesz? Na papierze?

[lazarro]

Ooo a gdzie da się kupić matę gracza?

Spójrz na stronę 113 lub 114 tego wątku, a znajdziesz link do maty gracza z bgg. Można wydrukować. Ja zleciłem wydruk jednej takiej maty.

W jaki sposób drukujesz? Na papierze?

Wejdz na playmaty i maty do gier karcianych.

[Arek001]

@lazarro przeglądałem 113 i 114 stronę tego wątku i nie znalazłem linku do projektu maty na BGG, mógłbyś podać linka do tej maty na BGG?

[lazarro]

@lazarro przeglądałem 113 i 114 stronę tego wątku i nie znalazłem linku do projektu maty na BGG, mógłbyś podać linka do tej maty na BGG?

Wybacz. Ten plik kiedyś znajdował sie w tym wątku i został przeniesiony w to miejsce:
viewtopic.php?f=61&t=60253&p=1126688#p1126688

[mat_eyo]

MK miałem kilka lat temu, później z jakiegoś powodu opuścił kolekcję. Teraz kupiłem edycję Ultimate i postanowiłem po tak długiej przerwie zacząć od Pierwszego Rekonensansu. Przeczytałem Przewodnik i większość reguł pamiętałem Mam prośbę do prawdziwych weteranów, możecie podpowiedzieć rzeczy, o których najłatwiej podczas gry zapomnieć?

[Darkstorm]

Co prawda nie jestem weteranem ale zauważyłem, że często w ferworze obliczeń zapominam o tym, że mam żetony umiejętności

[Fojtu]

MK miałem kilka lat temu, później z jakiegoś powodu opuścił kolekcję. Teraz kupiłem edycję Ultimate i postanowiłem po tak długiej przerwie zacząć od Pierwszego Rekonensansu. Przeczytałem Przewodnik i większość reguł pamiętałem Mam prośbę do prawdziwych weteranów, możecie podpowiedzieć rzeczy, o których najłatwiej podczas gry zapomnieć?

Tak na szybko co mi się zdarzało zapominać
1. Najtrudniejsze do zrozumienia są zasady resistów. Na Twoim miejscu przeszedłbym na spokojnie przez ten fragment, bo resisty działają trochę inaczej u przeciwnika i Twoich stworów.
2. Jak działa zegar w grze solo - ale to jest relatywnie proste
3. Pamiętaj o odświeżaniu marketów - solo to często umyka
4. Różnice między maną a kryształami (ale to pewnie masz opanowane )
5. Palenie wiosek i klasztorów - łatwo zapomnieć że jest taka opcja
6. W których lokacjach wchodzisz do walki sam i w środku panują zasady walki w nocy!

[Tibi]

Czy ktoś z was, zgłaszał problem i dostał jakieś poprawione żetony/karty od portalu? Pomijając odcienie, u mnie karty mają inną fakturę (z dodatku jednego są całkiem gładkie, z innego mają mega widoczną fakturę).

Pytanie dodatkowe: czy ktoś znalazł koszulki, w których wszystkie karty mieszczą się w oryginalnej wyprasce (której projektu zresztą całkiem nie rozumiem)

[mat_eyo]

MK miałem kilka lat temu, później z jakiegoś powodu opuścił kolekcję. Teraz kupiłem edycję Ultimate i postanowiłem po tak długiej przerwie zacząć od Pierwszego Rekonensansu. Przeczytałem Przewodnik i większość reguł pamiętałem Mam prośbę do prawdziwych weteranów, możecie podpowiedzieć rzeczy, o których najłatwiej podczas gry zapomnieć?

Tak na szybko co mi się zdarzało zapominać
1. Najtrudniejsze do zrozumienia są zasady resistów. Na Twoim miejscu przeszedłbym na spokojnie przez ten fragment, bo resisty działają trochę inaczej u przeciwnika i Twoich stworów.
2. Jak działa zegar w grze solo - ale to jest relatywnie proste
3. Pamiętaj o odświeżaniu marketów - solo to często umyka
4. Różnice między maną a kryształami (ale to pewnie masz opanowane )
5. Palenie wiosek i klasztorów - łatwo zapomnieć że jest taka opcja
6. W których lokacjach wchodzisz do walki sam i w środku panują zasady walki w nocy!

Dzięki! Na razie nie pamiętam tylko punktu drugiego, bo tego nie ma w Przewodniku. Siłą rzeczy przeczytam przed pierwszą partią. Czyli z pamięcią nie jest aż tak źle

[Pan_K]

MK miałem kilka lat temu, później z jakiegoś powodu opuścił kolekcję. Teraz kupiłem edycję Ultimate i postanowiłem po tak długiej przerwie zacząć od Pierwszego Rekonensansu. Przeczytałem Przewodnik i większość reguł pamiętałem Mam prośbę do prawdziwych weteranów, możecie podpowiedzieć rzeczy, o których najłatwiej podczas gry zapomnieć?

Tak na szybko co mi się zdarzało zapominać
1. Najtrudniejsze do zrozumienia są zasady resistów. Na Twoim miejscu przeszedłbym na spokojnie przez ten fragment, bo resisty działają trochę inaczej u przeciwnika i Twoich stworów.
2. Jak działa zegar w grze solo - ale to jest relatywnie proste
3. Pamiętaj o odświeżaniu marketów - solo to często umyka
4. Różnice między maną a kryształami (ale to pewnie masz opanowane )
5. Palenie wiosek i klasztorów - łatwo zapomnieć że jest taka opcja
6. W których lokacjach wchodzisz do walki sam i w środku panują zasady walki w nocy!

Dzięki! Na razie nie pamiętam tylko punktu drugiego, bo tego nie ma w Przewodniku. Siłą rzeczy przeczytam przed pierwszą partią. Czyli z pamięcią nie jest aż tak źle

Już gdzieś pisałem, że pojawiające się tu i ówdzie twierdzenia o konieczności czytania instrukcji do MK po każdej kilkumiesięcznej przerwie to bujda na resorach i raczej wyobrażenia teoretyczne, niż sprawdzona praktyka.

[RaYell]

u mnie karty mają inną fakturę (z dodatku jednego są całkiem gładkie, z innego mają mega widoczną fakturę).

Również to zauważyłem, ale po zakoszulkowaniu kart przestaje to być problemem.

Pytanie dodatkowe: czy ktoś znalazł koszulki, w których wszystkie karty mieszczą się w oryginalnej wyprasce (której projektu zresztą całkiem nie rozumiem)

Moim zdaniem ta wypraska jest i tak do wyrzucenia. W mojej nie mieszczą się nawet wszystkie żetony (ok 5 żetonów przeciwników i ze 3 żetony umiejętności musiały wylądować gdzie indziej) Prędzej czy poźniej pewnie pojawią się alternatywne inserty, choć ja prawdopodobnie sobie wykombinuje jakiś samodzielnie. Muszę jeszcze tylko wymyślić jaką drugą grę trzymać w pudle z MK, bo aktualnie z 50% miejsca z nim się marnuje na powietrze.

[RUNner]

Tak na szybko co mi się zdarzało zapominać
1. Najtrudniejsze do zrozumienia są zasady resistów. Na Twoim miejscu przeszedłbym na spokojnie przez ten fragment, bo resisty działają trochę inaczej u przeciwnika i Twoich stworów.
2. Jak działa zegar w grze solo - ale to jest relatywnie proste
3. Pamiętaj o odświeżaniu marketów - solo to często umyka
4. Różnice między maną a kryształami (ale to pewnie masz opanowane )
5. Palenie wiosek i klasztorów - łatwo zapomnieć że jest taka opcja
6. W których lokacjach wchodzisz do walki sam i w środku panują zasady walki w nocy!

Dzięki! Na razie nie pamiętam tylko punktu drugiego, bo tego nie ma w Przewodniku. Siłą rzeczy przeczytam przed pierwszą partią. Czyli z pamięcią nie jest aż tak źle

Już gdzieś pisałem, że pojawiające się tu i ówdzie twierdzenia o konieczności czytania instrukcji do MK po każdej kilkumiesięcznej przerwie to bujda na resorach i raczej wyobrażenia teoretyczne, niż sprawdzona praktyka.

Jeśli ktoś rozegra sporo partii, to z pewnością to co napisałeś będzie prawdziwe. Ale po jednej pełnej partii i półrocznej przerwie, Twoja teza nie zadziała.

[mat_eyo]

Ja zawsze uważałem, że jak na rozmach gry, to zasady są napisane wzorowo. Jedyne, z czym można mieć problem (przy założeniu, że wszystko odpowiednio zrozumiemy), to niektóre wyjątki. Dostępne jednostki (i umiejętności zaawansowane z Monastyrów) uzupełniamy na koniec rundy, ale czary i akcję zaawansowane od razu. W niektórych lokacjach walczymy sami, bez jednostek. Do "naszej" wieży magów przeciwnik może wejść, ale do baszty już nie. Na koniec rundy odrzucamy wszystkie karty, chyba że są to przydzielone jednostkom chorągwie itd. Po jakimś czasie wchodzi to do głowy i jak wskazuje mój przykład, może zostać w niej na długo. Jednak ja zawsze jak grałem, miałem w sercu niepokój, że zapomniałem o którejś mikrozasadzie i cała rozgrywka nadaje się do kosza

[Tibi]

Moim zdaniem ta wypraska jest i tak do wyrzucenia. W mojej nie mieszczą się nawet wszystkie żetony (ok 5 żetonów przeciwników i ze 3 żetony umiejętności musiały wylądować gdzie indziej) Prędzej czy poźniej pewnie pojawią się alternatywne inserty, choć ja prawdopodobnie sobie wykombinuje jakiś samodzielnie. Muszę jeszcze tylko wymyślić jaką drugą grę trzymać w pudle z MK, bo aktualnie z 50% miejsca z nim się marnuje na powietrze.

Ja ten problem chyba rozwiązałem, i wypraska wydaje się teraz ok- zapakowałem stuff wszystkich bohaterów do osobnych worków (wrzucam je na samą górę, na instrukcje, mieszczą się swobodnie), żetony poziomów, tarcze, umiejętności itd. To zostawia dużo wolnego miejsca w wyprasce, szare żetony potworów dałem do osobnego slotu, reszta się mieści w dedykowanych.

[mat_eyo]

Moim zdaniem ta wypraska jest i tak do wyrzucenia. W mojej nie mieszczą się nawet wszystkie żetony (ok 5 żetonów przeciwników i ze 3 żetony umiejętności musiały wylądować gdzie indziej) Prędzej czy poźniej pewnie pojawią się alternatywne inserty, choć ja prawdopodobnie sobie wykombinuje jakiś samodzielnie. Muszę jeszcze tylko wymyślić jaką drugą grę trzymać w pudle z MK, bo aktualnie z 50% miejsca z nim się marnuje na powietrze.

Ja ten problem chyba rozwiązałem, i wypraska wydaje się teraz ok- zapakowałem stuff wszystkich bohaterów do osobnych worków (wrzucam je na samą górę, na instrukcje, mieszczą się swobodnie), żetony poziomów, tarcze, umiejętności itd. To zostawia dużo wolnego miejsca w wyprasce, szare żetony potworów dałem do osobnego slotu, reszta się mieści w dedykowanych.

Razem z żetonami wrzucasz też startowe talie bohaterów?

[Pan_K]

Jeśli ktoś rozegra sporo partii, to z pewnością to co napisałeś będzie prawdziwe. Ale po jednej pełnej partii i półrocznej przerwie, Twoja teza nie zadziała.

Wiesz, po jednej partii i półrocznej przerwie nie tylko MK wymaga powtórzenia zasad. Nie czyni to z jakiejkolwiek gry od razu monstrum, którego nie warto kupować, jak się nie zamierza grać regularnie. Argumenty przeciwko MK były zwykle takie, że nawet jak znamy grę nieźle i odłożymy ją na kilka miesięcy, trzeba będzie powtarzać proces przyswajania zasad niemal od początku.

[RUNner]

Jeśli ktoś rozegra sporo partii, to z pewnością to co napisałeś będzie prawdziwe. Ale po jednej pełnej partii i półrocznej przerwie, Twoja teza nie zadziała.

Wiesz, po jednej partii i półrocznej przerwie nie tylko MK wymaga powtórzenia zasad. Nie czyni to z jakiejkolwiek gry od razu monstrum, którego nie warto kupować, jak się nie zamierza grać regularnie. Argumenty przeciwko MK były zwykle takie, że nawet jak znamy grę niele i odłożymy ją na kilka miesięcy, trzeba będzie powtarzać proces przyswajania zasad niemal od początku.

To była przesada. MK ma sporo małych zasad, ale są one całkiem logiczne i nieźle zapadają w pamięć. Tyle, że trochę ich jednak jest i trzeba grać w miarę regularnie, żeby się nie bać powrotu do grania.

[Pan_K]

Jeśli ktoś rozegra sporo partii, to z pewnością to co napisałeś będzie prawdziwe. Ale po jednej pełnej partii i półrocznej przerwie, Twoja teza nie zadziała.

Wiesz, po jednej partii i półrocznej przerwie nie tylko MK wymaga powtórzenia zasad. Nie czyni to z jakiejkolwiek gry od razu monstrum, którego nie warto kupować, jak się nie zamierza grać regularnie. Argumenty przeciwko MK były zwykle takie, że nawet jak znamy grę niele i odłożymy ją na kilka miesięcy, trzeba będzie powtarzać proces przyswajania zasad niemal od początku.

To była przesada. MK ma sporo małych zasad, ale są one całkiem logiczne i nieźle zapadają w pamięć. Tyle, że trochę ich jednak jest i trzeba grać w miarę regularnie, żeby się nie bać powrotu do grania.

Jakiś czas temu odświeżyłem sobie tytuł po niemal rocznej przerwie. Faktycznie początkowo myślałem z pewnym respektem o powrocie do gry, ale pierwsze ruchy pozwoliły odzyskać niemal całość oglądu mechaniki od razu. Drobne kwestie szybko byłem w stanie odświeżyć sobie zerkając do instrukcji - szybko także dlatego, że pamiętałem mniej więcej, gdzie tego szukać. Także: nie taki diabeł straszny, jak go malują...