El Grande (Wolfgang Kramer, Richard Ulrich)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
komar france
Posty: 79
Rejestracja: 31 sty 2006, 11:09
Lokalizacja: Bieruń

El Grande (Wolfgang Kramer, Richard Ulrich)

Post autor: komar france »

Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Post autor: folko »

Jedna z najlepszych gier w jakie gralem i jakie mam... a troche mam i grałem ;-)

Co mogę powiedzieć o tej grze... zabieram się do napisania recenzji i myślę że tam trochę opiszę.
Gra jest wykonana w starym dobrym niemieckim stylu (elementy drwniane, świetna plansza, wieża zamkowa, karty).
Ma sporo możliwości taktycznych, w sumie element losowy jest ale nie tak duży :)

Instrukcja jest niezbyt skomplikowana, do ściągnięcia wersja ang. i tłumaczenie PL (moje) kart, na gry-planszowe -> do pobrania.

Gra ma karty akcji i to jest element zależny językowo... ale po kilku rozgrywkach juz wszystko wiadomo po grafikach na kartach.

Ogólnie w ElGrande jest coś takiego jak zdobywanie wpływów w obszarach, ale cała mechanika jest tak niesamowicie dopracowana, przemyślana że można wpaść w zachwyt.
Ogólnie bardzo polecam.

Gdzie kupić?
U nas w sklepach tego nikt nie ma (bo chyba już gra jest wyprzedana) jedynie można kupić na Allegro lub zachodnich stronach aukcyjnych.
Awatar użytkownika
dasilwa
Posty: 1128
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:33
Lokalizacja: Stolica
Been thanked: 1 time

Post autor: dasilwa »

Z tego co wiem ma byc dodruk El Grande, którey ma pojawić się w czerwcu w USA (nie wiem jak w innych krajach). Będzie to wersja ze wszystkimi dodatkami i już tylko taka bedzie drukowana
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: El Grande

Post autor: Don Simon »

komar france pisze:Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
I ja się przyłączę do pytania. Pojawiła się na allegro, w playme.de jest za 26 Euro (tylko nie rozumim, czy z dodatkiem, czy tylko dodatek). Chętnie poczytałbym Wasze opinie, może ktoś ma to w Wawie?

Najbardziej interesuje mnie kwestia skalowania gry - czy przy mniejszej ilości graczy da się z sesnem i przyjemnie pograć?

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Przemek
Posty: 13
Rejestracja: 31 sty 2006, 19:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: El Grande

Post autor: Przemek »

komar france pisze:Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
W El Grande grałem na razie tylko kilka razy, pokuszę się jednak o odpowiedź na Twoje pytania. Gra bardzo mi się podoba - jest w niej miejsce i na długofalową strategię, i na błyskotliwe zagrania taktyczne. Element losowy nie ma tu dużego znaczenia, możliwe jednak, że to się zmieni, gdy gracze poznają dokładnie karty i będą grać 'pod' konkretne wydarzenia.

Elementy są na wysokim poziomie: śliczna mapa, drewniane kosteczki reprezentujące Caballeros i Grande, składana wieża, do której można wrzucać swoich Caballeros, pozwalając im na atak z zaskoczenia. Poza tym, dwa rodzaje kart (talia wspomnianych kart wydarzeń, i karty siły dla każdego gracza), 'bączki' do wskazywania fragmentu planszy bez wiedzy innych graczy, i dość... hmm... niepokojący pionek reprezentujący króla.

Sama gra polega na umieszczaniu swoich Caballeros na mapie Hiszpanii, tak, by w jak największej ilości prowincji mieć ich więcej, niż przeciwnicy - jesli grałeś w San Marco, to ten element powinien być dla Ciebie znajomy. Cały czas trwa tu bezpośrednia walka między graczami, i odpowiedni / nieodpowiedni ruch może diametralnie zmienić sytuację na planszy; gra, przynajmniej z niedoświadczonymi graczami, staje się przez to dość chaotyczna - ktoś zrobi coś nieprzewidzianego, i cały misterny plan w pizdu. Niektórzy to lubią, inni nie - mi konieczność dostosowywania się do ciągle zmieniających się warunków bardzo się podoba.

Czas gry to, z doświadczenia, około 3 godzin. Teoretycznie można grać już w dwie osoby, w praktyce jednak gra zaczyna świecić dopiero przy czterech.

Ogólnie, grę uważam za bardzo dobrą. Niestety, ludzie, z którymi gram, pozostają pod ciągłym urokiem Caylusa, Puerto Rico i ostatnio Warrior Knightsów, więc niestety w najbliższym czasie El Grande raczej nie pojawi się na stole... szkoda.
komar france pisze: No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Człowiek, od którego kupiłem El Grande, dołączył do gry tłumaczenie instrukcji na polski - nie wiem, czy sam robił, czy skądś ściągnął. Niestety, nie dostałem strony 4 (za to dwa razy stronę 5), więc bez zaglądania do oryginału i tak się nie obeszło. Zasady są jednak na tyle proste, że do instrukcji przestaje się zaglądać po pierwszej grze.
komar france pisze: Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
12 stron, z tego 5 to opisy kart. Jeśli będziesz chciał, mogę zeskanować / wysłać Ci te polskie tłumaczenie.
Przemek Socha
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: El Grande

Post autor: folko »

Don Simon pisze: Najbardziej interesuje mnie kwestia skalowania gry - czy przy mniejszej ilości graczy da się z sesnem i przyjemnie pograć?
Grałem od 3 osób. Najbardziej podobała mi się przy 3 i 4, 5 troszkę mniej... ale nieznacznie. Przemkowi jak widać bardziej pasuje od 4 :)

U nas czas rozgrywki chyba nigdy nie przekroczył 2h...
Awatar użytkownika
komar france
Posty: 79
Rejestracja: 31 sty 2006, 11:09
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: komar france »

Szkoda, że kiepsko skaluje się dla 2 osób.
Właśnie przez to że jest to dobra (miejsce w rankingu) gra strategiczna od 2 osób zwróciłem na nią uwagę.
Czy gra w 2 osoby ma jakiś sens?[/b]
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Post autor: folko »

Nie gralem i trudno mi cos powiedziec.
Naleze do tego "ugrupowania" graczy którzy w 2 osoby grają w gry dla 2 osób... wyjątkiem jest chyba Samurai ;)
Awatar użytkownika
MacDante
Posty: 346
Rejestracja: 19 mar 2006, 11:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MacDante »

Awatar użytkownika
xshadow
Posty: 178
Rejestracja: 15 maja 2005, 01:38
Lokalizacja: Zamość / Lublin

Post autor: xshadow »

No cóż, ja za grą się rozglądam od jakiegoś czasu ale kiedy wypatrzyłem na stronie Rio Gramde informację o dodruku zawierającym wszystkie 3 dodatki, postanowiłem poczekać.
Dani
Posty: 329
Rejestracja: 19 mar 2006, 19:27

Post autor: Dani »

komar france pisze:Szkoda, że kiepsko skaluje się dla 2 osób.
Właśnie przez to że jest to dobra (miejsce w rankingu) gra strategiczna od 2 osób zwróciłem na nią uwagę.
Czy gra w 2 osoby ma jakiś sens?[/b]
Na dwóch graczy gra się w ten sposób, że każdy gracz ma dwa kolory. Na końcu pod uwagę brany jest słabszy kolor (ten, w którym mamy mniej punktów) z naszych dwóch, czyli tak jak w Euphrat & Tigirs.
Awatar użytkownika
Herr JoJoss
Posty: 181
Rejestracja: 03 mar 2005, 15:30
Lokalizacja: Manchester, Warszawa

Re: El Grande

Post autor: Herr JoJoss »

Don Simon pisze:
komar france pisze:Bardzo ciekawi mnie ta gra. Niestety w języku polskim jest na jej temat niewiele informacji.
Czy ktoś może podzielić się wrażeniami?
No i czy jest wogóle sznasa zdobyć instrukcję po polsku?
Ostatnie pytanie: ile stron liczy instrukcja, w ostateczności można zabrać się za tłumaczenie :cry:
I ja się przyłączę do pytania. Pojawiła się na allegro, w playme.de jest za 26 Euro (tylko nie rozumim, czy z dodatkiem, czy tylko dodatek). Chętnie poczytałbym Wasze opinie, może ktoś ma to w Wawie?

Najbardziej interesuje mnie kwestia skalowania gry - czy przy mniejszej ilości graczy da się z sesnem i przyjemnie pograć?

Pozdrawiam
Szymon
Ja mam w warszawie i przewaznie mam przy sobie czesto w czasie spotkan w Paradoksie, na Chłodnej.
Gra jest bardzo dobra choc dosc skaplikowana (dziwi mnie ze dostała nagrodę gra roku w Niemczech) - zasady ma proste ale ilosc strategii jest bardzo duza.
Serdecznie polecam :wink:
"Miecz jest duszą samuraja;
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: El Grande

Post autor: Don Simon »

Herr JoJoss pisze:
Ja mam w warszawie i przewaznie mam przy sobie czesto w czasie spotkan w Paradoksie, na Chłodnej.
To przynieś kiedyś ze sobą na Smolną ;-).

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Herr JoJoss
Posty: 181
Rejestracja: 03 mar 2005, 15:30
Lokalizacja: Manchester, Warszawa

Re: El Grande

Post autor: Herr JoJoss »

Don Simon pisze:
Herr JoJoss pisze:
Ja mam w warszawie i przewaznie mam przy sobie czesto w czasie spotkan w Paradoksie, na Chłodnej.
To przynieś kiedyś ze sobą na Smolną ;-).

Pozdrawiam
Szymon
nie wpadam tam bo nie mam czasu
ale moze kiedys wpadne do ALIBI
"Miecz jest duszą samuraja;
Jeżeli ktoś o nim zapomni lub go utraci
nie będzie mu to odpuszczone"
- fragment testamentu szoguna Ieyasu Tokugawa
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

jak rozumiem, to El Grande:

http://www.rebel.pl/product.php/1,302/4 ... rande.html

to nie jest ta wersja ze wszystkimi dodatkami, ktora miala zostac wypuszczona w czerwcu??
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Pancho »

Nie, nie jest ta. Tamta zwie się El Grande Decennial.

http://riograndegames.com/games/rio284.html
Awatar użytkownika
wolfe
Posty: 264
Rejestracja: 05 cze 2004, 20:40

Post autor: wolfe »

Mateusz Dobrowolski na stronie Rebela pisze:O NIE! Gra którą prubuję kupić (POLUJĘ NA NIĄ!) od dobrych paru miesięcy w wersji NIEMIECKIEJ....... Mam nadzieję że uda wam się też załatwić wersję angielską. Jestem w stanie zapłacić za nią DUŻO, DUŻO więcej byle tylko była to wersja angielska. Szczerze mówiąc jestem trochę przerażony tym ostatnim zalewem niemieckich gier u was, bo takowych nie kupuję i moje grono znajomych planszówkowców też nie.
Czy ktoś z was rozumie takie podejście do tematu planszówek? Wiem że temat awersji do języka niemieckiego był już tutaj poruszany ale to że ktoś jest w stanie zapłacić dużo więcej tylko za to że nie będzie miał umlautów w instrukcji to coś nowego.
Zaszokowało mnie też zdanie o zalewie niemieckich planszówek; jeśli to będzie się również wiązało z niechęcią do niemieckich autorów gier, to rozwój rynku gier w Polsce może nigdy nie nastąpić... ;-)
Awatar użytkownika
bazik
Posty: 2407
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:03
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Post autor: bazik »

akurat el grande nie jest language independent prawie wcale - kluczowa role pelnia karty dostepnych akcji ktorych jest bardzo duzo, i ktorych opis dzialania jest na nich napisany w jednym z tych jezykow. pierwsze pare rozgrywek w ktorych sprawdzalismy w wydrukowanym z boku angielskim tlumaczeniu bylo dosc nuzace
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Pancho »

Hehe, to Matador. Po tym wpisie przegadałem z nim trochę czasu na gg :) Próbowałem rozszyfrować o co mu chodzi. Bo też było dla mnie niezrozumiałe. A sprawa jest prosta. Gość jest fanem amerykańskiego stylu gier (Warrior Knigths, GoT itd. itd.), a niemieckiego języka nie trawi w żadnej postaci. I nic tego nie zmieni. Na niemieckich autorów nie może narzekać otwarcie, bo jest fanem takich gier jak Puerto Rico :) Dla mnie to jest dziwne, ale tak ma. Zresztą kilkakrotnie Matadorowi i Orzechowi pokazywałem gry na warszawskich spotkaniach. Choćby taką Industrie i Goa. Najpierw jak zobaczyli niemieckie napisy to widać było prawdziwe przerażenie na twarzach, a później same gry się bardzo podobały. Ale i tak powiedzieli, że kupią jedynie jak będą po angielsku :) Ale to już ich problem. Moim zdaniem zamykają sobie dostęp do wielu genialnych produkcji, a do tego tanich. Ale też nie ma co uszczęśliwiać wszystkich na siłę, niech robią co chcą.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2006, 15:20 przez Pancho, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 298 times
Been thanked: 97 times

Post autor: MataDor »

Pisałem to ja gwoli ścisłości :twisted: Nie znam niemieckiego i jeśli jest coś tylko na planszy lub na kartach po niemiecku kole mnie to w oczy i psuje caly klimat gry. Najbliżsi znajomi (planszówkowcy) mają to samo podejście do tematu. Pozatym do planszówek podchodzę też najzwyczajniej w świecie kolekcjonersko i nie chce mieć nic po niemiecku na mojej pięknie wyeksponowanej półce ;)
Dla dużej ilości osób zabrzmi to jeszcze bardziej abstrakcyjnie, ale sprawia mi przyjemność samo posiadanie niektórych gier, rozpakowanie, oglądniećie, przeczytanie instrukcji w oryginale i poznanie jej mechaniki. Mam kilka tytułów w które jeszcze nigdy nie grałem, ale jestem zadowolony że je mam i znam zasady. Każdy ma swoje fobie :wink:
A co do "zalewu gier niemieckich" to chodzi mi o to że w rebelu jest masa tytułów których nie moge kupić, a chciał bym, bo nie ma wersji angielskiej. Cena nie gra tu dla mnie aż takiej roli, w końcu to Moje hobby :P
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

Ja tam rozumiem cie Matador.
Ale nie jestem az takim ekstremista :) i kupuje niemieckie wydania. Pewnie ze chcialbym miec piekna instrukcje do Tower of Babel zamiast kilku nedznych czarno-bialych swistkow albo sztukowanych graficznie (z bardzo srednim efektem) polskich instrukcji, ale co poradzic?
Tez mnie wkurzaja nawet najmniejsze napisy niemieckie na elementach gry (Industria, Goa), ale musze sie z tym pogodzic. Kluczowe to nie jest, tym niemniej jakis tam ulamek przyjemnosci z gry zabiera.
Awatar użytkownika
Pancho
Posty: 2687
Rejestracja: 18 cze 2004, 08:40
Lokalizacja: W-wa
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Pancho »

A pomyślcie ile osób płacze, że nie są one po polsku. Tylko plansze obrzydza jakiś angielskojęzyczny jazgot.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 78 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

Pancho pisze:A pomyślcie ile osób płacze, że nie są one po polsku. Tylko plansze obrzydza jakiś angielskojęzyczny jazgot.
Wspolczuje im :)
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

MataDor pisze: A co do "zalewu gier niemieckich" to chodzi mi o to że w rebelu jest masa tytułów których nie moge kupić, a chciał bym, bo nie ma wersji angielskiej. Cena nie gra tu dla mnie aż takiej roli, w końcu to Moje hobby :P
Ale wiesz, że możesz kupić w amerykańskich sklepach wysyłkowych angielskie wersje (polecam thought hammera)... Zaplacisz troche wiecej za przesylke, ale skoro cena nie gra az takiej roli to nie bedzie Ci chyba szkoda tych paru zlotych? :-)

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
MataDor
Posty: 696
Rejestracja: 23 sty 2006, 16:02
Lokalizacja: Warszawa/Gocław
Has thanked: 298 times
Been thanked: 97 times

Post autor: MataDor »

Przesyłka ze stanów kosztuje 30 dolarów + strach co się jej przytrafi podrodze ;) w końcu to tekturowe pudełko. Dlatego wolę gry kupować w polsce od kogoś kto zamówi je hurtowo.
Jeśli chodiz o El Grande to ma być jeszcze w tym miesiacu w Rebelu angielska wersja z wszystkim dodatkami. Ale cena pewnie podwojona w stosunku do niemieckiej, bo tam kosztuje 55$.
Jednym słowem prawie już je mam :P :wink:

Don Simon -> moge prosic adres tej całej Hammery?
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM)
kolekcja gier
ODPOWIEDZ