Chaos in the Old World / Chaos w Starym Świecie (Eric M. Lang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Wothan
Posty: 525
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
Lokalizacja: Mazury
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: Wothan »

Fajnie wiedzieć, że się posiada białego kruka razem z dodatkiem w rodzimym języku :) Jak cena podejdzie do 500 to się zastanowię nad sprzedażą :)
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: kwiatosz »

Cyberpuncur pisze:Pamiętajcie, że świat znany z Chaosu w Starym Świecie według oficjalnej linii GW już nie istnieje.
Jest prawdopodobne, że już dodruku nie będzie w ogóle.
Przy posunięciach GW wszystko jest możliwe.
FFG ma licencję, nie widzę czemu cokolwiek poza jej utratą miałoby ich powstrzymywać przed dodrukowaniem uznanej gry.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
Macok
Posty: 171
Rejestracja: 18 gru 2011, 22:58
Lokalizacja: NeoGliwice 3
Has thanked: 10 times
Been thanked: 8 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: Macok »

Wothan pisze:Fajnie wiedzieć, że się posiada białego kruka razem z dodatkiem w rodzimym języku :) Jak cena podejdzie do 500 to się zastanowię nad sprzedażą :)
A mi smutno, ze inni sie musza meczyc z roznymi wersjami. Nie raz bylem (i pewnie nie raz bede) w podobnej sytuacji. I choc mnie powyzsze podejscie nie dziwi to chyba nie ma sie czym chelpic.

Ja mialem niedawno dwie kopie szczura (jedna kupilem sobie, druga dostalem na prezent) i jedna opchnalem. Ktos teraz rujnuje Stary Swiat w piatke i nie pozostaje nic tylko sie cieszyc z tego powodu.
Spoiler:
Owned
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1404
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 153 times
Been thanked: 187 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: Błysk »

Macok pisze: Wlasnie powstaje Warhammer Quest: The Adventure Card Game, ktory jest osadzony w starym swiecie wiec widac, ze teoria sie kupy nie trzyma.

Plus, wydawca jest FFG a nie GW wiec nie powinno byc z tym problemow.

Według GW faktycznie Stary Świat w kształcie znanym z Warhammer Quest czy Chaosu w Starym Świecie już nie istnieje. Linia fabularna poszła dalej ;) Szczury wysadziły księżyc, krasnoludy dokopały się do swojej boginii, której Nagash wykradł magię runiczną, w Imperium otworzył się wielki Warp i Chaos rozlał się po świecie, chyba tak to jakoś szło. W świecie figurkowym nastąpił albo reset uniwersum, albo coś w stylu "Sigmar stworzył w warpie Nowy Świat i tam starają się bronić przed Chaosem", ale nie jestem pewien, która wersja jest prawdziwsza, czy którakolwiek jest. ;)

A to, że FFG ma licencję, znaczy tyle, że nie muszą iść równo z fabułą gier figurkowych i mogą chyba tworzyć w pewnym okresie istnienia Starego Świata? Np. podczas Burzy Chaosu.
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: mig »

Ma ktoś tłumaczenie kart, planszy z dodatku na ludzki język ;) ?
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: Bea »

Patrząc na instrukcję domyślam się, że Chaos ma dosyć wysoki próg wejścia. Czy bardzo go sobie zwiększę, jeśli zakupię grę z dodatkiem Rogaty szczur i moja pierwsza partia będzie rozegrana właśnie w pięcioosobowym składzie? Czy dodatek wnosi dużo zmian zasad? Może raczej sobie to darować i zaczynać powoli, od samej podstawki?
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: kwiatosz »

Zasady szczególnie się nie zmieniają, ale wydarzenia z dodatku utrudniają grę. Teoretycznie największym problemem jest to, że Szczur gra zupełnie inaczej niż reszta bogów - ale że dla wszystkich będzie to pierwsza partia to może i bez różnicy? Jeżeli zagrasz bez dodatkowych wydarzeń i na kartach z podstawki dla podstawowych 4 bogów to gra będzie się różnić tylko obecnością szczura. Jeżeli towarzystwo ogarnięte to wydaje mi się, że spokojnie możesz zacząć grać z dodatkiem kartami z dodatku.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
grabol
Posty: 439
Rejestracja: 09 lut 2013, 21:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 29 times
Been thanked: 43 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: grabol »

Po kilkunastu partiach w podstawkę zagraliśmy z dodatkiem z uwzględnieniem wszystkich oferowanych przez dodatek nowości tzn. 5 gracz, nowe karty chaosu i wydarzenia i niestety gra, która wydawała się już przystępna i zbalansowana zupełnie zmieniła swoje oblicze. Nowe wydarzenia są chyba zbyt mocne, a nowe karty chaosu każą zupełnie zmodyfikować strategię gry bóstwami. Gra zmienia się diametralnie. Ja nie polecam ale zastrzegam, że doświadczenie z dodatkiem mam tylko jedno partiowe. Proponuję grać tylko w podstawkę w 4 osoby. Jeżeli jest Was pięcioro i koniecznie to musi być chaos, to nie ma wyjścia ale ta gra moim zdaniem w wersji podstawowej jest zdecydowanie lepsza.
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: kwiatosz »

To raczej szok nowości, dodatek pozwala w zasadzie każdemu z bogów grać na kółko albo na punkty, w podstawce Khorne i Nurgle nie mają takich możliwości. Nowe wydarzenia są bardzo mocne, w sumie pierwsze partie można grać bez nich (tylko przy grze z nowymi kartami dla bogów podmienia się jedną kartę wydarzeń z podstawki z tego co pamiętam, Domenę Rogatego bodajże.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
opiklus
Posty: 92
Rejestracja: 01 sie 2015, 01:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: opiklus »

grabol pisze: gra, która wydawała się już przystępna i zbalansowana zupełnie zmieniła swoje oblicze.
Hmm, moim zdaniem Khorne jest w podstawce zbyt silny i najłatwiej mu wygrać w Zagrożeniu, a Nurgle jest za słaby, żeby zrobić cokolwiek. Ilu graczy tyle opinii... Ale jedno wiem na pewno, ta gra nie jest zbalansowana, jeżeli gramy tylko w podstawkę.
Awatar użytkownika
palladinus
Posty: 1494
Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: palladinus »

Żeby choć trochę obiektywizmu wprowadzić, to na BGG są prowadzone (nie wiem na ile ten wątek jest jeszcze aktywny) statystyki podstawki:
Khorne: 179
Nurgle: 188
Slaanesh: 187
Tzeentch: 123
Widać, że jedynie Tzeentch odstaje.

Dla dodatku nie znam takowych, ale uważam jak kwiatosz, że odczucia zepsucia są spowodowane diametralnym odejściem od strategii danych bogów z podstawki, ale fun jest cały czas tak samo duży.
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: TuReK »

Wiele tych wyników wysyłali początkujący w CitOW, a Tzeentch jest najtrudniejszy na start. Więc realnie balans jest nawet lepszy.

W dodatku Khorne jest za mocny (szczególnie ten jeden upgrade), a Nurgle zbyt osłabiony (bo karty do diala i tak mu nic nie dają, za to gorzej punkty zbiera)
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
kwiatosz
Posty: 7874
Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
Lokalizacja: Romford/Londyn
Has thanked: 132 times
Been thanked: 416 times
Kontakt:

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: kwiatosz »

Z tego co pamiętam da się Nurglem wykręcić 4 obroty kółka w jednej kolejce, w podstawce w ogóle szans na kółko nie miał, tutaj przy odpowiednim złożeniu się kart można walczyć :)
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b

ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: TuReK »

kwiatosz pisze:Z tego co pamiętam da się Nurglem wykręcić 4 obroty kółka w jednej kolejce, w podstawce w ogóle szans na kółko nie miał, tutaj przy odpowiednim złożeniu się kart można walczyć :)
hehe, a nikt nie zauważy na co się zanosi...
Chociaż w sumie to ja bym dał nurglowi tak zakręcić, bo to oznacza, że mniej punktów zbierze.
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
grabol
Posty: 439
Rejestracja: 09 lut 2013, 21:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 29 times
Been thanked: 43 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: grabol »

opiklus pisze:
grabol pisze: gra, która wydawała się już przystępna i zbalansowana zupełnie zmieniła swoje oblicze.
Hmm, moim zdaniem Khorne jest w podstawce zbyt silny i najłatwiej mu wygrać w Zagrożeniu, a Nurgle jest za słaby, żeby zrobić cokolwiek. Ilu graczy tyle opinii... Ale jedno wiem na pewno, ta gra nie jest zbalansowana, jeżeli gramy tylko w podstawkę.
Mam inne zdanie. Balans podstawowej wersji jest moim zdaniem bardzo dobry. Owszem w pierwszych kilku partiach Khorne dominował, jednak im dalej w las, tym trudniej czerwonemu dopaść jakieś ofiary, a pozostali gracze skuteczniej psują i dominują regiony, gra kończy się często zwycięstwem na punkty, turę przed zwycięstwem Khorna na kole. Ponadto rozwinięcie zwiększające odporność wyznawców Slaanesha jest obowiązkowe i powinno być brane jako pierwsze. Najtrudniej wygrać Slaaneshem, głównie przez duży wpływ czynnika losowego na rozrzucenie na planszy żetonów szlachty i bohaterów oraz małą ilość jednostek wyznawców. Nurgle dzięki rozwinięciu dającemu dodatkowe punkty przy każdym zrujnowaniu ma dużą szansę na zwycięstwo, pod warunkiem, że porzuci myśl o częstym kręceniu. Tzeentch może grać równie skutecznie i na kole i na punkty, sporo dobiera i dzięki tanim kartom zazwyczaj kończy fazę przyzywania jako ostatni.

Tak jak pisze Kwiatosz chyba lepiej grać dodatek bez nowych wydarzeń, które są moim zdaniem zbyt mocne i wprowadzają za dużo chaosu w chaosie.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2016, 16:47 przez grabol, łącznie zmieniany 1 raz.
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: misioooo »

grabol pisze: za dużo chaosu w chaosie.
Jak to tak... Chaos bez... chaosu? Chaos być musi, grać trzeba się nauczyć "od nowa" i tyle ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
RE.Lee
Posty: 167
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: RE.Lee »

Chaos w Chaosie musi być ;) Wyniki w mojej grupie mniej więcej potwierdzają dane z BGG - Tzeentch relatywnie najsłabszy (ale za to jaka satysfakcja po zwycięstwie!), pozostali dość wyrównani. Dużo zależy od doświadczenia graczy - trzeba wiedzieć, że walka z Khornem nie ma sensu, a Nurgle przyspiesza nagle z punktami (z bonusem za każdą ruinację). Wtedy i teoretycznie słabsi mają większe szanse.

Gra po tych kilku latach nie zestarzała się ani trochę, no i nie jest tak skomplikowana jak wygląda!
TOP 3: Chaos in the Old World, Evolution, The Grizzled.
Awatar użytkownika
Troll z bagien
Posty: 86
Rejestracja: 31 mar 2011, 10:25

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: Troll z bagien »

Dziwne... W naszej grupie to właśnie Tzeentch wyraźnie najczęściej wygrywał, zarówno na podstawce, jak z dodatkiem. Najrzadziej wygrywa Khorne, od którego skutecznie udaje się nam izolować - o ile nie ma dużego farta w rzutach.
RE.Lee
Posty: 167
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: RE.Lee »

Ha! To wydaje się potwierdzać znaczenie metagame w obrębie danej grupy, ale i tak dość niezwykłe - wygrywa raczej na pokrętle czy na punkty?
TOP 3: Chaos in the Old World, Evolution, The Grizzled.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: krecilapka »

U nas też wygrywał khorne najczęściej. Stawiał po figurze wszędzie byle rzucić kości. Raz / dwa razy na turę kołem kręci na bank. Chyba że ktoś ma pecha w dłoni. Nie da się tego powstrzymać na podstawce. Gdzieś rzuci na pewno.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
grabol
Posty: 439
Rejestracja: 09 lut 2013, 21:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 29 times
Been thanked: 43 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: grabol »

Jeżeli Khorne kręci 1x na turę to za mało do zwycięstwa. Jeżeli dodatkowo nie zakręci w ogóle w I turze, co się zdarza, przy mądrze grających przeciwnikach, to o zwycięstwo jest mu bardzo ciężko. Nasze gry, poza kilkoma pierwszymi rozgrywkami, kiedy Khorne robił co chciał, a wynikało to ze słabo poznanego mechanizmu gry, zazwyczaj toczą się tak, że pozostali starają się przede wszystkim go unikać. Jeżeli dodatkowo ma pecha i na rękę nie dostanie za dużo kart krwawego szału, to w ogóle ma pozamiatane. Poza tym Tzeentch ma dość dużą możliwość remisowania na kole z Khornem, przez co bóg krwi kręci raz na turę. Olbrzymim atutem Slaanesha jest wzmocnienie dające akolitom większą obronę. Cała nadzieja w Nurglu, który nie może się uprzeć na gęsto zaludnione tereny i podkładać Khornowi. Sam Nurlge również jest w stanie skutecznie bronić swoich wyznawców kartami wzmacniającymi obronę. Niekiedy nie ma wyjścia i trzeba z Khornem zawalczyć, żeby ograniczyć jego rozstawienia na planszy. Mieliśmy raz piękną sytuację, po której ostatnią figurkę Khorna, Tzeentch wysłał swoim teleportem na sam koniec mapy daleko od jakichkolwiek innych figurek.
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: TuReK »

Bo Khorna trzeba lać i to mocno. Musi być pod kontrolą - nie może mieć za dużo figurek na planszy. Niech sobie raz kiedyś zakręci 2x tym kołem, ale po takiej turze plansza ma być wyczyszczona z jego figurek. Do tego im bardziej rozproszonych inni bogowie mają kultystów, tym lepiej dla Khorna.
Z pustego i Saruman nie naleje
Awatar użytkownika
Troll z bagien
Posty: 86
Rejestracja: 31 mar 2011, 10:25

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: Troll z bagien »

RE.Lee pisze:Ha! To wydaje się potwierdzać znaczenie metagame w obrębie danej grupy, ale i tak dość niezwykłe - wygrywa raczej na pokrętle czy na punkty?
Raczej na obkrętki, choć to różnie było, zależy jak się tokeny rozłożyły.
krecilapka pisze:U nas też wygrywał khorne najczęściej. Stawiał po figurze wszędzie byle rzucić kości. Raz / dwa razy na turę kołem kręci na bank. Chyba że ktoś ma pecha w dłoni. Nie da się tego powstrzymać na podstawce. Gdzieś rzuci na pewno.
No cóż, niewiele porzuca, jak Tzeentch w pierwszej turze wywala go swoim Teleportem do Norski. :D Albo zwyczajnie przeczeka się tanimi kartami jego rozstawianie i potem poucieka. Tak my graliśmy i jeśli Khorne nie przekręcił się chociaż raz w pierwszej turze, to prawie na pewno przegrywał. Raz u nas na podstawce wygrał na punkty, bo tyle miejsca do dominacji mu daliśmy, ale to był wyjątek. Generalnie wszyscy byli skupieni przede wszystkim na uniknięciu Khorne'a, a dopiero potem na walce między sobą.

Wielu szczegółów co do przebiegu naszych gier i powodów dominacji Tzeentcha niestety nie jestem w stanie powiedzieć, bo już ponad 2 lata nie grałem i zwyczajnie nie pamiętam. ;)
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 968
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 38 times
Been thanked: 188 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: krecilapka »

Ale wszystkie dywagacje skłaniają się ku temu: khorne jest szczególny i trzeba mu się zawsze bacznie przyglądać. Wszyscy gracze muszą być ogarnięci do tego. My khorna dawaliśmy graczowi który grał 1 lub 2 raz i wtedy było cacy ;). Upilnowanie w miarę ogranego to męka dla reszty.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
TuReK
Posty: 1480
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
Has thanked: 50 times
Been thanked: 74 times

Re: Chaos w Starym Świecie

Post autor: TuReK »

Raz nas kumpel też rozpykał khornem na punkty, bardzo sprytnie zagrał.
Z pustego i Saruman nie naleje
ODPOWIEDZ